Widziałem jak portale rzekomo antysystemowe czy jak choćby chrześcijański pch24 prześcigają się w zabawie w kłamstwo.
Po pierwsze jest to celebracja wywodząca się jak większość “świąt” i obyczajów w Polsce z Rzymu.
1 stycznia – święto Janusa
12 luty – zwyczaje związane z tym dniem nawiązują do starożytnego święta rzymskiego, zwanego Luperkaliami, obchodzonego 14–15 lutego ku czci Junony
8 marca – matronalia. Matronalia – rzymskie święto obchodzone przez zamężne kobiety 1 marca. Podczas obchodów święta kobiety udawały się do gaju przy świątyni Junony na Eskwilinie.
24 Sol Invictus – święto niezwyciężonego Słońca…
itd itd.
Wystarczająco okłamują nas ludzie w garniturach nazywani politykami, ażeby jeszcze świętować kłamstwo. Tylko ktoś nienarodzony z Ducha Bożego może jednocześnie mówić o Bogu, modlić się i celebrować Primma Aprillis.
Celebrowanie obyczaju 1 kwietnia jest w rzeczywistości śmianiem się głupiego z losu swego.
Właśnie w tym dniu mówią więcej prawdy niż normalnie.
Tyle tylko, że to już obowiązuje w Krakowie, tzn zakaz grillowania przez zwykłych ludzi.