Biblijny poszukiwacz prawdy odnalazł związek między potencjalnym wybuchem wulkanu, a zniszczeniem części USA.
W zasadzie nie opublikowałbym tej jakby nie było sensacyjnej wiadomości, których może tego typu i jest wiele, gdyby nie kilka filmów, które cos takiego mogły zapowiadać. Nie znam się na możliwościach prognoz sejsmicznych, ale wg mojej oceny laika, alb o da się przy obecnej technologii przewidzieć dekady wcześniej, albo …wywołać.
Nie wiem jak jest, ale przypomnijmy sobie tsunami z Filipin z przed 13 lat:
Przypatrzmy się na jakiej podstawie ów truther opiera swe analizy biblijne:
(8) Drugi anioł zatrąbił: i jakby wielka góra płonąca ogniem została rzucona w morze, a trzecia część morza zamieniała się w krew (9) i wyginęła w morzu trzecia część stworzeń – te, które są ożywione – i trzecia część okrętów uległa zniszczeniu.(1
(Apokalipsa (Objawienie) 8:1-13, Biblia Poznańska)
„Uważa się, że wybuch wulkanu na Wyspach Kanaryjskich El Hierro mógłby uczynić ten wulkan szybko przesuwającą się ścianą oceanu, tworząc falę o wysokości 300 stóp.
„Stany Zjednoczone miałyby wtedy zaledwie 7-10 godzin na ostrzeżenie przed nadejściem fal.”
Owym trutherem jest T. Chase, który prowadzi stronę internetową revelation13net.
(Uwaga, nie znam jego wiarygodności).
Teraz ukryty wg owego truthera, jest kod w Biblii mający związek z Wyspami Kanaryjskimi:
”
Fragmenty mówią, jak “wszyscy uciekają”, gdy młodzi mężczyźni pozostaną, a ich serce płonie, a ocaleni “płaczą w opuszczonych domach”..
Ekstrakty słów, widziane przez Daily Star Online, są wysegregowane przez program, który usuwa spacje pomiędzy słowami i pozostawia ciąg słów.
Następnie program wyszukuje słowa – a jego wyniki są bardzo sugestywne. Wśród ustaleń są „Kanarek”, „wysoka góra”, „pływów”, „fala”, „okropne”, „śmierć” i „Miami”.
Inne fragmenty słów, które znaleziono, to m.in. „poruszę niebiosa i ziemię”, „potężny wiatr”, „serce topi się i będą się bać”, „szum wielu” i „Bestie z pustyń powinien leżeć”.
http://www.dailystar.co.uk/news/latest-news/603014/Bible-volcano-tsunami-Spain-UK-USA-New-York-Miami
Postanowiłem sprawdzić ten news. Okazuje się, że już w 2015 roku serwis traktujący tylko o pogodzie, istotnie podkreślił wagę wulkanu:
“Nad wyspą La Palma góruje bowiem wulkan Cumbre Vieja, którego stożek podczas silniejszego wstrząsu może stoczyć się do Atlantyku. Obecnie szczelina w stożku ma już średnicę 2 metrów i nadal się powiększa. W przypadku spadnięcia stożka mogłoby powstać tsunami podobnych rozmiarów, jak w dalekiej przeszłości.
W ciągu mniej niż 30 minut uderzyłoby w Maroko, po 2 godzinach w Portugalię, następnie po 4 godzinach w Irlandię i Francję, po 5 godzinach w Brazylię i wschodnią Kanadę, a po 6 godzinach w Wyspy Karaibskie i wschodnie wybrzeża Stanów Zjednoczonych”
źródło: http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/115493,grozny-wulkan-budzi-sie-na-wyspach-kanaryjskich
Poniżej erupcja ElHierro:
Znam także kilku trutherów, którzy uważają, że w ciągu pół roku stanie się cos bardzo poważnego, albo wielkie trzęsienie ziemi albo wojna.
To, że ćwiczenia Jade Helm dwa lat temu były bez echa, nie oznacza to iż niebawem nic się nie wydarzy.
Co mogę jeszcze dodać to fakt faktem pycha protestantów z USA, akceptacja wszystkich wojen może spowodować konieczna dla nich lekcje pokory, jaką mieli Polacy przez ostatnie stulecia.
Z drugiej strony na upokorzonej Ameryce skorzystałyby Chiny i Rosja.
Interesujące ponad 90 metrowa fala, która dociera do IRL po zaledwie 4h. Pytanie gdzie tu czmychnąć skoro średnia wysokość tego kamienia mchem obrośnietego to zaledwie 60-120-m n.p.m. Pozostaje nadzieja, że ta fala się po kościach rozejdzie i dotrze coś mniejszego niż 60m choć to i tak spowodowałoby niewyobrażalne zniszczenia aż na sama myśl ciary przechodzą. Zresztą wulkanami grożą od dłuższego już czasu m.in w Yellowstone- superwulkan w domku misia Yogi, którego wybuch dosłownie zmiótłby sporą część USA resztę skazując na nieco wolniejszą śmierć podobnie jak i całą planetę. Kolejny gagatek jest w basenie Morza Śródziemnego nie pamiętam nazwy ale ponoć też aktywniejszy ostatnimi czasy ten z kolei zmiata Italię (papa nie maiłby gdzie czmychnąć) i konkretny kawał Europy.
https://en.wikipedia.org/wiki/Carrauntoohil
Troche wyzej niz 120 metrow nad poziomem morza 🙂
Jak z Włoch- to zdaje mi się, że to mógłby być Wezuwiusz lub Etna, tylko nie wiem który silniejszy… :/
Campi Flegrei, o tym też się słyszy, zwłaszcza jak były trzęsienia ziemi we Włoszech.
Japonię parę temu też nawiedziło tsunami, wiemy jacy mieszkają tam ludzie i w co wierzą: smoki, węże i inne obrzydliwości.
Wiemy co wyprawiali i wyprawiają z ludźmi, zwierzętami, nawet te ich teleturnieje są obrzydliwe. Wcielenie zła.
Wez Piotrek ja akurat jestem kolo tego wulkanu 🙂 stracha mi robisz 🙂
😀
Przecież od razu tak nie wybuchnie 🙂
sorry, zapomniałem i nie kojarzyłem 🙂
Piotrze założę się, że wielu po tym wpisie zajrzało w mapkę i poszukało wyżyn, gdzie tu wiać ? 🙂
Przyznam się, że ja też 🙂
Japonia , jest bardzo pokojowym i spokojnym narodem , fakt ze nei wierza w Boga , to jest zle, no ale coz, buddyzm jest straszy od chrzescijanstwa , tacy sie urodzili , nie sa w niczym gorsi od Europejczykow a albo Amerykanow matrioszka .
Nie jest istotne co jest starsze ale co było pierwsze. Bóg dał i daje szansę każdemu.
Są ludzie na tym świecie co mają potomków od Kaina lub Abla.
W Piśmie Świętym wymieniane jest pochodzenie, jakich miało się ojców, dlatego jest istotne od kogo się pochodzi i jacy byli przodkowie, aczkolwiek wierzę w to, że każdy ma szanse wyrwać się ze złego mocy.