Wczoraj w zalewie kieleckim „utopiliśmy” starego Grzegorza. Przyleciał on specjalnie z Anglii do Tarnowa, a następnie przyjechał do Kielc po to, aby wziąć chrzest wodny.
Chwała Bogu za kolejnego naśladowcę Jezusa.
Za fotki dziękuje Robertowi, jak zwykle czuwającemu w odpowiedniej …