Maciej Maleńczuk – zdeklarowany satanista.

Maleńczuk, którego zapewne słuchają Polacy obchodzący 25 grudnia święto Bożego Narodzenia oficjalnie deklaruje się jako satanista. W poniższym wywiadzie nie tylko potwierdza swą wiarę słownie, ale jak widać nosi odwrócony krzyż:

 

Przyznaje także, że kocha ten kraj, ale nienawidzi ludzi tu mieszkających. Typowe dla syjonistów.

Problem w tym, że Maleńczuk mówi o tym otwarcie, a takich “Maleńczuków” w Polsce są tysiące. Maleńczuk czuje się na tyle bezpiecznie, że się mówi o tym publicznie . Inni się wstydzą. Satanizm jest wstydliwy. Jezus dla chrześcijanina nie.

Z Maleńczukiem współpracowali Kukiz, o którym dzisiaj jeszcze napisze w innym tekście.

W portalu wpolityce.pl powiedział:

 

“Jestem satanistą, zażywam narkotyki, upijam się”

O Bogu i diable mówi tak:

 

“Diabeł to był jeden z ważniaków w niebie, był aniołem, ale został strącony, bo się sprzeciwił. Podoba mi się to, że się sprzeciwił i że został strącony tu, na ziemię. Trudno jest do Boga zwracać się: „Czy ja bym nie mógł zarabiać chociaż 1000 zł więcej na miesiąc, bo nie daję rady?”. A diabeł tak nie powie, tylko ci tego tysiaka podrzuci. Bo on jest od takich drobnych spraw. Wiesz, o co chodzi? Góry są wysokie, a cesarz daleko. W związku z tym wznoszenie modłów do góry nie ma sensu, bo nie są słyszalne. A tu gdzieś za miedzą siedzi sobie taki mały polski diabełek, jakiś Rokita – może komuś mleko zwarzy czy oponę przekłuje. Ale wydaje mi się, że przydałby się nam taki mniejszy, bliższy Bóg. Taki może trochę nawet ułomny…”

 

http://wpolityce.pl/gwiazdy/228642-malenczuk-jestem-satanista-zazywam-narkotyki-upijam-sie-i-kogos-takiego-kreuje-sie-na-idola

 

 

Zwiedziony przez szatana jak miliony. Tylko, że on przynajmniej wierzy w istnienie szatana w przeciwieństwie do katolików, którzy nie potrafią go wskazać, a jeśli go już wskażą to będzie on stał tylko wśród wrogów kościoła, a nie w samym kościele.

 

Widać ewidentnie i nie jest on pierwszą osobą, która przyznaje, że coś dostaje od szatana, a katolicy tego słuchają. Ba, może nawet bawią się przy muzyce tego satanisty na weselach.

Odnosząc się do Maleńczuka zarzutów. Tak Bóg daje i błogosławi za cierpliwość i pokorę i jest to odłożone w czasie. Diabeł daje od razu, ale jest tego cena: musisz łamać Prawo Boże.

W jednym się myli Maleńczuk. Otóż to nie Bóg daje tyle pensji, że nie dajesz rady. To system szatana opodatkowuje Twą pracę na ok 80%. To system szatana blokuje przedsiębiorczość w Polsce złodziejskim ZUSem, a nie Bóg. O tak prostych sprawach demony Maleńczuka nie pozwolą mu się dowiedzieć.

 

Reasumując, chrześcijanie powinni konsekwentnie i z całą determinacją bojkotować takich ludzi jak Maleńczuk.

 

“Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem na wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością? ¹⁵ Albo jakaż jest wspólnota Chrystusa z Beliarem lub wierzącego z niewiernym? ¹⁶ Co wreszcie łączy świątynię Boga z bożkami? Bo my jesteśmy świątynią Boga żywego” 2 Kor 6

 

 

 

________________________________

 

Jeśli doceniasz treści prezentowane na tym blogu oraz to, co robię, to podaję link do wsparcia, za które serdecznie  dziękuję:

 

detektywprawdy.pl/2015/10/02/podaje-rachunek-do-darowizn/