Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

“Dlatego serdecznie przyjmujcie do siebie jedni drugich, jak i Chrystus przyjął nas – dla Bożej chwały”

“Dlatego serdecznie przyjmujcie do siebie jedni drugich, jak i Chrystus przyjął nas – dla Bożej chwały” Rzymian 15

 

Oto jest wskazówka dla zborów i wcale nie chodzi tu o samą serdeczność. Gdyby tak było, to Paweł napisałby tak: “Dlatego serdecznie przyjmujcie do siebie jedni drugich, jak i ja Was przyjąłem”.

To Chrystus przyjął ludzi. Stworzył pierwszy na świecie zbór. Nikomu nie wypominał grzechów i nie czuł się lepszy od innych. Bóg w ciele nie czuł się lepszy od innych. Co za uniżenie.

Owo przyjmujcie winniśmy rozumieć jako otwarte drzwi dla błądzących, żyjących w ciemności. I kiedy ich już przyjmiemy mamy nosić ich brzemiona:

 

” Jeden drugiego brzemiona noście i tak wypełniajcie prawo Chrystusowe. 3 Bo kto uważa, że jest czymś, gdy jest niczym, ten zwodzi samego siebie.”

 

Niestety ale są tacy ludzie w kościołach, którzy uważają się za kogoś lepszego od innych, a już nie mówię o biskupach katolickich. Tak…, Paweł uderza tutaj szczególnie w osoby pyszne w zborach i namiestników Rzymu.

Jeszcze nie spotkałem się z noszeniem grzechów innych w zborach. Zazwyczaj jest tylko nauczanie. Kiedy robiliśmy zjazd w Ustroniu, Robert i Diana poświęcili trzy dni na walkę z grzechem jednego naszego brata w wierze. Niestety został zwiedziony wieczną łaską, dzięki której można grzeszyć do końca życia.

 

Jest podstawowa różnica, między królestwem starożytnego Izraela, a królestwem Jezusa. W starożytności królestwo Boga było hermetyczne, jednorodne, zamknięte. Od czasu Jezusa królestwo Boże jest wśród ciemności.  Królestwo Jezusa jest pośród Jego wrogów. Jak lilia będąca w cierniach. To dlatego mamy być solą tej ziemi i nie możemy sobie pozwolić na szorstki, gruboskórny osąd i pychę nawet skrytą słabszych w wierze. Nie możemy czuć się lepsi.

Osoby starsze w wierze winne okazywać cierpliwość i pomoc poprzez modlitwę i troskę o współwierzących, co nie jest aprobatą ich grzechu, a wprost przeciwnie, jest zainteresowaniem wyciągnięcia z ciemności.

Tak więc, dla Bożej Chwały przyjmujmy jedni drugich jak Jezus.

 

 

Zaktualizowane: 16 lutego 2017 - 11:15

8 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Pięknie napisane. Dziękuję w Imieniu Jezusa! Jemu niech będzie chwała na wieki!

  2. Pięknie powiedziane. Dziękuję 🙂

  3. No jak nic masz GPS. I ja chce prosić was o wsparcie w modlitwie. Proszę dzięki mojej kochanej siostrzyczce Lence bo to za jej sprawą postanowiłam walczyć. To ona i jej wiara we mnie .To Lena wskazała mi wiele rzeczy których wcześniej nie widziałam. Wiem , że to wszystko za sprawą Jezusa . Pan jest wszechmocny ! Tobie Lena też pięknie dziękuję ?. Do rzeczy . Modlę się o wyleczenie z alkoholizmu mojej teściowej i o swoje wyleczenie z nikotynizmu . W 1 sprawie nie działają już żadne tłumaczenia. W 2 sprawie idzie coraz lepiej ale nie jest ok . Dziękuję.

  4. https://www.youtube.com/watch?v=P34r_dhLsv0

    Właśnie wczoraj słuchałam tego wykładu i jest on w sporej części tożsamy z tym wpisem. Traktuje on o odpowiedzialności w przypadku modlitwy za kogoś i niesieniu jego grzechu, pomocy 🙂 Piękne kazanie, jak i wpis 🙂 DŚ działa.
    Chwała Panu!

  5. Piotr, czyli kamień, nie skała

    Przyjmować, ale nie współuczestniczyć w pogańskich zwyczajach lub sposobie myślenia. Bóg zakazał Izraelowi brania sobie za żony kobiet z obcych ludów właśnie dlatego, żeby nie przyciągnęły ich do swoich pogańskich praktyk. Właśnie to spotkało nawet najmądrzejszego z ludzi – Salomona. Jezus nakazał aby uczniowie wystrzegali się faryzeuszy. W Biblii granica ta jest wyraźnie widoczna. Bo co ma wspólnego światłość z ciemnością?
    Asymilacja w sensie pomocy, wyjaśnienia, wskazania na pewne fakty oczywiście, ale regularne przebywanie w otoczeniu ludzi którzy za nic mają zdrowe napominania może odciągnąć nas samych od drogi którą wskazał Bóg poprzez nieświadome przejęcie myślenia tychże ludzi i w efekcie w jakimś stopniu ich powielanie.

    1. Tylko należy pamiętać, że urodziliśmy się na nowo, mając już własne rodziny itd. Więc jeżeli tylko ja jedna jestem przebudzona, to powinna modlitwą oraz nie słowem a zachowaniem uswiecac innych. Mojego męża, moje dzieci itd. A nie uciekać 🙂

    2. Dzieki Piotrze, że uzupełniles mój tekst.
      Tak, przyjmować oznacza niczym przyjmowanie przez lekarza pacjenta. Stwierdzamy stan: jest chory. Leczymy go z całych sil, aby już nie byl chory. Jesli on uznaje że jest zdrowy a jest chory, to nici z leczenia

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish