”
Królowa Niebios, Fałszywe miłosierdzie, Maryja, energia bogini, duch Jezebel.
Są to różne oblicza tego samego ducha zwiedzenia (lub grupy duchów zwodniczych).
„Potem ukazał się anioł, który mówił do mnie, i rzekł: “Podnieś oczy i popatrz na zbliżający się przedmiot”. Zapytałem: “Co to jest?” Odpowiedział: “Zbliża się dzban”. I dodał: “To zresztą można zobaczyć w każdym zakątku świata”. Potem podniosła się ołowiana pokrywa i zobaczyłem we wnętrzu dzbana siedzącą kobietę. I rzekł: “To jest bezbożność”, i zepchnął ją z powrotem do wnętrza dzbana, a otwór zakrył ołowianą płytą.
Potem podniósłszy oczy patrzyłem. I oto zobaczyłem dwie kobiety. Zbliżały się na skrzydłach, rozpostartych na wietrze niby skrzydła bociana, i poniosły dzban wysoko między niebem a ziemią. Zwróciłem się do anioła, który do mnie mówił, z zapytaniem: “Dokąd one poniosą ten dzban?” Odpowiedział: “Do kraju Szinear[Babilon], by tam zbudować dla niego dom. Tam złożą dzban na ustalonej dla niego podstawie”.
(Zachariasza 5,5-11)
W siódmym widzeniu proroka Zachariasza występuje kobieta, o której anioł wyjaśnił Zachariaszowi, że jest to bezbożność. Następnie Zachariasz zobaczył w tym widzeniu dwie kobiety ze skrzydłami, które zaniosły dzban z bezbożnością do ziemi babilońskiej, gdzie miały wybudować jej świątynię.
Stąd dowiadujemy się więc o duchu bezbożności o cechach kobiecych. Duchu, który przejawia się pod różnymi postaciami – ducha Jezebel, Królowej Niebios, Maryi, pod postacią fałszywego miłosierdzia, lub też w new age, gdzie zwany jest energią bogini.
Żeby łatwiej było prześledzić działanie tego ducha zwiedzenia przez wieki, oraz w jaki sposób i na jak wielką skalę działa on dzisiaj, przypatrzmy się opisowi „energii bogini” zaczerpniętego z pewnej strony internetowej poświęconej wierzeniom new age.
Jak podaje owa strona :„Historia Bogini sięga dużo dalej niż znana historia człowieka. Początek tej energii i jej obecności, to początek Stworzenia.”
To są początki tego ducha zwiedzenia. Wiemy że szatan był obecny od początku stworzenia Bożego – był już obecny w ogrodzie Eden, kiedy Bóg stworzył pierwszych ludzi.
W Apokalipsie Jezus Chrystus określa się „Początkiem stworzenia Bożego.” (Ap 3,14). Tu mamy to samo określenie na ducha zwodniczego, sługę szatana, który to podrabia dzieła Boże.
„Energia żeńska – Bogini – była czczona i uznawana przez wiele pierwotnych kultur i wiele cywilizacji. Część(…)była podtrzymywana przez różne Boginie, takie jak Izis w Egipcie czy Atena w Grecji. W wielu starożytnych cywilizacjach była ona dzielona na kolejne Boginie, którym przypisywano różne “specjalizacje”, np. Demeter odpowiedzialna za plony, Afrodyta za miłość, czy Atena za mądrość. Podobnie stało się w starożytnym Egipcie.”
Świątynia Artemidy w Efezie (wybudowana ok.560 r p.n.e.) była jednym z 7 cudów antycznego świata. Tak wielką czcią cieszyła się demoniczna bogini Artemida. W świątyni stał jej posąg, który podobno spadł z nieba („Efezjanie, czyż istnieje człowiek, który by nie wiedział, że miasto Efez oddaje cześć wielkiej Artemidzie i posągowi, który spadł z nieba?” Dz 19,35) . O szatanie także mamy napisane w Słowie Bożym, że spadł z nieba – „Widziałem, jak szatan, niby błyskawica, spadł z nieba”. (Łk. 10:31)
W Dziejach Apostolskich znajdujemy informację, że ogromna rzesza ludzi oddawała bogini Artemidzie cześć „ona sama, której cześć oddaje cała Azja i świat cały” (Dz 19,27). Zatem widzimy na jak wielką skalę było zwiedzenie zesłane przez tego potężnego ducha.
Według Pisma Świętego jeszcze wcześniej istniał kult Królowej Niebios – „Czy sam nie widzisz, co oni robią w miastach judzkich i na ulicach Jeruzalemu? Dzieci zbierają drwa, a ojcowie rozniecają ogień; kobiety ugniatają ciasto, aby wypiekać placki dla królowej niebios (…) Czy mnie tym obrażają – mówi Pan – czy nie raczej samych siebie ku zawstydzeniu własnemu? Dlatego tak mówi Wszechmocny Pan: Oto mój gniew zawzięty wyleje się na to miejsce” (Jer 7,17-19 – czasy ok. 627-586 r p.n.e.).
Ludzie nieposłuszni Bogu czcili także boginie Asztarty (Isztar):
„Kiedy Salomon zestarzał się, żony zwróciły jego serce ku bogom obcym i wskutek tego serce jego nie pozostało tak szczere wobec Pana, Boga jego, jak serce jego ojca, Dawida. Zaczął bowiem czcić Asztartę, boginię Sydończyków, oraz Milkoma, ohydę Ammonitów. Salomon dopuścił się więc tego, co jest złe w oczach Pana, i nie okazał pełnego posłuszeństwa Panu, jak Dawid, jego ojciec.” (1 Krl 4-6);
„Wołali wtedy do Pana: Zgrzeszyliśmy, bo opuściliśmy Pana, służąc Baalom i Asztartom.” (1 Sam 12,10)
„Wówczas Izraelici czynili to, co złe w oczach Pana i służyli Baalom. Opuścili Boga swoich ojców, Jahwe, który ich wyprowadził z ziemi egipskiej, i poszli za cudzymi bogami, którzy należeli do ludów sąsiednich. Oddawali im pokłon i drażnili Pana. Opuścili Pana i służyli Baalowi i Asztartom. Wówczas zapłonął gniew Pana przeciwko Izraelitom, tak że wydał ich w ręce ciemiężców, którzy ich złupili, wydał ich na łup nieprzyjaciół, którzy ich otaczali, tak że nie mogli im się oprzeć.” (Sdz 2,11-14)
Ciekawostka 1 – zbieżność nazw Asztarte i Asztar wskazuje na to samo źródło zwiedzenia: „Intrygujące jest to, że w naszych czasach “Asztar” znany jest zwolennikom UFO jako przywódca flotylli “statków kosmicznych”, który utrzymuje kontakt z niektórymi mediami za pośrednictwem transkomunikacji. Sugeruje to, że coraz liczniejsze objawienia UFO i Królowej Niebios mają to samo źródło.” – Alfred Palla
Ciekawostka 2 – wikipedia podaje (https://pl.wikipedia.org/wiki/Isztar), że boginię Asztarte można utożsamić z planetą Wenus.
Zaś Wenus to z kolei reprezentacja Szatana w literaturze okultystycznej. Imię „Lucyfer” znaczy „gwiazda zaranna”, czyli Wenus. Zatem boginię Asztarte można utożsamić z szatańską mocą.
Ciekawostka 3 – Aszera, Asztarte to jedno i to samo. Znów mamy podobną informację z wikipedii (https://pl.wikipedia.org/wiki/Aszera) -że była utożsamiana z Wenus, Gwiazdą poranną. „Księga Jeremiasza opisując kult Królowej Nieba także prawdopodobnie odnosi się do Aszery.(…)Tysiące wotywnych figurek Aszery odkryto na terenie całego Kanaanu, co świadczy o jej ogromnej popularności.” Odkrycia archeologiczne potwierdzają Biblię. Słowo Boże jest prawdą.
Aszera, Asztarte, Królowa Niebios – było to jedno i to samo zwiedzenie na ogromną skalę. By odebrać chwałę Bogu, a oddać ją przeciwnikowi – Lucyferowi.
Potem odnajdujemy w Biblii działalność Jezebel.
Jezebel chciała zabić proroka Eliasza (1 Krl 19). Duch Jezebel nienawidzi proroków, świętych Bożych („Izebel tępiła proroków Pańskich” 1 Krl 18,4).
Wiemy także, że duch Jezebel (Izebel) działa również w czasach ostatecznych: „Do anioła kościoła w Tiatyrze napisz: To mówi Syn Boży (…) mam nieco przeciwko tobie – że kobiecie Jezabel, która nazywa siebie prorokinią, pozwalasz nauczać i zwodzić moje sługi” (Ap 2,20).
Działalność ducha Jezebel jest jak najbardziej aktualna także i dzisiaj. Przejawia się m.in. w kobiecym buncie, kulcie kobiety (kobieta jak bogini-domagająca się posłuszeństwa i czci), feminizmie.
Ciekawostka – jest co najmniej 62 piosenki nawiązujące lub mówiące bezpośrednio o tym duchu (https://liksar.wordpress.com/2015/11/08/duch-jezebel-w-przemysle-muzycznym/)
M.in tutaj można przeczytać o sposobach działania ducha Jezebel współcześnie: http://detektywprawdy.pl/2015/10/26/seks-zwiazki-dusz-i-uwodzicielski-duch-jezebel/
lub np. tutaj http://detektywprawdy.pl/2016/01/26/plaga-kobiet-lamiacych-na-swych-mezach-8-przykazanie/
oraz jak wygląda bycie pod wpływem tego ducha od strony osoby będącej w tym zniewoleniu – np. tutaj http://detektywprawdy.pl/2015/11/14/list-od-czytelniczki-duch-jezebel/
Szatan wykreował kult ego, kult człowieka, co w obecnych czasach ludzie uważają za jak najbardziej naturalne, że wszystko kręci się wokół człowieka. Na bazie tego szatan zaszczepił w kobiety ducha buntu, Jezebel, by stały się jak boginie (to także jeden z głównych poglądów new age – każdy jest swoim własnym bogiem), by swoim zachowaniem domagały się czci, podporządkowania, idolatrii od mężczyzn.
Porządek Boży jest następujący – mężczyzna jest głową, a kobieta jest mu uległa(pod jego opieką). A głową mężczyzny jest Chrystus. Szatan wykorzystał pierwiastek kobiecy i próbuje odwrócić ten porządek – tak by to kobieta była głową, a mężczyzna jej poddany. Zaś sam szatan chce być głową kobiety by wywyższyć siebie samego (ilustracja obu tych porządków: http://i2.wp.com/detektywprawdy.pl/wp-content/uploads/2016/04/rodzinaBoga.jpg).
Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Stworzył człowieka jako kobietę i mężczyznę. Bóg jest pełnią, lecz przedstawiany jest w Biblii jako Ojciec. Szatan – przeciwnik- chcąc dorównać Bogu (Iz 14, 13-14), ale jednocześnie nie mogąc być takim samym jak On, wykorzystał łagodną akceptującą miłość kobiety, matki, dla zdobycia chwały i uwielbienia, ludzkiej czci dla siebie zamiast dla Boga.
Tym razem cytat z pewnej książki new age, której autorka otrzymuje wiadomości poprzez channelingi od demonów/upadłych aniołów podających się za kosmitów-Plejadian:
„W tym dziesięcioleciu stwierdzicie, że wszystkie wasze religie opierają się na błędnych założeniach. Wszystkie oparte są na kontroli, na zimnym ruchu patriarchatu, podczas gdy w rzeczywistości za wszystkim kryje się Bogini Matka.”
Dalej o dziejach „energii bogini”:
„Przez kilka wieków próbowano odbudować i utrzymać energię Bogini, między innymi w tzw. szkołach tajemnych czy bractwach”.
Okultyzm, bractwa, jezuici, podtrzymywali działanie ducha zwodniczego.
Obecnie w kręgach New Age wyczekuje się wydarzenia zwanego „Wzniesieniem.”
„Misją Wzniesienia jest właśnie sprowadzenie z powrotem na Ziemię energii żeńskiej: Sofii, Shekin’y, Shakti, niezależnie od tego, jak ją nazywamy. Na miejsce powraca Bogini-Matka, która wraz z Bogiem-Stwórcą jednoczy się w pełni, by przywrócić równowagę.(…)Energia Boga-Matki powraca wraz z falą zainteresowania duchowością, poszukiwania własnej ścieżki, czyli tak naprawdę miłości.”
Widzimy zatem, że według new age mamy obecnie następujące tendencje:
- Wzmożone działanie „energii żeńskiej” (duchów zwiedzenia)
- Skierowanie swoich działań na poszukiwanie miłości
Jednym z założeń okultystycznego ruchu new age jest:
„Najwyższym dobrem i celem istnienia jest miłość, w najszerszym rozumieniu.”
Ale o jakiej miłości tu mowa?
New age uczy: akceptuj wszystko co jest. Nie buntuj się, nie prostestuj, nie zwracaj uwagi wobec tego co się dzieje złego wokół ciebie, bo złe emocje ściągają na ciebie negatywną energię. Kochaj wszystkich i wszystko takie jakie jest, żyj poza tym wszystkim co negatywne, odwracając od tego swoją uwagę przez wypełnianie się medytacją i duchem wszechświata. To właśnie energia bogini-matki wg tych wierzeń przejawia się w takiej miłości. Brzmi pięknie prawda?
Ale to jest pojęcie miłości wypaczone przez szatana.
On ukrywa się pod pięknymi hasłami i obietnicami („I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości.” 2 Kor 11,14). Ale jego prawdziwym celem jest „kraść, zabijać i niszczyć” (J 10,10).
Skonfrontujmy te hasła z tym, co mówi o miłości Słowo Boże:
1. „W tym objawiła się miłość Boga ku nam, że zesłał Syna swego Jednorodzonego na świat, abyśmy życie mieli dzięki Niemu.” (1 J 4,8)
Miłością jest to, że Bóg chce abyśmy mieli życie (nie tylko tu na ziemi ale i wieczne życie). Życie (zbawienie) możemy otrzymać wyłącznie dzieki Jezusowi.
„Odpowiedział mu Jezus: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.” ” (J 14,6)
2. „Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.” (Rz 13,10)
Miłość jest wypełnieniem Prawa Bożego. Przeciwieństwem prawa jest bezprawie, czyli grzech („Każdy, kto grzeszy, dopuszcza się bezprawia, ponieważ grzech jest bezprawiem.” 1 J 3,4). Zatem grzech jest przeciwieństwem miłości.
„Miłość zaś polega na tym, abyśmy postępowali według Jego przykazań.” (2 J 6)
3. „Bo kogo Pan miłuje, tego karze.” (Hebr 12,6)
Skoro miłość jest przestrzeganiem prawa, to Bóg w swej miłości upomina nas, kiedy grzeszymy, tak jak ojciec karci swoje dziecko kiedy źle się zachowuje, dla jego dobra.
„Synu mój, nie gardź karceniem Pana i nie zniechęcaj się Jego upomnieniem. Bo kogo Pan miłuje, tego karze, jak ojciec syna, którego kocha.” (Prz 3,11-12)
Bóg wysyła także w swej miłości swoich proroków i uczniów, aby napominali ludzi, którzy przez grzech odwrócili się od Pana, aby uratować ich od śmierci:
„Zaklinam cię na Boga i na Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych, na Jego przyjście i Jego królestwo: głoś naukę, nalegaj – w porę czy nie w porę – przekonuj, karć, napominaj z całą cierpliwością i umiejętnością. Bo przyjdzie czas, kiedy ludzie nie zechcą przyjąć zdrowej nauki, ale według własnych upodobań dobiorą sobie nauczycieli, spragnieni tego, co miłe dla ucha, nie będą słuchać prawdy, a zwrócą się do baśni.” (2 Tym 4,1-3)
„Dalej Pan powiedział do Mojżesza: Mów do Izraelitów i powiedz im: Ja jestem Pan, Bóg wasz! Tego, co czynią w ziemi egipskiej, w której mieszkaliście, nie czyńcie. Tego, co czynią w ziemi Kanaan, do której was wprowadzę, nie czyńcie. Nie będziecie postępować według ich obyczajów.” (Kpł 18,1-3)
Koncepcja miłości wykreowana przez szatana usuwa Jezusa Chrystusa jako bramę do życia (J 10,9) – Jedynego, który może zbawić człowieka. Wyklucza stosowanie się do Bożego Prawa, w myśl zasady „róbta co chceta, sami decydujcie co jest dobre a co złe, najważniejsza jest miłość i tolerancja dla wszystkich”. Po tylu wiekach nadal to samo kłamstwo szatana z ogrodu Eden: Będziecie jak Bóg.
Biblia mówi, że w czasach ostatecznych wzrośnie poznanie. Dlatego szatan działa w obecnych czasach bardzo ostrożnie, dyskretnie, po to żeby odciągnąć od Boga także tych wybranych (Mt 24,24). Przybiera postać światłości, stwarza dobre pozory, by nie wzbudzać podejrzeń, by przyciągnąć i pociągnąć za sobą na manowce jak najwięcej osób. („I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości.” 2 Kor 11,14). To dlatego jego kłamstwa wydają się brzmieć tak niewinnie.
Porównajmy teraz to, co mówi Biblia z tym, co mówi duch zwiedzenia przez swoich fałszywych proroków, wilki w owczych skórach:
Biblia mówi, że miłość Boga przejawia się w osobie Jezusa Chrystusa.
„Któż zaś jest kłamcą, jeśli nie ten, kto zaprzecza, że Jezus jest Mesjaszem? Ten właśnie jest Antychrystem, który nie uznaje Ojca i Syna. Każdy, kto nie uznaje Syna, nie ma też i Ojca” (1 J 2,22-23)
Czy buddyści uznają, że Jezus jest zbawicielem? Nie. Czy muzułmanie? Też nie. Itd. Ale nie przeszkadza to głowie kościoła rzymskokatolickiego zachęcać do współpracy, ekumenii z tymi religiami. Zwróćcie uwagę, co w tym spocie papieża Franciszka mówią wyznawcy różnych religii: https://www.youtube.com/watch?v=GYQ15bpnzQE
Wszyscy mówią jednogłośnie: „wierzę w miłość”. To właśnie promuje papież – miłość i tolerancję. Gdzie jest w tym wszystkim Jezus Chrystus?
Kolejny przykład. Miłość jest wypełnianiem Prawa Bożego. Prawo mówi np. o homoseksualizmie:
„Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość!” (Kpł. 18,22)
„Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen. Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie.” (Rz 1,25-27).
Wyraźnie mamy napisane więc, że homoseksualizm jest grzechem.
Tymczasem np. w Palermo, w miejscu które uważa się za kościół Boży, proboszcz udziela błogosławieństwa lesbijkom: http://detektywprawdy.pl/2016/09/22/blogoslawienstwo-lesbijek-w-kosciele-rzymskim-w-palermo/, a sam papież Franciszek wypowiedział następujące słowa: “Homoseksualiści nie powinni być dyskryminowani. Powinni być traktowani z szacunkiem”.
Powiedział także: „”Pytanie brzmi: jeśli gej ma dobrą wolę i patrzy na Boga, kim jesteśmy, by to oceniać?”
Widzicie? Papież mówi: Kim jesteśmy, by oceniać czy dane zachowanie jest grzechem?
Ale przecież Słowo Boże mówi zupełnie przeciwnie-że mamy badać i rozeznawać:
„Badajcie, co jest miłe Panu” (Ef 5,10)
„Wszystko badajcie, a co szlachetne – zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła.” (1 Tes 5,21-22)
Oraz napominać, tak jak Bóg nas upomina.
Przykłady te pokazują, że duch zwiedzenia z new age wdziera się do kościołów. Co przejawia się w „fałszywym miłosierdziu”, fałszywej miłości.
W księdze Malachiasza czytamy:
„Uprzykrzyliście się Panu swymi mowami, a pytacie się jeszcze: Czym się uprzykrzyliśmy? Tym, że mówicie: Każdy człowiek źle czyniący jest [jednak] miły oczom Pana, a w takich ludziach ma On upodobanie.” (Ml 2,17)
Duch zwiedzenia prowadzi do następującej postawy w kosciele:
- Bóg kocha grzesznika
- Miłość nie karze
- Zatem nie muszę się nawracać
(ks. Paweł Murzinski – „Idea fałszywego miłosierdzia” )
Brak nawrócenia jest tkwieniem w stanie śmierci: „Dlatego też jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli…(…)A przecież śmierć rozpanoszyła się od Adama do Mojżesza nawet nad tymi, którzy nie zgrzeszyli przestępstwem na wzór Adama. (Rz 5, 12 i 14)
Fałszywa miłość oznacza śmierć!!!
Fałszywa miłość wypływa z fałszywej ewangelii, którą głoszą fałszywi prorocy, w duchu antychrysta:
„Dzieci, nadeszła już ostatnia godzina: tak jak słyszeliście, Antychryst przychodzi. Teraz wielu jest antychrystów; po tym właśnie poznajemy, że nadeszła ostatnia godzina. Oni wyszli z nas, lecz z nas nie byli.” (1 Jana 2,18-19)
Antychryst wywiedzie się spośród kościoła Bożego. Tak jak i Fałszywy prorok, który: „Będzie wyglądał jak baranek, a przemawiał jak smok (ojciec kłamstwa)”. Będzie wyglądać jak Jezus, będzie reprezentował Jezusa na świecie, lecz wykorzysta go i będzie przez niego przemawiał ojciec kłamstwa.
„Odstępczy kościół będzie mówił tym samym głosem jak świat, tylko będzie używał innych pojęć, pojęć wyciągniętych z ewangelii, ale które już Ewangelią nie będą” – Ks. P. Murzinski. („Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty!” Gal 1,8).
Wracając do energii bogini – kolejnym jej uosobieniem, tym razem w kościele rzymskokatolickim jest kult Maryi. Stawia się ją w miejsce Jezusa Chrystusa.
Oto fragment modlitwy na koniec kazania ks. kard. Zenona Grocholewskiego w Toruniu podczas poświęcenia kościoła pw. Maryi Gwiazdy Nowej Ewangelizacji: „Maryjo, Gwiazdo Nowej Ewangelizacji, wstawiaj się za nami (…), Gwiazdo Nowej Ewangelizacji, oręduj za nami”.
Jest więcej takich modlitw. Jezus Chrystus zostaje usunięty w cień – podczas gdy Słowo Boże mówi o Nim, że jest jedynym pośrednikiem między człowiekiem a Bogiem – tylko On może wstawiać się za nami u Ojca:
„Jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus.” (1Tm 2,5);
„Ten właśnie (Jezus), ponieważ trwa na wieki, ma kapłaństwo nieprzemijające. Przeto i zbawiać na wieki może całkowicie tych, którzy przez Niego zbliżają się do Boga, bo zawsze żyje, aby się wstawiać za nimi.” (Hbr 7,24-25)
„Chrystus bowiem wszedł nie do świątyni, zbudowanej rękami ludzkimi, będącej odbiciem prawdziwej świątyni, ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga” (Hbr 9,24)
Maryja ma mnóstwo figurek, kapliczek, zupełnie tak jak kaplice i posągi starożytnych bogiń. Jest przedstawiana w koronie, jak królowa. Szatan robi co może, by używając kultu Maryi odebrać chwałę należną Bogu. Usuwając Jezusa w cień, kościół odrzuca także chwałę Boga, ponieważ Jezus i Bóg są jednym („Ja i Ojciec jedno jesteśmy” J 10,30, więcej argumentów z Biblii: http://detektywprawdy.pl/2016/02/02/jezus-jest-bogiem-lista-argumentow/).
Katolicy w meksyku mają kult „świętej śmierci” (http://detektywprawdy.pl/2016/02/13/kult-swietej-smierci-krolowa-niebios-zdemaskowana-szok/) – kryje się za tym jeden i ten sam duch, tylko w tym przypadku widać wyraźniej, kogo reprezentuje.
„Umiłowani, nie wierzcie każdemu duchowi, lecz badajcie duchy, czy pochodzą od Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na tym świecie.” (1 J 4,1)
Badajmy duchy i nie dajmy się zwieść duchowi bogini, duchowi fałszywej miłości.
Wyjdźmy z duchowej nierządnicy (Ap 18), która notabene także jest przedstawiona jako odstępstwo rodzaju żeńskiego. Bo to jest jeden i ten sam duch działający przez wieki.
„Ludu mój, wyjdźcie z niej,
byście nie mieli udziału w jej grzechach
i żadnej z jej plag nie ponieśli”
(Ap 18,4)
Tekst utkała swym poznaniem nasza Kasia (pseudonim artystyczny Kosik) 🙂
Dziękuję w imię Jezusa.
Świetny artykuł podsumowujący to zagadnienie! Dziękuję Kasiu w imię Pana Jezusa Chrystusa!
Dzięki Kasiula? za świetny artykuł niech Cię błogosławi Bóg Ojciec w imieniu Pana Jezusa Chrystusa.?
Czy to oznacza, że mężczyzna powinien dominować nad kobietą w związku? (bo zły duch powoduje odwrócenie ról?)Nie rozumiem.
liczba777 🙂
Dobrym określeniem byłoby…przewodzić 🙂
Tak Słowo Boże mówi o tym jakie powinny być relacje w związku:
“Bądźcie podlegli sobie nawzajem w bojaźni Chrystusowej. Żony swoim mężom jak Panu, gdyż mąż jest dla żony głową, jak Chrystus jest Głową dla Kościoła, On, Zbawiciel ciała. Jak kościół podległy Chrystusowi, tak niech żony będą podległe we wszystkim mężom. Mężowie, miłujcie wasze żony, jak Chrystus umiłował Kościół i wydał zań samego siebie(…) Mężowie powinni miłować żony jak własne ciało. Kto miłuje swoją żonę, sam siebie miłuje.”
(Ef 5,21-33)
“Żony bądźcie poddane swym mężom, jak przystoi w Panu.
Mężowie miłujcie wasze żony i nie bądźcie surowi wobec nich.”
(Kol 3,18-19)
“Podobnie żony, bądźcie posłuszne swoim mężom, aby nawet ci z nich, którzy nie słuchają słowa [ewangelii], dzięki sposobowi życia swoich żon zostali pozyskani [dla wiary],[nawet] bez słowa, widząc nienaganny i pełen bojaźni [Bożej] sposób waszego życia.(…)
Tak samo niegdyś przyozdabiały się święte niewiasty, pokładając w Bogu nadzieję, posłuszne swoim mężom. Tak Sara była posłuszna Abrahamowi, nazywając go panem.”
(1 P 3,1-2 i 5-6)
pozdrowienia 🙂
Ja też nie rozumiem… i prosiłabym o wytłumaczenie 🙂
Dziękuję Kasiu w imię Jezusa Chrystusa. Ten zawodniczy duch kręci i mięci. Na chodzi mnie to coś w snach. Niby upadły anioł chciał mnie wziąść na litość żebym za niego się modliła bo on chce wrócić do nieba ale zaczęłam szukać i znalazłam księgę Henocha wiem że wielu z Was ma odmienne zdania na temat tej księgi ale ja nie wiedziałam że coś takiego jest i przeczytałam. Na głos powiedziałam że mu nie pomogę i ze on kocha tylko sobie. Na drugi dzień miałam takie myśli żeby powiedzieć ze nie chce Ducha Świętego ale przemoglam się i powiedziałam że kocham Boga i Jezusa Chrystusa. I odeszły mi głupie myśli. Czuje się czasem jak w matrixie.
Tak piękny artykuł pozdrawiam
Bardzo dobre opracowanie Kasiu. Chwała Panu Bogu!
Pominięta tu została największa bezczelność KRK, sugerująca że kult Marii jest kultem niższym niż kult boga (z małej, bo nie o naszego Boga chodzi)
Wystarczy się przyjrzeć tylko temu:
963 Po omówieniu roli Maryi Dziewicy w misterium Chrystusa i Ducha Świętego należy teraz rozważyć Jej miejsce w misterium Kościoła. „Istotnie, Maryja Dziewica… jest uznawana i czczona jako prawdziwa Matka Boga i Odkupiciela… co więcej, jest «również Matką członków (Chrystusa)… ponieważ swoją miłością współdziałała w tym, by w Kościele rodzili się wierni, którzy są członkami owej Głowy»”484. „…Maryja, Matka Chrystusa, Matka Kościoła”485.
„966 „Na koniec Niepokalana Dziewica, zachowana wolną od wszelkiej skazy winy pierworodnej, dopełniwszy biegu życia ziemskiego z ciałem i duszą wzięta została do chwały niebieskiej i wywyższona przez Pana jako Królowa wszystkiego, aby bardziej upodobniła się do Syna swego, Pana panujących oraz Zwycięzcy grzechu i śmierci”490. Wniebowzięcie Maryi jest szczególnym uczestniczeniem w Zmartwychwstaniu Jej Syna i uprzedzeniem zmartwychwstania innych chrześcijan:
W narodzeniu Syna zachowałaś dziewictwo, w zaśnięciu nie opuściłaś świata, o Matko Boża: połączyłaś się ze źródłem życia, Ty, która poczęłaś Boga Żywego, a przez swoje modlitwy uwalniasz nas od śmierci491. „
968 Rola Maryi w stosunku do Kościoła i całej ludzkości ma jeszcze inny wymiar. „W szczególny zaiste sposób współpracowała z dziełem Zbawiciela przez wiarę, nadzieję i miłość żarliwą dla odnowienia nadprzyrodzonego życia dusz ludzkich. Dlatego to stała się nam Matką w porządku łaski”494.
969 „To macierzyństwo Maryi w ekonomii łaski trwa nieustannie, poczynając od aktu zgody, którą przy Zwiastowaniu wiernie wyraziła i którą zachowała bez wahania pod krzyżem, aż do wiekuistego dopełnienia się zbawienia wszystkich wybranych. Albowiem wzięta do nieba, nie zaprzestała tego zbawczego zadania, lecz poprzez wielorakie swoje wstawiennictwo ustawicznie zjednuje nam dary zbawienia wiecznego… Dlatego to do Błogosławionej Dziewicy stosuje się w Kościele tytuły: Orędowniczki, Wspomożycielki, Pomocnicy, Pośredniczki”495.
971 Już też od najdawniejszych czasów Błogosławiona Dziewica czczona jest pod zaszczytnym imieniem Bożej Rodzicielki,
Zrodziła boga żywego, współodkupicielka, królowa wszystkiego, ratująca od śmierci swoimi modlitwami i tak dalej i tak dalej. I to wszystko z katechizmu KRK. Wszędzie nazywana per “królowa”
“Polska oficjalnie stała się królestwem Maryi dnia 1 kwietnia 1656 roku. W tym czasie
nastąpiło urzędowe poddanie kraju w jej rządy. Każdy kolejny król miał sprawować władzę
w jej imieniu, będąc niejako jej regentem81.
W roku 1920 Episkopat Polski zwrócił się do Stolicy Apostolskiej, aby zostało
wprowadzone w kraju święto pod wezwaniem Królowej Polski, na co papież Benedykt XV
chętnie przystał. Zasugerowany został dzień 3 maja w nawiązaniu do dnia upamiętniającego
uchwalenie pierwszej polskiej konstytucji z 1791 roku82.
Śluby oddania Polski pod władanie Matce Boskiej odnowiono ponownie na Jasnej
Górze w 1945 roku, po wyzwoleniu kraju z okupacji niemieckiej po II wojnie światowej83.
Kolejna okazja oddania kraju pod opiekę Najświętszej Maryi, Dziewicy
– Wspomożycielki, nadarzyła się z okazji tysiącletniego istnienia Polski w roku 1966.”
Już pomijając fakt że Bóg żąda dla siebie CAŁEJ CZCI a nie NAJWIĘCEJ CZCI ZE WSZYSTKICH!
Zapewne każdy wie że w oficjalnych mediach trwa nagonka na Rosję. Pomijany jest fakt że Rosjanie to nasi bracia Słowianie o podobnym języku, zachowaniu i kulturze, oraz że każdy człowiek to nasz bliźni, bez względu na kolor skóry lub pochodzenie.
Polecam film jako agresywną kontynuację tej nagonki.
Ważne wypowiedzi od 24 do 40 minuty, na przykład:
Kowalski – wystarczą dwie głowice aby 10% ludności Rosji wyparowało, Chojecki – Rosja to diabeł (po 30 minucie). Każdy niech sam wyciągnie wnioski.
https://www.youtube.com/watch?v=bJF-bU4auxk
I dlatego nie oglądam tego kanału…staram się wyławiać to, co pożyteczne, ale to wyżej już jest przesadą! 🙁
Zwykli Rosjanie nie są winni temu, co się dzieje w polityce, winny bowiem jest tylko ten, kto pociąga za sznurki…
Szkoda tylko właśnie tych niczemu niewinnych ludzi 🙁
Według mnie jest to wciąganie Polaków w kolejny niepotrzebny spór. W polityce istnieje wybór jedynie pomiędzy złem, a złem. Z tym, że są to zazwyczaj zła mniej lub bardziej udanie upozorowane na dobro. Polityka w wydaniu globalnym to walka pomiędzy imperiami i dlatego Polska nie za wiele ma w tej grze do powiedzenia. Możemy oczywiście wykonywać ruchy, które mogą nasze doczesne polskie sprawy nieco polepszyć, ale nie na tym powinniśmy się koncentrować. Proroctwa są bardzo precyzyjne i jest w nich mowa o dziesięciu królestwach w czasach końca i dojściu do władzy syna zatracenia jako ogólnoświatowego przywódcy. Od tego nie ma ucieczki. Zresztą widać jak na dłoni, że wszystko idzie w kierunku wypełnienia się biblijnych proroctw.
Uczniowie Jezusa w Polsce powinni przede wszystkim głosić ewangelię żeby jak najwięcej rodaków poznało prawdę i było zbawionych.
Chojeckie owszem robi dużo dobrej roboty w tej materii, ale jest niestety uzależniony od politykowania. Uważam, że nie jest źle jeśli chrześcijanin ma rozeznanie w tym co się dzieje w świecie polityki, ale nie od tego zależy zbawienie. Uczniowie Jezusa powinni głosić ewangelię i świadczyć, a nie angażować się w spór czy lepiej będzie nam pod butem Rosji czy Ameryki.
“(33) …szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane.” Mat.6.
Najciekawsze jest to jak nazywany jest maryjny wizerunek na rzeźbach i obrazach (nie tylko w Polsce): CZARNA Madonna… Co więcej, “Czarna” nie odnosi się do wizerunków Maryi ukazanej jako Afrykanka… Więc do czego się odnosi?
Bardzo wartościowy i podsumowujący tę kwestię artykuł.
Dziękuję w imię Pana Jezusa, pierworodnego Bożego Syna a naszego Pana i Zbawiciela.
Co ciekawe, trafiłem dziś na ten sam fragment z księgi Zachariasza (o zbliżającym się “dzbanie”), jednakże w innym – współczesnym kontekście.
Link: https://www.chlebznieba.pl/index.php?id=308
Wykład Piotra Gałeckiego jest bardzo wartościowy. Miałem okazję zapoznać się z nim chyba ponad rok temu. Niedawno przeczytałem go ponownie. Pomimo, że adwentyści dnia siódmego wydają się być “mistrzami świata” w interpretacji proroctw dotyczących czasów końca to jednak spojrzenie Gałeckiego mocno się różni od tego co oni mają wypracowane. Polecam każdemu zapoznanie się z materiałem, do którego link podał brat Jarek.
Przy okazji polecam wykład pastora ADS z Australii, który dość zaskakująco /przynajmniej dla adwentystów/ wypowiada się o sabacie jako Bożej pieczęci.
Nader Mansour – Znamię bestii ADS
https://www.youtube.com/watch?v=JsjbR9_Oc-w
Pastor zupełnie pomija w swoich wykładach (poprzednim także) Ducha Świętego. Bo co z tymi cytatami:
“I nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia” Ef.4,30
“W Nim i wy, którzy usłyszeliście słowo prawdy,ewangelię zbawienia waszego, i uwierzyliście w Niego, zostaliście zapieczętowani obiecanym Duchem Świętym” Ef.1,13
Albo z tym:
“Trzej bowiem składają świadectwo w niebie: Ojciec, Słowo i Duch Święty, a ci trzej jedno są” (http://biblia.oblubienica.eu/interlinearny/index/book/23/chapter/5/verse/7/param/1 )
To, że papiestwo oszukuje ludzi i udaje, że czci Ojca, Syna i Ducha Świętego, a tak naprawdę czci IHS (trójcę egipską) i to jest ta ich tajemnica, nie znaczy, że nie należy oddawać Ci zarówno Ojcu, Synowi, ale też Duchowi Świętemu. Wszak sam Zbawiciel mówił:
“Zaprawdę powiadam wam, wszystkie grzechy będą odpuszczone synom ludzkim, nawet bluźnierstwa, ilekroć by się ich dopuścili, kto by jednak zbluźnił przeciwko Duchowi Świętemu, nie ma przebaczenia na wieki, ale zasługuje na wieczny sąd” M 3,28-29
“Każdemu, kto powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie odpuszczone; temu zaś, kto zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie odpuszczone” Łk 12,10
Pomijanie roli, znaczenia i świętości Ducha (moim zdaniem) jest też wprowadzaniem ludzi w błąd.
Przypomniało mi się jeszcze coś do tematu tego ducha zwiedzenia, można dopisać do listy kolejne 2 punkty:
1.Fałszywy Duch święty
Niektórzy mawiają, że Duch Święty jest rodzaju żeńskiego (lub w dalej posuniętym zwiedzeniu, że Duch Święty jest żoną Boga-matką, np. tutaj: http://www.jezusbezreligii.pl/single-post/2016/02/07/KIM-jest-Duch-%C5%9Awi%C4%99ty). Tymczasem Duch Święty nie ma płci, bo jest duchem. To tak jak aniołowie niebiescy, którzy nie żenią się ani za mąż nie wychodzą (Mt 22,30). Nie jest także przedstawiony w Biblii nigdzie jako matka, żona (gdy tymczasem o Bogu mamy napisane: „Ojciec”).
Wyznawcy new age utożsamiają Ducha Świętego (fałszywego) z energią kundalini.
Duch święty bez pokuty i nawrócenia do Jezusa Chrystusa jest innym duchem, który wydaje złe owoce. Przykład: Benny Hinn (https://www.youtube.com/watch?v=I0-04VDrCbM), charyzmatycy skupieni na „darach Ducha Świętego” w oderwaniu od Jezusa Chrystusa – Duch Święty zajmuje miejsce Boga, Jezusa Chrystusa.
O tym mówił Jezus w Mt 7,22-23:
„Wielu powie Mi w owym dniu: “Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?” Wtedy oświadczę im: “Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!” „
„Nie możemy mieć doktryny ani szukać doświadczeń nigdzie indziej poza Chrystusem. Wielu ludzi skłonnych jest poszukiwać mocy by dokonywać cudów i tym kierować uwagę i podziw ludzi na siebie samych, okradając przez to Chrystusa z Jego chwały i czyniąc z tego przedstawienie w kościele.” – David Wilkerson, proroctwo o zielonoświątkowcach bez Chrystusa.
Mamy napisane w Apokalipsie 13,13, że druga Bestia będzie czynić wielkie znaki, i na jej polecenie nawet ogień będzie zstępował z nieba na ziemię.
Mamy napisane także w Ew. Mateusza 24,24 że: „Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych.” To są wszystko manifestacje fałszywego Ducha Świętego.
2. Matka Ziemia
czczona przez pogan i okultystów/wyznawców new age. Poświęcane są jej rytuały z ofiarami (np. z plonów; tutaj https://rytualymatkiziemi.wordpress.com/ pani robi co miesiąc rytuały dla matki ziemi, co jak widać śledzi 15 tys. osób na facebooku i na pewno odpowiednio więcej bez facebooka-to jest spora ilość ludzi).
Papież Franciszek poświęcił jej encyklikę laudato si. Jest tam mowa o nawróceniu ekologicznym.
Cytat z portalu chrześcijańskich ekologów (dosłownie-”portal chrześcijańskich ekologów”…): „W tej encyklice jest kilka nowych, pięknych określeń. Byłoby warto, żeby teolodzy i etycy spróbowali je zgłębić. O sumieniu ekologicznym, o grzechu ekologicznym mówił już Jan Paweł II, choć niestety nie zostało to podjęte pastoralnie i wdrożone. Papież Franciszek przypomina o tym, ale akcentuje – i temu poświęcił cały rozdział – tzw. nawrócenie ekologiczne.”
Świat łączy się w kulcie ziemi (Agenda na rzecz zrównoważonego rozwoju ONZ)
Mój narzeczony powiedział ostatnio: Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle.
Jakie adekwatne to powiedzenie w obliczu tego tematu o duchu zwiedzenia 🙂
dzielna z Ciebie kobieta
rzadkosc w dzisiejszym swiecie
Chwala Panu!
„Misją Wzniesienia jest właśnie sprowadzenie z powrotem na Ziemię energii żeńskiej: Sofii, Shekin’y, Shakti, niezależnie od tego, jak ją nazywamy. Na miejsce powraca Bogini-Matka, która wraz z Bogiem-Stwórcą jednoczy się w pełni, by przywrócić równowagę.(…)Energia Boga-Matki powraca wraz z falą zainteresowania duchowością, poszukiwania własnej ścieżki, czyli tak naprawdę miłości.”
Shaak Ti(indyjska “bogini” śakti,czyli wspomniana shakti) była w Gwiezdnych Wojnach )
Swoją drogą zdaje się że cały ten duch jezebel to nie jest duch w sensie osobowym,tylko duch hmm coś w sensie bardziej jakby idea,ala duch drużyny rozumiecie o co mi chodzi?
Poza tym,poparrzcie jak ludzie jeszcze do lat 80 byli eleganccy,koszula,garnitur,rękawiczki,długoe spodnie itp.I to było dobre,bowiem ubiór ma być skromny ,godny i przyzwoity.
Ale patrzcie od lat 70 zaczęło się odwracanie tego,i to KOBIETY pierwsze zaczęły się neglizowac
Chodzenie w spodniach przez kobiety również zaakceptowane zostało długo zanim mężczyźni zaczęli nosić sukienki
“KTO NIE MA MARYI ZA MATKE, TEN NIE MA BOGA ZA OJCA ! ! !”
https://youtu.be/4U8USj0w6Ak
pozdrawiam
♡+♡
Droga margareth, Słowo Boże mówi trochę inaczej.
“Ten właśnie jest Antychrystem,
który nie uznaje Ojca i Syna.
23 Każdy, kto nie uznaje Syna,
nie ma też i Ojca,
kto zaś uznaje Syna, ten ma i Ojca.
24 Wy zaś zachowujecie w sobie to,
co słyszeliście od początku.
Jeżeli będzie trwało w was to,
co słyszeliście od początku,
to i wy będziecie trwać w Synu i w Ojcu.”
1J2,22-24
Ten ma Boga za Ojca, dla kogo Jezus jest Zbawicielem i Panem. Pokój z Tobą.