To nie jest prima aprillis.
Pani Kopacz zdążyła wykonac polecenia masońskie dotyczące inwigilacji rodziców z dziećmi:
“Do jutra resort zdrowia ma zakończyć prace nad książeczką zdrowia dziecka. To jedna z ostatnich decyzji przed dymisją rządu Ewy Kopacz. Dokument znów ma być obowiązkowy, przy narodzinach dziecka będzie go wydawał szpital lub położna. W całym kraju będzie obowiązywał wzór jednolity dla wszystkich. W nowej książeczce znajdą się informacje, czy dziecko zaraz po porodzie miało kontakt z matką (tzw. kangurowanie), kto się nim opiekuje, jakie ma warunki mieszkaniowe, w co się bawi i czy nie jest otyłe. A to dopiero początek listy – dokument może liczyć nawet 70 stron.
Lekarz oglądający dziecko będzie musiał zanotować wiele szczegółowych informacji. Na początku, oprócz wyników podstawowych badań, trzeba będzie zapisać m.in., czy dziecko jest karmione piersią, jak często i czy dobrze śpi. W późniejszych latach do książeczki ma trafić informacja, czy malucha interesują zabawki, czy dobrze się wysławia. Lekarz będzie też musiał ocenić przebieg rozwoju intelektualnego i emocjonalnego dziecka. W książeczce będzie osobna rubryka przeznaczona na uwagi dotyczące diety dziecka. Od czwartego roku życia będzie też wpisywane BMI, czyli wskaźnik wagi.
W dokumencie znajdzie się wiele nowości, których w książeczkach zdrowia dziecka nie było nawet przed 2002 r., kiedy jeszcze były one obowiązkowe. W dokumencie znajdzie się adnotacja, kiedy i dlaczego dziecko zostało zwolnione ze szkolnego WF. Lekarze będą też musieli zadbać o zęby dzieci, nie tylko wpisując aktualne wyniki przeglądu stomatologicznego, ale także już w pierwszych latach życia uwzględniając informacje, jak często i jaką pastą dziecko myje zęby.”
Więcej tutaj: http://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/901720,ksiazeczki-zdrowia-dziecka-informacje-o-dziecku.html
Oczywiście rząd PISu podtrzyma tę ustawę, bo będzie miał inne cele np Krzyże w szkołach itp.
Kiedy te chodzące diabły wreszcie zaczną płynąć żywcem? Czy Boga nie interesuja ludzie? Chyba zostanę deista
Gyta, tez byłem kiedys taki zbuntowany jak Ty. Mało tego walcze z tym czasem nadal.
Po pierwsze tych diabłów wybiera społeczeństwo.
Po drugie Bóg obiecał raz na zawsze skończyć ze złem i jest to opisane w najbardziej optymistycznej księdze w Biblii jaką jest Księga Objawienia zwana apokalipsą.
Ja rozumiem że ludzie mogą być źli, czynić zło ale nie na taką skalę, to nie jest już drobne zło nawet aborcja której dopuści się dziewczyna w ciężkiej sytuacji do pięt nie dorównuje zaplanowanemu ludobójstwu. Według mnie takich ludzi powinno się zabić publicznie dla przykładu bo to co oni robią to jest zło w najwyższej postaci i oni nie są opętani czy jak to nazywacie, oni robią to celowo dla własnych potrzeb i to tylko ich wybór więc nie można też powiedzieć że są nieświadomi. Możesz o mnie źle pomyśleć ale ja chcę tylko pokoju szczęścia i sprawiedliwości.
nikt tu nie mówi że oni sa opętani.
Tak czy inaczej działają celowo w jednym celu, nie można miec litości nad nimi pomimo szans bo oni nas wybija
tak czy owak wybijaja poprzez:
-raka
-chemię w jedzeniu
-upodlenie ekonomiczne skutkujące konfliktami w dmoach, alkholizmem, kredytami nie do spłacenia
-kulturą pseudo. Agresja, zboczenia itp itd
-kultem kobiety
…….
Więc jesteśmy bez szans a wojna się zbliża
MT 24 4-6
” […]To musi się stać, ale to jeszcze nie koniec”
Ten pan ma jasne cele i też chce dobrze.
Dobrze, ale nie dla Nas.
https://www.youtube.com/watch?v=Ih3UYSu9Koo
Musi przepełnić się czara Boskiego gniewu, a wtedy biada złym!
Polecam wszystkim wspaniałą książkę pt Gniew i Chwała.
Gniew będzie dotyczył bezbożnych a Chwała Kościoła, Oblubienicy.
A rubryka na NOP-y będzie?
żartownisia
Moja siedmiolatka przyniosła kartę ze szkoły do wypełnienia przez rodzica i lekarza rodzinnego. A tam np ile mamy pomieszczeń i ile osób mieszka? Po co komu to wiedzieć:/ ?
tak, brat Krzysztof mówił mi o tym. Interweniował w szkole nawet.
Jak rodzice się nie sprzeciwią to wszyscy się zgodzą.
Swego czasu jak musiałam się postarać o dofinansowanei na posiłki w przedszkolu, to mi urzędniczka do domu przylazła i sprawdzała, ile jest łóżek, czy jest pralka itd.
Jakie były skutki interwencji Krzysztofa?
dyrektorka zzzz
.bagatelizowała sprawę.
sorry, ale jak czytam takie rzeczy to się jąkam.
Żartuje, ale tak właśnie jakoś mi tłumaczył, że dyr mówiła, że to tylko dowolna ankieta itd
Na każdego sługusa diabła jezioro ognia czeka.
I weź zdecyduj się tu człowieku na drugie dziecko :/
Anna, jeju
przecież już masz dwoje dzieci.
Mężowie są jak dzieci właśnie.
Piotruś, ja CI powiem, że jak się “poddałam” mężowi (co prawda tylko trochę i tylko jak sobie przypomnę, ale to już coś), to ja właśnie czuję się przy nim jak dziecko. Powoli, powoli zaczynam szanować jego autorytet i to daje mi swego rodzaju komfort psychiczny, bo naturalnie zdejmuje ze mnie część życiowych problemów.
i Chwała Bogu Ojcu!!!
a Wam niech Pan Jezus Błogosławi!
Aaaaaaa no i dzisiaj taki wyjątkowy “prezent”.
Zadzwoniła do mnie koleżanka moja po… poradę duchową, bo zaczęły ją męczyć lęki, duszności, bezsenność. Sama wpadła na to, że to może być demoniczne i mimo, że pochodzi z katolickiej rodziny, a sama średnio wierzy to uderzyła o pomoc do mnie. Oczywiście pokierowałam ją jak trzeba. Po rozmowie zadowolona, że ludzie zaczynają odpowiadać na przekazaną im wcześniej ewangelię (przetrawili międzyczasie), zajrzałam na maila, a tam… mail od mojej matki, z którą nie miałam kontaktu od 1,5 roku. Kiedyś kiedyś wysłałam jej link do książki “Byłam czarownicą”, która opisuje niesamowitą historię nawrócenia. I moja matka stwierdziła, że musi swoje poglądy zweryfikować. Ziarno zasiane, zobaczymy czy wykiełkuje na żyznej ziemi.
Te zaduszki nie dla wszystkich takie złe się okazały 🙂
i gitara gra.
Tak działają modlitwy i rozmowy ewangelizujące, w odstępstwie czasowym. Sa jak nasiono owocu, kiełkuje, rósnie, dojrzewa.
Wszystko ma swój Time.
Swoją drogą, ciekawe czy kota też będą mi inwigilować i mi nie odbiorą, bo zaczyna mieć nadwagę 😀
no wiesz… od kota do chłopa.
Kot będzie symbolizował pana domu. Jeslim kot gruby to i pan domu, a więc dla urzędnika będzie to poszlaka…
Polacy od lat marza o Stanach to i bedziemy mieli Stany w Polsce. Najpierw pozaszczepiac i zalecac fluor na “zdrowe zeby” dla dzieci. A potem sprawdzac, czy wystarczajaco debilowate i nie sprawne fizycznie spoleczenstwo rosnie po tych coraz wiekszych dawkach trucizn. Normalnie siedzimy w kieszeni amerykancom. Czym oni tak naszych politykow szntazuja?