Mój czytelnik zdobył się na długą pracę tłumaczenia filmiku cenionego przez wielu prof Veitha.
Opis pod filmem:
“Film dla chrześcijan, pokazujący dlaczego nie powinniśmy jeść zwierząt, które Biblia określa jako nieczyste. Nie jest to nakaz który przestał obowiązywać wraz z nastaniem Nowego Przymierza, jak pokazują różne badania naukowe. Ale co ważniejsze, Bóg jako nasz Stwórca i Stwórca zwierząt wie co jest dla nas dobre, co nam służy, a co nie. Zakaz jedzenia nieczystych zwierząt nie był typowo religijnym zakazem, czy regułą, lecz miał związek ze zdrowiem. A jako, że nie ma w Biblii fragmentu, który by wskazywał na oczyszczenie zwierząt nieczystych(ich funkcja w przyrodzie się nie zmieniła) to te nakazy jak najbardziej dzisiaj obowiązują.”
https://www.youtube.com/watch?v=oXHnPNVJl00
witam moim zdaniem
Czytelnika Biblii zwodzi się w Pięcioksięgu Mojżesza i nie tylko fałszywymi słowami, że to Bóg miałby pragnąć, by torturowano i zabijano dla Niego zwierzęta. Manipulację tekstów przeprowadzono przebiegle, aby wierni uwierzyli, że Bóg jest perwersyjną, brutalną, nieczułą i wybuchową istotą i że sprawia mu radość urządzanie brutalnej i bezsensownej masakry zwierząt jak i ich zjadania. Kto wierzy, że to, co wmawiają wielkie instytucje kościelne, jest słowem Bożym, ten dał się złapać tym, którzy prawdę zaciemniają. Jednak ten, kto zgłębia słowa proroków, znajdzie nawet w Biblii jeszcze niejedno prawdziwe słowo Boga, które
najwidoczniej uszło uwadze „korektorom” i fałszerzom:
Jeremiasz 7, 22-23 “Lubią ofiary rzeźne i chętnie je składają, także mięso, i chętnie je jedzą, lecz Pan nie ma w tym upodobania”. Ozeasz 8, 13 Psalm: “Mój bowiem jest wszelki zwierz leśny i tysiące zwierząt na górach. Znam wszelkie ptactwo na niebie i moje jest to, co porusza się na polach. Gdybym łaknął, nie mówiłbym ci o tym, bo mój jest świat i to, co go napełnia. Czyż jadam mięso byków albo piję krew kozłów? Ofiaruj Bogu dziękczynienie i spełnij swoje śluby dane Najwyższemu! I wzywaj mnie w dniu niedoli, wybawię cię, a ty mnie uwielbisz”. Psalm 50, 10-15 Przysłowie “Nie bywaj wśród upijających się winem lub objadających się mięsem, gdyż pijak i hulaka ubożeją, a ospali chodzą w łachmanach”. Księga Przysłów (Przypowieści Salomona) 23, 20-21
„Co mi po mnóstwie waszych krwawych ofiar? – mówi Pan. Jestem syty całopaleń baranów i tłuszczu cieląt, a krwi byków, jagniąt i kozłów nie pragnę. Gdy przychodzicie, aby zjawić się przed moim obliczem, pytam: Któż tego żądał od was, abyście wydeptywali moje dziedzińce? Nie składajcie już ofiary daremnej! […] A gdy wyciągacie swoje ręce, zakrywam moje oczy przed wami i choćbyście pomnożyli wasze modlitwy, nie wysłucham was, bo na waszych rękach pełno krwi. Obmyjcie się, oczyśćcie się, usuńcie wasze złe uczynki sprzed moich oczu, przestańcie źle czynić! Uczcie się dobrze czynić, przestrzegajcie prawa, brońcie pokrzywdzonego, sprawiedliwość czyńcie sierocie, wstawiajcie się za wdową!”
Izajasz 1, 11-13, 15-17
„Gdyż nic nie powiedziałem waszym ojcom, gdy ich wyprowadzałem z ziemi egipskiej, nic też nie nakazałem im w sprawie całopaleń i ofiar krwawych, lecz tylko to przykazanie dałem im, mówiąc: Słuchajcie mojego głosu, a Ja będę waszym Bogiem, wy zaś będziecie moim ludem, postępujcie całkowicie tą drogą, którą wam nakazuję, aby się wam dobrze działo!”
Jeremiasz 7, 22-23
„Nie cierpię waszych świąt i gardzę nimi, nie chcę mieć nic wspólnego z waszymi uroczystościami. Bo kiedy mi składacie ofiary całopalne i wasze ofiary, nie znoszę tego, na ofiary biesiadne z tucznych wołów nie chcę patrzeć. Idź precz ode Mnie ze zgiełkiem twoich pieśni, a dźwięku twoich harf nie chcę słyszeć! Niech sprawiedliwość wystąpi jak woda z brzegów i prawość jak potok niewysychający wyleje”.
Amos 5, 21-24
Izajasz
„Kto zarzyna na ofiarę wołu i jednocześnie jest mordercą ludzi, kto ofiaruje owce i jednocześnie łamie kark psu, kto składa ofiarę z pokarmów i jednocześnie rozlewa krew świni, kto spala kadzidło i jednocześnie czci bałwana – ci obrali sobie swoje drogi i ich dusza ma upodobanie w ohydach. Tak samo i Ja wybiorę dla nich męki i sprowadzę na nich to, czego się lękali, bo gdy wołałem, nikt nie odpowiadał, gdy mówiłem, nikt nie słuchał, lecz czynili to, co jest złe w moich oczach, i wybrali to, czego Ja nie lubię”.
Izajasz 66, 3-4
myślę że dieta wegańska jest tą która BOGU się podoba i będzie się podobała a zarazem nie prowadzi do okrucieństwa ,bólu ,cierpienia oraz mordu stworzeń BOŻYCH którymi są przecież zwierzęta i moim zdaniem z całego serca powinniśmy je szanować ,kochać ,pomagać,karmić,poić, tak jak czyni to BÓG BO NALEŻĄ DO NIEGO ,mają prawo żyć i prawo do życia dane przez BOGA. A my ludzie nie mamy prawa ich mordować ,krzywdzić,wykorzystywać,torturować,zniewalać,testować i Zjadać bo tchnienie mamy to samo od BOGA pochodzące.. VI nie zabijaj ,lub nie morduj -czy w tych wersetach BÓG przez proroków mówi o zwierzętach czystych i nie czystych.
“myślę że dieta wegańska jest tą która BOGU się podoba”
“A my ludzie nie mamy prawa ich […] Zjadać ”
I Moj 9:3-4
Wszystko co się porusza na ziemi i wszystkie ryby morza oddane są w waszą moc. Wszystko co się rusza i co żyje, będzie wam za pokarm, wszystko to wam oddałem, podobnie jak zieloną roślinę. Jednak nie bedziecie jeść mięsa z jego duszą, z krwią jego.
wynika z tego, że MAMY PRAWO jeść zwierzęta, weganizm tak długo jak jest praktykowany TYLKO ze względu na zdrowie czy post = jest OK, ale gdy staje się to religią, mamy problem 🙂
Mojżesz nie panował nad swoim ludem z tego co można przeczytać pewnie dlatego są takie odstępstwa a dla mnie veganizm nie jest religią ale odejściem od mordowania ,kaleczenia ,znęcania się,okrucieństwa,testowania i zjadania zwierząt BOŻYCH stworzeń szanuje je ,karmie,poje,pomagam jak mogę dzięki BOGU mogę to czynić i czynię to na JEGO CHWAŁĘ
Bóg nienawidzi mordu i okrucieństwa a te biorą się u ludzi przez nich samych, przez bunt. Z braku bożej łaski i odstąpienia od Jego prawa są przekleństwa i niepowodzenie.
Jedyną ofiarę jakiej Bóg pragnął i na pewno nie była dla Niego łatwa była ofiara Jezusa na krzyżu, który mógł nas wszystkich odkupić.
Niemniej jednak jak ktoś już gdzieś powiedział i myślę podobnie pozwolił Pan na to aby po potopie jeść zwierzęta czyste ze względu na to, że nie było pokarmów roślinnych z racji, że wszystko zniszczyły wody potopu. Sam staram się nie jeść mięsa, a jak już jem to tylko drób albo wołowinę.
Nie prawda. Dzieje Ap. 10:10-16) przeczy Twoje zdanie, że nie ma fragmentu, który by wskazywał na oczyszczenie zwierząt.
Po co znowu piszesz nieprawdę?
Emilu, po pierwsze nie każdy z chrześcijan jest na tym samym etapie poznania,
po drugie, w związku z tym, popełniasz ten sam błąd co większość błądzących, ponieważ nie czytasz kontekstu, ponieważ ten cytaty dotyczył oczyszczenia pogan (nie Izraelici zostali oczyszczeni),
po trzecie wpadając w tę niewiedzę oskarżasz o kłamstwo
w ten sposób grzech rodzi grzech,
Witaj Emil.
Czytałeś uważnie kontekst ??
Jeśli tak, to czemu podałeś tylko fragment, a nie całość czyli Dz 10;9-28 ??
To się nazywa wyrywanie tekstu z kontekstu… ?
Teraz pytanie, czy czynisz to nie świadomie powtarzając po niedouczonych ludziach (czytaj 2P 3;15-16) którzy Cię zwiedli, czy może czynisz to z premedytacją wiedząc jaki jest kontekst tej wizji, ale nie chcesz zrezygnować ze świńskiego jedzenie..
Co dalej jest napisane odnośnie tej wizji ??
Czego ona się tyczyła ??
Piotr sam wyjaśnił;
Dz 10;28
“Przemówił więc do nich: «Wiecie, że zabronione jest Żydowi przestawać z cudzoziemcem lub przychodzić do niego. ➡ Lecz Bóg mi pokazał, że nie wolno żadnego człowieka uważać za skażonego lub nieczystego.”
Proszę czytaj uważnie KONTEKST, zanim komuś napiszesz że głosi nieprawdę – tym samym oskarżając go o kłamstwo..
Była to alegoryczna WIZJA i tyczyła się ludzi, a nie POKARMÓW. Pokarmy według Słowa Bożego, to to, co sam Bóg uznał za “POKARMY”
Odsyłam do 3Mojż 11 ☺
zadajmy sobie proste pytanie czy które kolwiek zwierze wyraziło zgodę na torturowanie,testowanie,obdzieranie ze skóry czy futra, rozrywanie i ćwiartowanie ich umęczonych
ciał i ich zjadanie, budowanie im hodowli ,obozów i miejsc ich każni czy zwierzęta nie mają uczuć ,czy nie czują bólu,strachu i czy my chcielibyśmy być na ich miejscu .CZY to ma się BOGU PODOBAĆ, moim zdaniem BÓG wiedział że człowiek upadnie i będzie to zwierzętom czynił ale dał nam możliwość abyśmy tego zaniechali ,zmienili się szanując wszystko co stworzył
Nie usprawiedliwiajmy rzezi i mordu stworzeń BOŻYCH którymi są zwierzęta potopem ale patrzmy na to co BÓG mówi na początku po stworzeniu wszystkiego
Zakaz pewnie został wprowadzony po to, by ludzie nie jedli tych zwierząt…a pewnie “kłaniają się” jeszcze kwestie co do zdrowia…
Niejedzenie mięsa i produktów odzwierzęcych (jajko, mleko itp.) nie jest złe, o ile ktoś nie robi sobie z tego pseudo-religii…
NT. ST mnie nie dotyczy i sie tego nie trzymam. Dostałem NT i jetem zbawiony. Ty Admin napisałeś kiedyś ze ST nie przekłada na sie NT. Miałeś jazdę w komentarzach.
uciąłem twój komentarz i więcej nie będe publikował, gdyż jesteś … no cóż niedojrzały nie tylko biblijnie.
skoro w tak wielu kwestiach się nie zgadasz to czemu jesteś taki obłudny i stale tu zaglądasz?
Hikpokrzyja sięgająca nieba i brak konsekwencji jak u 12 latka a po wypowiedziach wnioskuje iż możesz mieć 13 lat. Jeśli jesteś nastolatkiem to nie oszukuj ludzi próbując na siłę być mądrym i dojrzałym.
Niech Bóg dobry wyprostuje Twoje ścieżki
Kiedyś słuchając wykładów Piotra Frasa usłyszałem, że on od wielu lat nie je mięsa wieprzowego i odkąd go nie jada NIGDY nie chorował na grypę. Wcześniej oczywiście chorował, tak jak większość osób.
Nie wiem czy to jest przypadek, ale ja razem z żoną nie jemy mięsa wieprzowego jakieś 3 – 4 lata i również przez te lata nie chorowaliśmy na grypę. Wcześniej chorowałem na grypę co najmniej raz w roku, a najczęściej dwa razy – na początku mrozów i na początku ocieplenia po zimie.
Nie wiem jaka może być tego przyczyna, być może to przypadek, a może to mięso jest faszerowane wirusami, albo organizm traci odporność gdy spożywamy to mięso? Wiem tylko, że należy ufać Bogu, nawet gdy na naszą “logikę” nie widzimy różnicy 🙂
Mówiąc o grypie nie mówię tu oczywiście o zwykłym przeziębieniu, które objawia się zwykłym katarem lub bólem gardła które to objawy przechodzą same po tygodniu 😉 Mówię tu o typowej grypie gdy człowiek ma 40 stopni gorączki i bez antybiotyków nie może rozróżnić gdzie jest sufit a gdzie podłoga 🙂
Nie wiem czy nie mylisz grypy z przeziebieniem…
Grypa:
Grypa to wirusowa wojna błyskawiczna. Objawy grypy są bardzo nasilone. Rano bolą cię mięśnie i stawy, w południe zaczynasz mieć dreszcze, a wieczorem leżysz z wysoką gorączką w łóżku. Albo wieczorem kładziesz się do łóżka zdrowa, a rano już nie możesz się z niego zwlec. Gorączka, jeden z podstawowych objawów grypy, rośnie gwałtownie i masz uczucie, że ktoś polewa ci plecy zimną wodą. Nie dziw się, jeśli lekarz zapyta cię, czy miałaś dreszcze, bo to charakterystyczne objawy grypy, odróżniające ją od zwykłego przeziębienia.
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/grypa-i-przeziebienia/grypa-objawy-czy-masz-objawy-grypy_39756.html