Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
raczej sie zgodze.
Na przykladzie snow. Czy tez tak macie?
Sni sie wam cos niemilego i zaczynacie sie modlic w tym snie lub wzywacie Jezusa Chrystusa na pomoc.
Po takiej modlitwie , wezwaniu ZAWSZE ptrzebudzam sie.
Nie ma innej reakcji ze Jezus przychodzi badz sen trwa i jego zla niemila formula zamienia sie na zwycieska. Zawsze jestem wybudzony. Po prostu otwieram oczy w nocy.
Tak, to działa 🙂 śnił mi się jakiś czas temu straszny sen i był taki okropny moment i w tym śnie powiedziałam sama do siebie “Uspokoj się, pomyśl o Chrystusie”. Ledwo to skończyłam mówić i się obudziłam 🙂
“Ty wierzysz, że Bóg jest jeden – szlachetnie postępujesz; demony także wierzą i drżą z lęku” Jk 2; 19
Też tak mam. Wołasz PRAWDĘ i Prawda Cię wyzwala 🙂
To prawda. Demony się boją Boga, a wielu ludzi boi się demonów, ale nie boi się Boga. Co więcej, sami chcą się bać tych demonów – przecież nikt ich nie zmusza na pójście na horror do kina, czy czytanie książek Kinga.
Otóż to 🙂
Ponieważ Bóg kojarzy się z kimś łagodnym, a dziś cecha “łagodny” utożsamiana jest mylnie z cechą “słaby”.
Co promuje się w TV? Super bohaterów którzy kopniakiem wyważają drzwi i nie mają litości (oczywiście w ich przypadku samosąd i przemoc jest uzasadniona, przecież zostali skrzywdzeni, więc zemsta jest wytłumaczona).
Prawda jest taka, że tacy “twardziele” mają zazwyczaj problemy z psychiką i panowaniem nad sobą. Wraki człowieka, a nie super bohaterowie.
Bohaterem jest ten, kto potrafi panować nad sobą. Ale takiej postawy nikt nie promuje. Mają być wybuchy, chaos i napięte bicepsy 😀 Szok.
https://pracownia4.wordpress.com/2015/05/11/zrozumiec-cierpienie-jakie-niesie-ze-soba-wojna/#more-8925