Trump ogłosił stan wyjątkowy, by ominąć Kongres i zabezpieczyć finansowanie swojej granicy z Meksykiem, co Demokracja obiecał uznać za niekonstytucyjną.
Trump ogłosił w piątek kontrowersyjny ruch z ogrodu różanego i oczekuje się, że wykorzysta swoje uprawnienia do wydatkowania około 8 miliardów dolarów (6 miliardów funtów) z funduszy Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Ministerstwa Skarbu i Departamentu Obrony.
Trump od dawna propagował ideę ogłoszenia stanu wyjątkowego, co dałoby mu dodatkowe uprawnienia do jednostronnego przemieszczania funduszy, jako sposób na obejście Kongresu i zapewnienie, że będzie on w stanie zrealizować swoją kampanię promującą budowę muru granicznego w Meksyku.
„Żaden kryzys nie usprawiedliwia naruszania konstytucji”, powiedział w czwartek na Twitterze Twitter republikański, Marco Rubio.
Republicanin senator John Cornyn powiedział dziennikarzom na Kapitolu miał obawy co do deklaracji awaryjnej. Powiedział, że „nie byłoby to praktyczne rozwiązanie, ponieważ natychmiast zostanie złożony pozew, a pieniądze zostaną prawdopodobnie zakwestionowane”.
Demokraci w wielu stanach, w tym w Kalifornii i Nowym Jorku, gotowi są podjąć wyzwania prawne, jak tylko pan Trump złoży swoje oświadczenie.
Ale Trump był również krytykowany przez przywódców prawicowych Stanów Zjednoczonych za kompromisowy układ, który został ogłoszony w tym tygodniu między republikańskimi i demokratycznymi kongresmanami.
Prezydent USA zażądał 5,7 miliarda dolarów za ponad 200 mil muru wzdłuż granicy amerykańsko-meksykańskiej. Ten popyt doprowadził do 35-dniowego zamknięcia rządu, najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych, zanim został ponownie otwarty na trzy tygodnie rozmów.
Ale nowa umowa obejmowała zaledwie 1,375 miliarda dolarów za nowe bariery graniczne na odległość 55 mil. Ponadto barierą byłoby raczej ogrodzenie niż betonowa ściana, jak to sobie wyobrażał pan Trump.
Nancy Pelosi, mówczyni Domu Demokratycznego, powiedziała, że może rozpocząć prawne wyzwanie i ostrzegła, że posunięcie to spowoduje „wielki niepokój” wśród jej partii. „To nie jest nagły wypadek, co dzieje się na granicy”, powiedziała Pelosi, nazywając to roszczenie „iluzją”.
A teraz najważniejsze komentarzy z amerykańskich mediów:
„Deklaracja awaryjna Trumpa doprowadzi do procesów sądowych.”
„Prezydentura Trumpa wchodzi w nową fazę imperialną ”
To pokazuje, że Trump istotnie realizuje swój plan po swojemu nie licząc si z nikim czego dowodem jest ominięcie Kongresu. . Pytanie czy ten plan jest faktycznie jego i czy naprawdę tu chodzi mur, czy o wprowadzenie stanu wyjątkowego.
Czy jednak ten stan wyjątkowy jest czymś dla USA wyjątkowym?
W ostatnich czasach prezydenci Stanów Zjednoczonych dwukrotnie zadeklarowali stan wyjątkowy. Barack Obama uczynił to w 2009 r., Aby poradzić sobie z epidemią pryszczycy, która zagrażała hodowlanym zwierzętom. Wcześniej George W. Bush robił to po atakach z 11 września.
czasy-ostateczne.pl/donald-trump-oglosil-stan-wyjatkowy-by-ominac-kongres-i-wybudowac-mur/
Ten rok rozpoczął si z impetem i na pewno tak si zakończy.
Polish 
English
Blad narazie jeszcze nic nie oglosil ,to dopiero wejdzie ,w zycie . Hallelujah . Chwala Bogu
No tak, ale to jakby oglosil bo z tego co wiem decyzja zapadła.
A przepraszam juz oglosil oo to widze ze sprawy szybciutko zmierzaja w kierunku stanu wojennego .I tu wlasnie mam problem z Trumpem roznie mowia na jego temat , ale dobrze zrobil Ameryka bankrutuje ,gdzies byl glebszy artykul o tym zamieszaniu , ale nie moge go znalezc. Dlatego demokraci tak pieja ze to niezgodne bla bla bla. Chwala Bogu .
O, nie wiedziałam… :/
Stan wyjątkowy, dziwne obozy tzw. fema, mur na długości całej granicy, częściowy powrót wojska do kraju. Coś kombinują i ma to z pewnością drugie dno. Kaktus mi urośnie jak robią to z oficjalnych powodów. A może wojenka, którą planują zmieniła lub zdublowala miejsce bliżej wujka Sama. Może Syria była tylko bardziej w interesie Izraela a dla USA było sprawdzeniem Rosji, ktora ewidentnie urosła w siłę i odbudowała swoje wpływy. Może punktem zapalnym bedzie Wenezuela, potem Brazylia. Za dużo tego może. Syjoniści jak pokazała historia są jak pasożyt. Najpierw wyciskają ile się da z żywiciela a potem rujnują go doszczętnie. Ameryka południowa to piękny kontynent, tam jeszcze ich nie było. Oni podrabiają Boga, który zanim coś uczynił objawiał to w proroctwach. Oni pokazują swoje plany w filmach, książkach itd. Ciekawe jakie karty illuminati jeszcze zostały. Bo idąc po linii amerykańskich pastorów i jeżeli to usa jest bestią lub z niej ma się ona utworzyć to coś musi się stać żeby swiat podszedł w podziwie za bestią (Ap 13.1-4). Musi się pojawić potężne bardzo wpływowe państwo o ustroju religijnym, Babilon do kwadratu.