Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
https://www.rp.pl/Rolnictwo/304289964-Susza-przyszla-w-tym-roku-wyjatkowo-wczesnie.html
Będzie drogo. Hmmmm chemtrails? Gmo się uchowa.
Odnośnie chemtrails to niestety NIE TEORIA SPISKOWA.
Wg artykułu, który był 17 lat temu. Angielskie ministerstwo obrony przyznało się do testów rozpylania chemii, bakterii i innych g… bez informowania społeczeństwa od 1940 roku! To co się teraz musi dziać?
Pewnie dzisiaj ten artykuł by się nie ukazał w prasie. Polecam:
https://www.theguardian.com/politics/2002/apr/21/uk.medicalscience
dobry komentarz…
Hehehe, dobre! Bóg się śmieje z tych, którym zależy byśmy jedynie cierpieli, tych którzy nawet ciepło promieni słonecznych chcą nam odebrać, więc i my się śmiejmy z nich jak poeta nam poleca! 🙂
(mniej więcej: rozmowa dziennikarza z pewnym bałkańskim piłkarzem – napastnikiem: – Jak radzisz sobie z presją? To już schyłek sezonu, a nie ustrzeliłeś za wiele bramek! – Jaką presją? Presję to mieliśmy nocami, gdy byłem dzieckiem, gdy całymi godzinami pośród wybuchów modliliśmy się by żadna bomba nie spadła nam na dom!)