Matka Pana Jezusa była zapewne bardzo oddaną Bogu kobietą. W Łukaszu tak sama Maria o sobie mówi:
” Wtedy Maryja powiedziała: – Otom ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa. I odszedł od niej anioł.:”
Maria na pewno nie była bagatelną postacią. Bóg nie wybrałby złej kobiety dla Jego Syna. Natomiast Maria była tylko człowiekiem, w przeciwieństwie do Syna Boga, który był Bogiem w ciele. Nie ma żadnej wzmianki w Biblii o boskim pochodzeniu Marii. Żadnej.
Maria jako kobieta i tylko kobieta może stanowić wzór matki. Była pokornego serca i uniżona wobec Jezusa jako Syna Boga:
” (3) A gdy zabrakło wina, matka Jezusa mówi do Niego: – Wina nie mają. (4) Jezus jej mówi: – Czego chcesz ode Mnie, niewiasto? Czyż nie nadeszła moja godzina? (5) Matka Jego mówi do usługujących: – Zróbcie, cokolwiek wam każe. (6) A stało tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń. Każda z nich zawierała dwa lub trzy wiadra. (7) Mówi im Jezus: – Nalejcie wody do stągwi. Napełnili je po brzegi.”
Maria była empatyczną i wrażliwą kobietą do końca życia swego Syna.
Tymczasem jest ona wywyższana w kościele rzymskim a w Polsce jest Królową.
Jaki jest tego skutek widzimy od czasu zaborów.
Dlaczego uważam, że pod postacią, którą wielbią katolicy kryje się szatan?
Mam na to kilka mocnych dowodów. Oto one:
W nomenklaturze chrześcijańskiej imię Lucyfer pojawiło się najprawdopodobniej po raz pierwszy w łacińskim przekładzie Biblii dokonanym pod koniec IV w. n.e. przez św. Hieronima ze Strydonu, zwanym Wulgatą. Znajduje się ono w:
Księdze Izajasza 14,12. W oryginalnym tekście hebrajskim występuje ono jako helel ben-szachar (הילל בן שחר po hebrajsku). Helel oznacza planetę Wenus, zaś ben-szachar to świetlisty syn poranka.
Wikipedia.
Helel oznacza planetę Wenus. Symbolem planety Wenus jest pentagram:
_______________
Czy kojarzycie tę gwiazdkę?
Znana marka odzieżowa i Wielka Gwiazda:
Jest tego nie morze, ale ocean.
Więcej tutaj:
http://detektywprawdy.blogspot.com/2012/12/gwiazda-poranna-symbole-w-kulturze-i.html
Gwiazda ta jest na wielu ubraniach, na zabawkach, w programach muzycznych, menu programów komputerowych i gier, na fladze UE.
Na 100% macie te gwiazdy w domu.
Jak nazywamy osoby mające sukces zwłaszcza w muzyce czy we filmie? Gwiazda, gwiazda estrady, gwiazda filmu itd.
Rzecz najważniejsza:
Szatan, Lucyfer buntując się przeciw Bogu, namówił 1/3 aniołów, chcąc się zrównać z Bogiem. Jeśli założymy, że wywyższona w kościele rzymskim rzekoma Maria uosabia szatana, to za wszystkimi objawieniami nie może stać żaden inny demon czy upadły anioł niż sam szatan. Były Lucyfer nie odda chwały swym podwładnym. Chyba każdy się ze mną w tym zgodzi .
Szatan chce chwały i ją otrzymuje poprzez figurki Marii i owe gwiazdy.
Obecnie robi to podstępnie podszywając się pod matkę Jezusa. Doskonale wiedząc także o dezaprobacie świata gdyby to zrobił jawnie. To dlatego tak misternie od stuleci budowane jest tzw NWO pod czas Wielkiego Ucisku, aby szatan wcielił się w człowieka i już jawnie odbierał chwałę tylko dla siebie.
Sama “Maria” jest otoczona pięcioramiennymi gwiazdami:
A propos; Na co czekają katolicy przed rozpoczęciem Święta Sol Invictus 24 grudnia?
no właśnie, na gwiazdkę.
Jak wspominam to raz na jakiś czas, kiedyś miałem pracę, w której świadczyłem usługi w domach. Zauważyłem pewien wspólny mianownik. Otóż w domach gdzie widziałem wiele figurek maryjnych i obrazów, było dużo nieszczęść.
Teraz wiemy skąd jest to źródło “pecha”.
Ktoś zapyta, ale jak to szatan może być kobietą? Jak osobnik płci męskiej może być kobietą?
Ma to potwierdzenie w Biblii:
“I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości.” 2 Kor 11:14
Jak tak w ogolę przedstawiany jest szatan?
Właśnie jako kobieta o głowie kozła.
Jak widać szatan zna doskonale zasadę Boga: jak w niebie tak i na ziemi. Prawa ręka pokazuje górę, lewa dół.
Badacze symboli masońskich i analitycy filmów holyWOODOOkich doskonale wiedzą, iż twórcy filmów takich jak Transformers, właśnie to czynią w swych produkcjach. Nie tak dawno w filmie tłumaczonym przez Dawida “Obcy z piekła” była również o tym mowa jak to przybierają postać UFO.
To nie koniec na pokazywaniu w filmach kim będzie zbawiciel.
Filmy takie jak: “Jupiter”, Tomorrowland, “Piąty Element” dobitnie pokazują znaczenie kobiety w czasach ostatecznych. To kobieta mesjasz ocala świat przed globalną katastrofą.
Pozostaje pytanie: jak pogodzić katolicką tzw matkę boską z mesjaszem Islamu?
Oto odpowiedź:
“Maria w islamie – Maria (arab. مريم Marjam, w polskich przekładach Koranu – Maria) to obok Fatimy, córki Mahometa, Asiji, żony faraona oraz Chadidży, pierwszej żony Mahometa, jedna z najbardziej szanowanych kobiet w islamie. Maryja jest ucieleśnieniem ideału kobiety muzułmańskiej – posłuszna Bogu, oddana i gotowa Mu wszystko poświęcić, prowadząca pobożne i sprawiedliwe życie, nie pozbawione milczenia, modlitwy i postu.”
Wikipedia
Nie wiem jaką rolę odegra “kobieta” zwana Marią w czasach końca, ale na pewno będzie to znacząca rola.
Poniżej msza ku czci Lucyfera z udziałem Franciszka:
Jeśli się nie mylę, a wszelkie poszlaki i dowody na to wskazują, to jest to największy przekręt religijny wszech czasów.
Zastrzegam sobie, iż nie napisałem tego tekstu ze względu na chęć bycia kontrowersyjnym. Nosiłem się od dawna z napisaniem powyższego artykułu, ale chciałem być w tym rzetelny, co wg mnie uczyniłem.
Pokazałem mocne dowody na kult 5 ramiennej gwiazdy Wenus i jej związek z Lucyferem.
Kim jest lucyfer
https://m.youtube.com/watch?v=vHlPsR_q8a8
Królowa niebios czy piekieł
https://m.youtube.com/watch?v=jfclSJT15Lc
Polokatolicy wiedzą lepiej i im nie przetłumaczysz… Tylko interwencja Boga może pomóc.
To prawda Artur. Wyjaśnienia że prawda biblijna jest ważniejsza niż dogmaty kk, nie dociera do ludzi. Nawet gdyby kk uznał że 2+2=5 to ludzie by w to uwierzyli. Wtedy gdyby im tłumaczyć że wynik dodawania wynosi 4 to uznaliby to za kłamstwo.
Tak tak tak… To zasługa wieloletniego nauczycieli krk i tych “objawień maryjnych”. Nie usłuchają cię i Słowa ale na księdza i hierarchię krk i tak będą narzekać – coś jak toksyczny związek ‘bije, ale bede z nim, nawet jak znowu bije..”
Coś jak syndrom sztokholmski…
Jak by kto nie wiedział, co to: https://pl.wikipedia.org/wiki/Syndrom_sztokholmski
Nasuwa się pytanie ilu z katolików regularnie odwiedzających kościoły samodzielnie przeczytało całą Biblię, 1% czy 4% ? Na pewno bardzo niewiele.
Oraz drugie pytanie: Gdyby 100% katolików przeczytało Biblię, to ilu z nich obudziłoby się ze świata iluzji w której żyją i zdali sprawę z głupoty niewiedzy w której egzystują.
Pomyśleć że dziesiątki MILIONÓW ludzi ginęło palonych żywcem na stosach, torturowanych lub zabijanych w inny sposób, tylko dlatego że podejmowali się prób tłumaczenia Biblii na języki ojczyste, lub zaledwie dlatego że posiadali Biblię w domu, lub dlatego że odmawiali konsumpcji wafelka na mszy, lub tylko za to że nie wyparli się wiary w Zbawiciela Jezusa Chrystusa i żyli w zgodności z jego nauką. Takich społeczności i plemion było wiele, które w ten sposób zniknęły z map świata.
Oraz najważniejsze, jak poświęcenie tych ludzi którzy oddawali życie z imieniem Jezusa Chrystusa na ustach, ma się do ludzi którzy współcześnie mają Biblię w domu, w internecie lub sklepie, ale kompletnie nie mają zamiaru zapoznać się z jej treścią, ponieważ uważają że poświęcenie 60 minut w tygodniu na mszę oznacza wystarczające bycie blisko Boga, jednocześnie nie chcąc wiedzieć że Bóg nie mieszka w budynkach zbudowanych ręką ludzką, tym bardziej nie ma go tam gdzie jest przepełnienie posągów, rzeźb i obrazów. Nawet nie wiedzą że Boga należy czcić całodobowo w duchu i w prawdzie, a nie 60 minut na tydzień w budynkach przepełnionych przepychem i bałwochwalstwem.
Ciekawe co na to wszystko powiedziałby Prorok Izajasz który samodzielnie niszczył bałwany i przepowiedział zagładę za kult kamieni i drewna. Co zresztą nastąpiło, w przeciwieństwie do Niniwy gdzie ludzie się upokorzyli i przeprosili Boga za swoją bałwochwalczą głupotę.
Zwykli, szarzy ludzie ( ci porządni ) w Polsce są zaprzątnięci tematami typu: co, gdzie i jak taniej kupić/zrobić, a nie skomplikowanymi wywodami teologicznymi.
coś w tym jest że rozważam znamię bestii także jako karę za komercjalizację wszystkeigo..
Ciekawie to ująłeś… Naprawdę. Mówi się wszak na świecie, że teraz wszystko jest na sprzedaż…
https://www.youtube.com/watch?v=bpiAbCMxQiU
Zobaczcie jaka dziwna (i nieco przerażająca) bajka o szatanie. Po angielsku.
Kiedyś pisałeś, że ona namaści antychrysta, tak też może być, wszędzie jest przedstawiana z dzieckiem na ręku. Fragment o ujrzeniu zmartwychwstałego Pana Jezusa mówi o Marii Magdalenie.
Dla katolików rzymskich zwiedzionych kultem maryjnym treść tego wpisu musi być skandaliczna i nie do pomyślenia. A jednak wszystko wskazuje na to, iż jest to prawda. Oby Pan Jezus pokierował ich poczynaniami internetowymi tak, by na ten artykuł natrafili i otworzył im oczy i serca na prawdę.
Ja już jestem 🙂 Oj, chętnie bym co nieco postrącała, ale w ten sposób mogłabym się narazić, już wystarczy, że nie noszę medalika, to czasem (ale teraz coraz rzadziej)słyszę od bliskich komentarze o tym, że jak ja mogę, bo matka (dziękuję za taką matkę…), bo Jehowa, bo coś tam…:(
I przez to boję się wychylać, cokolwiek mówić nawet na te tematy…(nawet gdybym miała zachować spokój, co nie jest łatwe)
PS. Myślisz, że “nieszczęście” od figurek, o którym tu się wspomina, może też dotyczyć życiowych decyzji? (np. Iksiński ma dużo figurek itp., ubiegał się o dobrze płatną pracę ale jej nie dostał albo Ygrekowa, mimo dobrych wyników na maturze, nie dostała się na wymarzony kierunek studiów w konkretnym mieście, bo zabrakło jej 0,5-3 pkt do dostania się) Z góry dzięki za odpowiedź 🙂
PS2. Dziękuję za polecenie muzyki,! Sama lubię muzykę etniczną, trochę rapu [ale staram się szukać czegoś z przesłaniem i sensem, z małą ilością (np. do 5) lub w ogóle brakiem brzydkich słów w utworze], ale lubię także i np. Republikę 🙂
Chwała Bogu Ojcu za Twoje Asiu nawrócenie! 🙂 To jest nieopisanie piękne i wzruszające… to najprawdziwszy cud, bo doznałaś poznania prawdy, dotknięta przez Ducha Samego Boga Wszechmogącego… Po to Pan Jezus się objawił, by zniszczyć dzieło szatana w twoim przeszłym, katolickim życiu. To już zamknięty rozdział. Masz czystą kartę! Czy to nie cudowne? 🙂 Nadszedł czas, byś została ochrzczona przez zanurzenie!
Z tym medalikiem według mnie dobrze zrobiłaś, bo płomień wiary płonie w sercu, a na zewnątrz świadczą o tym Twoje czyny, a nie żadne medaliki czy krzyże. To jest zbędne niczym kasta duchowieństwa.
Nie odpowiadaj złym słowem tym, którzy ciskają w Twoją stronę obelgi. Są ślepi, głusi i nie wiedzą, co czynią. W tej chwili ich panem jest szatan, bo nie poznali Jezusa. Módl się o ich nawrócenie, a kiedy odpowiadasz, to jak najczęściej nawiązuj do Biblii – czy to cytatem bezpośrednim czy parafrazą. Proś Ducha Świętego, by strzegł Twoich myśli i słów i żeby dotknął ich serc – zarówno kiedy im odpowiadasz, jak i gdy Cię przy nich nie ma. Ja modlę się o przebudzenie mojej mamy i powiem Ci, że przeczytała niniejszy tekst i jest w szoku… nie ma zastrzeżeń! A jak ją wryło, jak obejrzała tę watykańską mszę… Tu potrzeba wielkiej cierpliwości i pokory. O to się módl(my) i siejmy dalej.
I co szczególnie ważne- proś Jezusa w Duchu Świętym o śmiałość i o odebranie wstydu oraz bojaźni przed reakcją ludzi, a On napełni Cię odwagą – masz to gwarantowane! Proś Go usilnie, by poddawał Ci odpowiednie słowa i staraj się pomalutku przełamywać, a wszystko, co mówisz podkreślaj, iż mówisz im z miłości, w imię Pana i Zbawiciela ludzkości Jezusa Chrystusa. Bo zasługują na to, by usłyszeć prawdę.
Co do Twojego P.S. 🙂 – Tak. Sądzę, że tak jest i myślę, że Detektyw także odpowiedziałby twierdząco. Te figurki, obrazki itp. śmieci mają bardzo szkodliwy wpływ na życie posiadacza i to na wielu płaszczyznach. Zauważ, jak w Starym Testamencie Pan Bóg surowo nakazywał Izraelitom niszczenie pogańskich bałwanów. Figurki maryjne to to samo. Ludzie narzekają na pecha, a nie wiedzą, że furtką są te ohydne dewocjonalia.
A co do muzyki – wracając ze zjazdu nawet przez chwilę o tym rozmawiałem z Detektywem. Na pewno trzeba zachować ostrożność przede wszystkim w kwestii tekstu. Styl muzyczny jak rap wywodzący się z nizin społecznych – czy można tworzyć w nim dzieła podobające się Bogu? Nie wiem, liczy się przekaz – to na pewno. Zresztą sama to napisałaś… Polecam Ci zespół Exodus 15 🙂 http://exodus15.pl/ – wspaniała muzyka w podobnej stylistyce do tej, co zamieściłem, a chrześcijańska. Mnie ich twórczość absolutnie zachwyciła! Nie mogłem usiedzieć na fotelu w aucie jak Piotr zapodał parę ich utworów, za co jemu i Agnieszce za ich odkrycie dziękuję w imię Jezusa 🙂
Natomiast co do muzyki świeckiej wrzucam raz jeszcze Ci odnośnik do tekstu z mojego punktu widzenia temat ten wyczerpujący:
http://www.gotquestions.org/Polski/Muzyka-swiecka.html
Pokój Tobie, Asiu 🙂
“rap wywodzący się z nizin społecznych – czy można tworzyć w nim dzieła podobające się Bogu? Nie wiem, liczy się przekaz – to na pewno”
Przychylam się do Twojego zdania Jacku. Poniżej przedstawiam rap na który natrafiłem przypadkiem dwa dni temu, aczkolwiek w nie wierzę w przypadki 🙂 Piosenka nie polska , ale polskie napisy. Pozdrawiam w Imieniu Jezusa Chrystusa 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=UaFXI8ejmYc
Dziękuję, ja to właściwie jestem jeszcze jedną nogą, ale coraz dalej… 🙂
“…a kiedy odpowiadasz, to jak najczęściej nawiązuj do Biblii…” Ja czasem jak jestem w takim towarzystwie, że nie mam możliwości poopowiadać ale powiedzmy, że “muszę się bronić” to zawsze odpowiadam co na to Biblia albo co na to Pan Jezus. Generalnie nawet ludzie którzy wierzą w Marię wierzą w to , że Jezus jest “ważniejszy” od niej więc jest wtedy możliwość odpowiedzenia na to dlaczego czegoś nie robię albo dlaczego coś właśnie robie
Nie bój się i nie obawiaj prawdy przed tymi, którzy jej nie znają, ale szanuj ich i módl się o nich aby prawdziwa ewangelia dotarla do nich pewnego dnia, może przez Twoje usta albo przez kogoś innego.
Z polokatolikami, zarówno prawymi i lewymi, jak się z nimi cokolwiek robi, to można do głowy dostać. Po prostu dłuższe przebywanie z nimi jest szalenie męczące.
https://youtu.be/tfiwnqt6XoI
Z moich obserwacji wynika ( a nie jestem nie wiadomo jak dobry, raczej nie ), iż zdecydowana większość społeczeństwa to nie są bynajmniej Boży ludzie, a zdemonizowani niewolnicy szatana… Jak wchodzisz na ścieżkę wiodącą do Jezusa Chrystusa to zaczynają cię atakować z jakąś nieludzką furią… Jakby popadali w jakiś diaboliczny obłęd…
Oraz coś jeszcze. Nałogowe przywiązanie do gromadzenia nadwyżki zbędnych rzeczy materialnych, które nie są im do niczego potrzebne.
Za wszelką cenę.
Albowiem jeśli mnie nienawidzą, i Was nienawidzić będą.
Też tak mam, że cały świat jakoby przeciw mnie przez to, że już się z nim nie utożsamiam.
To prawda. Zawsze tak się dzieje i tak być musi. Ważna jest nasza reakcja na ich wrogosć wobec nas, aby nigdy nie wyrazić do nich podobnej do nich postawy.
Kiedyś jak przejrzałam na oczy, to pierwsze co zaczęłam robić to usuwać dewocjonalia, robiłam to skrycie, ponieważ mój mąż był jeszcze katolikiem, nie chodzącym do kościoła ale z silnymi przyzwyczajeniami, wyniesionymi z domu.
Raz na jakiś czas, zdejmowałam jakiś obrazek ze ściany i siup do kosza aż te najwyżej powieszone strącałam miotłą.
Gdyby ktoś parę lat wcześniej powiedział by mi, że coś takiego będę robić to bardzo bym się zmartwiła, i pomyślałabym, że rozum postradałam.
Muszę przyznać, że coś w tym jest apropo zdejmowania obrazów, figurek a dobrobytem. Zawsze z mężem jakoś dawaliśmy sobie radę finansowo ale koszula była często za krótka. Oczywiście finanse nie mogą być powodem usuwania bałwanów, dlatego zastanawiałam się czy to napisać, ale mądry zrozumie.
Od tamtej pory chociaż czasy nie są łatwe niczego nam nie brakuje.
Oczywiście równocześnie przyszło oczyszczenie naszej rodziny, to było “wypalanie w piecu” jak to bardzo trafnie admin niedawno napisał, było warto, ponieważ Pan wyprostował nasze ścieżki. Teraz kurczowo trzymamy się Boga i naszego Pana Jezusa Chrystusa i drżymy jak osiki, żeby nie wzbudzić jego gniewu i prosimy o zmiłowanie.
Bóg jest bardzo litościwy to my ludzie robimy sobie krzywdę.
Mówi o tym książka Derecka Prince’a “Błogosławieństwo czy przekleństwo”, Dereck po wyrzuceniu chińskich smoków, które odziedziczył po dziadku uwolnił się od przekleństwa finansowego. Ja się modliłam aby mi mąż pozwolił zniszczyć wszystkie pamiątki z naszych dawnych podróży przedstawiające jakieś postacie czy słonie, piramidy, meczety i Bóg mnie wysłuchał. Z żalem, ale mąż się zgodził. Nie wiem tylko co zrobić z siedmioramiennym świecznikiem, bo jest metalowy i nie da się go zniszczyć. Ktoś mi go z Izraela przywiózł.
Przepraszam za błąd, autor nazywał się Derek nie Dereck.
Dzisiaj pomyślałam, że zostały medaliki ze złota z znakami horoskopu z królowymi niebios itp.
Może ktoś ma pomysł co z nimi zrobić ?
Zezłomowałam u jubilera, od razu niszczy, bo robi próbę czy złoto jest prawdziwe, a potem przetapia.
Dzięki za podpowiedzenie mi pomysłu!
Skupów złota i srebra jest z kilka w mieście wojewódzkim, więc może tam przyjmą… 🙂
Jeśli nie jubiler, to może właśnie być skup złota i/lub srebra…
Sama menora nie jest zła tylko nie rozumiem czemu są na niej umieszczone maleńkie symbole: byk, baranek, wąż, lew. Jest też chyba słońce.
A propos świecznika, to brat Michał777 świetnie ujął to w swoim komentarzu na blogu Radtrapa: “To, że cyfra 7 jest tą pozytywną, a 9 negatywną jest dobrze przekazane chociażby poprzez symbol prawdziwego i fałszywego Izraela. Prawdziwy Izrael symbolizuje siedmioramienny świecznik (menora), natomiast fałszywy Izrael dziewięcioramienny (chanuka)”.
Witam serdecznie. Ja jestem katoliczką. Mam figurki i obrazy w domu, przedstawiające zarówno Chrystusa jak i Maryję. Pan sam mi dał przekaz podczas mszy świętej, że tak mam właśnie postąpić i nie wstydzę się tego. Nie oddaję im czci, nie modlę się do nich. One pozwalają mi skupić się na modlitwie, wyciszyć.
Dlaczego pani w poprzednim poście przyrównuje postać Chrystusa umierającego na krzyżu naszego odkupienia, razem z jakimiś smokami, słoniami, piramidami, itd…?tutaj nie ma jakiegoś rozeznania, tylko każdy pisze co mu ślina na język przyniesie. Ja noszę na szyi różaniec z wizerunkiem Chrystusa ukrzyżowanego i Maryi.
Szatan nienawidzi Maryi. Bóg w swym zamyśle, jeszcze zanim stworzył ludzi, postanowił stworzyć Maryję. Aniołowie dowiedzieli się o tym, a diabeł nie potrafił znieść tego, że kobieta, zwykły człowiek, będzie miała władzę większą od niego. Nie mógł tego znieść, że Ona porodzi Syna Bożego. I tak rozgorzała walka na niebie, św. Michał Archanioł ze swoim wojskiem aniołów, strącił jego i jego popleczników z niebios. A Maryja, swoim pokornym poddaniem się woli Pana Boga, pokonała, zgniotła głowę diabła i czyni to do tej pory.
Nie wiem co odpisac.. Czy czytasz Biblie? Czy znalazlas tam potwierdzenie na to, ze Bog “stworzyl Marie zanim stworzyl ludzi”? Czy znasz drugie przykazanie? Czy uwazasz, ze figury i rozance, ktore masz przedstawiaja prawdziwe postaci? Skad wiesz jak wygladal Pan Jezus albo Maria? Skoro sie do nich nie modlisz to po co Tobie one w ogole? Czytaj Biblie, tam znajdziesz odpowiedzi. Dla mnie msza nie jest swieta, ma elementy magiczne, nie jestem katoliczka w duchu to od dawna, a formalnie juz od pewnego czasu za co dziekuje Tobie Boze.
Gdzie Izabelo przeczytałaś herezję o stworzeniu Marii przed ludźmi?
Dodam tylko od siebie, że z całego serca polecam ci ten tekst o heretyckim charakterze dogmatów katolickich o Marii:
http://detektywprawdy.pl/2016/07/11/biblijna-maria-a-tradycja-rzymskokatolicka/
Pomódl się do Pana Jezusa o to, by On ci pokazał, czy ten artykuł mówi prawdę. Niech Duch Święty dotknie twojego serca i otworzy ci oczy w imię Pana Jezusa Chrystusa.
ja zbyt wiele nie miałam obrazków czy figurek, ale tez wszystko usunęłam. Z samochodu partnera usunelam św Krzysztofa, różaniec itd. Nawet nie zauważył, ale ważne ze tego nie ma 🙂 ostatnio miał wypadek, dość poważny, nikt nie ucierpiał, ale samochód mocno oberwał. Wydaje mi sie ze była to Boża ingerencja żeby sie opamiętał, oczywiście nic sobie z tego nie zrobił:/ kiedyś pamietam jak w nocy, po dość ciężkim okresie w naszym życiu (jest alkoholikiem), miałam pewną sytuacje. W nocy jak usnęliśmy, po entym już jego detoksie, obudził mnie przeraźliwy szept nad prawym uchem. Szept ten powiedział “on już jest mój”, obudziłam sie natychmiast zlana potem, aż ciary mi przeszły, masakra. Ten szept był straszny, przerazilam sie bardzo. Widzę to ze jest pod wpływem szatana. Modlę sie o niego codziennie, już sie nie denerwuje jak kiedyś. Zostawiłam wszystko w rękach Boga. Z domu rodziców tez ost usunęłam obrazek z Marią, muszę jeszcze usunąć Janka, ale jest w takim miejscu gdzie zawsze siedzimy.
Prosiłambym Was drodzy bracia i siostry o modlitwę o mojego partnera Marka, żeby Bóg nim huknął tak żeby sie w końcu opamiętał. Rozmowa z nim nie pomaga, proszę Boga o to żeby zrobił coś co pozwoli mu w końcu otworzyć oczy. Z waszą pomocą może Bóg wysłucha tej prośby 🙂
Super odważna siostra w Panu. Pan pobłogosławił i dał jej męzowi poznanie prawdy. Teraz razem są zjednoczeni zgodnie ze SŁOWEM BOZYM . Wspaniałe świadectwo. Fr
Życie to nie bajka. W myśl zasad tego upadłego świata, albo bijesz albo jesteś bity.
ładna oprawa muzyczna przemijalności/nie trwałości rzeczy materialnych https://youtu.be/HuW8kiVAqC4.
Bezbożnik=/=ateista. Ten pierwszy to żywy trup, a ten drugi to często porządny człowiek ( choć nie jest to regułą ).
Odpowiedź jest banalna: – jaki duch mówi ciągle o sobie “ja”, “ja” i “ja” ???.
“ja jestem arką zbawienia”; “ja jestem pośredniczką”; “ja jestem matką narodów”; “ja jestem współodkupicielką” itd. itd.
Czyj duch nakazuje stawianie obrazów i posągów – cytuje: “budujcie posągi i módlcie się do nich bo ja tam jestem”.
Kto w Piśmie mówił ciągle “ja”, “ja” i “ja” ????.
Matka Pana Jezusa śpi w grobie i czeka na zmartwychwstanie. Była (jest) pod takim samym prawem jak każdy z nas….
Matka Pana Jezusa nigdy by się nie postawiła przed swoim synem. Jest tylko jeden pośrednik Jezus Chrystus.
Tak? Ty i my wszyscy mieliśmy grzech pierworodny. To zostawiło w nas wszystkich skutki, a to znaczy że nasza natura jest grzeszna i nie jesteśmy godni zwracać się do Pana bezpośrednio, z całym tym brudem, jakim jest nasz grzech. On jest Bogiem wszystkiego, a Ty czy ja nie jesteśmy godni by patrzeć na Jego Święte oblicze. Dlatego też Maryja jest pośredniczką wszelkich łask, jakich udziela nam Pan.
JEST TYLKO JEDEN BÓG OJCIEC I JEDEN POŚREDNIK CZŁOWIEK JEZUS CHRYSTUS 1TYM 2 i jak naucza ap Piotr Dz.4,12 poza imieniem JEZUSA NIE DANO NAM ZADNEGO INNEGO IMIENIU KU ZBAWIENIU DO WZYWANIA. A SAM JEZUS W JAN 14r. MÓWI ZE NIKT NIE MOZE PRZYJŚĆ DO BOGA OJCA INACZEJ JAK TYLKO PRZEZ NIEGO. I TYLKO ON USIADŁ PO PRAWICY OJCA PO WNIEBOWSTAPIENIU I WSTAWIA SIĘ ZA NAMI. NIKT INNY. W NIEBIE NIE MA KRÓLOWEJ. APOKALIPSA JANA WSKAZUJE TYLKO NA BOGA OJCA I NA BARANKA BOZEGO , KTÓRYM JEST ODDAWANA CZESĆ. NIKOMU INNEMU.
To co się w Polsce wyprawia to ludzkie pojęcie przekracza…
Zadanie bojowe dla naszego zboru: znieczęcać/odwodzić ludzi od picia.
Czyli można powiedzieć że Jezebel z Tiatyry to też reprezentacja maryjnego ducha?
zobaczcie jak stawia się biskupa rzymu w roli Boga – http://www.dailymail.co.uk/news/article-2547919/Let-spray-Graffiti-depicting-Pope-superhero-gets-official-approval-Vatican-tweet-84-000-followers.html
Papież jako superman, a sęk w tym że superman reprezentuje Chrystusa, superman=Son of Man (Syn człowieczy)
fragment z wikipedi
“Bitwa na Białej Górze”
o polskim tolerancyjnym jak zawsze narodzie katolickim przyjmujacym pobitych protestanckich Czechow
oto on
“Nadeszła rekatolicyzacja (od Niemcow Habsburgow): przekazanie kościołów katolikom i przymusowa zmiana wyznania;
tysiące protestantów czeskich uciekło
na Śląsk i do Polski (Leszno)
gdzie tworzyli protestanckie wspólnoty Braci czeskich.(Znaczy mikt ich tam nie spalil z Polakow)
Na skutek wojny Czechy stały się krajem wyludnionym (liczba mieszkańców zmalała o 3/4) i zrujnowanym
ekonomicznie. Habsburgowie zlikwidowali niezależność Królestwa Czech, tworząc z niego własną dziedziczną prowincję.
fragment z wiki “Bitwa na Białej Górze”
“Nadeszła rekatolicyzacja: przekazanie kościołów katolikom i przymusowa zmiana wyznania; tysiące protestantów czeskich
uciekło na Śląsk i do Polski (Leszno)
gdzie tworzyli protestanckie wspólnoty Braci czeskich.
Na skutek wojny Czechy stały się krajem wyludnionym (liczba mieszkańców zmalała o 3/4) i zrujnowanym ekonomicznie. Habsburgowie zlikwidowali niezależność Królestwa Czech, tworząc z niego własną dziedziczną prowincję.”
ps. i te tolerancyjne od wiekow spoleczenstwo polskie nie spalilo protestantow ich na stosie???
jak to mozliwe ze inkwizycja ominela Polske
“Bitwa na Białej Górze” wiki
Nadeszła rekatolicyzacja: przekazanie kościołów katolikom i przymusowa zmiana wyznania; tysiące protestantów czeskich uciekło na Śląsk i do Polski (Leszno) gdzie tworzyli protestanckie wspólnoty Braci czeskich. Na skutek wojny Czechy stały się krajem wyludnionym (liczba mieszkańców zmalała o 3/4) i zrujnowanym ekonomicznie. Habsburgowie zlikwidowali niezależność Królestwa Czech, tworząc z niego własną dziedziczną prowincję.
ps. polokatole nie brali udzialu w inkwizycji?
tolerancyjny narod
moj komentarz bedzie troche mieszal w szykach
ale historie naprawde trzeba poznac zeby
ukladac sobie proste zeby nie powiedziec prostackie teorie o dobrych protestantach i wszystkich zlych katolikach tym bardziej ze obie grupy w historii krajow zachodu
najczesciej mowily tymiu samymi jezykami
niemieckim , francuskim itd.
o dziwo przy polskim jezyku tego wrogiego podzialu nie bylo
apo co mieszac Meksykanow, Filipinczykow, Irlandie -kraje katolickie to juz wogule nie wiem
Irlandczycy duzo cierpien zazmali od protestanckiej Anglii
“Maria była empatyczną i wrażliwą kobietą do końca życia swego Syna.”
Chwała Bogu.
🙂
Oczywiście, że była taka. Powinna być dla każdej chrześcijanki wzorem do postępowania.
Jej cierpienie jako matki będącej świadkiem męczeństwa syna było niewyobrażalne – jak każdej matki.
Jednak to nie ona cierpiała za wszystkie grzechy jakie popełnił każdy człowiek żyjący na tym świecie, to nie ona odkupiła nas wyzwalając od grzechu dając zbawienie gdyż nie mogła tego zrobić ponieważ jak każdy z nas była poczęta z mężczyzny i kobiety i nie była niestety bezgrzeszna. Pan jej pobłogosławił gdyż okazała Bogu wiarę i ufność (przez tą wiarę z łaski została usprawiedliwiona jak każdy kto jest Bogu posłuszny).
Jedynym , który tego dokonał (wziął na siebie każdy grzech ludzkości i będąc niewinny cierpiał oraz został ukarany z nas- za każdy nasz grzech) jest Jezus Chrystus -nasz Jedyny Zbawiciel, Jedyny Pośrednik do Boga Ojca w Niebie, Jedyny Orędownik, Jedyny Arcykapłan a Jego zastępcą na ziemi jest Duch Święty a nie żaden papież.
Jak więc zatem istota zwana Maryją może ogłaszać się np. WSPÓŁODKUPICIELKĄ? Cóż za tupet.
„I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości.” 2 Kor 11:14
Otóż to.
Pozdrawiam Was kochani w imię naszego Pana Jezusa Chrystusa, w Jego łasce i miłości 🙂
Dziękuję Piotrku za ten wnikliwy tekst.
🙂
Boże wybraństwo to zaszczyt nad zaszczytami.
Maryja… to baaaaardzo trudny temat dla katolików. Jedna znajoma z pracy stwierdziła, że ,,kult Maryjny jej w ogóle nie przeszkadza i nawet uważa ,że jest bardzo dobry” , a druga stwierdziła, że to właśnie,, Maryja od wielu lat wysłuchuje jej modlitw i jej pomaga.” Obie katoliczki, wierzące. Niestety prawda ,inna niż poznana w kościele katolickim jest dla nich nie do zaakceptowania.
I jeszcze jedno ,nie tak dawno byłam na wycieczce z przewodnikiem, i podczas zwiedzania jednego z zabytkowych kościołów w Polsce – typowy obrazek -rzeźba, figurka przedstawiajaca Maryję stojacą na ksieżycu. Niby normalny obrazek w kk, ale ciekawe było to, co na ten temat powiedział przewodnik. Przewodnik stwierdził, że ”Maryja stojąca na księżycu oznacza to, że Maryja połączy chrześcijaństwo z islamem”. Ciekawe… tak prosto z mostu powiedziane. Tylko czy ktoś to naprawdę zrozumiał?
Ja to się zawsze dziwię, że skoro Matka jest jedna, to jakim cudem niemalże każdy “kościół” ma swoją jakąś odmianę (np. Matka Boża Wspomożycielka Wiernych, ta z Jasnej Góry, Bolesna…a można by wyliczać!)? Sklonowała się czy co? ??
W dodatku jedna biała druga czarnoskóra 🙂 🙂
Zaiście trafne, ktoś tu chyba z solarium przesadził albo dostał za ciemny “podkład” do makijażu…
??
Te wszystkie odmiany MB mają tylko jeden cel – nadać tej zjawie atrybuty samego Boga tj. wszechobecność, wszechmoc i wszechwiedza…
chyab katolicyzm, bo chrześcijanstwo nie ma w sobie ducha antychrysta jak islam
Pragne dodac ze tytuly Jutrzenka i Gwiazda zaranna to okreslenia Lucyfera i kosciol nazywa tak Maryje
Polokatolik idzie do kościoła w którym słyszy, iż własna dusza i jej zbawienie jest bezwzględnie najważniejsze… Dośpiewajcie sobie dalej jakie ma to skutki dla społeczeństwa… Zagadka. Jaki duch w Biblii mówi ciągle ja, ja, ja?
* Medjugorie – od 1981 aż do dnia dzisiejszego. (…)jestem pośredniczką między wami a Bogiem (…) miejcie ufność
w potężne dzieło wstawiennictwa i pośrednictwa waszej matki (…) konieczne było aby Ojciec i Syn posłali mnie na świat abym
była orędowniczką wszystkich ludzi i ich zbawiła (dosłownie: Z B A W I Ł A !!!) (…) wołam do was abyście całkowicie otworzyli się na mnie, abym mogła przez każdego z was nawrócić i zbawić świat (…) ci którzy mi ufają będą zbawieni (…)
ja jestem arką zbawienia (…) zawsze będe z wami (…) zawsze będe blisko was (…) cierpie za was (…) cierpienie Syna stało się moim cierpieniem (…) Syn i ja odkupiliśmy świat (…)
* Nicaragua, Cuapa 1980 – (…) zawsze jestem blisko was (…)
* Holandia. Amsterdam. 1945 – 1959. Łącznie 56 objawień. Objawienie tzw. pani wszystkich narodów (…) stoje tutaj jako współodkupicielka i wszystko temu powinno zostać poświęcone (…) powtarzajcie to po mnie: nowym dogmatem będzie dogmat współodkupicielki (…)
(…) jestem współodkupicielką od momentu zwiastowania z woli Ojca (…) powiedz swoim teologom, że ten dogmat będzie ostatnim
w historii maryjenj (…) apostołka Pana Jezusa (…) pani wszystkich narodów otrzymała pozwolenie aby wypędzić szatana (…)
(…) panna młoda pana (…) królowa króla, ona jeszcze raz zbawiła świat poprzez swoje wstawiennictwo (…)
Przekazana przez zjawę modlitwa: (…) niechaj pani wszystkich narodów, która kiedyś była Maryją będzie naszą orędowniczką (…)
* w objawieniach ojca Gobbi (objawienia na przestrzeni wielu lat) zjawa ta wprost stwierdza, że dopóki nie zostanie uznana jako element
trójcy nie będzie mogła w pełni korzystać ze swojej mocy (zapewnie zwodzicielskiej)…
(…) jestem tu z wami za pośrednictewem figur (…) musicie je poważać i umieszczać w miejscach czci (…)
* “objawienie” w Gerogii. Nancy Fowler. Od 1990 do 1994. Zobaczmy co mówi zjawa.
(…)prosze was abyście mi ufali, powiedz moim dzieciom, że żyje (hmmm. to dziwne bo zawsze byłem przekonany, że matka Pana naszego Jezusa leży w grobie i czeka na zmartwychwstanie)…
* Włochy. Tre Fontane. 1947. (…) jestem nierozerwalnie związana z trójcą (…)
* Argentyna. San Nicolas. od września 1983. (…) jestem drzwiami do nieba (…)
* “objawienie’ w Lourdes – mało kto z nas zdaje sobie sprawę z tego co tak naprawdę powiedziała zjawa w Lourdes.
Otóż zjawa ta powiedziała coś tak szokującego, coś tak niewiarygodnego, że (jak mówi przysłowie) włosy stają dęba. Rzekoma matka Jezusa ogłosiła tam SWOJE (dosłownie: S W O J E) niepokalane poczęcie !!!!!. A więc wg. niej narodziła się
bez grzechu i przez to stała się równa Ojcu i Synowi.
Co więc zjawa sobie uzurpuje:
– pośrednictwo;
– wstawiennictwo;
– wszechwiedzę;
– wszechobecność;
– moc dania zbawienia;
– równość ojcu i Synowi;
Zjawę tą cechuje wybitny niesamowity egocentryzm. Dokładnie ten sam co cechował szatana….”ja”, “ja” i tylko “ja”…
A teraz wisienka na torcie. W objawieniu Brigidy (urodzona w 1303 roku w Szwecji) zjawa określiła siebie jako królowa niebios oraz
jako królowa aniołów. A co mówi nam Słowo Boże (Jeremiasz) o objawieniach tzw. królowej niebios – jest to obrzydliwość przed Bogiem !!!.
Ludzie oddawali jej cześć i składali jej ofiary w postaci specjalnie wypiekanych placków.
Wiecie, ze teraz są używane specjalne maryjne hostie (z symbolami maryjnymi) które są głównie używane w miejscach kultu maryjnego…
Co ciekawe mamy również objawienia tzw. matki eucharystii, która wprost narzuca konieczność budowy jednego uniwersalnego kościoła
Amsterdam Maj 1999 – Kościół Rzymski zatwierdza tytuł zjawie pani wszystkich narodów i zezwala na publiczne czczenie tej zjawy.
Teraz został już tylko ostatni krok – zatwierdzenie dogmatu współodkupicielki (…).
W czasach ostatecznych będziemy mieli (już mamy ) do czynienia z następującycmi zwiedzeniami:
– fałszywi pomazańcy (cała masa ewangelistów tj. Hinn, Hagin, Copeland, Bentley, Osteen itd.;
– fałszywy ogień, fałszywy duch (tzw. powalenie w duchu);
– fałszywe prawo (Prawo Boże już nie obowiązuje);
– kult maryjny;
– fałszywy kościół ekumeniczny;
– i ostatni który już zauważyłem,że zaczyna wyłaniać się – z Pana Jezusa uczynią fałszywego proroka (wręcz syna samego szatana)
a w jego miejsce wstawią chrystusa kosmicznego którego przyjmą “wszyscy” (patrz kościół ekumeniczny)…
Zgroza ? ? ! Nie ma wątpliwości – szatan i matka boska to jeden i ten sam zły duch. Tylko diabeł mógłby objawiać się z takimi słowy i to pod przykrywką tak wspaniałej postaci, jaką jest biblijna Maria.
Nie cały rok temu śniło mi się, że Maria pojawiła się na niebie, a zaraz obok niej latająca siwa głowa i powiedziała, że wszystkie modlitwy to niej w rzeczywistości były kierowane do tej głowy w domyśle miałem, że chodzi o Boga.
Później sobie gdzieś polecieli, a za nimi poszedł mały tłum ludzi.
Sen jeszcze miał kilka dziwnych momentów, ale nic ale nic związanego z Biblią.
Latająca siwa głowa??? Wpisz w google Zeus i daj grafikę.
W jednym artykule było jest informacja o katolickim błaźnie. Wszedłem na jego kanał na YT i ma tam filmik czy Bóg to starzec o z siwą brodą?
Kanał nazywa się Dobra Nowina. Oczywiście wielbienie Marii jest tam uzasadniane.
Mamam kolejne rewelacje. Sw Bernard uwazal Marie za wspolodkupicielke i lepsza posredniczke niz Jezus. Sw Jan Damascenski tez zachecal by modlic sie do Marii i UWAGA-“nie moze byc zbawiony ten ktory nie ucieka sie do Maryi” Szok. Byly tez zachety by stale “przyzywac to swiete imie” a wiemy ze tylko Imie Jezusa jest zbawieniem.
Uwaga! Tomasz z Akwinu nie uznawal niepokalanego piczecia Marii,dopiero teologowie sobie to wymyslili i przeglosowali. Ja jestem w szoku dzis po tych rewelacjach
Duch “Maryi” jest też GWIAZDĄ nowej ewangelizacji, a w rzeczonej świątyni ( http://www.radiomaryja.pl/informacje/swiatynia/) miejsce wespół z nią zajmuje JPII, gwiazda ekumenii. On jako papież fałszywie nazywający się ojcem świętym poprowadził krk ku ekumenii, teraz droga jest już prosta, duch nowej ewangelizacji (fałszywej ewangelii) sam siebie intronizuje na pośredniczkę i namaści swego syna-antychrysta na tron świata.
Módlmy się za katolików aby jak najwięcej ich otworzyło oczy i ujrzało w jak strasznym tkwią błędzie.
Ciekawe, skad masz te informacje?
Sama mieszkam w sąsiedztwie obrzydliwej figury królowej niebios i przy każdej burzy pałam nadzieją, że się roztrzaska w drobny mak.
🙂
Niech tak się stanie!
Czy nie możesz wystąpić do władz które są właścicielami działki o usunięcie tej figury powołując się na obrazę Twoich uczuć religijnych? 🙂
Później mamy już tylko dwie opcje
1) ludzie z ciekawości wyciągają Biblię i przecierają oczy ze zdumienia, że żyli w kłamstwie
2) następuje lincz na Twojej osobie i ukamienowanie w obronie “Boga” 😉
Żyjemy w katolickim kraju, nie mamy nawet rozdziału kościoła od państwa, więc nie łudzę się, że ktoś usunąłby pomnik czczonej w całym kraju MB z powodu mojego widzimisię.
Jeśli Bóg zechce to ją może kiedyś siły natury zmiotą.
Póki co, raczej tendencja pomnikowa w naszym kraju rozwojowa 😉
Polecam opis bestii apokaliptycznych na eliasz.dekalog.pl. Autor prostuje tam inną bledna interpretacje,bardzo szczegowy opis,te. 7 glow to nie 7 pagorkow Watykanu chociaz papiestwo tez jest jedna z glow bestii (smiertelna rana 1798)
Witam. Od jakiegoś czasu śledzę tę stronę i próbuje się nawrócić. Jednak pewne artykuły a w sumie sposób myślenia jest dla mnie trudny do przyjęcia. Tutaj na myśli mam ten artykuł i symbol gwiazdy.
Jak się chce to można tak wszystko podpiąć. Np, morksa Rozgwiazda – pięcioramienna – pentagram. Rozumiem że idąć tym tropem możemy stwierdzić że Bóg tworząc życie na ziemi i przy okazji rozgwiazdę ucieleśnił w niej szatana…?
Cyt.”Jak nazywamy osoby mające sukces zwłaszcza w muzyce czy we filmie? Gwiazda, gwiazda estrady, gwiazda filmu itd.”
Czyli nazywanie kogoś gwiazdą jeset szatańskim pomysłem?
Jezus sam siebie nazywa gwiazdą:
Apokalipsa 22,16:
Ja, Jezus, posłałem mojego anioła, aby wam świadczyć o tym, co dotyczy Kościoła. Jam jest Odrośl i Potomstwo Dawida, Jasna gwiazda poranna.
Albo proszę taki cytat (wziąłem z Biblii Warszawskiej:
2 List Piotra:
(19) Mamy więc słowo prorockie jeszcze bardziej potwierdzone, a wy dobrze czynicie, trzymając się go niby pochodni, świecącej w ciemnym miejscu, dopóki dzień nie zaświta i nie wzejdzie jutrzenka w waszych sercach.
Robin napisał wyżej w komentarzu że Jutrzenka i Gwiazda zaranna to określenie lucyfera. Więc ta jutrzenka w waszych sercach to kto?
Nie bardzo mi odpowiada metodologia przyjęta przez autora tego postu. To trochę jak szukanie w całym. Proszę i zachęcam do dialogu żeby mnie przekonać że jednak jestem w błędzie i nie szukacie dziury w całym.
Pozdrawiam
Sama gwiazda nie jest zła, tak samo jak Słońce, też gwiazda. Jednak problem pojawia się, gdy ktoś czci stworzenie a nie Stwórcę. Tak, jak to było w ST czy teraz mamy w krk, kult Słońca i bogów słońca. Idolatry z angielskiego to bałwochwalstwo, nie przypadkiem gwiazdy to to samo co idole. Są znani i kochani, ludzie za nimi gonią z aparatami, czytają ich książki i blogi, stawiają na piedestałach. Przybrał więc zły postać anioła światłości aby zwodzić na kilku frontach.
Mówi się iż fragment z Iz. dotyczy szatana “Jakże to spadłeś z niebios, Jaśniejący, Synu Jutrzenki?”
Syn Jutrzenki, czyli syn planety Wenus. Możliwe, że planety i/albo drugie niebo są miejscem zamieszkiwania aniołów i upadłe anioły tam przebywają. To są spekulacje, ale w Apokalipsie też mamy o zrzuceniu szatana. Więc skądś spaść musi.
W Izajaszu masz greckie słowo Phosphorus (Wenus – morning star) zaś w Apokalipsie “aster lampros proinos” (sorry, spolszczyłam – gwiazda wschodząca poranna). Problem zaistniał przy tłumaczeniu na łacinę, jedno i drugie można wtedy określić słowem “lucifer”. Jeśli przyjąć, że Izajasz mówi o szatanie, to mamy dowód jedynie na to, że łacina jest językiem, w którym możemy określić szatana i Pana Jezusa tym samym słowem, a więc ten język jest z diabła.
Tak to rozumiem, może się mylę. A więc gwiazda zła nie jest, ale została wykorzystana przez szatana do jego niecnych celów.
Jak to się ma do tzw. matki boskiej? Właśnie ona jest “lucifer”. Jest “gwiazdą nowej ewangelizacji”, “gwiazdą zaranną” (z nowenny loretańskiej, btw. jest tam też podobno arką przymierza i królową aniołów..).
https://dzieckonmp.wordpress.com/tag/matka-boza-wyjasnia-apokalipse/ a tu wyjaśnia Apokalipsę i widzimy, że przypisuje sobie co tylko może stawiając siebie w miejsce Boga, co pozwala nam dochodzić do wniosku, że to właśnie szatan udaje matkę boską. (“Wokół Mojej głowy jest korona z gwiazd dwunastu. Korona to znak władzy królewskiej.”)
Świetnie to ujęłaś, Emilia. Pamiętajmy, że szatan to nie tylko morderca i kłamca, ale i złodziej. Sam nic niczego nie tworzy, a posługuje się tym, co już jest. Jego aniołów Juda nazywa “błąkającymi się gwiazdami”. Stąd też nazywanie celebryty gwiazdą jest na pewno pomysłem diabolicznym, bo to odmiana współczesnej idolatrii. Odpieram zarzut, że doszukujemy się dziury w całym – Amerykanie nie potrafią powiedzieć, ile ich państwo liczy stanów, ale wiedzą ile statuetek na szatańskiej gali dostał wyprodukowany przez fałszywych żydów film, albo w jakiego koloru sukience występowała jakaś panienka.
No i co do łaciny, to ten zamieszczany tu nie raz materiał z mszy watykańskiej, gdzie rzekomo śpiewają o Bogu, że “Lucifer filius tuus” – “Lucyfer twoim synem” jak dla mnie stanowi bardzo mocną poszlakę wskazującą na szatańskość łaciny. Nic dziwnego, że kościół rzymski zakazywał tłumaczenia Biblii na inne języki. W tekście o postmodernizmie zawarłem ten werset z Izajasza 14:12 z jezuickiej Biblii Wujka: “Jakóżeś spadł z nieba, Lucyferze! Któryś rano wschodził? Upadłeś na ziemię, któryś zraniał narody?” i to wszystko wydaje się składać w sensowną całość…
Ja nawrocilem się prawie 9 miesięcy temu,wspominalem o.tym.po krótce w paru komentarzach, może.kiedyś napisze o tym więcej, ale wiem że nie stało się to przypadkiem, wiem że Nasz Wspanialy Bóg interweniowal akurat w sytuacji kiedy bylem na rozdrożu, kiedy szukalem światła w moim życiu. Codziennie dziękuję Bogu za to ze mi otworzyl oczy, ze mogę codziennie czytać Jego Slowo, czytać ten blog.Nie noszę medalikow ani żadnych innych rzeczy zwiazanych z kultem jakimkolwiek.Wszelkie rozance itd powyrzucalem, ale jest mi łatwiej bo mieszkam sam w pokoju.Niestety, moja mama jest niesamowita czcicielka Krolowej Niebios, wiele razy w bardzo delikatny sposób proponowalem jej aby wiecej zaczęła.się modlić do Boga, Naszego Pana Jezusa, ale zawsze słyszę że opowiadam bzdury itp. W domu rodzinnym na.każdej ścianie obrazy Maryji, figurki, różance, po prostu szok,jak przylatuje na urlop to po prostu nie mogę na.to patrzeć ale.też.nic nie mogę zrobić bo to.w.końcu jej dom.Chyba zostaje mi.tylko modlitwa.
“Któż jest moją matką i mymi braćmi? I spojrzał po tych, którzy wokół niego siedzieli kołem oraz mówi: Oto moja matka i moi bracia. Kto by bowiem uczynił wolę Boga, ten jest moim bratem, siostrą i matką.” (Mk 3:33)
Po zapoznaniu się z tym tekstem nikt nie powinien mieć żadnych pytań ani złudzeń co do zwodniczej ideologii “przenajświętszej matki” 😉
Ah, gdyby to tak działało nie mielibyśmy w Polsce też “Maryi zawsze dziewicy”, niestety, wersety nie docierają do katolików póki ich Pan nie pociągnie do siebie.
Yhyyyy, tak czytam sobie to wszystko i mam takie małe pytanko, skoro Maryja jest “szatanem” to dlaczego diabeł się jej tak panicznie boi? Pół roku temu również przeżyłam nowonarodzenie. Dodam, że wcześniej przez ponad 20 lat byłam zdala od KK i Boga. Na początku nie wiedziałam co się dzieje i nie miałam zamiaru włączać się do żadnych grup religijnych. Jednak, im bliżej poznawałam Jezusa tym miałam większe problemy ze snem itp. W tym czasie wielokrotnie prosiłam w modlitwach abym nie dała się oszukać. Oczywiście w tym czasie byłam dręczona przez szatana, o czym wówczas nie wiedziałam. Ostatecznie jakoś doszłam sama do tego, że muszę wyrzucić wszystkie książki astrologiczne bo to grzech, o czym wcześniej nie wiedziałam ale to nie ustawało. Dostałam myśl, żeby pójść do spowiedzi i mówicie co chcecie na KK ale dzieki temu, że poszłam i przystąpiłam do tego sakramentu wszystko ustąpiło. Pamiętam również swoją pierwszą komunie świętą, która miała zupełnie inny smak. Ja nie neguje tutaj, że przeszliście Państwo nowo-narodzenie ale troszkę wpadacie tutaj w jakieś straszne teorie spiskowe. Oczywiście jest diabeł i cały nasz świat jest przesycony jego działaniem ale bez przesady. Sama zgłębiałam temat szatana z uwagi na wcześniejsze problemy, słuchałam wykładów egzorcystów i stąd moje pytanie, dlaczego różaniec tak na nie działa? Druga sprawa, Święci. Ja wiem, że Państwo nie uznajecie świętych. Ja nie przykładam wielkiej wagi do ich kultu. Skupiam się tylko na Jezusie ale przecież warto poczytać dzienniczek Siostry Faustyny, sorki ale ja nie widzę w nim nic złego. Świadectwa wielu świętych, którzy kochali Jezusa z wszystkich sił swoich i dzięki swojemu doświadczeniu przybliżają nas do niego. Dodam jeszcze na koniec, że mimo, iz skorzystałam ze spowiedzi i zaczęłam chodzić do Kościoła nadal czuje wiele łask, które na mnie spływają. Wszystkie uzależnienia odeszły, ja staje się coraz bardziej spokojna, mimo, że przed nawróceniem byłam strasznym cholerykiem. Najważniejsze to kochać Jezusa całym sercem. Oczywiście KK ma swoje wady, jak to wszędzie, źli ludzie się znajdą. Ale nie sądzę, żeby cały Kościół był zły. Ja dziękuje Bogu za to, że mogłam iść do spowiedzi. Pozdrawiam 🙂
“i stąd moje pytanie, dlaczego różaniec tak na nie działa? ”
gdyby różaniec działał jako to magiczne narzędzie niczym różdżka Harrego Pottera, to na świecie nie byłoby zła. Niestety, ale w rodzinach posługujących się tym różańcem jest tyle samo zła co w innych.
Problem katolików i postkatolików polega na tym, że nadają rzeczą magicznej mocy: różaniec, obraz, woda niby święcona, krzyżyk, medalik. To ich spycha w krąg ezoteryków.
Zresztą dziękuję za inspiracje. Widac trzeba o tym napisać:
http://ezowymiar.pl/artykul/?tx_ttnews%5Btt_news%5D=19&cHash=a99e67fa219f8263cdccd13bd6d45e43
🙂 ale sami Państwo rozumiecie, że coś tu nie gra. Gdyby Szatan i Maryja byli po jednej kądzieli, że tak się wyrażę to sam szatan nie reagował by tak na modlitwę Zdrowaś ……, zresztą ta modlitwa to tak naprawdę zlepek zdań z samego Pisma Świętego (Nowy Testament). Oczywiście, zgadzam się, że kult Maryjny przybiera czasami kuriozalne postacie ale póki co pełni ona w KK funkcje pośredniczki, pocieszycielki i orędowniczki… z Synem swoim nas pojednaj, Synowi swojemu nas polecaj, swojemu Synowi nas oddawaj. Jeszcze tylko nadmienię, że wcześniej miałam również podobne wątpliwości. Następna sprawa, ja lubię czytać o Świętych i dla przykładu Ojciec Pio bardzo kochał Jezusa ale z szatanem walczył za pomocą różańca, uważając go za najskuteczniejszą broń. A przecież Bóg pobłogosławił go różnymi charyzmatami. Siostra Faustyna należała do KK, dostała zlecenie od samego Jezusa dotyczące obrazu i koronki do miłosierdzia Bożego, odmawianego przecież na różańcu. Gdyby Jezus nie tolerował KK to chyba szukałby innych “współpracowników” do tej roboty. Zresztą sama Siostra spotykała się również z Maryją w swoich widzeniach. No chyba, że uważacie, że cały dzienniczek pochodzi od złego ale KK bardzo wnikliwie bada takie objawienia w myśl zasady: po owocach ich poznacie np. objawienia w Medzjugorie do tej pory nie są ostatecznie zaakceptowane przez KK. Co do Jezabel, to w jednym z wykładów egzorcystów, którzy przecież również pochodzą z KK, był poruszony jej wątek i według nich, a tutaj zaznaczam, że z racji wykonywanego “zawodu” chyba wiedzą co mówią to jest ona jakimś konkretnym demonem. I faktycznie może się podawać za Maryję w niektórych objawieniach, tak samo jak zły podaje się za samego Jezusa. Ileż to ludzi ostatnio z nim rozmawiało ;-). Dlatego to wszystko trzeba rozeznawać. Jak wcześniej wspominałam, ja słuchałam wykładów księży katolickich, pastorów, babtystów itp. Moim zdaniem najważniejsze, że wszyscy jesteśmy Chrześcijanami, że kochamy Jezusa. To prawdą, że w KK prawdopodobnie jest najmniejszy odsetek osób nowo-narodzonych i stąd się bierze opinia o hipokryzji katolików ale nie sądzę, żeby kościół był przybytkiem diabła, przynajmniej nie na ta chwilę. I daje słowo spowiedź to najlepszy egzorcyzm pod słońcem i tak, jest coś w tym z magii. Tak jeszcze wspomnę tylko na koniec, że moim zdaniem w zwiedzeniu chodzi konkretnie o to, że bardzo wiele osób przyjmuje Jezusa jako nauczyciela, kogoś kto kiedyś żył i był fajny ale nie uznają go jako Boga. Nie rozumieją co się wydarzyło na krzyżu i jak było to ważne. Kurcze trochę się rozpisałam :-). Mogłabym pewnie dalej pisać, hehehe. W każdym razie proszę nie mieć mi nic za złe. Każdy nowo-narodzony szuka swojej drogi i próbuje to wszystko jakoś ogarnąć. Zresztą pewnie każdy z nas przeżył to wydarzenie w inny sposób. Pozdrawiam 🙂
Moniko, rzeczywiście najważniejsze jest kochać Jezusa całym sercem. Nie ma więc już wtedy miejsca na kult maryjny, bo wtedy uwaga jest podzielona między Boga, a Maryję – kimkolwiek by ona nie była.
Jeżeli Go kochasz, to automatycznie przyjmujesz Jego nakaz z Ewangelii Mateusza 24, by nikogo na ziemi nie nazywać (w sensie duchowym) ojcem, a tego kościół katolicki od Ciebie wymaga. Ten sam werset przeczy też strukturze hierarchicznej KRK, co oznacza z kolei, że to my wszyscy, czciciele Pana Boga Jezusa Chrystusa, jesteśmy święci – uświęceni z łaski Bożej przez wiarę w Syna. Nie po śmierci i za decyzją jakiegoś człowieka, a tu za życia z woli Boga. Dlatego mówimy, że oparta na uczynkach i arbitralnym, ludzkim osądzie świętość w rozumieniu rzymskokatolickim jest niebiblijna. A jak niebiblijna, to należy ją odrzucić.
Pan Jezus przestrzegał też przed długimi, monotonnymi modlitwami charakterystycznymi dla pogaństwa, a czym jest modlitwa różańcowa, jeśli nie tym? Zauważ, że okultyści zyskują przychylność demonów poprzez rytuały magiczne z wykorzystaniem określonych przedmiotów. Czy nie wygląda to identycznie w kontekście przeciętnych parafian odmawiających modlitwy różańcowe, skoro piszesz o pozytywnych ich skutkach? W Piśmie o różańcu nie ma ani jednego słowa, ale religie wschodu już wykorzystują uderzająco podobne artefakty. Ciekawe, dlaczego?
Święty Paweł pisał w Liście do Tymoteusza, że przyjdą czasy, gdy nauki demoniczne będą zakazywały wstępować w związek małżeński – brzmi jak celibat, czyż nie? Przy okazji, nie znajdziesz w całej Biblii ani jednego wersetu mówiącego o spowiedzi na ucho innemu człowiekowi, ponieważ jedynie Bóg może odpuścić grzechy. Z tego powodu Żydzi chcieli ukamienować Chrystusa. Żaden człowiek nie ma takiej mocy. Ma za to popęd seksualny, który przez naukę rzymską jest tłamszony i stąd mamy niezliczone przypadki homoseksualizmu i pedofilii w duchowieństwie katolickim.
Mógłbym wymieniać dłużej, ale sprowadza się to wszystko do pytania – czy te ewidentne sprzeczności wynikają z uznania przez kościół rzymski Biblii za jedyny i najwyższy autorytet, czy też może są rezultatem degradacji Pisma do roli jednego ze źródeł doktryny, na równi z ludzkimi wymysłami, jak sakramenty, czy ogólnie katolickie dogmaty (np. bajka o “wniebowstąpieniu najświętszej Maryi panny”)? Czy nie jest to zbawienie osiągane poprzez uczynki? A jeśli tak, to czy Duch Boży wyraźnie nie mówił w Liście do Efezjan, że nasze uczynki w kontekście zbawienia zawsze będą niewystarczające?
Z tymi pytaniami Cię zostawiam. Zadaj je sama sobie, pomódl się, by Duch Święty poprowadził Cię do prawdy, otwórz Biblię (specjalnie nie podałem konkretnych wersetów 😉 ) i pozwól przemówić Słowu. Jesteśmy do Twojej dyspozycji, pytaj nas, ale wszystko weryfikuj w Duchu i w Słowie.
Kiedy jestes blisko Chrystusa, szatan zaczyna cie atakowac mocniej niz zwykle, bo wie ze zaczyna cie tracic. Stad problemy z koszmarami po odrodzeniu sie na nowo. Jak tylko zawierzylas kosciolowi katolickiemu, szatan sie wyluzowal bo zrozumial ze znow ma cie w malym palcu, i koszmary ustaly.
Osobiscie uwazam ze pszyszly antychryst bedzie bardzo podobny do katolickiego jezusa (celowo z malej litery) z obrazkow pani Faustyny i innych.
Spowiedz uszna jest nie biblijna.
Jezeli uwazasz ze KK ma swoje wady, dlaczego nie zawierzysz JEDYNIE Pismu Boga, ktore wad nie ma.
:-). Część mojej odpowiedzi jest u góry. A teraz cd… dla Jacka. Tak jesteśmy zbawieni z samej wiary, a przestrzeganie dekalogu automatycznie pojawia się jako następstwo przyjęcia tej wiary. Tylko jest jedno ale, jeśli ktoś przyjmie słowo czyli uwierzy, nie koniecznie idzie to w parze z nowo-narodzeniem, a wydaje mi się, że aby Bóg działał w osobie musi być nowo-narodzenie. Dla przykładu ja żyłam sobie 38 lat i w ogóle nie byłam zainteresowana Bogiem, aż tu nagle z dnia na dzień przeszłam metanoje. Zwrot o 180 st. Zaczęłam szukać Jezusa, przestałam grzeszyć, stopniowo bo musiałam dojść do ładu, co dokładnie jest grzechem :-). Nie robiłam tego z przymusu, to się działo samo. Co do spowiedzi to jest fragment w PŚ, jak Jezus mówi do uczniów. Komu odpuścicie grzechy są im odpuszczone, komu zatrzymacie, są im zatrzymane. Proszę uwierzyć, że również wzbraniałam się przed spowiedzią rękoma i nogami – 3 mc. Ale już tak byłam dręczona, że musiałam to zrobić i jak już wspominałam, nie żałuję absolutnie. Jest jeszcze w dziejach apostolskich wzmianka, że tam gdzie nauczał Paweł, ludzie się masowo nawracali, palili książki i wyznawali publicznie grzechy. Co do KK, to oczywiście jest wiele niespójności. Dla przykładu w sakramencie bierzmowania biskup nakłada na Ciebie ręce i teoretycznie dostajesz ducha świętego – co nie jest prawdą bo ja go wtedy nie dostałam :-). Po prostu to Bóg o tym decyduje, czy dostajesz, czy nie dostajesz. Widzisz w każdej grupie chrześcijańskiej przyjmuje się jakieś dogmaty i nie zawsze są one zgodne z prawdą bo jak wiemy, pismo można różnie interpretować. Są księża katoliccy, którzy mają ducha i łaskę wiary, a są tacy, którzy nie mają sami ducha, a pewnie jeszcze często nie wierzą tak jak powinni. Tutaj wtrącę małą dygresje, że pewien egzorcysta był kiedyś głęboko zdziwiony, że diabeł mu powiedział, że średnio 3 osoby w kościele na mszy wierzą więc pytanie co robi tam reszta i czy w tych 3 osobach jest ksiądz odprawiający mszę. Ale to tak na marginesie :-). Ja tylko zaświadczam, że mój duch zaprowadził mnie do spowiedzi, w podskokach :-). Reasumując powinniśmy wszyscy się trzymać razem, wszyscy, którzy kochają Jezusa. Pozdrowienia 🙂
https://www.gotquestions.org/Polski/spowiedz-grzechow-przed-kaplanem.html
Szkoda, że sami pozbawiacie się możliwości skorzystania z sakramentu spowiedzi i komunii świętej, która daje wzmocnienie i siły do walki ze złym :(. Wiem, że to działa :). Często wklejacie różne filmiki. Zapraszam serdecznie Was do zapoznania się z Dobrą Nowiną – Mikołaja, który jest katolikiem i myślę, że dość ciekawie objaśnia różne kwestie problemowe. Myślę, że znajdziecie tam odpowiedzi na nurtujące Was pytania.
Tu np. o kulcie Maryjnym
https://www.youtube.com/watch?v=aF4M9H6JR8w
Pozdrawiam,
Mikolaj ten pajac? przecież on mowi o poowaznych sprawach jakby bylw kabarecie.
Do tego ma naci agane terie i zwodzi ludzi.
:)On studiuje teologie. To nie są jego osobiste teorie tylko stanowisko Kościoła Katolickiego. Forma dyskusyjna ale dlaczego od razu pajac. Kochani, ja nie chce się z Wami tutaj kłócić, udowadniając za wszelką cenę swoją racje. Widziałam wielu nowo-narodzonych katolików, w których ewidentnie działa duch święty. “……i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą.” Chce tylko skłonić Was do refleksji :). Naszym zadaniem jest w pierwszej kolejności uczyć się miłości i uświęcać się.
Monia, powiedz mi proszę jakie jest Twoje zdanie na temat tożsamości Babilonu Wielkiego – tajemnicy z Objawienia. Wielkie miasto, stolica, pełna obrzydliwości. Co naucza Twój kościół?
Szczerze powiem, że nie wiem na 100%, w przeciwieństwie do Was czym dokładnie jest Wielki Babilon. Może to być Rzym, może to być Watykan, może to być wszystko. Nie wiadomo również na 100% czym będzie Wielki Babilon w czasach ostatecznych bo ja nie wiem czy my teraz żyjemy w czasach ostatecznych, a nawet jeśli, to nie wiadomo jaki okres czasu będzie to wszystko trwało. Jest zbyt wiele niewiadomych, żeby przyjmować coś za pewnik. Przykro mi tylko, że z taka pewnością wypowiadacie różne sensacyjne teorie. Część z nich może być prawdziwa ale nie można wykluczyć również manipulacji i chęci zwiedzenia przez złych ludzi. Kochani postanowiłam, że naprzemienne wklejanie filmików nie ma sensu więc nie będę tego robić. Moim zdaniem podążanie za Jezusem to nie jest szukanie odpowiedzi na to: co będzie, jak będzie, kiedy będzie itp. Nas nie będą rozliczać z “wiecznych” rozważań nad Biblią. Nie chodzi mi o to, że nie mamy rozważać Słowa Bożego tylko chodzi o to, że wszyscy się kłócą ze sobą, co oznacza ten czy tamten fragment. Każdy ma swoje zdanie i uważa je za jedyne słuszne.
To bez sensu, czy tego oczekuje od nas Jezus. Nas będą rozliczać z owoców, z miłości, z tego ile osób przyciągniemy do Jezusa. Dlatego smutno mi trochę, że tak atakujecie tutaj Katolików :(. Ja wiem, że spowiedź uratowała mi życie i, że komunia święta działa i po ludzku smutno mi się robi, że odrzucacie Jezusa w Hostii, stawiając to na równi z szatanem. Słowa Jezusa do tłumów o faryzeuszach: “3 Czyńcie więc i zachowujcie wszystko, co wam polecą3, lecz uczynków ich nie naśladujcie. Mówią bowiem, ale sami nie czynią.” Mimo, iż wiadomo co myślał Jezus o faryzeuszach to jednak polecał aby robić wszystko co nakazują.
Nie odrzucamy Jezusa w hostii, bo nie ma Go tam. Wiem, że to przykro słyszeć, ale ta teoria nie ma racji bytu. Pan Jezus “trudną miał mowę”, często mówił w podobieństwach. Nie mieszka w kawałku chleba lecz ciało Jego, które za nas oddał jest chlebem życia co znaczy, że przez wiarę w śmierć na krzyżu to przyjmujemy. Słowo Boże jest codziennym pokarmem. Zauważ, że ksiądz nie dzieli się “krwią” podczas mszy, wy dostajecie hostię a on jeszcze pije “krew”. Gdyby odczytywać tak bardzo dosłownie słowa Pana Jezusa z ostatniej wieczerzy to powinniście pić tę “krew” razem z księdzem..
Pan Jezus nie namawiał do picia prawdziwej krwi, bo byłoby to sprzeczne z wolą Ojca, który uznał to za nieczyste. Pan Jezus przelał tę krew za nas, a my mamy “pić” czyli mieć udział w tym Nowym Przymierzu.
Nie osądzamy tu katolików, ale nie możemy przytaknąć wypaczonym naukom, które serwują katoliccy teologowie i duchowieństwo.
Myślę, że już powiedziałam wszystko w poniższych komentarzach :). Jeszcze raz pozdrawiam Was i życzę wiele łask od naszego Pana.
Moniko 😀
Niech Cię prowadzi Duch Święty, uczy i strzeże. Niech pokazuje Ci prawdę, fałsz i chroni przed wszelkim zwiedzeniem. Wierzę, że ON najlepiej wskaże Ci drogę i czas, kiedy zrozumiesz i podejmiesz decyzję w momencie kiedy usłyszysz:
“«Ludu mój, wyjdźcie z niej,
byście nie mieli udziału w jej grzechach
i żadnej z jej plag nie ponieśli:
5 bo grzechy jej narosły – aż do nieba,
i wspomniał Bóg na jej zbrodnie.
Ap.18,4.
Powodzenia Moniko na drodze PRAWDY. 😀
Tak masz rację Moniu musimy uczyć się miłości ale i podążać za prawdą.
Proponuję Ci obejrzenie tego filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=HK7l8SXjcAw
Jak znajdę chwilę to obejrzę 🙂
SUPER. CIESZĘ SIĘ 🙂
Katolicką teologię, ergo używa doktryn na których zbudowany jest kościół rzymskokatolicki.
Monia, rozmawialas kiedyś ze świadkami jehowy? Jeżeli tak, to wiesz jak trudne są te rozmowy. Dlaczego? Ano dlatego, że oni są przekonani, że droga którą idą jest jedyną prawdziwa drogą do Boga.A jest?
Podobnie niestety, b. często wyglądają rozmowy biblijnie wierzących z katolikami,gdyż bronia oni dogmatów ( nie mówię tu o doktrynach, tu dialog bywa możliwy )ustanowionych przez kościół katolicki jak twierdzy, której nie da się sforsowac szczerą, głęboką dyskusją.
Raczej nie przekonasz ludzi piszących na tym, niereligijnym ( jak w tytule) blogu, do doktryn krk, ale możesz zastanowić się, poszukując prawdy, studiując Biblię, pytajac Ducha Świętego, dlaczego się z nimi nie zgadzamy?
Masz rację w tym, że miłość i świętość życia są kluczowe?
Ale, najważniejsze jest zawsze po ale:) tak naprawdę nasze zadanie zapisane jest w ewangeliach: mamy głosić Jezusa Chrystusa. On jest drogą, prawdą i życiem. Tylko On, nasz Pan i Król.Amen.
Zgadzam się z Tobą Ewa, tak jak napisałam w komentarzu poniżej z godziny 11,28. Ja nie mam zamiaru Was namawiać na powrót do KK tylko smutno mi, że wszyscy atakują nas, nie zapoznając się dokładnie z naszymi argumentami. Rzucają więc oskarżenia na prawo i lewo. Do tej pory nie uzyskałam odpowiedzi na pytanie dlaczego, skoro w KK jest diabeł, wszyscy święci to same diabły (mimo, iż wydawali często wspaniałe owoce), różaniec to diabeł, egzorcyści to też same szatany, a jednak zdarzają się Katolicy, w których duch święty działa.
Nikt tutaj tak nie napisał. To nie chodzi o ludzi, ale o ducha, który jest w tym kościele. My nie osądzamy ludzi chyba, że widać od razu, że mają zgniłe owoce. Znam sporo osób, które Duch Święty wyprowadził z krk. Może być sporo przebudzonych osób w Twoim kościele, ale nie wierzę, że na dłuższą metę można wytrzymać zwłaszcza te rzeczy: kult maryjny i nieomylność papieża jako następcy Chrystusa oraz powtarzalność ofiary Pana Jezusa i tzw,transsubstancjacja, bo to jest po prostu niezgodne z Biblią i nie ma żadnego uzasadnienia. Biblia nigdy nie nakazywała czcić kogokolwiek poza Bogiem, nikt prócz Niego nie jest nieomylny ani nie ma prawa odpuszczać grzechów, a ofiara była jedna i niepowtarzalna, skończona. O hostii już pisałam.
Sama widzisz, że tych niezgodności jest trochę, jeśli ktoś się przebudza i zaczyna dostrzegać to, a DŚ zacznie w nim działać to naturalnie dąży do opuszczenia miejsca gdzie naucza się niezgodnie z prawdą. A skąd znamy prawdę? Od Pana Jezusa, on jest prawdą. Tylko on. Mamy Jego Słowo i tam konfrontujemy wszystkie ludzkie nauki.
Święci nie są diablami, ani Maria, mama naszego Pana Jezusa Chrystusa. Złem jest oddawanie jakiejkolwiek czci, komukolwiek poza Bogiem. Cała Biblia mówi o tym, od Rodzaju po Objawienie, że tylko On jest godny czci i uwielbienia. I tylko Jezus Chrystus jest naszym pośrednikiem. Gdy przekraczamy 2 przykazanie ( biblijne, nie katechizmowe )Wj 20,4,Pwt 5,8, wtedy zły zaciera ręce, ponieważ w ten sposób jest oddawana czesc diabłu. Dlatego uznajemy, że za każdą format modlitwy tzw.wstawienniczej, w tym w różańcu, stoi oskarżyciel braci. szatan.
Obejrzałam, póki co pół godzinki bo długie jest 🙂 ale na wstępie mogę coś powiedzieć. W filmiku jest pokazane gnębienie “odstępców” przez Katolików, a były to gnostyczne ruchy religijne czyli coś z czym ja się absolutnie nie utożsamiam. Reasumując w ówczesnym czasie byli to heretycy, którzy po swojemu interpretowali ewangelie. Czy powinni ich zabijać i gnębić. Oczywiście, że nie!!! Cywilizacja poszła do przodu i teraz mamy od wyboru do koloru braci odłączonych. I dodatkowo przeróżne interpretacje Pisma Świętego oraz wieczne kłótnie i swary. Co do cytatu z ewangelii, że przyjdą czasy, kiedy będą was zabijać, myśląc, że robią to w imię Boga, to można to przyłożyć absolutnie do wszystkiego. Przecież samych apostołów prześladowali. Nie zgadzam się również z tezą, że nie ma fizycznej zamiany chleba w ciało Chrystusa bo odczułam to niemal fizycznie. No cóż, w sumie to każdy wie lepiej, nie? 😉 Naczytałam się już tych wszystkich kłótni u Mikołaja na kanale. Ja nie znam tak dokładnie historii KK ale tam naprawdę szczegółowo wchodzą w te kwestie i myślę, że odpowiedzieli by Ci bardzo szczegółowo na wszystkie trudne pytania. Ja wiem jedno, jestem w Kościele Katolickim od paru miesięcy i wiem, że Bóg działa nadal w moim życiu. Gdyby tam był szatan, nie sądzę aby tak było. Na początku tez naczytałam się, że papież Franciszek to antychryst itp., a później posłuchałam co mówił na ŚDM i nie znalazłam niczego gorszącego. Pozdrawiam 🙂
Monia:)
A inkwizycja… a odstępstwo papieży…i wiele, więcej.:(
Nie znalazłaś niczego gorszącego w tym co mówił Franciszek i wcale się nie dziwię. W ostatnim kazaniu sama nie widziałam nic, co można byłoby nazwać zwiedzeniem, do momentu..no właśnie…do chwili kiedy nie wysłuchałam tego ponownie z wielką uwagą.
Posłuchaj proszę teologa, byłego księdza katolickiego i sama rozsądź. 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=LfiLyWuwStM&list=PLsUMFjLRnLx5vSvads1IgCFsoUwTxfQIV
Poprawka, bo wyszło masło maślane. Miało być ” do chwili kiedy wysłuchałam” 😀
Ok, jutro bo dzisiaj już jestem zmęczona 🙂
Jezu Miłosierny po trzykroć Święty ! jak można takie coś napisać m Matce Jezusa! i Naszej Matce!
Po co ludziom Maryja i cały kościół, jeśli wg papieża Franciszka wszyscy bez wyjątku będą zbawieni ?
https://forumdlazycia.wordpress.com/2017/10/21/franciszek-wszyscy-beda-zbawieni-wszyscy/
A co do kultu maryjnego to nie tylko obraża on matkę Zbawiciela, ale przede wszystkim bluźni Bogu…Czytaj Pismo i módl się do PANA o światło Ducha świętego, bo czas łaski dobiega końca. Może Bóg otworzy Ci duchowe oczy, przejrzysz i zrozumiesz. Niech Bóg Cię prowadzi i strzeże.