Wszystko mają pod kontrolą.
Wczoraj w Rotterdamie doszło do wielu zniszczeń i nie znałem jeszcze kulisów tej sytuacji. Teraz dochodzą nowe fakty.
Nie wiem czy pamiętacie jak podczas patriotycznych marszy w Polsce zwłaszcza na 11 listopada zatrudniona do prowokacji była niemiecka ANTIFA sponsorowana przez Chazara Sorosa?
Nawet na ostatnim marszu w tym miesiącu był Johannes Domhöver, niemiecki antifiarz z jednej z najbardziej brutalnych ekip, odpowiedzialny za wiele ataków na nacjonalistów, przebywający w Warszawie w dniu Święta Niepodległości:
Johannes Domhöver, Niemiecki Antifiarz z jednej z najbardziej brutalnych ekip. Odpowiedzialny za wiele ataków na nacjonalistów. Obecnie przebywa w Warszawie (zdjęcie sprzed 30 min). W przeszłości brał udział w demonstracjach przeciwko Niepodległości Polski. #MarszNiepodleglosci pic.twitter.com/Odn1mgZugP
— PrawyPopulista 🇵🇱🇺🇦 (@PrawaStronaa) November 11, 2021
Chazarowie nienawidzą państw narodowych i dlatego instalują lewicowe bojówki dobrze sponsorowane przez organizacje pozarządowe.
Jednak w przypadku Holandii było trochę inaczej.
Istnieją nagrania oficerów i mężczyzn w czerni z pałkami z emblematem europejskiej organizacji żandarmów (/marechaussee/policja wojskowa), Eurogendfor.
Zapamiętajcie te emblematy.
Mogą to być w przyszłości nowe Czarne Koszule.
Szacuje się, że jest z nim związanych 8000 żandarmów. Eurogendfor został założony, aby stłumić zamieszki w krajach drugiej strony.
Psychologia stosowania tych jednostek jest następująca: żandarm holenderski może być przygotowany do strzelania do Polaków w Polsce, ale holenderska żandarmeria do strzelania do Holendrów nie.
W ten sposób omija się skrupuły żołnierza z danego kraju. Poza tym mogą to być wyselekcjonowani psychologicznie żołnierze. Podejrzewam, że Chazarowie.
Agenci Eurogendfor byli widziani i sfilmowani w Rotterdamie.
Zamieszki zostały wykorzystane więc do zakazania szeregu pokojowych demonstracji w innych miastach, chociaż ta w Amsterdamie – gdzie frekwencja była bardzo duża – trwała wczoraj.
Opierając się na tych danych zamieszki mogły zostać sprowokowane, by wywołać dezaprobatę opinii publicznej dla (nowych) demonstracji.
Oto inżynieria społeczna.