Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Tam gdzie grzyb, tam guz nowotworowy. Jak się go pozbyć?

Tekst ten jest spopularyzowany w sieci. Przeglądałem na wielu forach przez lata i ma to sens. Jest wiele opinii pozytywnych. Może znacznej grupie chorych to pomoże:

__________________________________________

Około 8 mln. ludzi rocznie umiera na raka. Szacuje się, że do 2030 roku liczba ta wzrośnie do 12 mln. Organizacje charytatywne zbierają ogromne sumy na finansowanie badań mających na celu wynalezienie „leku na raka”, tymczasem środek jest dobrze znany, lecz całkowicie nieopłacalny dla światowych koncernów farmaceutyczno-medycznych.

Lek na raka ukrywany przez agencje rządowe

Na spotkaniu lekarzy w Pittsburhu w 1969 roku dr Richard Day, szef rockefellerowskiej organizacji eugenicznej – „Planowane Rodzicielstwo” podczas swojego wystąpienia wygłosił, że organizacja jest w stanie wyleczyć prawie każdy rodzaj nowotworu, a informacja o tym znajduje się w instytucie Rockefellera i to tylko od jego władz będzie zależało czy zostanie ujawniona.

Niestety, nigdy nie ujrzała światła dziennego. Śmietanka „Wielkiej Farmacji” oraz agencje rządowe „uciszają” każdego kto odkrywa skuteczny sposób na raka. Dlaczego? Ponieważ dotychczasowe metody leczenia nowotworów (chemioterapia, radioterapia itp.) przynoszą ogromne zyski, oprócz tego jest to dobry sposób na redukowanie światowej populacji.

Nowotwór to grzyb

Włoski lekarz Tullio Simoncini, mimo naciskom ze strony „Wielkiej Farmacji” postanowił upublicznić swoje odkrycie odnośnie skutecznego leczenia raka – grzyba wywołanego przez candida. Candida to organizm drożdżopodobny, występujący w niewielkich ilościach nawet w zdrowym organizmie. Kiedy przyjmuje formę dużego grzyba, powoduje poważne problemy (także raka), wtedy aby móc się rozmnażać zaczyna żywić się naszym organizmem.

Dr Simoncini doszedł do wniosku, że występowanie grzyba i guza są ze sobą powiązane. Tam gdzie guz, tam w 90% znajduje się z pewnością grzyb. Jeśli mieliśmy grzybicę między palcami u nóg, to z pewnością jego ślady mamy w jelicie grubym. Jeśli od tamtego czasu nie przeprowadziliśmy np. diety przeciwgrzybiczej, nadal używamy sporej ilości cukru, czy źle się odżywiamy, możemy być pewni, że on tam jest tylko uśpiony.

Powodem guzów w organizmie jest zakwaszenie organizmu i zniszczenie systemu mitochondriów komórkowych, przez co komórki nie mogą produkować wolnej energii i organizm „obumiera”. Guz jest wyrazem ratowania się organizmu przed upadkiem, który zbiera w sobie wszystkie toksyny, których organizm nie potrafił wydalić.

Niestety lekarze po prostu go wycinają, lub próbują zwalczyć chemią przez co toksyny wracają z powrotem do organizmu. Medycyna nazywa to zespołem toksemii guza, czyli zatruciem wtórnym „metabolitami rozpadu komórek guzowych”.

Dr Simoncini zrozumiał, że wszystkie nowotwory funkcjonują jednakowo, bez względu na umiejscowienie w organizmie ani przybraną formę. Zauważył również, że guzy rakowe zawsze są białe. Organizm w normalnych warunkach utrzymuje candidę w ryzach, natomiast kiedy zmniejsza się jego odporność i zaczyna słabnąć candida rozrasta się i zaczyna tworzyć kolonie. Zjada swojego żywiciela (czyli nas).

Organizm chcąc się bronić buduje barierę ochronną zwaną nowotworem. Zdaniem włoskiego doktora przerzuty, to nic innego, jak uciekająca ze swojej siedziby kolonia Candidy. Nasze życie to codzienna walka organizmu z systemem odpornościowym, poddawanym destrukcyjnemu działaniu szkodliwych związków chemicznych obecnych w żywności, napojach, kosmetykach, rolnictwie i wielu innych.

Chemioterapia

Chemioterapia to wyniszczające leczenie, które mimo swojej uciążliwości dla chorego, nie zawsze odnosi oczekiwane efekty. Celem chemioterapii jest zabicie komórek rakowych zanim wyniszczy wystarczającą ilość zdrowych komórek. Wniosek z tego taki, że chemioterapia zabija też komórki odpornościowe, a candida żyje nadal. Chemioterapia, która ma za zadanie leczyć, niszczy nasz system odpornościowy, czyli jedyną naszą ochronę przed wszelkimi chorobami.

Dr Simoncini odkrył, że środek, który zabija grzyba a jednocześnie usuwa raka, to wodorowęglan sodu bardziej znany jako soda oczyszczona. Candida nie może się do niej „przystosować”. Pacjent przyjmuje sodę doustnie oraz przez endoskop. To umożliwia ulokowanie sody dokładnie w miejscu raka – grzyba.

Dr Simoncini przedstawił swoje odkrycia i sukcesy w leczeniu raka włoskiemu ministerstwu zdrowia, które nie tylko zignorowało jego udokumentowaną pracę, ale również skrytykowało i zabroniło stosowania nielegalnych metod leczniczych. Poddano go destrukcyjnej kampanii medialnej, która miała za zadanie ośmieszenie i pokazanie go w jak najgorszym świetle.

Został skazany na 3 lata więzienia za spowodowanie śmierci pacjentów leczonych jego metodą. Nie pokazano niestety ile ciężkich przypadków zdołał wyleczyć. Na szczęście dr Simoncini okazał się lekarzem z prawdziwym powołaniem dla którego przysięga Hipokratesa jeszcze coś znaczy. Swoje prace udostępnia na internecie oraz przedstawia podczas wystąpień publicznych.

Niestety jego metoda jest nie zatwierdzona przez światowy przemysł farmaceutyczny, dlatego ludzie leczą się na własną rękę pod jego nadzorem. Komórki rakowe posiadają swoistą biocechę, a mianowicie posiadają enzym CYP1B1, który w reakcji z salvestrolem (molekuł antyrakowy) niszczy komórki rakowe nie naruszając tych zdrowych. Salvestrol to również naturalny system obronny przeciw atakom grzybiczym, znajdujący się w owocach i warzywach, podatnych na szkody wywoływane grzybami (truskawki, jagody, maliny, winogrona, jabłka, gruszki, warzywa zwłaszcza zielonych, brokuły, kapusta, karczochy, czerwona i zielona papryka, awokado, rzeżucha, szparagi i bakłażan.

Jednak w dzisiejszym rolnictwie rośliny są nawożone chemią, która w sztuczny sposób niszczy grzyby, przez co plony nie muszą wyzwalać własnej obrony czyli Selvastroli. W ten sposób skazani jesteśmy na chemię, która codziennie zatruwa nasz organizm.

Profilaktyka w zapobieganiu nowotworów

Współczesny tryb życia i sposób w jaki się odżywiamy (zbyt duża ilość cukrów, mięsa, alkoholu, napojów sztucznie zabarwianych itp.) sprawia, że w naszym organizmie wytwarza się odczyn kwasowy, który sprzyja rozwojowi grzybów. W celu przywrócenia odczynu alkalicznego należy przeprowadzić odpowiednią terapię, która usunie candidę z naszego organizmu i przywróci mu odpowiedni odczyn.

1. Profilaktyka – uniemożliwienie zgromadzenia się candidy w takiej ilości, żeby spowodowała problem raka. W celu odkwaszenia organizmu należy przez 3 dni – 2 razy dziennie pić roztwór sporządzony z filiżanki ciepłej wody i 1 łyżki stołowej sody. Potem 10 dni przerwy i powtarzamy 3 dniowy cykl. Jeśli nie możemy znieść smaku rozrobionej sody, można spożyć ją na sucho i popić letnią wodą.

2. Zatrzymanie i usunięcie infekcji candidą (cysta lub guz nowotworowy).

Jeśli candida rozwinęła się już do tego stopnia, że utworzył się guz lub cysta, należy zwiększyć częstość spożywania roztworu oraz wzbogacić go o miód, melasę lub syrop trzcinowy. Należy rozpuścić 1 łyżeczkę miodu i 1 łyżeczkę sody w filiżance ciepłej wody. Pić 2 razy dziennie co najmniej przez 10 dni, lub zależnie od tolerancji organizmu. Krew i limfa muszą zmienić się na lekko alkaliczne przez taki okres, żeby zniszczyć grzyb candida. Kiedy to się stanie, cysta/guz znika.

W przypadku zaawansowanego problemu nowotworowego, należy stosować miksturę w proporcjach – łyżeczka miodu/ łyżeczka sody każdego dnia, żeby organizm mógł zabić ogromną kolonię candidy. Jedynym skutkiem ubocznym jest biegunka. W porównaniu ze skutkami chemioterapii, to naprawdę niewiele. Wystarczy zmniejszyć ilości przyjmowanej mikstury, a biegunka zniknie.

W celu sprawdzenia alkaliczności śliny można zastosować papierki lakmusowe, dostępne w aptekach. Papierek przybiera kolor różowy do czerwonego w przypadku odczynu kwasowego, i jasny do ciemnego niebieskiego w środowisku zasadowym.

Jak sprawdzić candidę?

1. Wieczorem postaw obok łóżka pół szklanki wody.

2. Po obudzeniu natychmiast wypluj do wody w szklance to co masz w ustach, nie zbieraj śliny, wypluj tylko to co masz, nawet najmniejszą ilość.

3. Pozostaw na 15 min, potem delikatnie zakręć wodą w szklance.

4. Jeśli plwocina zostanie na powierzchni, to wszystko jest ok.

5. Mętna woda znaczy, że wskaźnik jest pozytywny.

6. W celu sprawdzenia, należy podnieść szklankę pod światło. Jeśli woda jest mętna i plwocina opada na dno, oznacza zaburzenia równowagi candidy. Należy odkwasić organizm.

Kopia ze strony edrnona.pl

 

 

 

 

 

Zaktualizowane: 13 września 2016 - 16:49

38 komentarze

Dodaj komentarz
      1. Traktują Sejm jak ring bokserski…co to ma w ogóle być??? gorzej niż dzieci z piaskownicy…

      2. Ale nim rzucił, dobry chłop, fachowo 😀

  1. Niestety ale sprawa jest bardzo skomplikowana i nie wystarczy tylko ograniczyć się do spożywania sody i wyłożyć się na resztę w nadziei iż będzie się zdrowym. Rak jest konsekwencją sposobu życia, złego jedzenia i złego stylu życia. Czytałem kiedyś bardzo obszerny artykuł w internetach, którego autor w logiczny sposób udowodnił i połączyl zdać by się moglo nie powiązane ze sobą fakty w jedną całość by dowieść iż w rzeczywistości rak jest chorobą losową. Przytoczył on zapomniane przez wielu już próby nuklearne które miały miejsce w atmosferze. Obie strony konfliktu zimnowojennego waliły w przestworza jak oszalałe. Jaki był tego cel nie wiadomo. Jedna z koncepcji mówi nawet iż rezultatem wyprawy na Antarktydę było odkrycie prawdziwych filarów Ziemi i walili oni rakietami w sklepienie które znajduje się nad Ziemią. Coś jest na rzeczy skoro dowódcę wyprawy po powrocie do USA uciszono i umieszczono w psychiatryku. Wracając do tematu dzieki tym probom nuklearnym mamy obecnie ogrom cząsteczek radioaktywnych unoszących się w atmosferze stąd tez wzmożona zachorowalność na raka w latach tych prób i obecnie. Aby zbić opinie publiczną z tropu zwalili kolosalny wzrost zachorowań na raka na palenie papierosów a że paliło wtedy pewnie 80% populacji to pozniej było juz z górki. Raka można wyleczyć nawet w poznym stadium olejem konopnym niestety ten jest nielegalny i za jego posiadanie ląduje się w pace!Głosno było swego czasu o pacjencie który wyleczył glejaka IV stopnia tym właśnie olejem. Olej taki można zamówić na lewo w internetach.

    1. Czyli ważna jest całość, nie tylko to co jemy i pijemy? 🙂
      Jeśli to możliwe, warto też np. zredukować podatność na stres (bo stres też chyba może mieć coś wspólnego z rakiem)…

      1. Tak to olej spożywczy mi chodziło o olej z konopi indyjskiej 😉 Nie sprecyzowałem wypowiedzi stad to zamieszanie.

      2. To jest olej spożywczy. Leczniczy (zwany czasem RSO) musi zawierać tetrahydrokannabinol (THC) i wskutek chazarskiej propagandy i antykonopnych machinacji odzwierciedlonych w obecnym prawie jego wytwarzanie i posiadanie jest ciężkim przestępstwem. Zastanawiające, dlaczego synagodze szatana tak mocno zależy na tym, by roślinom rosnąć nie było wolno, ani ludziom ich przetwarzać, a jedynie dać zarobić koncernom farmaceutycznym…

        1. Bo to co ich podnieca, to się nazywa kasa, a kiedy w kasie forsa, to sukces pierwsza klasa!
          …niestety 🙁

    2. Ja taki olej kupiłam w sklepie visanto na internecir

  2. Kazdy z Nas ma w sobie tylko uśpionego jeśli znajdzie odpowiednie warunki to się uaktywni jest ich ponad 100 odmian , tez czytałem podobny artykuł w pewnym czasopiśmie ze moze istnieć lek na nowotwór, ja bym tak nie powiedział ze palenie papierosów powoduje raka co prawda zwiększa możliwość wystąpienia ale nie koniecznie powoduje a olej konopny jest legalny bo to nie jest środek psychoaktywny i zawiera bardzo mało THC wiec bez problemu można kupić w sklepie

    1. Olej zawiera chyba ten sam enzym, co medyczna marihuana ( CBD bodajże), prawda?

      1. Kannabidiol (CBD) to zawiera i herbatka konopna, którą piję co wieczór, natomiast stajesz się “narkomanką” i do więzienia idziesz jeśli w grę wchodzi kannabinoid o nazwie tetrahydrokannabinol, którego w oleju, o którym napisał Arczi nie uświadczysz. Taki preparat ma działania psychoaktywne i to on jest tak zaciekle zwalczany. Parszywa propaganda antykonopna sięga generalnie połowy lat 30. XX w. i jest ściśle związana z fałszywymi żydami.

  3. Arkadiusz Łódź

    No nie moge sie zgodzic z tym artykulem sprawa jest bardziej skomplikowana, nowotwor nie jest grzybem, tylko komorka np jedna ulega mutacji przeksztalca sie w komorke o nieograniczonej mozliwosci rozrostu. Prawda jest to ze zakazania np grzybem lub np wirusem moze spowodowac zmoany w DNA komorki co pwoodije powstanie nowotowru. Dlugo by pisac… moze napisze kiedys artykul o nowotworach zgodnie z najnowsza wiedza medyczna i Piotrek wstawi. Ale nie mam czasu narazie bo sie ucze 🙁

    1. do9brze by było Arku choc zarys zebys skrobnął.

      Czy uwaząsz ze chemioterapia jest pozyteczna?

    2. A ja jestem ciekawa, co p. doktor sądzi o takim podejściu do medycyny:
      http://www.germanska.pl
      Tam jest sporo do czytania, więc może jak będziesz miał trochę więcej czasu :-).

  4. zdrowa czysta krew to gwarancja zdrowia zjadajcie jak najmniej przetworzone jedzenie i raz w tygodniu mały ząbek czosnku surowy na chlebek jak kto mocniejszy to pogrysc dwie godziny przed snem pali i piecze ale warto można popić łykiem wody.U dzieci czosnku na surowo nie stosować.Co do artykułu o sodzie interesujący dzięki pozdrowienia dla wszystkich.

    1. Dodam jeszcze, że najlepiej jakby to był polski czosnek, bo w sklepach dość szeroko jest dostępny niestety również i taki sprowadzany z Chin, który sporo osób kupuje (myśląc że kupują ten polski)…ale one się dość mocno różnią, tylko że nie zawsze to jest widoczne…

  5. jest to artykuł, który może dawać nadzieję chorym
    i na to żeby nie zachorować

    Swietnie!!!

    ps.
    Chciałbym się kiedyś z Wami spotkać,pomoglibyściemi zrozumieć…
    ale pracuję w turystyce i zawsze jak jest mowa o jakimś zjeździe to zawsze gdzieś wyjeżdżam…
    więc prośba
    Spotykajcie się jak najczęściej jako kościół Chrystusa
    a i może kiedyś i ja będę mógł przyjechać

    ps2
    Piotrze dziękuję Ci za twoją pracę

    I modlę się za Ciebie do Pana Boga

  6. Nie sprecyzowałem swojej wypowiedzi pisząc o oleju konopnym 🙂 Oczywiście chodziło mi o olej z konopi indyjskiej a nie taki spozywczy tloczony na zimno z siewnej który jest owszem bardzo ale to bardzo zdrowy ale na raka nie starcza.

    1. Tak, polecam jedną łyżkę stołową takiego oleju na dzień. Kosik mi raz chyba napisała, że olej ten ma najlepsze proporcje kwasów omega. I fajnie smakuje.

      1. O, Jacek! Welcome back 🙂
        Miło Cię znowu czytać 🙂

        1. Kryzys Diana, kryzys kolejny… Byłem chwilowo poza zasięgiem. Przepraszam! Mam trochę jak kot, że jak on się źle czuje, to idzie na osobność. Zwłaszcza jak się czuje brudny i musi się wylizać. Tak, to trafna analogia. No i czy to nie dość dziwny przypadek, że jak tylko jest coś o konopiach, to zaraz się uaktywniam 😉 ? Tak czy inaczej dziękuję za milutkie słowo 🙂

          1. Aha! Czyli już wiemy, jak Cię wywołać z samotni :-).
            Reagujesz na artykuły o konopiach jak kot na kocimiętkę ;-).
            Dobrze, że wróciłeś :-D.

            1. 😀

              Wracam do tłumaczenia. Trzeba zrobić te schematy, co mi zeskanowałaś.

              1. Możesz mi nawet podsyłać na raty, po jednej – dwie strony.

              2. Zamartwialiśmy się Jacuś o Ciebie,dobrze,że już jesteś ?

              3. Chwała Panu. Dobrze, że jesteś.:) Niech Bóg Cię błogosławi i posila. 🙂

              4. przy następnej nadarzającej się okazji, jeśli taka się pojawi miło będzie cię zobaczyć w zborze w Łodzi.

                1. A my mamy nadzieję, że będziecie do nas jak najczęściej zaglądać :-).

  7. A co z wodą? Trzeba pić wodę “żywą”.
    W końcu w większej ilości jesteśmy zbudowani z wody.
    http://www.crazynauka.pl/ile-wody-jest-w-czlowieku/
    Niestety standardowa woda z wodociągów, a co gorsza z butelek plastikowych nie spełniają takich wymogów.
    Gdybyśmy mięli nieograniczony dostęp do takiej wody to od razu społeczeństwo byłoby zdrowsze.
    Niestety trują cały czas nawet wodę, więc nie pozostaje nic innego jak produkować samemu taką wodę. Bo na rynku jej nie uświadczysz.
    Do tego dochodzi jeszcze np. fluorowanie wody i inne dodatki. I zamiast prawdziwej wody mamy coś co wygląda jak woda, smakuje jak woda, ale jakby sprawdzić strukturę takiej wody pod mikroskopem to jest ona krótko mówiąc nieciekawa.
    http://bioenergonauka.pl/pamiec-strukturalna-wody/

    21 korzyści z picia “żywej” wody alkalicznej

    1. Sprzyja utrzymaniu równowagi kwasowo – zasadowej organizmu i odkwasza środowisko wewnętrzne.
    2. Poprawia nastrój i działa antystresowo.
    3. Dodaje energii, regeneruje siły witalne i przeciwdziała przewlekłemu zmęczeniu.
    4. Regeneruje cały organizm i sprzyja dobrej jakości snu.
    5. Zwiększa wigor i libido.
    6. Zwiększa przyswajalność składników odżywczych w tym witamin i minerałów.
    7. Jest silnym antyutleniaczem i skutecznie neutralizuje wolne rodniki.
    8. Odmładza organizm i przeciwdziała starzeniu komórek
    9. Odmładza, ujędrnia i nawilża naszą skórę.
    10. Zmniejsza cellulit.
    11. Poprawia przemianę materii i sprzyja odchudzaniu.
    12. Wspomaga sprawne usuwanie toksyn.
    13. Dotlenia komórki.
    14. Jest rewelacyjnie przyswajalna przez co dobrze nawadnia.
    15. Opóźnia zmęczenie mięśni.
    16. Wzmacnia system odpornościowy.
    17. Ma właściwości uzdrawiające.
    18. Chroni DNA i przeciwdziała chorobom, m.in. dnie moczanowej, cukrzycy, nadciśnieniu, kamicy nerkowej, nadkwasocie żołądka, otyłości, nowotworom, refluksowi żołądka.
    19. Przeciwdziała alergiom
    20. Korzystnie wpływa na poziom cukru, trójglicerydów, cholesterolu i kwasu moczowego.
    21. Korzystnie wpływa na procesy trawienne i funkcjonowanie jelit.

  8. O OLEJ konopny jest całkowicie legalny zawiera między 4 a 5 CBD oraz 0,129% THC Tetrahydrocannabinol, ilość stężenia THC jest taka sama jak w przypadku konopi włóknistych. Prawda jest taka ze jak ma sie nowotwór z przerzutami to praktycznie nie ma żadnej możliwości wyleczenia

  9. Gdyby tak wszystko robić: dieta, woda, itd itp zajeloby to tyle czasu, że tzw zdrowie stałoby się bogiem…

  10. po samych ziołach przeciwgrzybicznych i olejku z oregano schudłem 10kg w kilka miesięcy. Nie zmieniałem w ogóle diety. Cytrynka z rana na odkwaszenie bo jak organizm odkwaszony to grzyb sie nie potrafi rozwijać 🙂 http://www.prozdrowotne.info/zakwaszenie-organizmu-o-co-tu-w-ogole-chodzi/

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish