Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Zbrodnie Watykanu – portal angielskojęzyczny

 

Dziś natrafiłem na arcy ciekawy portal specjalizujący się w zbrodniach Watykanu:

 

http://www.vaticancrimes.us/

 

Jeśli ktos chce to może mi podesłać streszczenia co ważniejszych tekstów….

 

Swoją drogą prawda jaką dają nam poznać jest dowodem na bliskie zniszczenie Watykanu. Tak jak objawili nam prawdę o Żydach by ich nienawidzić, tak teraz pokazują prawdę o Watykanie by go znienawidzić i ODEJŚĆ OD WIARY.

 

Zaktualizowane: 14 sierpnia 2014 - 15:55

3 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Udowodnione zbrodnie Watykanu rozpatruje także Sąd Zwyczajowy
    stronka po polsku http://itccs-polski.blogspot.com/

    a także śpiewają niektóre zespoły ten jest ostry ale tekst nie pozostawia złudzeń
    https://www.youtube.com/watch?v=Ljgk7dT-u-U&hd=1

  2. “Tajna watykańska instrukcja Crimen Sollicitationis obowiązywała „wszystkich patriarchów, biskupów, arcybiskupów i innych ordynariuszy” Kościoła rzymskokatolickiego w latach 1962-2001. Określała ona sposób postępowania biskupów w przypadku oskarżenia katolickich księży o: solicytację spowiedzi (namawianie penitenta do aktów seksualnych, zob. punkt. 1); homoseksualizm (p. 71 w połączeniu z p. 72); pedofilię lub zoofilię (p. 73, w połączeniu z p. 72).
    Instrukcję otwierały: nakaz przechowywania dokumentu w tajnych archiwach kurii, a także zakazy jego publikacji i komentowania. Jak zwrócił uwagę ks. Thomas Doyle, amerykański ekspert w kwestiach prawa kanonicznego i problematyki pedofilii wśród duchowieństwa, instrukcji Crimen Sollicitationis nie wykazywano „w żadnych kolekcjach kanonicznych, oficjalnych czy prywatnych”.

    Instrukcja nakazywała, aby osoby zaangażowane w proces — sędzia, prokurator, obrońca, notariusz, a nawet personel pomocniczy i specjalni świadkowie, których opinie decydowały o wiarygodności powoda i oskarżonego — wszystkie były osobami duchownymi (p. 5, 7, 10 i 33). W zaleceniach Instrukcji zwraca uwagę dbałość, aby poza protokołem procesu nie powstawały dodatkowe dokumenty pisane (p. 19, 22, 26, 36). Dopuszczono możliwości przesłuchiwania bez notariusza (p. 9, 48), a także specjalne rozwiązania w przypadku zagrożenia skandalem (p. 35, 64d).

    Instrukcja nakładała na osoby, prowadzące proces kanoniczny, dotyczący któregokolwiek z powyższych czterech przestępstw — nakaz zachowania całkowitej tajemnicy pod groźbą automatycznej ekskomuniki (p. 11) i umożliwiała użycie takiej samej groźby także wobec powoda i świadków oskarżenia (p. 13 i 23).

    „Nietrudno zrozumieć, dlaczego tak wiele osób uznało watykańską instrukcję Crimen Sollicitationis z 1962 r. za “dymiący rewolwer” — komentuje Doyle. — W ciągu minionych 18 lat, jednak zwłaszcza od stycznia 2002 r. byliśmy świadkami kolejnych fal matactwa, gry na czas, otwarcie wypowiadanych kłamstw, zastraszania świadków i skomplikowanych intryg, służących zmanipulowaniu prawdy i powstrzymaniu sprawiedliwości. Dokumentacja takich zachowań części hierarchii znajduje się w różnego typu źródłach, zwłaszcza jednak w wynikach setek spraw sądowych przed świeckimi sądami; w raportach ław przysięgłych z rozmaitych regionów Stanów Zjednoczonych i w raportach specjalnych świeckich komisji śledczych z Kanady i Irlandii. Byliśmy świadkami, jak kultura tajności dobiegła swego kresu, wywołując większość z tego, czemu – jak mieli nadzieję jej zwolennicy — miała zapobiec. Watykańskie dokumenty, wydane w latach 1922 i 1962 nie były przyczyną, dla której z nadużyciami seksualnymi księży zajmowano się w sposób utajniony. Te dwie instrukcje powinny raczej przypominać z całą siłą, że istnieją o wiele ważniejsze wartości, niż ochrona instytucjonalnego Kościoła i jego urzędników. Taką wartością jest tworzenie i ochrona atmosfery otwartości i uczciwości, w której prawdziwa sprawiedliwość i współczucie mogą rozkwitać jako najbardziej widoczne z katolickich wartości. Brak elementarnego zaangażowania papiestwa i hierarchii w pełną współczucia pasterską opiekę nad ofiarami i tymi, którzy przetrwali wykorzystywanie — doprowadził Kościół do ogromnej porażki w jego reakcji na najpoważniejsze wyzwanie, przed jakim stanął on od stuleci”

    1. ludzie nie mają pojęcia jaka to jest mafia. Wiele razy się zastanawiałem dlaczego ci bandyci przeszli pozornie na wiarę chrześcijańską? dlaczego głosili Słowo Boże pod płaszczykiem dogmatów? przeciez mogli wprowadzic od razu Wielki Ucisk.
      Teraz już wiem: gdyby nie głosili nauk Boga, nauk mądrych pełnych dobroci, o Jezusie który został ofiarą za grzechy, to swym całym postępowaniu bez krycia się za Bogiem, ludzie po prostu uznaliby ich za zwykłych bandytów, za kłamców, pedofili, satansitów. PO prostu wilk wszedł w stado owiec i udaje owce, a tak sa postrzegani jako kapłani Boga Ojca, wyznawcy Chrystusa

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish