Kopiuje maila:
Bracia i siostry, proszę was o modlitwę za moją babcię – Barbarę. Dzisiaj przeszła zawał serca i wylądowała w szpitalu. Przyczyną jest nadciśnienie, z którym już dość długo się zmaga, jednak teraz nabrało ono na sile przez zwężenie żyły. Najprawdopodobniej będzie potrzebny zabieg, który będzie miał na celu rozszerzyć żyłę, by poprawiło się krążenie krwi.
Do babci mam wielki szacunek i bardzo jej dziękuję za to, co mi dobrego w życiu uczyniła – przede wszystkim to miłość i opieka. Od pierwszych miesiąców mojego życia do 7. roku życia to właśnie z babcią przebywałem najwięcej czasu. Wychowywała mnie i sumiennie się mną opiekowała. Wtedy to mnie dręczyły choroby, m.in. przewlekłe przeziębienia, zapalenie płuc. Bardzo dziękuję Bogu za to, że miał mnie ciągle w opiece przez moich rodziców i babcię. Byłem wtedy bezsilny, na każdym kroku musiałem na nich polegać. Nie jestem w stanie tak samo się odwdzięczyć. Aczkolwiek w pewnym stopniu oczywiście jest to możliwe. Mam do nich miłość, radość z tego, co otrzymałem. Odwzajemniam im to poprzez pomoc w normalnych, codziennych czynnościach, ale i również w tych, w których potrzeba już więcej siły, no i oczywiście modlitwy, pomoc w problemach.
Panie Boże dziękuję Ci bardzo za to, że otaczasz nas osobami, których potrzebujemy. Za rówieśników – braci i siostry, ale i także za starszych krewnych od których otrzymujemy to, co potrzebne do życia – zarówno to, co materialne, jak i to co jest w nas samych – wiara, umiejętności oraz wartościowe cechy. Bardzo Cię Panie proszę o uzdrowienie mojej babci, abyś dotknął ją swoją ręką i czuwał nad lekarzami. Chciałbym jeszcze móc kontynuować z nią relacje i móc jeszcze odwdzięczyć się jej trochę…
Dziękuję za modlitwy. Pozdrawiam Was i miejmy nadzieję w Panu, bo w nim jedyna taka moc! Alleluja! 🙂
“Panie Boże dziękuję Ci bardzo za to, że otaczasz nas osobami, których potrzebujemy. Za rówieśników – braci i siostry, ale i także za starszych krewnych od których otrzymujemy to, co potrzebne do życia – zarówno to, co materialne, jak i to co jest w nas samych – wiara, umiejętności oraz wartościowe cechy. Bardzo Cię Panie proszę o uzdrowienie mojej babci, abyś dotknął ją swoją ręką i czuwał nad lekarzami. Chciałbym jeszcze móc kontynuować z nią relacje i móc jeszcze odwdzięczyć się jej trochę…”
Przez Święte Imię naszego Świętego Pana i Zbawcy, Yeshua Hamaschiach, niech się tak stanie, Amen!
Niech się tak stanie <3
Niech tak się stanie, prosimy w imieniu Jezusa.
Pomodlę się za babcię, niech Bóg ma ją w opiece!
Ja już się pomodliłam, oby wyzdrowiała 🙂
Ja nie mam już ani jednej babci (jakieś pół roku temu odeszła moja ukochana Babcia od strony mamy, z którą byłam bardzo związana, gdyż to ona pomagała mojej mamie w wychowywaniu mnie, gdy mama była w pracy, do tego często mi pomagała i doradzała w różnych sprawach…??; drugą-od strony taty-pamiętam dużo słabiej, bo mieszkała jakieś ponad 300 km od mej rodzinnej miejscowości-we wsi, z której pochodził mój “ziemski” Tata, więc rzadko się tam z różnych powodów jeździło…zmarła jakoś ze 2 miesiące przed moimi ósmymi urodzinami) ani dziadka (tego od strony mamy w ogóle nie poznałam, bo zmarł nieco ponad 2,5 roku przed moimi narodzinami; ten od strony taty zmarł niedługo po moich drugich urodzinach i bardzo mało go pamiętam…), więc życzę ci aby babunia wyzdrowiała, bo…po prostu babcię fajnie jest mieć i…aby była zdrowa i szczęśliwa 🙂
Ja także pomodlę się o zdrowie dla babci.
Wielką moc ma modlitwa sprawiedliwego, a gdzie wielu spotyka się w imię Jezusa, tam On jest między nimi. Niech uleczy twoją babcię, dla chwały Jezusa w oczach Jego dzieci.
I bez względu na to jak Bóg pokieruje sytuacją, pamiętaj że “w domu Ojca Niebieskiego jest mieszkań wiele” jak powiedział Jezus. Kiedyś wszyscy będziemy tam żyli w szczęściu i bez żadnych chorób ani łez na całe wieki.
Niech tak się stanie.Dodam tylko niech Jezus otoczy opieką Wszystkie Babcie.
Ozonoterapia, woda z solą polską kłodawską i potas trzeba dostarczyć.
Leki na ”nadciśnienie” wykańczają.
Podobnie jak statyny.
Panie proszę o babcię Barbarę, która ciężko choruje. Podnieś ją z kolan, uzdrów aby mogła Tobie dziękować za cud, którego doświadczyła. Proszę o błogosławieństwo i siłę dla całej rodziny Barbary w trudnych chwilach. Amen.
W imieniu Pana Jezusa Chrystusa niech tak się stanie.
Niestety z tego co wiem lekarze akadamiccy nie umieją odwrócić zmian miażdżycowych, tutaj przychodzi medycyna naturalna i witamina K2(!), ponizej filmik z Jerzym Ziebą pt. “JAK POZBYĆ SIĘ MIAŻDŻYCY” :
https://www.youtube.com/watch?v=3CA8pJ11rxQ
Dołączam się do modlitwy niech Pan pomoże przydzielając mądrego doktora.