Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Słowo na 20.07.2016

(32) Starajcie się więc czynić tak, jak rozkazał wam Pan, wasz Bóg. Nie zbaczajcie ani w prawo, ani w lewo. (33) Idźcie dokładnie drogą, jaką wam nakazał Pan, wasz Bóg, abyście zachowali życie, aby się wam dobrze powodziło i abyście długo żyli w ziemi, którą posiądziecie!’ Pwt 5

Obecnie mamy dwa nurty chrześcijaństwa dopuszczające Boże błogosławieństwo:

  1. Tak zwaną ewangelię sukcesu ukierunkowaną na dobrobyt i powodzenie, przy jednoczesnym  braku świadomości o grzechu i karach stąd płynących.
  2.  Drugi nurt nazwałbym “Memento mori” (śrdw.-łac. pamiętaj o śmierci). Nieco go przejaskrawiłem, ale w tym przypadku wierzący ukierunkowani są na zbawienie i tylko wyłącznie na to.

Według mojej oceny oba nurty są szkodliwe. Pierwszy nie naucza prawdziwej ewangelii, a drugi zapomina, że żyjemy jeszcze  na ziemi i chcąc budować królestwo Boga należy mieć na to środki.

W rozważanym cytacie mamy napisane:

“Starajcie się więc czynić tak, jak rozkazał wam Pan, wasz Bóg. Nie zbaczajcie ani w prawo, ani w lewo, aby się wam dobrze powodziło”

 

Ktoś powie, że dotyczyło to tylko Izraelitów mających wylądować w ziemi obiecanej. Jest to kompletna nieprawda, albo prawda niekompletna.

W Królewskiej mamy napisane:

(3) Będziesz strzegł zarządzeń Pana, Boga twego, aby iść za Jego wskazaniami, przestrzegać Jego praw, poleceń i nakazów, jak napisano w Prawie Mojżesza, aby ci się powiodło wszystko, co zamierzysz, i wszystko, czym się zajmiesz,

1 Ks. Królewska 2:3″

 

W Kronik:

 

(26) A teraz, Panie, Ty sam jesteś Bogiem. Skoro obiecałeś swojemu słudze to szczęście,

(1 Ks. Kronik 17:26′

 

W Judyty:

(17) I dopóki nie grzeszyli wobec swego Boga, szczęście im sprzyjało, ponieważ z nimi jest Bóg, który nienawidzi zła.

(Ks. Judyty (w) 5:17

 

 

Jednakże powodzenie u Boga nie wynika z umowy między człowiekiem a Bogiem, ale z bożego błogosławieństwa, które to Bóg daje za posłuszeństwo. Nie możesz wymusić na Bogu jak pracownik na pracodawcy za wykonana pracę super wynagrodzenia. Abraham nie wiedział czy będzie bogatym człowiekiem, tak jak nie wiedział tego Dawid. Józef, Jakub i inne biblijne postacie otrzymały łaskę Bożą, wynikającą z posłuszeństwa, nie licząc na bogactwo. Ten kto ma dzieci wie jak to jest. Widząc jak Twoje dziecko szanuję Cię, troszczy się o Ciebie, dasz mu więcej niż obiecałeś. Tak działa Bóg.

To wszystko nie oznacza braku ucisków i prób. Właśnie owe uciski są jednym z elementów sprawdzianu, czy kochasz Boga pomimo wszystko.

 

Ogólnie uważam się za pracowitego człowieka. Prowadziłem kilka razy firmę. Większość była nieudana. Kiedyś pewien człowiek, który mnie nie lubił, powiedział mi tak: “ty jesteś pracowity, ale brakuje ci szczęścia”.

Po latach to zrozumiałem, że łamałem Prawo Boga.

 

 

 

 

Starajcie się więc czynić tak, jak rozkazał wam Pan, wasz Bóg

 

 

Zaktualizowane: 20 lipca 2016 - 10:13

4 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Chwała Ci Boże za twe Święte Słowa.
    Dziękuję bardzo ? za kolejny wartościowy wpis w imieniu Pana Jezusa Chrystusa.
    Ludzie mają skłonność do popadania w skrajności stąd też takie podziały wśród chrześcijan.
    Każdy odłam wybiera sobie z biblii co mu się podoba i na tym opiera się ich wyznanie.
    A my żyjemy tutaj na ziemi i mamy nieść światło naszego Pana Jezusa Chrystusa.A do tego potrzebne są środki finansowe,aby nieść pomoc potrzebującym i rozszerzać Królestwo Naszego Pana Jezusa Chrystusa.
    Bóg błogosławi tym,którzy wypełniają Jego wolę,ale i dopuszcza uciski,choroby,próby.Wszystko to służy ku wypalaniu naszego brudu i przejściu na kolejny etap wędrówki za naszym Panem.

  2. CześćJestemSzymek

    Hmm. Zastanawiam sie, czy jestesmy w stanie zyc nie łamiąc JEGO praw ? Na ten czas wydaje mi sie to niemozliwe i ciezko mi z tym … Mi tez jak narazie nic nie “wypala”. Praca itp. Nawet ostatni chszest sie nie powiódł i jestem pewien, ze to tylko i wylacznie z mojej winy ?

  3. I tak nam jest o wiele łatwiej niż nie wierzącym, ponieważ wiemy o co chodzi w życiu i jak powinniśmy się zachowywać i do czego dążyć i nie boimy się panicznie fizycznej śmierci.
    Bóg nas wybrał, nie poddawajmy się, szatan powoduje, że upadamy a my podnośmy się choćby i tysiąc razy i dawajmy coraz mniej powodów Bogu żeby nas doświadczał, uczył. Starajmy się bardziej we wszystkim, bądzmy sumienni, nie smućmy się.
    Jak człowiek wykona swoją pracę (przede wszystkim czytanie Pisma Świętego), obowiązki dnia codziennego czuje się o wiele lepiej.
    Także idę sprzątać 🙂 i rozmyślać.
    Wspierajmy się. Cieszmy się, że mamy Pana Jezusa, spotkało nas wielkie szczęście.

  4. Paweł Misiaszek

    To wszystko jest trudne, ponieważ nie sposób nie odnosić się do Apostołów i innych współczesnych Jezusowi, którzy poszli za Nim. Przecież wszyscy z nich znali starotestamentowe przypadki błogosławieństw w ziemskich przedsięwzięciach Jakuba czy Abrahama… Mimo to po przyjściu Mesjasza próżno szukać powtórek owych sukcesów… Fakty są takie, że (po Chrystusie) dominuje męczeńska śmierć i ogólna wizja świata, która mało komu może się podobać… No, a trzeba pamiętać, że moc Ewangelii jest wtedy jeszcze świeża – dotyka bezpośrednich świadków, którzy później głoszą itd.. Mimo to Piotr (będąc tak blisko Boga) 3x się zapiera… jak zatem WIELKA musi być nasza wiara dzisiaj…
    “Tomasz Mu odpowiedział: “Pan mój i Bóg mój!” Powiedział mu Jezus: “Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.”” (J20)

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish