Na sam pierw była nadprodukcja krowiego mleka. temat opisywałem
Teraz przykro na to patrzeć, ale rolnicy, sadownicy rozdają jabłka za darmo:
Taki to smutny apel polskiego internauty jak wyżej.
Czy jacyś liderzy ewangeliccy informują Was o tych tragediach? Nie sądzę, ponieważ po nitce do kłębka trafilibyśmy do Rzymu.
Jak dowiedziałem się polskie jabłka są sprzedawane w Irlandii po 2 euro za 1kg. Rolnicy dostają 12 groszy…. a mamy klęskę urodzaju.
Z innej strony patrząc oto błogosławieństwo tzw Matki Boskiej.
Ci sami rolnicy poddani są królowej Niebios. No ale cóż, duch religijności jest silniejszy i nie ma kto ewangelizować tych rolników… Żniwa duże ale robotników mało…
Jeśli odcedzicie ten film a raczej opis pod nim ze słowiańskich mrzonek, to dowiecie się wiele ciekawych rzeczy o klęsce urodzaju:
https://youtu.be/26YtAvrfkI8
Swiadectwo z Indonezji jesli ktoś zna angielski lub można włączyć tłumaczenie napisów na yt
12 groszy (jak w tym utworze)…aż szok, widząc za ile trafiają za granicę jabłka…
a z tym urodzajem coś jest na rzeczy- moi rodzice mają przy domu kilka drzewek owocowych ot tak, na swoje potrzeby i w tym roku- przynajmniej jeśli chodzi o wiśnie, ale też jabłka czy gruszki -owoców było bardzo dużo…