Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Pastor w USA twierdzi, że żony muszą robić naleśniki, nawet jeśli obiad jest gotowy.

W zasadzie niezwykle zabawne jest to jak ludzie nobilitują funkcje pastora, która nic nie znaczy. Nie tytuł i funkcja mają znaczenie ale owoce grupy poddanej liderom, przewodnikom, pasterzom ludzi.

 

Według Newsweeka , kalifornijski pastor wezwał kobiety do robienia naleśników swoim mężom na żądanie. Pastor Jared Pozarnsky z Kościoła Chrześcijan Baptystów we Fresno wygłosił dziwaczne stwierdzenie podczas kazania na temat treści Dziejów Apostolskich, jednej z ksiąg Nowego Testamentu.

W filmie przesłanym 24 czerwca pastor Pozarnsky przywołał fragment z Listu do Efezjan Nowego Testamentu, który przedstawia biblijną perspektywę relacji między członkami rodziny. W Liście do Efezjan powiedziano, że żony powinny „poddać się” swoim mężom, ponieważ on jest „głową żony”.

Mężom jednak mówi się po prostu, aby „kochali” swoje żony. Dodał: „Mówi, że żony mają być we wszystkim podporządkowane mężom. We wszystkim. Więc wiesz, to nie jest dziś popularne, ale jest wiele rzeczy, które są pozostawione mężowi. Pastor dodał później: „Gdybym wrócił do domu, a moja żona miała cały posiłek na stole, a ja bym powiedział, że chcę naleśniki.

A ona na to „o rany, ale już zrobiłam hamburgery”. „A ja na to: “Po prostu muszę teraz zjeść naleśniki”

Powinna zrobić naleśniki. Pastor Pozarnsky kontynuował: „Byłoby to dla mnie trochę szalone, a ja bym tego nie zrobił.

“Przez 23 lata nigdy tego nie zrobiłam, ale chodzi o to, że mąż jest odpowiedzialny za wszystko. A jeśli chcę naleśniki zamiast hamburgerów, to nie jest to sprzeczne z tym, co mówi Biblia”.

 

Pastor przyznał, że nie ma prawa, które zmusiłoby żonę do zrobienia naleśników dla męża, ale dodał, że nie jest to zgodne z jego poglądem na przesłanie Biblii.

Dodał: “Nie ma szeryfa, który przyjdzie i powie mojej żonie, aby zrobiła naleśniki, jeśli mnie nie posłucha. Jeśli nie zrobi naleśników i mówi “nie, zjedz swojego hamburgera”.

Tak, nie ma prawa, które by mówiło, że jeśli mąż chce naleśnika, to żona może mu powiedzieć jedz hamburgera.

Myślę, że funkcja pastora jest sztuczna i każdy kto używa takiego tytułu chce się sam nobilitować. Przywódcą powinno być się w sposób naturalny jak np. filmowy William Walce, a nie przez przyznanie sobie tytułu lub ukończenie szkoły teologicznej, bo przecież tak się wyłania w baptyzmie i nie tylko  pastorów.

 

To prawda, że żyjemy w czasie wielkiego buntu kobiet, ale miłość to nie poddaństwo, ale służenie w miłości. Jeśli żona wie, że mąż lubi naleśniki, to sama mu je zrobi, ale jeśli jest gotowy obiad, który mąż może zjeść to dlaczego ma robić żonie przykrość wynikającą z daremnego włożenia wysiłku w obiad.

 

W liście do Koryntian o czym mówiłem poniżej, owszem kobieta nie powinna odmawiać mężczyźnie współżycia, ale uświęcony mężczyzna powinien spełnić powinność wobec żony, czyli dać jej ciepło, i poczucie bezpieczeństwa.

 

Dowodem na to, że nie powinno się brać na poważnie autorytetu pastorów jest to jeszcze, że jak podaje Newsweek są i tacy pastorzy jak np. pastor Dillon Awes ze Stedfast Baptist Church w Hust w Teksasie, który  powiedział na początku tego roku, że „rozwiązaniem” dla homoseksualistów jest ustawienie ich w szeregu pod ścianą i danie im „strzału w tył głowy”.

 

Z drugiej strony znaczna część polińskich kościołów pseudoprotestankich popiera LGBT.

 

Czy żona musi robić naleśniki zamiast hamburgera?

Nie musi, ale może co nie powinno być wymogiem co do zasady, że jeśli mąż ma kaprys to żona musi robić to co mąż.

Cokolwiek by to było. Żona, która czuje się kochana będzie oszalała na punkcie męża i wcale nic nie musi robić, ale bardzo chce uszczęśliwiać męża.

 

To jest teoria. W praktyce jest tak, jak w naszych relacjach z Bogiem, czyli różnie. My jako Oblubienica nie chcemy mimo otrzymanego dobra i miłości  od Jezusa robić tego, czego oczekuje nasz Oblubieniec tak i żony nie doceniają mężów.

To bardzo ważne spostrzeżenie, albowiem Jezus wyraźnie powiedział do kogo przyjdzie.

 (7) Wtedy powstały wszystkie owe panny i opatrzyły swe lampy. (8) A nierozsądne rzekły do roztropnych: Użyczcie nam swej oliwy, bo nasze lampy gasną. (9) Odpowiedziały roztropne: Mogłoby i nam, i wam nie wystarczyć. Idźcie raczej do sprzedających i kupcie sobie! (10) Gdy one szły kupić, nadszedł pan młody. Te, które były gotowe, weszły z nim na ucztę weselną, i drzwi zamknięto. (11) W końcu nadchodzą i pozostałe panny, prosząc: Panie, panie, otwórz nam! (12) Lecz on odpowiedział: Zaprawdę, powiadam wam, nie znam was(13) Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny. 

Mamy obowiązek starać się być zależnie od płci dobrą żoną i dobrym mężem.

Jezus nie jest despotyczny wobec oblubienicy, ale ją naucza, ostrzega, prowadzi. Oblubienica za dobro powinna kochać swego Oblubieńca całym swoim sercem.

 

My po nawróceniu nie jesteśmy nawróceni, my jesteśmy zawróceni i musimy się uczyć jak być dobrą żoną jak być dobrym mężem. W kobietach zawróconych siedzi wiele buntu, który mają do wykorzenienia i czasem poganki, kobiety nienawrócone są bardziej uległe mężom niż kobiety chrześcijanki.

I odwrotnie, mężowie nie potrafią być czuli, kochać swoich żon bo nikt ich tego nie nauczył.

Bycie Christianinem, naśladowcą Jezusa to harówka i ujarzmianie samego siebie. Branie na siebie krzyża niedoskonałości męża, żony. Żaden to problem jak współmałżonek chce się zmieniać. Gorzej jak tkwi jak kołek w miejscu i jest hamulcowym związku.

 

 

My tutaj na ziemi zostaniemy rozliczeni także za miłość do współmałżonków.

 

Żony! Róbcie naleśniki mężom z miłości 😀

 

https://www.newsweek.com/pastor-jared-pozarnsky-wives-obey-husbands-pancakes-1720671

 

Zaktualizowane: 1 lipca 2022 - 09:21

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish