Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Jeszcze dobra jest Krynka (lokalny właściciel, nie jakiś wielki koncern! 🙂 ), ale jak jest ze składnikami mineralnymi to nie orientuję się za bardzo… nawet niezła jest też Cechini Muszyna (właścicielami są dwaj bracia gdzieś spod Muszyny?, tylko mają włosko brzmiące nazwisko bo może mają takie korzenie; ba, nawet mają wodę o smaku cytrynowym i rzeczywiście ma sok z cytryny w składzie, nawet jeśli jest go niewiele+ nie ma sztucznych słodzików jak znaczna część smakowych…)- to z tych szerzej dostępnych, bo może jakieś lokalne wytwórnie (nieprzejęte przez koncerny) też mają swoje “asy” 😀
ja jeszcze dodam, zeby zwracac uwage na fluor w składzie, natomiast przy okazji upałów: nie trzymajmy butelek plastikowych z wodą np. w aucie albo na słońcu.
polecam tez poszukac w okolicy naturalnych nie zatrutych jeszcze i nie skomercjalizowanych strumykow – wbrew pozorom takie są działają i kto o nich wie korzysta od lat 🙂