Papież Franciszek wzywa do przyjęcia „drastycznych środków” w celu zwalczania „sytuacji kryzysowej”

 

 

Ludzie spowodowali „kryzys klimatyczny, który poważnie zagraża naturze i życiu”, powiedział papież Franciszek w niedzielę, zanim wzywał do „drastycznych środków” do walki z globalnym ociepleniem.

 

 

 

W swoim orędziu o Światowy Dzień Modlitwy o Opiekę nad Stworzeniem papież przyjął apokaliptyczny język zachęcany przez alarmistów klimatycznych, aby przestraszyć ludzi do działania.

„Zbyt wielu z nas zachowuje się jak tyrani w odniesieniu do stworzenia” – oświadczył. „Starajmy się zmieniać i przyjmować prostszy i pełen szacunku styl życia!”

 

„Nadszedł czas, aby porzucić naszą zależność od paliw kopalnych i szybko i zdecydowanie przejść do form czystej energii oraz zrównoważonej gospodarki o obiegu zamkniętym. Nauczmy się także słuchać rdzennej ludności, której odwieczna mądrość może nas nauczyć, jak żyć w lepszym związku ze środowiskiem ”- powiedział.

 

 

Ostatnie badania wykazały, że język „zmiany klimatu” i „globalne ocieplenie” nie wywołują reakcji emocjonalnej u ludzi, dlatego też alarmiści klimatyczni wystosowali apel o użycie silniejszych wyrażeń w celu sprowokowania ludzi do działania.

 

 

W kwietniu ubiegłego roku zespół konsultantów reklamowych z SPARK Neuro opublikował wyniki  badania  sugerujące, że zużyte wyrażenia, takie jak „zmiana klimatu”, nie przerażają ludzi wystarczająco, a mocniejsze słownictwo, takie jak „kryzys klimatyczny” i „załamanie środowiska” są znacznie silniejszą reakcją emocjonalną.

 

Widzicie jak dobierają słowa? To są czary. programowanie ludzi.

Ppaiez nic nie mówi o banksterce, o komunistach, o masonach, ale o środowisku, które niszczą korporacje, których właściciele ściśle z nim współpracują.

 

 

Na przykład wyrażenie „kryzys klimatyczny” otrzymało „o 60 procent większą reakcję emocjonalną od słuchaczy” niż „zmiana klimatu”.

 

W swoich badaniach SPARK Neuro zmierzył dane fizjologiczne, takie jak aktywność mózgu i pot dłoni, aby oszacować reakcje emocjonalne ludzi na bodźce.

Spośród sześciu różnych opcji „globalne ocieplenie” i „zmiana klimatu” wypadły najgorzej, pokonane przez „kryzys klimatyczny”, „zniszczenie środowiska”, „destabilizację pogody” i „załamanie środowiska”.

 

Dlatego właśnie między innymi zrezygnowałem z kariery związanej z moim wykształceniem. socjolodzy są wykorzystywani do niecnych celów. Przekonałem się osobiście około 15 lat temu w takim badaniu.

 

 

 

Papież najwyraźniej przyłączył się do alarmistów klimatycznych, posługując się bardziej zapalającym językiem, porzucając swoje wcześniejsze odniesienia do zmian klimatu, aby mówić o „nagłym wypadku klimatycznym” i „kryzysie ekologicznym” w niedzielnym przesłaniu.

 

 

Podkreślił także, że zbliżający się szczyt ONZ w sprawie działań na rzecz klimatu ma „szczególne znaczenie”, proponując jednocześnie, że rządy będą odpowiedzialne za wykazanie woli politycznej do podjęcia „drastycznych działań w celu jak najszybszego osiągnięcia zerowej emisji gazów cieplarnianych netto”.

Odnosząc się szczególnie do pożarów w regionie Amazonii, Franciszek wezwał wszystkich do „skorzystania z okazji, aby odpowiedzieć na wołanie biednych i naszej ziemi!”

„Egoizm i własny interes sprawiły, że stworzenie, miejsce spotkań i dzielenia się, stało się areną konkurencji i konfliktów” – powiedział. „W ten sposób zagrożone jest samo środowisko: coś dobrego w oczach Boga stało się czymś, co może być  wykorzystywane ludzkimi rękoma”.

 

„Wszystko pogorszyło się w ostatnich dziesięcioleciach: ciągłe zanieczyszczenie, ciągłe stosowanie paliw kopalnych, intensywna eksploatacja rolna i wylesianie powodują, że globalne temperatury przekraczają bezpieczne poziomy” – powiedział.

 

 

Słowa tego fałszywego proroka należy odczytywać z dużą uwaga ponieważ on jest tubą wszystkich organizacji przeciwnych Bogu.  Jeśli mówi o intensywnej eksploatacji rolnej, to oznacza, że prawdopodobnie chca zniszczyć małe przedsiębiorstwa rolne na korzyść wielkich korporacji jak np Monstanto.

 

Papież wyliczył skutki zmian klimatu: „wzrost intensywności i częstotliwości ekstremalnych zjawisk pogodowych”, „pustynnienie gleby”, „topnienie lodowców, niedobór wody, zaniedbanie zbiorników wodnych i znaczne obecność plastiku i mikroplastików w oceanach. ”

 

 

Wszystkie one „świadczą o pilnej potrzebie interwencji, których nie można już odkładać” – ostrzegł.

 

Nie można już odkładać. zapamiętajcie to i ja to skonfrontuję po 23 września. Znamy znaczenie słowa “pilne”.

 

_______________

 

 

Bóg jest wszędzie – nawet w wiadomościach. Dlatego każdą historię interpretuję przez pryzmat wiary.

Umieszczam interesujące materiały pomagające zrozumieć ten świat w kontekście Pisma.

Ale aby robić to co robię wymaga dużo pracy i czasu.

Jeśli więc chcesz możesz mi pomóc być  głosem prawdy w oceanie mainstremowych mediów i katolickich  wspierając mnie:

 

Odbiorca: Piotr

 

w tytule: “bezinteresowna darowizna dla admina detektywprawdy.pl”

 

 

PKO

 

nr konta: 03102026290000910204005278

 

Dziękuję wszystkim w imię Jezusa.

 

__________________