Wersja filmowa znajduje się na samym dole tekstu.
_______________
Co mają wspólnego okulary VR z polityką i wiarą?
Dzisiaj natrafiłem na reklamę chyba gry poniewaz się na tym kompletnie nie znam. Gra ma tytuł Blood and truth. Postanowiłem obejrzeć tę reklamę.
Wprawdzie wrażenia na mnie nie zrobiła, aczkolwiek skloniła do refleksji. Obejrzyjcie sami te 20 sekund. Od okolo 2 sekundy do ok 22.
Mężczyzna zakłada okulary VR.
Już za chwilę staje się Jamesem Bondem tudzież Ethanem Huntem z Mission Impossible uciekając z zawalającego się jakiegoś budynku.
Pomyślałem sobie : czymże jest to odejście od świata realnego? Czyż nie tym samym co upijanie się? Wszak świadomość zostaje wyłączona. Efekt podobny do medytacji czy trawki.
No ale, czymże jest w końcu miłość do tego świata i jego kultury bezbożnej? Czyż nie jest ucieczką od prawdy? W biblii w liście do Kolosan jest napisane:
“Rzeczywistością natomiast jest Chrystus’
Dla kogoś, kto zaczyna czytać biblię, takie stwierdzenie jest większym abstraktem aniżeli całka matematyczna dla mnie.
Nawet dla wielu Chrystusowców jest to nie do pojęcia, gdyż znaczna część utożsamia Jezusa z fajnym stanem uniesienia i uwielbienia. Nie przypominam sobie aby apostołowie byli w takim stanie. Zapewne byli pod wielkim wrażeniem Jezusa ale nie tym transowym jaki obecnie jest w kościołach zwłaszcza charyzmatycznych.
No ale czymże jest w takim razie Chrystus jako rzeczywistość?
Biblia nazywa jego przeciwnika ojcem kłamstwa. Raptem dzisiaj również umieszczałem mem o systemie szatana, który to system jest tak naprawdę nierzeczywistością. To zlepek kłamstw, zbiór puzzli bezprawia tego rogacza
Nowoczesna forma igrzysk jaką są mistrzostwa świata w piłce nożnej, gdzie na trybunach przeklinają to jeden z wielu matrixów. Bo czymże jest matrix jest jeśli nie stanem iluzji? Wyłączenia się. Nie jestem przeciwny grze w piłkę. Choć jest takie powiedzenie “sport to zdrowie, każdy inwalida ci to powie”. Sporty ekstremalne i zawodowo uprawiane są groźne dla zdrowia.
Ale nie to jest sednem. Sednem ukazanie wyłączenia się, jak po założeniu tych okularów VR.
Tym samym matrixem jest bożek polityki, który nade mną kiedyś panował. Obecnie interesuję się nią dla Was, aby pokazać bezbożność tego świata polityki. Gdybym nie musiał, to rzuciłbym to. Ale chcę pokazać zależności między tym jaka ten świat tworzy kulturę bezprawia a biblią, czyli Prawem Bożym.
Notabene, zwierzę się wam, przez ten czas przedwyborczy czułem w sobie zło. Po zdefiniowaniu sprawy musiałem się zdetoksyzowac biblią. Polityka na prawdę źle wpływa na człowieka. Włączają się emocje, widzimy w przeciwnej stronie najgorszych ludzi, w tym w zwykłych wyborcach, kiedy Jezus nakazał się modlić za swoich wrogów.
Sfer matrixu jest wiele. Szatan daje takie kąciki hobbystyczne: gotowanie mogące przerodzić się w bożka, kinomania, seriale, a nawet zdrowie….
W końcu okulary VR dadzą kobietom stać się wirtualnie prawdziwym kobietami lub nawet mężczyznami jak w przypadku Lary Croft. Mężczyznom Iindianami Jonesami, ale to wszystko tylko wirtualnie. Bo tak jak na meczu mogą się poczuć prawdziwymi facetami wyzywając zespół gości, tak i podczas gry w okularach VR zbudują sobie namiastkę męskości na czas oglądania.
Dlaczego więc Jezus jest rzeczywistością , a nie okulary VR?
Bo jest On stwórcą i on zaprowadzi Cię do zdrowego odżywiania. On zaprowadzi Cię do ruchu. On pokaże Ci kłamstwa tego świata a nie żaden kapłan. On pokaże Ci czym jest miłość, że nie jest ona motylami w brzuchu ale odpowiedzialnością za drugiego człowieka. że jest to decyzja, a nie tzw numerek na boku.
Szatan zawsze wprowadza w inna rzeczywistość. Dlatego posługuje się między innymi takimi narzędziami jak okulary VR. Dzieci również są w to wprowadzane. Później nie będą mogły rozpoznać rzeczywistości. Będą zły iluzją.
Podejrzewam nawet że już sa gry seksualne do okularów VR tak jak juz dawno były manekiny w sex shopach.
Rzeczywistością jest Jezus, gdyż on robi z kandydata na mężczyznę prawdziwego mężczyznę, a z kobiety kobietę a nie kogoś typu baba herod walącą ręką w stół czy na codzień agresywną Taka kobieta jest tylko mutacją mężczyzny.
Bóg z mężczyzn robi wojowników prawdy, a nie niewolników tegoż bezbożnego systemu. wszystko jedno czy będzie on watykański czy lewicowy system.
Jezus to prawda.
Na koniec.
Wielokrotnie umieszczałem na moim blogu ten oto fragment z filmu Pozywając diabła.
Szatan jest tak bezczelny, że faktycznie często pokazuje prawdę na talerzu tuz przed naszymi oczyma. Obejrzyjcie jeszcze raz lub inni pierwszy raz:
“Ja jestem drogą i prawdą, i życiem” Jana 14.
Wersja filmowa tekstu;
https://www.youtube.com/watch?v=9Fz8ywNKzPI
Jeśli możesz mnie wesprzeć podaję nr konta:
Nazwa odbiorcy: Piotr
Tytuł: Bezinteresowna DAROWIZNA dla właściciela strony detektywprawdy.pl
Nest bank
71 1870 1045 2078 1028 6259 0001
PAYPAL
Polish 
English
Przykro mi, “trawka” nie wyłącza świadomości. Łodyżka, bo tak ją czule nazywam, to boska roślina Ducha. Kłamcy nie mają do Ducha dostępu i tym łodyżka od razu “zapewnia” koszmar.
Sprawiedliwym zaś “pozwala” od razu skupić się na tym, co istotne – Prawdzie – bez światowego szumu.
Przez to “leczy” : jak moją matkę, której trzy lata temu medycyna odmówiła leczenia na “neuroendokrynnego raka”.
Czasowniki wziąłem w cudzysłów, bo to oczywiście Bóg działa, nie ona.
A moja mama dziś żyje i ma się dobrze.
A było naprawdę źle.
Tu i w paru innych sprawach się
mylisz, Detektywie, choć Bóg dał Ci zdolność widzenia i niezwykłą siłę, by trwać.
Bardzo to szanuję, pomimo dzielących nas szczegółów. I Ty uszanuj proszę moje zdanie!
w celach leczniczych tak, w celach “odpływu” nie.
Pamietam, kiedyś byłem pewny, ze marihuana jest rosliną Typowo od Boga. Miałem “przebłyski” logicznego myslenia, ze nie może być inaczej, ponieważ po niej jest człowiekowi dobrze. Jak bardzo się myliłem. Pan zezwolil na to, aby ludzie wolnej woli, mogli sobie wybrać pomiędzy dobrem, a złem. Jeśli ktoś uważa, ze próby wyłaczania swiadomosci jest dobre, to niestety, ale najwyraźniej ma braki w poznaniu Slowa Bozego.
Marihuana lecznicza stosowana w celach leczniczych, ma nikłe ilości związku THC, bardziej liczy się tak zwane CBD.
Nałogowe narkotyzowanie się w celach oderwania od rzeczywistości, stawiam na rowni z alkoholizmem, lub nawet uzależnieniem od heroiny…
spokojnie, szatan podzielil narkotyki na te “ciężkie” jak i te “lekkie”. Dla mnie to nie ma sensu.
Często slysze te hipisowkie (zahaczające o new age) stwierdzenia, ze marihuana otwiera umysl, i pozwala się skupic na jednej rzeczy, dogłębnie. Ale to jest kłamstwo.
Trawa, niestety bądź stety, uniemozliwia trzeźwe myslenie, co wiaze się z ‘zatkaniem” umysłowym. Wlasnie dlatego, człowiek który jest na haju, ma możliwość skupic się na tej jednej rzeczy, a gdy to zrobi, wmawia sobie ze ma otwarty umysl.
druga sprawa jest taka, ze dzisiejsi “artyści”, którzy tworzą muzyke, bardzo często uciekają się do narkotyków (w tym marihuany), podczas nagrywania danego utworu, w studiu. Często tez pod wpływem narkotyków pisza teksty, lub grają koncerty pod tego specyfiku wpływem. Jestem pewny, ze owe wyłaczanie swiadomosci, ma duchowy wpływ na tekst piosenki, jak i ogolną jej postać (muzyczną).
ogolnie, to nie polecam, chyba ze w celach leczniczych, ale musi to być marihuana z PEWNEGO zrodla, ze sladowa iloscia THC, gdyż u osob które maja predyspozycje do chorob psychicznych, jest szansa, ze trawka ją pogłębi już narobi dużo poważniejszych problemów.
W moim przypadku, była to min. derealizacja, i despersonalizacja.
ogolnie to nie polecam.
pozdrawiam
Mamy takie okulary w pracy. Zaznaczę, że nie zostały kupione dla rozrywki.
Wcześniej patrzyłem na ich możliwości pod kątem wojskowym. Wchodząc na google maps 3D można wirtualnie spacerować po dowolnym mieście na świecie. Łatwo sobie wyobrazić jak jacyś komandosi przed desantem na jakiś obiekt czy nawet miasto, ćwiczą w wirtualnej rzeczywistości, poznając od podszewki topografię danego terenu, miasta itd.
Jednak możliwości technologii VR są o wiele ciekawsze dla świata.
Preludium matrixa?
Śmiało można przypuszczać, że największe powodzenie (oczywiście na początku) będą miały w branży gier oraz … porno.
Wirtualni sex-partnerzy wykreowani przez fantazję (wzrost, figura, kolor włosów, rozmiary części ciała itd.) wszystko dozwolone, każda fantazja oraz pruderia będzie zaspokojona.
Możliwości okularów VR (oczywiście w wersji “cywilnej”):
https://www.youtube.com/watch?v=1F6H-VEVN6Q
https://www.youtube.com/watch?v=32JCgefly2Y
To są tylko wersje lajtowe z YT.
Jeżeli to się rozpowszechni, to po takich wrażeniach w świecie wirtualnym nie trudno przewidzieć jak to wpłynie na zachowania ludzi w realu.
Przy tym zbladłem. Wirtualna pedofilia na razie w wersji “rysunkowej”.
https://www.youtube.com/watch?v=_tOHd5JTU6U
Czasy Lota nadchodzą w zatrważającym tempie.
Noc się posuwa, a przybliża się dzień.
odpowiadając na pytanie w tytule: no raczej nic… :/
Co do ostatniego z podanych przez ciebie linków: równie dobrze może to być dziewczyna wystylizowana tak, by młodziej wyglądać (są osoby lubiące taki styl ubierania, w Japonii jest ich sporo; zresztą może też chodzić o nawiązanie do tego jak młode dziewczyny są często przedstawiane w niektórych anime czy mangach…), niemniej jednak mimo wszystko strasznie to wygląda…
Swoją drogą, kiedyś widziałam artykuł że już istnieje specjalny “kask” na głowę czy coś w ten deseń pozwalające nakręcić “film typu porno” z perspektywy osoby w nim grającej :/ (tzn. dziewczyna ma takie coś na głowie, to “widz” widzi co się dzieje z jej perspektywy, dokładnie nie wiem jak to wyjaśnić…)
*ups, przepraszam, to miało być do komentarza który zamieścił Tomek… :/