Po opublikowaniu kilku artykułów o pochodzeniu obecnych Żydów wylała się fala hejtu na mnie w komentarzach nieopublikowanych.
Jednak na facebooku pod jednym tekstem moim , kilku czytelników napisało takie oto interesujące komentarze.
Jarosław:
“Jest taka pewna prawidlowosc, ktora zauwazylem w swoim zyciu. W chwili gdy zaczynasz mowic prawde i podobasz sie Bogu, w oka mgnieniu diabel wysyla swoich pacholkow, aby ci zrobili z Ciebie klamce. Tego juz sie nauczylem i tym sie nie przejmuje. To raczej naturalny stan rzeczy.”
oraz Piotr
Prawda też tego doznałem od tych pachołków Diabła ze mnie też zrobili kłamcę a tzw naśladowcy Pana Jezusa Chrystusa poszli za tym kłamstwem w ogień ale nie Boży tylko Piekielny . Trzeba się modlić o nich żeby zaczęli patrzeć na prawdę a prawda to Pan Jezus Chrystus ♥️ a nie Człowiek
Zgadzam się, prawda jest piętnowana. Inkwizycja za prawdę paliła na stosie. Stalin również za prawdę zabijał i retoryka oprawców zawsze była taka sama jak to przedstawili moi czytelnicy. Ludzi poszukujących prawdy nazywano kłamcami zgodnie z zasadą “złodziej krzyczy najbardziej łapać złodzieja”.
Za okupacji hitlerowskiej partyzantów nazywano “partizanen banditen”. Teraz nas kłamcami itp.
Nawet jeśli spojrzymy na owoce rządów nacji, która nami rządzi, to okaże się, że jesteśmy antysemitami.
Ale prawda jest taka, że żaden Chrystusowiec spoza komitetu “wybranych” nie zabija ani nie nienawidzi, nie uciska.
Nie wiem jak inni czytelnicy, ale ja w realu nie mam względu na osobę. Pomagam nie pytając nikogo o wyznanie. Mam rodzinę katolicką a w dalszej nawet Żydów. Każdego szanuję, ale mam prawo do poznania historii, którą skryto i zmasakrowano.
Czasem wolę rozmawiać z katolikami niż z pełnymi pychy protestantami. Jestem uprzejmy na zakupach, u mechanika czy gdziekolwiek indziej, bez względu na wiarę rozmówcy. Szanuję katolicką rodzinę oraz znajomych różnej wiary.
Niestety ludzie z układu WYBRANYCH chcą nam wmówić nienawiść i kłamstwo a sami na potęgę kłamią.
Uważam, że zarówno przeciętny katolik jest zwiedziony jak i przeciętny Żyd. Obie grupy są przyspawane do swoich.
Prawda jest taka, że większości Żydom i większości katolikom jest mocno obojętna polityka ich góry. To sa normalni nienawróceni ludzie nieznający prawdy.
Tylko beneficjenci tego systemu pienią się na fakty.
Ale prawda jest tylko w Jezusie a nie w żadnej zorganizowanej religii.
Szanowni katolicy oraz Żydzi,
Błogosławię Wam i życzę szczęścia, ale będę nadal pisał o mariażu ekumenicznym dla dobra ludzi, żeby zobaczyli, że ta jedność jest, ale w przeciwniku Boga Jedynego.
Chcę się was coś poradzić. Dzisiaj obudziłem się gdzieś o piątej nad ranem z wielkim lękiem niewiadomego pochodzenia. Cały dzień do teraz byłem poddenerwowany do tego stopnia, że wczoraj obiecałem sobie że zrobię 4 rozdziały z kursu języka włoskiego a zrobiłem 2. Wszystko mnie drażniło, gdy rodzice oglądali telewizję to nawet po zamknięciu wszystkich drzwi nie mogłem się skupić. Za każdym razem gdy wracają z pracy mają nawyk włączania telewizora bez sensu. Co z tym zrobić?
Mam jeszcze inny problem. Nie wiem jak żyć, chcę żeby ktoś nauczył mnie co można zrobić z życiem bo całe życie byłem wychowywany pod kloszem. Nie nawiązałem żadnych relacji koleżeńskich, ani w liceum, ani na studiach, ani w szkole policealnej bo nie umiem ich nawiązywać.
idz do jakiegoś zboru wcześniej pytając Boga. Zaufaj Mu.
Wejdziesz w środowisko, które Ci pomoże.
Michauek ale szczerze, czy poswiecasz chociaz 10 min dziennie na Nowy Testament? Ja rozumiem lęki ale co ma jezyk włoski? Jezyki obce nie są wybawieniem. Tylko w Bogu nadzieja poprzez Jezusa Chrystusa. Ale trzeba sie napracowac aby Go poznać. Życzę powodzenia! Módl się o mądrość, Ducha Świętego i siłę wiary. I poznawaj Boga jak najczęściej.
Chodzi mi o to że sobie obiecałrm to zrobić ale nie zrobiłem bo wciąż jestem zdekoncentrowany.
W poznawaniu historii nie ma nic złego, byleby tylko nie stało się to źródłem pychy…
Hmm… a do mnie ostastnio przemawia Przysłów 1:14- dziel z nami jedną sakiewkę… unia europejska, hejterzy, kłamcy, politycy, big farma z lekarzami, itd… to z tymi szwadronami śmierci mamy być na bakier… prawda kontra klamstwo, milosc kontra nienawisc, zycie kontra smierc…
Ze mnie tez zrobiono kłamcę, ale po latach cierpienia, czytania Pisma mogę powiedzieć tylko, ze Chwała Bogu Ojcu za to, bo to jest prawdziwe wychowywanie przez ucisk; nienawidzą Was i wpaniale to znaczy ze wybieracie prawde czyli Jezusa Chrystusa!Musimy byc wyćwiczeni, bedzie ucisk jakiego nie było, uczcie sie cierpliwosci i wytrwałości bo Bóg chce wypróbowanych, ciesz sie cierpieniem, módl i ufaj Bogu.