Wojna już trwa.

 

Scena narodzin Jezusa.

“Nagle przy aniele zjawił się tłum wojska niebieskiego, który wielbił Boga mówiąc: – (14) Chwała Bogu na wysokości, a na ziemi pokój ludziom, których Bóg sobie upodobał. (15) Kiedy aniołowie odeszli do nieba, pasterze mówili między sobą: – Chodźmy do Betlejem i zobaczmy, co się tam stało, a o czym dowiedzieliśmy się od Pana. ” Łukasza 2.

 

Wielu interesuje się wojnami, wielu oczekuje III wojny światowej. Jednak dla chrześcijan wojna już trwa odkąd Adam i Ewa zgrzeszyli.

W powyższym cytacie z Łukasza wymowna jest ta oto scena:

“Nagle przy aniele zjawił się tłum wojska niebieskiego, który wielbił Boga”

 

Jezus Chrystus przyszedł na świat z mieczem, aby:

 

 Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. 35 Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową17; 36 i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy” Mateusza 10

 

Mówi się o łasce, dzięki której można grzeszyć. Tak jakby Jezus przyszedł na świat wzmocnić grzech. Tak jakby powiedział: “grzeszcie, ja wymaże Wasze winy. Grzeszcie, nie musicie przestac grzeszyć, Kto kradł niech kradnie, kto kłamał niech dalej kłamie, kto byl oszczerca niech dalej będzie oszczerca, kto nienawidzi brata swego niech dalej nienawidzi”.

Co za kłamliwe nauczanie…Oczywiście żaden nauczający nie powie tego wprost, albowiem jako wyszkoleni agenci Jezuiccy mają swe techniki. Powiedzą: Prawo nie obowiązuje opierając się na słowach Jeremiasza “Prawo włoży w ich serca” podobnie jak diabeł użył Słowa Bożego w kuszeniu Jezusa.

 

To co dzisiaj chciałem pokazać, to dwa ważne słowa użyte w analizowanych cytatach: miecz oraz wojsko.

Przy Jezusie było wojsko niebieskie. Mam tutaj na myśli nie tylko wojnę jaka jest prowadzona, ale to co się dzieje, kiedy wierzący walczą o królestwo niebieskie.

Wiele naszych próśb zanoszonych jest do Boga i my tak sobie czasem myślimy: może Bóg spełni, a może nie. Jeśli na prawdę jesteś dzieckiem Bożym, to wiedz, że wojsko niebieskie stoi przy Tobie i walczy.

 

” Błogosławcie Pana, wszyscy Jego aniołowie, pełni mocy bohaterowie, wykonujący Jego rozkazy, by słuchać głosu Jego słowa. Psalmy 103:20,”

 

Od Ciebie zależy, czy wojsko Boga  będzie walczyć. Składa się na to: modlitwa,  pokora, post, przestrzeganie Prawa Boga (dawanie oporu złemu).

Stając się chrześcijaninem, przestajesz być jeńcem wojennym, a stajesz się wojownikiem. Modlisz się o braci i siostry, o znajomych żyjących w ciemności, prostytutki, narkomanów, złodziei, chciwców itd. Nie walczysz z ciałem i krwią, ale ze zwierzchnościami niebieskimi (Efezjan). Nie dowartościowujesz się upadającym znajomym, ale modlisz się o niego. To ma przełożenie na walkę w niebie.

Jeśli pomimo usilnych starań i uświęcania, czujesz się atakowany, to oznacza, że przeszkadzasz upadłym aniołom i hordzie demonów. Niestety, ale do czasu przyjścia Pana Jezusa będziemy w ustawicznej walce. Dlatego wojny na ziemi są wojnami diabelskimi, ponieważ są wojnami z ciałem i krwią. Chrześcijanie NIGDY nie walczyli militarnie. Jeśli jest taki punkt w zapiskach historii, to oznacza albo kłamstwo, albo nie byli to chrześcijanie (vide Zakon Najświętszej Marii Panny – Krzyżacy).

 

Pamiętajmy, że nie jesteśmy w tym sami:

 

“bo swoim aniołom dał rozkaz o tobie, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach. Ks. Psalmów 91:11,”

 

WOJSKO NIEBIESKIE NA CIEBIE CZEKA.