Konwencja Southern Baptist największe wyznanie protestanckie w kraju, zgłasza już dwunasty rok pod rząd o malejącej liczbie członków ich denominacji.
W czwartek Konwencja Southern Baptist zgłosiła całkowite członkostwo w 2018 r. Na poziomie 14,8 miliona, czyli o 192 000 mniej niż w poprzednim roku.
Chrzty również spadły z około 7600 do 246 442.
Liczba chrztów spadła w ciągu ostatnich 10 lat o ponad 100 000 od 2009 r. Chrzty są ważnym środkiem dla denominacji z silnym zaangażowaniem w ewangelizację.
Sami baptyści postrzegają ten drastyczny spadek jako sygnał alarmowy.
W denominacji odnotowano również niewielki spadek liczby powiązanych kościołów po raz pierwszy od 1998 r. W 2018 r. SBC miało 51 541 zgromadzeń.
Według mojej oceny przyczyn może być kilka. Najważniejsze dwie jakie dostrzegam to:
- Brak wyrazistości tejże denominacji. Zwykła letniość.
- Pop kultura (kultura Złego) jest atrakcyjniejsza od ewangelii.
Jezus był radykałem a dzisiejsze kościoły to takie kółka różańcowe. Bóg potrzebuje wojowników i proroków. O prorokach nagram może jeszcze dzisiaj filmik.
Summa summarum stan polskiego ewangelikalizmu pod skrzydłami Rzymu jest jeszcze bardziej tragiczny. 0,38% zadowolonych z siebie protestantów nie protestujących przeciw KRK. Z czego polowa to ekumeniści.