Dawid Wilkerson
„Ja zaś prosiłem za tobą, aby nie ustała wiara twoja” (Łk 22:32). Dla mnie to jeden z najbardziej zachęcających wersetów w Piśmie Świętym. Piotr przechodził trudne doświadczenia i Jezus zapewniał go, że bez względu na to, co go spotka, jego wiara nie zawiedzie.
Nawet chociaż Piotr zaparł się Chrystusa, Bóg go nie porzucił – nawet na chwilę. Ten, kiedyś nieustraszony uczeń, teraz załamany z powodu swojego upadku, ani przez moment nie był sam. Kochani, my też nie jesteśmy!
Bez względu na to, jakie doświadczenie może być – jaki ból lub jaki smutek przeżywasz – Jezus wstawia się za tobą. W tej chwili, wśród twojego sztormu, On oręduje w twojej sprawie i nigdy cię nie odeśle.
W Łukasza 22:32 Jezus ostrzega Piotra, że szatan chce go przesiać jak pszenicę, ale na koniec wiersza 32 daje mu mocną zachętę: „Kiedy wrócisz do Mnie, utwierdzaj swoich braci.”
Kochani, oto zapewnienie i zachęta dla nas wszystkich. Pan stworzenia trzyma nas w Swojej dłoni i mówi do nas tak, jak do Piotra, „Wstań! Idź dalej! Nie skupiaj się na swoich upadkach, a raczej zaangażuj się w pracę w moim królestwie. Paś moje owce. Ostrzegaj moich bliźnich przed zakusami wroga. Powiedz im, że Ja ich trzymam w Moich rękach, w każdym doświadczeniu.”
Potrzebowałam tego. Dziękuję w imię Jezusa Chrystusa. 😉
Oooo taaak!!! To jest prawda.
Jeśli sami nie zgłupiejemy i nie postanowimy odejść od naszego Boga, to nie ma opcji, by ktokolwiek wyrwał nas z Jego ręki.
Cześć i chwała Panu Bogu. Teraz i na zawsze 🙂
Dziękuję w imię Jezusa Chrystusa!
Bardzo zachęcające słowo w maju słyszałem na podstawie tych wersetów kazanie w zborze. Zły wyprosił sobie, żeby nas przesiać ale sam Pan Jezus wstawia się za nami aby nie ustała wiara nasza, przeciwnik wie że ma mało czasu. 10 rozdział Listu do Hebrajczyków
(32) Przypomnijcie sobie dni poprzednie, kiedy po swym oświeceniu wytrwaliście w licznych zmaganiach z utrapieniami, (33) czy to, gdy byliście wystawieni publicznie na zniewagi i udręki, czy też, gdy wiernie staliście przy tych, z którymi się tak obchodzono. (34) Cierpieliście bowiem wespół z więźniami i przyjęliście z radością grabież waszego mienia, wiedząc, że sami posiadacie majętność lepszą i trwałą. (35) Nie porzucajcie więc ufności waszej, która ma wielką zapłatę. (36) Albowiem wytrwałości wam potrzeba, abyście, gdy wypełnicie wolę Bożą, dostąpili tego, co obiecał. (37) Bo jeszcze tylko mała chwila, a przyjdzie Ten, który ma przyjść, i nie będzie zwlekał; (38) a sprawiedliwy mój z wiary żyć będzie; lecz jeśli się cofnie, nie będzie dusza moja miała w nim upodobania. (39) Lecz my nie jesteśmy z tych, którzy się cofają i giną, lecz z tych, którzy wierzą i zachowują duszę.
bardzo wzmacniające ,Dzięki i Bóg zapłać
Dziękuję za te słowa!
Ja również, bardzo motywujące!