Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Szaleństwo związane z grą Pokemon GO ciągle rośnie. Te Pokemony to wirtualne demony.

O zjawisku tym dowiedziałem się od Adrianny z Łodzi, za co dziękuję. Jej pełnoletni partner lat chyba 22, niestety ale sam się dał w to wciągnąć.

Tydzień temu, gra o nazwie Pokemon Go została uruchomiona, a w ciągu ostatnich siedmiu dni stała się zjawiskiem międzynarodowym. Jest to pierwsza gra wideo na masowym rynku  z powodzeniem łącząca świat rzeczywisty i świat cyfrowy ze sobą w taki sposób, że publiczność dobrze ogarnia, i to czyni g

 

O co w tym chodzi:

“W grze “Pokemon Go” gracze przy użyciu technologii GPS poszukują w realnym świecie wirtualnych stworów. W specjalnie oznaczonych na mapie punktach mogą zdobywać także przydatne w rozgrywce przedmioty lub jaja, z których wyklują się kolejne pokemony. Duża część tych punktów faktycznie została umiejscowiona na terenie świątyń, kapliczek, czy pomników.

“Wróg, Szatan, oznacza kościoły swoimi wirtualnymi, cyfrowymi, cyber-demonami” – przekonuje pastor Wiles. “Wierzę, że te rzeczy to silny magnes dla demonicznych sił” – dodaje.

Pokemony i terroryzm?

Duchowny martwi się też, że oznaczone na mapie świątynie mogą przyciągnąć realne kłopoty, między innymi terrorystów z Państwa Islamskiego. “Co jeśli ta technologia dostanie się w ręce islamskich dżihadystów?” – pyta. “Zyskają oni aplikację pokazującą, gdzie zlokalizowane są duże grupy chrześcijan” – martwi się pastor.

Ktoś chyba powinien mu powiedzieć, że takie możliwości mieli wszyscy użytkownicy smartfonów na długo przed powstaniem gry “Pokemon Go

“Pastor Wiles to – jak sam siebie nazywa – konserwatywny i ortodoksyjny chrześcijanin. W poniedziałek we własnej audycji radiowej “Trunews” przekonywał, że najnowsza gra studia Niantic to niebezpieczne narzędzie wykorzystywane przez złe moce. Jego zdaniem to nie przypadek, że większość punktów z wirtualnymi skarbami do zebrania znajduje się w tych samych miejscach co kościoły, czy pomniki świętych.”

 

https://www.wprost.pl/swiat/10015483/Setki-tysiace-ludzi-wbiegly-noca-do-Central-Parku-Tlum-scigal-rzadkiego-pokemona.html

“.

Ruszyła także cała machina  handlowa.

Wystarczy wejść na Allego, eBay lub do dowolnego innego miejsca w sieci, gdzie kwitnie handel, aby przekonać się, że wiele osób próbuje zarobić na fenomenie związanym grą Pokemon GO. Sklepy sprzedają koszulki, czapki, ale też masę gadżetów takich jak figurki, maskotki lub akcesoria do telefonów – dedykowane powerbanki lub obudowy z pokemonami. To jednak nie wszystko.

Część graczy postanowiła zarobić na szczęściu, które dopisało im w grze i sprawiło, że udało im się złapać rzadkie i mocne pokemony. Tacy gracze wystawiają na sprzedaż swoje konta, na których uzyskali dostęp do takich pokemonów jak Vaporeon, Charizard, czy Magmar.’

http://www.spidersweb.pl/

Uczestnictwo w tej grze powoduje ryzyko przejęcia swych prywatnych danych:

sprzedając dostęp do Pokemon GO i przekazując komuś login i hasło oddajesz mu również dostęp do tego konta Gmail, Dysku Google, Zdjęć Google itd. Czyli tracisz nie tylko dostęp do gry, ale również wszystkich wiadomości, dokumentów, zdjęć, filmów i innych prywatnych danych, które zgromadzone są na tym koncie Google.

Kupując konto Pokemon GO, które jest powiązane z kontem Google również należy uważać, bo może okazać się, że sprzedająca je osoba nie zdaje sobie do końca sprawy z tego, że wraz z postacią w grze oddaje w cudze ręce dostęp do własnej poczty, dokumentów i zdjęć”

http://www.spidersweb.pl/

Jeszcze o kwestii prywatności:

 

We wtorek amerykański serwis Gawker doniósł, że twórca gry, Niantec, był łączony z CIA. John Hanke jest dyrektorem Niantec’a. Stworzył on w 2001 r. program o nazwie Keyhole i Gawker oparł wiele ze swej teorii na kontaktach biznesowych pana Hanke.

Keyhole był finansowany przez CIA. Większość pieniędzy użyta do finansowania programu pochodziła z rządowej agencji NGA [National Geospatial-Intelligence Agency].

Podstawowym zadaniem tej agencji jest „gromadzenie, analizowanie i rozprzestrzenianie wywiadu”.

Keyhole został wtedy wykupiony i przekształcony w Google Earth. Google Earth zasila grę Pokemon Go.

W polityce prywatności Pokemon Go czytamy: „Możemy ujawnić każdą informację o tobie (lub o twoim upoważnionym dziecku), która jest w naszym posiadaniu lub kontroli rządowi, urzędnikom egzekwującym prawo lub osobom prywatnym”.

http://wolna-polska.pl/wiadomosci/pokemon-go-konspiracja-cia-i-google-2016-07

 

 

Czy takie stworzenia są stworzeniami z tego ziemskiego świata?

Niejaki Vaporeon

Vaporeon

 

Gałki oczne  wytatuowane. Zadziwiające podobieństwo:

Nowy trend w USA – tatuaże eyeball

 

Na polskiej stronie facebooka pokemon-go jest już 17tys polubień.

 

Gra osiągnęła rekordy popularności gdy została wydana w zeszłym tygodniu i dodała 9 miliardów dolarów do cen akcji firmy Nintendo, która stworzyła markę Pokemon.

 

Wróćmy do demonów.

“Pokemon” tak na prawdę  pochodzi z dwóch japońskich słów, które znaczą “kieszeń i potwór”:

Poketto” i “Monsut”, czyli ” kieszonkowy potwór.

Definicja Monster: istota, która jest zwykle duża, brzydka i przerażająca. Synonimy – drań, bestia,  demon , diabeł.

Czy Pokemony są niebezpieczne? Potencjalnie, tak  jest. Dziecko, które w to gra rozpoczyna  przyjmowanie zasad okultystycznych i ewolucji. Haunter może  zahipnotyzować, jeść sny danej osoby i spuścić ich energię . Abra  czyta w myślach . Kadabra emituje negatywną energię, która szkodzi innym . Gastly indukuje sen.Gengar śmieje się strachu narodów. Nidoran używa trucizny. Psychiczne rodzaje Pokemonów są jednymi z najsilniejszych w grze . Charmander, Haunter, Ivysaur, Kadabra i wiele innych ewolucji.Dzieci uczą się korzystać z tych stworzeń, aby wykonywać swoją wolę powołując kolorowe karty energetycznej, walki i poleceń. Wiele z nich przypomina okultystyczną i wschodnią mistykę.

Wielu wierzy, to bardzo dokładnie odzwierciedla to, co wielu okultystów wysokiego szczebla próbuje zrobić z prawdziwymi demonami.

Mag działa od wewnątrz specjalnie przygotowanym magicznego kręgu, który podobno chroni go od demona jak długo przebywa wewnątrz niego. Używa specjalnych broni magicznych jak różdżka,  mieczem grozić demonowi i uczynić go poddanym aby wykonywał jego  rozkazy. Gdy rytuał się powiedzie, podobno demon należący do maga może zrobić jego lub jej licytować, o ile zapisy ich umowy są przechowywane przez czarownika. Często demon daje magowi tajemne siły lub daje mu specjalne talizmany, aby kontrolować innych. Jest to duża doza wysokiej magii.

Nie tak dawno, bo chyba z rok temu w media Markt widziałem jakąś grę  do Play Station:

kmsiegaczarow

 

Taką samą funkcję jak Pokemon Go miała Księga czarów:

“Gra Księga Czarów opiera się na serii książek autorstwa J. K. Rowling o najsłynniejszym na świecie młodym czarodzieju, Harrym Potterze, który udaje się do zamku Hogwart. W trakcie przygody stajemy między innymi przed szansą nauczenia się nowych zaklęć, wykonując określone ruchy za pomocą różdżki. Twórcy przygotowali również szereg innych zadań, dzięki którym poznamy liczne sekrety skrywane przez zamek czarodziejów oraz jego lokatorów”

Ludzie coraz bardziej przygotowywani są do poddania się księstwu demonów.

Rozmawiam z wieloma osobami. Liczba problemów wzrasta proporcjonalnie wraz z wejściem w kulturę szatana. Gry są potężną furtką o czym wie nasz tłumacz Jacek.

Najpierw się bagatelizuje problem, a później jak już widzimy koszmar skutków szukamy pomocy. Z wielu aktów zniewolenia jest bardzo ciężko wyjść

Ten świat musi być podzielony.

Społeczeństwo Polski i świata nie ma pojęcia o tym, że jesteśmy poddani jednemu z dwóch duchów:

  1. Duchowi Boga
  2. Duchowi szatana.

Nie ma trzeciej drogi.

 

Poddajesz się jednemu z dwóch duchów. Test na pewność ducha.

 

 

 

RODZICE UWAŻAJCIE. MŁODZI NIE IDŹCIE TĄ DROGĄ.

 

Módlmy się o to

 

Zaktualizowane: 21 lipca 2016 - 14:01

72 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Witam wszystkich i przepraszam że nie na temat. Bardzo was proszę o modlitwę za mnie, gdyż znów popadłem w alkoholizm, przez co z kolei moja wiara znacznie osłabła (brak modlitw itd.). 🙁

    Z góry wam dziękuje w imieniu Jezusa Chrystusa, chwała Mu na wieki wieków.

    Co do tych pokemonów…. brak mi słów.

    1. Pomodlę się za Ciebie Damianie.

      Przy okazji również proszę o modlitwę za Alicję – koleżankę mojej mamy, która jak się dowiedziałyśmy wczoraj ma krwawiący nowotwór pęcherza moczowego.
      Dopiero na wrzesień ma termin do operacji usunięcia guza.

      Wierzę w moc modlitwy więc proszę was kochani o wparcie.
      Pan nasz ma Moc .. Jest Wszechpotężny.

      Boże pomóż ku Swojej Chwale i na świadectwo Twojego świętego imienia niech się stanie cud dzięki Twojej Mocy.

    2. Przepraszam bracie Damianie, że umieściłam moją prośbę o modlitwę pod Twoją.. tak dziwnie może wyszło choć nie miało.

      Z Bogiem Damianie i niech Cię Pan chroni, strzeże, przemienia na Swoje podobieństwo i uwolni od nałogu.
      Amen!

    3. Witaj Damianie będę się za Ciebie modlić i prosić Boga o szybkie uwolnienie Ciebie od tego zniewolenia.
      Damianie tylko postem( dla Ciebie wstrzemięzliwość od alkoholu) i modlitwą można się uwolnić.
      Na początek zrób sobie jakieś postanowienia,że przez tydzień nie będziesz pił i powtarzaj to, a przyjdzie czas ,że alkohol przestanie być dla Ciebie pocieszaczem i będziesz pił tylko okazjonalnie.
      To działa 🙂

      1. Teraz na wesoło:) Moi sąsiedzi na wsi są niestety alkoholikami i co niedziela rano (sklep zamknięty)przychodzili do mnie po piwo. Znalazłam na nich sposób, powiedziałam im że jak chcą pół litra piwa to muszą wypić wpierw pół litra wody, i tak przed każdym następnym piwem. Byłam niezłomna. Na początku się godzili ale szybko im przeszło, teraz nie przychodzą po piwo. Czasami mam wrażenie, że oni nie piją innych płynów oprócz alkoholu, może czasami im się chce po prostu zwyczajnie pić 🙂

  2. zamówienie na modlitwę oczywiście przyjęte.:) Pan uwalnia i pokrzepia. Tylko Mu Ufaj 🙂 Pozdrawiam w Imieniu Jezusa Chrystusa 🙂

  3. Przepraszam ale co to znaczy “partner”?

    1. że są narzeczeństwem, tzn bez ślubu.
      🙂

      1. Dzięki,użyj więc proszę słowa narzeczony,bo partner to kojarzy sie ze związkami partnerskimi i to nawet homo.

        1. w zasadzie, to sam nie wiem czy są nrzeczeństwem czy partnerstwem. Narzeczeństwo chyba charakteryzuje się zaręczynami,…

  4. Dwukrotnie narodzony

    Hmmm mi te nowe pokemony zaczeły śmierdzieć gdy nagle stały się bardzo popularne,zbyt szybko zyskały popularność…
    Jeszcze jakieś 2-3 miesiące temu jakbym powiedział ludziom ,że gram w pokemony zostałbym uznany co najmniej za wariata lub duże dziecko a teraz wszyscy to promują…
    Stało się to zbyt szybko popularne…

    Co do Vaporeona to nie ma co naciągać ,że ma czarne oczy,dużo zwierząt też ma takie oczy i jakoś nikt nie zarzuca Panu Bogu,że promuje tatuowanie gałek ocznych…
    Podobnie z jadowitymi pokemonami,przecież wiele zwierząt też jest jadowitych.
    Troszkę puściłeś wodze fantazji adminie co może zniechęcić niektóre młode osoby do bloga.
    Nie ma co szukać na siłę przekazów podprogowych tam gdzie ich nie ma.

    Vaporeon czy niektóre jadowite pokemony wyglądają jeszcze w miarę jak normalne zwierzęta, natomiast trzeba zwrócić uwagę jak już wspomniałeś na psychiczne pokemony które są właśnie prawdziwym złem.
    Najlepszym przykładem okultyzmu w pokemonach jest właśnie Kadabra, ma głowę kozła,pentagram na czole i trzy litery SSS na brzuchu.

    Ale to tylko wierzchołek góry lodowej!
    Legendarne groudon i kyorge uznawane są w świecie pokemon za twórców lądu i morza,a obrzydliwy arceus za twórcę świata…
    One to uwłaczają i odbierają słuszną chwałę Jedynemu i Prawdziwemu Bogu…
    Wiem bo jak żyłem w tym świecie to dużo grałem w pokemony.

  5. Ludzie mają różne bziki, ale to już jest za przeproszeniem przegięcie pały…

    1. Dwukrotnie narodzony

      https://www.youtube.com/watch?v=o3PCCFN65fY

      Patrzcie,niczym stado baranów prowadzone na rzeź…

      Panie zmiłuj się nad nami!

      1. szok i wszyscy oni zapewne świętują 24 grudnia urodziny , ale boga

      2. No rzeczywiście… TOTALNE WARIACTWO…

  6. Tutaj przykład jak działa to na społeczeństwo, ludzie są już jak Zoombie.

    http://www.wykop.pl/link/3273307/pokemon-go-vaporeon-w-central-parku/

  7. Akurat opracowuję własny tekst na temat satanizmu w Akura, który na dniach pojawi się dzięki uprzejmości brata Zimbardera tu na blogu. Będzie i o tym wzmianka, bo Pokemony są wielce demoniczne. Będziecie zdumieni skalą zwiedzenia w świecie wirtualnej rozrywki. Byłem graczem przez ponad 15 lat i myślałem, że nic mnie nie zaskoczy… ale jestem zaszokowany i wy też będziecie.

    1. Coś mi się dziwnie na tablecie pisze. Miało być: na temat satanizmu w grach. To temat rzeka, ale próbuję dokonać syntezy. Do przeczytania. Z Panem Bogiem!

  8. Przykro mi słyszeć, że partner Adrianny tak błądzi 🙁 Oby Pan Jezus go do siebie pociągnął tak jak mnie ostatnio. Módlmy się, aby się opamiętał i usunął ten iluminacki syf ze swojego telefonu. W imieniu Jezusa Chrystusa niech tak się stanie.

    Tymczasem popatrzcie na to (dzięki Michał za linka):

    https://www.youtube.com/watch?v=SDsiJCQSmvk

    To wygląda niczym “apokalipsa zombie”! Oni tak biegną, bo na swoich ekranikach zobaczyli rzadkiego pokemona! Nie wiem jak wy, ale ja naprawdę mam ochotę wysiąść i przesiąść się do pociągu jadącego w drugą stronę. Świat spsiał, ludzie stali się niczym stado bezrozumnego bydła 🙁

    Sam uwielbiałem Pokemony. Marka powstała 18 lat temu i szał na nią (jak myślałem) dawno minął, ale elita często wraca do wysłużonych marek. W moim przypadku zafiksowanie polegało na oglądaniu tej bajki i grze karcianej Pokemon, o której napiszę nieco więcej w artykule. Widzę, jak bardzo atrakcyjny to świat i że kolekcjonowanie tych demonów wciąga jak ruchome piaski i jest równie zdradliwe.

    Gry video są tak przesiąknięte duchem antychrysta, że nienawidzę ich równie mocno, co niebiblijnych doktryn kościoła rzymskiego. Nie zostawię na tych śmieciach suchej nitki.

    1. Witaj. Mój mąż od około pół roku zaczął namiętnie grać w grę LOL(chyba League of legends?). Wcześniej wcale nie grał. Niepokoi mnie ta gra. Czy ona również jest szatańska?

      1. Pewno, że szatańska wystarczy się przyjrzeć jak jest przesycona “magią” jakie stwory tam sa i ile czasu zabiera a zabiera go sporo bo z tego co się orientuję to polega na rozwoju postaci a to zabija strasznie czas. Proponuje by czym prędzej porzucił to bo jak go wciągnie to będzie dużo gorzej.

      2. Tak. Jest tam magia i różne potwory (demony), a co gorsza z tego co zaobserwowałem to jest to gra, która potrafi wyjątkowo silnie uzależnić.

  9. Gra zamieniła ludzi w zombie. Zadziwiające, że akurat teraz kiedy ciekawe rzeczy się dzieją.

    Sądzę jednak, że to zaledwie eksperyment socjologiczny. Najlepsze jeszcze przed nami ;]

    Mój tato porównał tą ‘manię’ (stanowczo za słabe słowo) do obsesyjnego robienia zdjęć selfie przez młodą dziewczynę, w efekcie czego wypadła z balkonu 7 piętra. Jaki był efekt, można się domyśleć.

    1. Ludziom szajba już dokumentnie odbiła…

  10. Myśałem, iż polscy ludzie są mądrzejsi od zachodniaków… Myliłem się… Gorycz…

    1. CześćJestemSzymek

      Ja dzis widzialem jak moj mlodszy brat w to gra z kolegami. Tak samo w autobusie Pana kolo 25lat. Z dziewczyna jestesmy zdziwieni, bo to przeciez miesza sie z rzeczywistoscia. Masakra 🙁

      1. Już podobno i u nas ktoś tak się zagapił w ekran smartfona, że miał jakiś wypadek. Nie mam czasu szukać linka, ale może ktoś się podzieli, jeśli to prawda.

  11. Tu już nie chodzi o jakąś durną grę. Od kilkudziesięciu lat sypie się ( celowo niszczona przez lucyferian ) struktura społeczna narodów cywilizacji łacińskiej. Takie wykwity to tylko skutki objawowe. Tego procesu nie dostrzegają/nie potrafią/chcą dostrzec tylko ludzie zaślepieni albo złej woli ( będący pod wpływe diabła ).

  12. Ludzkie sługi diabła są coraz bardziej bezczelne. Ich koniec będzie gorzki.

  13. Damian,pomodlę się za Ciebie bracie.

  14. Człowiek doby belle epoque, chociaż miał mnówstwo wad ( 1871-1914 ), gdyby ujrzał Europę/świat zachodni w jakim on obecnie jest stanie, to by się porzy…

  15. Polacy zatruci katolicyzmem brzydzą się swoją kulturą przez co znajdują takie zamienniki/substytuty… Dla tego apeluję, jak znajdziecie coś wartościowego w internetach z obszaru polskiej kultury to wrzucajcie, a może B.P.Z przepuści 😉 .

  16. Dziś będąc na poczcie byłem świadkiem tego jak mały może 6 czy 7 letni brzdąc za aprobatą mamusi oczywiście szukał pokemona. Matka reagowała na to wszystko tylko pytaniem: ” czy juz go znalazłeś? ” Gdy gra weszła do użytku pędząc sobie przez miasteczko zauważyłem sporo osób dosłownie z nosem w telefonie dopiero pozniej skojarzyłem o co chodzi. Ludzie nie dostrzegają w tym nic złego dla nich to tylko zabawa. Już tworzone są oferty pracy dla….trenerów pokemonów! Tak na marginesie to bardzo dobrze płatne 😛 A tymczasem gra jak już wspomniano nie może być programem szpiegowskim tylko nim jest. Ale nawet gdyby ta informacja została potwierdzona to ludzie i tak by sie tym zbytnio nie przejęli. Ta gra świetnie nadaje się do przeprowadzenia tzw operacji fałszywej flagi. Jakaś agenda wypuszcza rzadkiego pokemona kierując tłum ludzi w jedno miejsce tak jak na tym filmiku do parku np. tłum się zbiera i nagle bum! Setki ofiar a winnego znajdzie się na poczekaniu w zależności od tego co trzeba takim zamachem uzyskać 🙂 Po drugie to coś odwraca uwagę od tego co ma nastąpić, otumania ludzi a tymczasem szykuje się coś grubszego. Przykład mamy we Francji kilkadziesiąt ofiar zabójcy w ciężarówce. Juz chodzą słuchy że i ten zamach był odpowiednio spreparowany czyli fałszywa flaga. Dalej niemiecki pociąg i 21 bodajże ofiar muzułmanina z siekiera i nożem. Nie wiem jak jet to możliwe by siekierą i nożem ranić tyle osób i nikt za przeproszeniem nie przywalił mu jakąś walizką, butem czy chociażby telefonem? Co on robił otwierał przedziały i rozdzielał po jednemu w łepetyne dla pasażerów? Coś tu śmierdzi i to mocno ciekawe czy finał tego wszystkiego znajdziemy na ŚDM?

    1. Bardzo ciekawy komentarz Sławku.
      Cos to wszystko się zbiega. Coś tu nie gra w tej grze.

  17. Obłęd Nawet w pracy 2 ,, znajomych” gra to jest chore brak słów 🙁

  18. Smutną prawdą jest, iż wielu ludzi szybciej da się pokrajać, miast pozwoli na choćby drobne uszczuplenie swego stanu posiadania materialnego, nawet dla jakiejś słusznej sprawy, żywotnej dla wspólnoty społecznej… Szczególnie tyczy się to narodów przetrąconych długotrwałym zniewoleniem babilońskimi kultami religijnymi.

  19. Ludziom coraz częściej miesza się rzeczywistość realna z wirtualną ( nie chodzi mnie tylko o net, ale też o inne narkotyczne używki zmieniające postrzeganie rzeczywistości ), czego smutnym dowodem jest powyższe zjawisko… Chrześcijanin musi się wystrzegać nurzania w brudnych rozrywkach tego upadłego świata, ograniczając się tylko nie zbędnych czynności typu praca, przedłużenie rodziny ludzkiej, modlitwa, ewanglizowanie itd.

  20. Polacy mają kompleks młodszego brata wobec zachodu. Całkiem nie słuszny moim zdaniem wobec faktu w jakim stanie znajduje się tamtejsza cywilizacja ( degrengolady i rozkładu poprzez przykład płynący z US&A 😉 ). To już nie jest kultura przodująca w ogólnoświatowym wyścigu… Szkoda…

  21. USA-niegdyś kraina szeroko rozumianej wolności oraz o dość twardej moralności , a dziś żródło bijącego na cały świat zepsucia i zniewolenia.

  22. “U źródeł dziejów i bezdziejów” – Goreją Wici, nr 4, 1944 r. https://youtu.be/m2RHfCbSoCg. Geneza polskiego upadku dziejowego, leżąca w podstawach mentalności Polaków.

  23. Do kompletu chciałbym pokazać najnowszy gadżet związany z tą demoniczną “grą”. Jest po bransoletka Pokemon GO Plus. Sparowana via bluetooth z telefonem umożliwia łapanie “stworów” bez pomocy i konieczności zaglądania do telefonu.
    http://www.benchmark.pl/aktualnosci/pokemon-go-plus-bransoletka-dzieki-ktorej-zlapiesz-pokemona.html
    Poza tym, że wyciąga się kasę za proste urządzenie z leciwą już tak naprawdę technologią (której używanie w bliskiej odległości od ciała jest szkodliwe; wysokie częstotliwości plus rozgrzewanie ciała w bezpośrednim kontakcie), to zauważcie, że przyzwyczaja do lenistwa i stosowania “trwałych” i ciągle obecnych rozwiązań. Myślę tutaj o niedługim programie przyjęcia znamienia bestii.

  24. No niestety. Zaraz po światowej premierze kilka dni później były już ofiary śmiertelne.

    1. Masz Bracie rację; szkoda (również) tych ludzi którzy zginęli (fizycznie) wskutek gonitwy za … Właśnie za czym? Niczym realnym, czyli nicością. Pewne religie pewnie by im pogratulowały, gdyż osiągnęli nirvanę czyli nicość. To właśnie proponują WSZYSTKIE gry. Nic. Poza zmarnotrawieniem czasu, energii i pieniędzy.
      Stosunkowo do niedawna byłem wielkim wielbicielem różnych gier. Nazw nawet nie będę podawał; nie pozwolę sobie na kuszenie kogokolwiek. Dzisiaj świat z jego księciem proponuje mnóstwo gierek. Byle odciągnąć od Boga. Większość ma w ogóle nieukryte elementy satanistyczne. Inne trochę bardziej; z czasem wychodzą. Poraża mnie, że wielu uważających się za wierzących nie widzi nic złego w graniem w te zjadacze czasu. Duszy pewnie też.
      Jeden z moich znajomych codziennie kilka godzin marnotrawi na jedną z tzw. sieciowych przygodowych role playing games. Dostępne “za darmo”. Koszt to energia elektryczna, ściągnięcie kilkudziesięciu (lub więcej) GB danych i poświęcenie czasu. Plus koszt najwyższy (oczywiście nie stwierdzam, że każdego grającego w gry to czeka, niemniej ryzyko z każdym lvl rośnie 😉 ). Zatracenie się w bzdurnym nierealnym świecie a w realnym utrata duszy.

    1. https://www.youtube.com/watch?v=9hkW_QzQOtI&feature=youtu.be
      A tu koleś wpadł do wody. Ja szczerze mówiąc jeszcze czegoś takiego nie widziałem jak można szybko i w łatwy sposób ogłupić ludzi. Myślę, że nawet sami twórcy gry nie spodziewali się takiego efektu mogą jak powyżej czytałem w jednym komentarzu zrobić co będą chcieli i ściągnąć ludzi w jedno miejsce i bum.

      1. ” Ja szczerze mówiąc jeszcze czegoś takiego nie widziałem jak można szybko i w łatwy sposób ogłupić ludzi. ”

        Właśnie ciekawy jest to eksperyment społeczny biorąc pod uwage szybkość…..
        Niezły test

  25. Kto już nie może się doczekać kolejnego zjazdu? Przyznać się bez bicia 😀

    Ps. Marcin pewnie też się nie możesz doczekać 😀

    Wolę bardziej przebywać z wami na spotkaniach niż z rodziną i ludźmi z tego świata. 🙂
    Oczywiście modlę się za rodzinę i zdarzy się za pewne osoby.

    Ale przebywanie z nimi to nie to samo co z wami. Szczególnie nad morzem. Chcę więcej 😀

    1. ja nie mogę się doczekać kiedy wreszcie przyjadę na I zjazd 🙂

      1. Bracia i siostry też nie mogą się doczekać kiedy będą Cię mogli poznać 🙂
        Więc Dina mam nadzieję że będziesz na następnym zjeździe 🙂

        1. mam nadzieję że tak będzie, że będę, ale wszystko w rękach naszego Pana Jezusa Chrystusa,
          🙂

    2. Mam nadzieje ze ten zjad bedzie w przedostatni tydzien sierpnia – wtedy mam urlop 😉

      1. Będzie urlop, będzie obecność na zjeździe, to i mam nadzieję, że będzie także kolejny chrzest 🙂 Pokój z Tobą i Twoją rodziną!

  26. Paweł Misiaszek

    Rozrywki typu PokemonGo to kwintesencja ogłupienia i zwiedzenia. NIby wykształceni i dorośli ludzie, a ganiają za wirtualnymi stworkami. To pokazuje jak łatwo sterować masą – (z całym szacunkiem), ale ludzie są jak bydło prowadzone na rzeź, jak robactwo, które garnie się do śmiertelnego światła… No i to jest właśnie ta “demoniczna moc” – kontrolować, ogłupić i ostatecznie oddalić od Boga, albo chociaż ukrywać Jego oblicze. Nie ma co wdawać się w symbolikę, czy ukryte znaczenie stworków itp.. Trzeba bezwzględnie zanegować każdą komputerową rozrywkę, bo wszystko to uzależnia i staje się bożkiem. Demoniczna i odrażająca postać nikomu się nie ukaże, bo to przeraziłoby i zwróciło ludzi do Boga… Wystarczy zainteresować ludzi głupotami, “uśpić” i uzależnić… No, a dla tych bardziej ambitnych, świadomych i poszukujących Prawdy, serwuje się objawienia maryjne i szatańskie adoracje. Tak o to wygląda taktyka złego – bez wysiłku i ciągle do przodu.
    PS.
    Jako ciekawostkę podam, że Steve Jobs (człowiek nie z mojej bajki) nie pozwalał swoim dzieciom korzystać z iPhone’a czy iPada: “Stałym punktem każdego wieczoru Steve’a, był wspólny obiad przy wielkim, długim stole w kuchni. Rodzina omawiała książki, historię i inne tematy. Nikt nie wyciągął iPad’a lub komputera. Dzieci w ogóle nie były uzależnione od urządzeń.” (Walter Issacson)

    1. Zatem ten Steve Jobs był mocnym hipokrytą 😀 ?

      1. haha , też o tym pomyślałam 🙂
        i ogólnie to nie należał on do milusińskich ;-p

  27. Śmiać mi się chciało, kiedy czytałam, że najwięcej tego przy kościołach i kapliczkach. Ale tak jak szybko zaczęłam, tak przestałam oglądając to

    https://www.youtube.com/watch?v=v5Zi541yh1M

  28. “Prawo serii” sprawdza się niestety.Kolejny zamach tym razem w Monachium. Ciekawe ile jeszcze tych “zamachów” będzie by tak strachem urobić szare masy nim w końcu ktoś z “elity” wystąpi oficjalnie z programem zapewniającym bezpieczeństwo czyli przyjmij czipa a dostaniesz nowego pokemona! Koniec jest już tuż tuż za rogiem.

  29. Pokemoński obłęd dotarł i do mojego miasta (link podesłał mi brat Michał, dzięki):

    http://tinyurl.com/zqqe2tw

    1. W piątek widziałam w parku śledzia grupę tych “zombie” wpatrzonych w swoje smartfony.

  30. Duże dzieci/pożyteczni głupcy, czy zaangażowani w świadome lansowanie wytrycha dla służb specjaknych i zwierzchności demonicznych? Trudno powiedzieć… :

    http://www.pudelek.tv/video/Poslanka-PO-Mam-kilka-pokemonow-W-Sejmie-jeszcze-nie-zlapalam-GPS-tutaj-slabo-dziala-12928/

  31. Szaleństwo z tymi pokemonami kochani…

    http://gry.onet.pl/pokemon-go-gdzie-lapac-pokemony-w-warszawie-lapanie-pod-pkin/99h0dh

    “Władze miasta Warszawy z zastępcą prezydenta Jarosławem Jóźwiakiem na czele, zapraszają do wspólnej gry w Pokemon GO”

    1. To wygląda na dużo grubszą sprawę niż mogło się nam wydawać…

  32. http://www.tvn24.pl/elblag-zachowywal-sie-jak-pijany-kierowca-szukal-pokemona,663405,s.html

    “Policjanci myśleli, że zatrzymują pijanego kierowcę. Okazało się, że szukał pokemona”

    Co jest z tymi ludźmi?

    1. 😀
      ciężko w to wszystko uwierzyć, a jednak..

  33. Rosjanka twierdzi, że została zgwałcona przez pokemona:
    http://www.polishexpress.co.uk/kobieta-twierdzi-ze-zostala-zgwalcona-przez-pokemona/

    “Kobieta, której danych nie ujawniono, grała przed pójściem spać w popularną grę. Twierdzi, że gdy się obudziła, to gigantyczny pokemon leżał na niej i ją gwałcił. (…)
    Co ciekawe, Rosjanka powiedziała, że jej napastnik nadal jest obecny w jej telefonie, dokładnie ten sam, który ją “zgwałcił”.(…)

    Mówiła, że w jej mieszkaniu jest za dużo pokemonów oraz, że nawet pies potrafi je wyczuć. Twierdziła też, że pies szczekał za każdym razem, gdy grała w Pokemon GO”

    tak właśnie ludzie zapraszają do domu demony…

    1. Chwała Bogu, iż nie kręci mnie zbytnio elektroniczna rozrywka.

    2. Inkub, demon. Jak najbardziej możliwe.

  34. te stworki to dzieło szatana, nie wiem jak można w to grać

    1. Myślę, że przynętą jest tu koncepcja AR – rzeczywistości rozszerzonej w parze z upodobaniem do zbieractwa. Czyli z jednej strony mamy powiew świeżości, a z drugiej uznaną markę. Elita lubi odgrzewane kotlety, wszak ważne jest wykolejenie pokolenia, które nawet o pokemonach nie wiedziało.

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish