David Wilkerson
„Zanim jednak został zabrany, otrzymał świadectwo, że się podobał Bogu. Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu” (Hbr 11:5-6). Co tak bardzo podobało się Bogu w Henochu? To chodzenie z Bogiem wytworzyło w nim ten rodzaj wiary, który Bogu się podoba.
Przez całą Biblię i historię, ci którzy chodzili z Bogiem, stali się mężczyznami i kobietami wiary. Jeżeli kościół chodzi codziennie ręka w rękę z Bogiem, stale trwając w społeczności z Nim, to rezultatem będą ludzie pełni wiary.
Niektórzy prowadzą seminaria na temat wiary, rozprowadzają taśmy o wierze, cytują urywki z Biblii o wierze – próbując wytworzyć wiarę. Prawdą jest, że „wiara pochodzi ze słuchania Słowa Bożego” (Rz 10:17). Ale to Jezus jest Słowem, „Litera zabija.” Pismo mówi w 1 Kor 3:6, Bez intymnej społeczności z Jezusem, litera tworzy martwych, samolubnych i wymagających emocji, która wcale nie jest wiarą – i tego Bóg nienawidzi. Wiara przychodzi przez słuchanie Jego Słowa i chodzenie blisko Niego. Nie przez mówienie bez chodzenia! Tego intymnego chodzenia z Bogiem brakuje dzisiaj w kościele. Wiara, to prawdziwa świadomość tego, kim Bóg jest i poznanie Jego chwały i majestatu. Ci, którzy znają Go najlepiej, ufają Mu najbardziej.
Pokażcie mi ludzi chodzących blisko Niego, nienawidzących grzechu, oddzielonych od świata i znających Jego głos, a zobaczycie w nich ludzi, którzy nie potrzebują specjalnych kazań i nauczania na temat wiary.
Chodzenie Henocha z Bogiem nie byłoby wiele warte, gdyby to nie wytwarzało wiary, która stale wzrastała. „Przez wiarę Henoch został przeniesiony” (patrz Hbr 11:5). Co za wspaniała prawda! To wszystko skupiało się na jednym wielkim pragnieniu jego serca: by być z Panem
” by być z Panem” – piękna puenta na koniec czego sobie i wam życzę 🙂
Intymna więź z Panem tego nic nie zastąpi i nic innego nie zbuduje, jeśli my sami nad tym nie będziemy pracować, słuchanie kazań, nauczania może być pomocne, ale nie mogą one zastępować osobistej relacji z Bogiem, gdy wylewamy przed nim serce i oddajemy Mu się cali w Jego ręce 🙂
Jestesmy Polakami i Polakami byc chcemy. Bog nas nimi uczynil. Nie podoba nam sie jednakze, dzisiejsza polskosc, jej katolicka karykatura. Chcemy zmiany tego stanu rzeczy. Niegdys bylismy narodem mocnym, przez Jezusa Chrystusa poblogoslawionym, a dzisiaj jestesmy posmiewiskiem swiata. Skarlono nas. Pozwolilismy niestety na to. Czas wystawic nierzadnicy babilonskiej rachunek naszych ran. By zyc narod musi miec wlasna dusze! A nie obca, narzucona!
Ludzie w zdecydowanej wiekszosc sa coraz bardziej wyzuci z jakichkolwiek uczuc. Liczy sie tylko cielesne uzycie i pogon za pieniadzem.
Zatrzymany w Pradze Polak podejrzewany o fałszywy alarm. Policja: tłumaczył swoje zachowanie “poleceniami Boga”
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Zatrzymany-w-Pradze-Polak-podejrzewany-o-falszywy-alarm-Policja-tlumaczyl-swoje-zachowanie-poleceniami-Boga,wid,18658799,wiadomosc.html?ticaid=1185c4
Umarl Longin Komolowski. Nie wiem jakim byl czlowiekiem, ale z tego co ludzie mowia w internetach nie wzbogacil sie, bedac politykiem, na przekretach oraz nie byl tez typem karierowicza, a raczej ideowca. Do czego zmierzam. W tej brudnej grze interesow zwana P jak jestes ludzki to guzik ugrasz. Dlatego nie wolno nam sie jest w nia angazowac.
Honor=/=Godnosc. To pierwsze cechuje mierzenie sily na zamiary, a to drugie mierzenie zamiaru podlug sil. Dlatego ci pierwsi zazwyczaj nic nie maja ( ale sa z siebie tacy dumni ), a ci drudzy ( mimo, iz pogardzani ) maja duzo.
Zauwazyliscie, iz geby pelne frazesow bogoojczyznianych maja z reguly najwieksze szumowiny i kanalie? Zwykly czlowiek natomiast wie, iz tam gdzie jest jego chleb tam jest jego dom.
Psalm. Dawidowy.
Pan jest moim pasterzem2, nie brak mi niczego.
2 Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć:
3 orzeźwia moją duszę.
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach
przez wzgląd na swoje imię.
4 Chociażbym chodził ciemną doliną,
zła się nie ulęknę,
bo Ty jesteś ze mną.
Twój kij i Twoja laska3
są tym, co mnie pociesza.
5 Stół dla mnie zastawiasz
wobec mych przeciwników;
namaszczasz mi głowę olejkiem;
mój kielich jest przeobfity4.
6 Tak, dobroć i łaska pójdą w ślad za mną
przez wszystkie dni mego życia
i zamieszkam w domu Pańskim
po najdłuższe czasy.
Kocham ten Psalm !
Tak się zastanawiam…Dlaczego Jezus jest nazywany “pierwszym z umarłych” skoro Jezus wskrzesił Łazarza? I co z Mojżeszem, który rozmawiał z Jezusem i Eliaszem na górze Tabor. Eliasz nigdy nie umarł, lecz wciąż żyje, więc to nic dziwnego.
Eliasz (Mojżesz i Henoch) umarł i niedawno wpisałam to w komentarzu:
http://detektywprawdy.pl/2016/12/27/stale-rozmawiajac-z-bogiem/
Jezus jest “pierwszym z umarłych”, bo w przeciwieństwie do Łazarza i innych został wskrzeszony do “innego”, doskonałego, nieśmiertelnego ciała…
Jak coś to poszukam wersetów 🙂
Wiem że Mojżesz umarł fizycznie, nie o to mi chodziło. Chodziło mi o to, gdzie Mojżesz jest teraz. Czy istnieje świadomość po śmierci i w jakie miejsce człowiek idzie bezpośrednio po śmierci.
Myślę, że świadomość śpi 🙂 gdzieś w depozycie u Boga. Oczekuje na ten czas, gdy nastąpi zmartwychwstanie i otrzyma nowe, doskonałe ciało. 🙂
Apropo spotkania Jeszua z Mojżeszem, Jeszua powiedział Piotrowi że mieli wizję.
Karol, wg Biblii to Szeol, miejsce gdzie ludzie śpią. A skoro jest to sen to łatwo sobie można wyobrazić jak to może wyglądać, przecież wszyscy śpimy prawda? Księga Henocha opisuje to
piekne miejsce. Są 3 “komory” , jedna dla świętych, dwie pozostałe dla grzeszników. W pierwszej są grzesznicy którzy cierpieli przed potopem ucisk z powodu potomstwa widzących (synów bożych/aniołów) i ludzi ale są wyćwiczeni w popełnianiu zła i nieprawości.
No tak, ale jeden z psalmów mówi, że proch wraca do ziemi, a dusza do Boga. Skoro Jezus na górze przemienienia rozmawiał z Eliaszem i Mojżeszem, to jak to jest możliwe? Czy nie rozmawiał przypadkiem właśnie z ich duszami, nieobleczonymi jeszcze we wieczne ciało?
Chodzi o życie wieczne, Łazarz nie został wzbudzony do życia wiecznego (nie otrzymał nowego, lepszego ciała) tylko takie samo jak miał wcześniej).
https://www.youtube.com/watch?v=rX8P_WQTbO8
I znajome będzie między poganami nasienie ich, a potomstwo ich w pośrodku narodów; wszyscy, którzy ich ujrzą, poznają ich, że są nasieniem, któremu Pan pobłogosławił.
Weseląc weselić się będą w Panu, a dusza moja rozraduje się w Bogu moim; bo mię oblókł w szaty zbawienia, a płaszczem sprawiedliwości przyodział mię, jako oblubieńca ozdobnego chwałą, i jako oblubienicę ozdobioną w klejnoty swoje.
Bo jako ziemia wydaje płód swój, a jako ogród nasienie swoje wywodzi, tak panujący Pan wywiedzie sprawiedliwość i chwałę swoję przed wszystkie narody. Izaj.61,9
Piękny to tekst! 🙂