Wydaje się niewiarygodne, ale oficjalnie tak deklaruje Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu.
Jednak 22 kwietnia, o którym wspominałem jest chyba momentem przełomowym, ale w całkowicie przeciwna stronę:
Rosyjskie siły zbrojne otrzymały rozkaz powrotu do stałych punktów rozmieszczenia. Wojska mają wracać do swoich baz od 23 kwietnia, mają na to czas do końca miesiąca.
Szef resortu polecił “Sztabowi Generalnemu, dowódcom oddziałów okręgów wojskowych i wojsk powietrznodesantowych zaplanować i rozpocząć powrót wojsk do stałych miejsc rozmieszczenia od 23 kwietnia, przeprowadzić szczegółową analizę i podsumować wyniki inspekcji wojsk z zaskoczenia”.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/rosja-konczy-cwiczenia-blisko-granicy-z-ukraina/bys3kd1,79cfc278
Problem polega na tym, że zarówno szef CIA, jak i gen Skrzypczak widzieli w tej rosyjskiej akcji poważne zagrożenie.
Dodatkowo wielu dyplomatów zostało wydalonych zarówno w Rosji jak Czech, USA, Polski.
Rosja nakazała ambasadorom USA wyprowadzkę z Rosji do 21 maja….
W tej sytuacji albo minister Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu blefuje, albo był to tylko pokaz sił, który nic nie zmienił w polityce, a być może ćwiczyli przed czymś większym…
Ukraińcy wzywali już rezerwistów i WOT, a także organizowano ćwiczenia weteranów.
Wynika z tego że chyba odpoczniemy od wieści wojennych do czerwca.