Pierwszym globalistą był Nimrod. Wybudowanie wieży Babel było tylko jednym z symboli globalizmu (koncentracja władzy).
Księga Rodzaju 10, 8-10:
„A Kusz zrodził Nimroda, który był pierwszym mocarzem na ziemi. Był on dzielnym myśliwym przed Panem. Dlatego mówi się: Dzielny myśliwy przed Panem jak Nimrod. A zaczątkiem jego królestwa był Babilon, Erech, Akkad i Kalne w kraju Synear (Szinear).”
(Nimrod był myśliwym, czyli na obecne realia człowiek zmilitaryzowany, uzbrojony)
Księga Rodzaju 11,1-9:
„Cała ziemia miała jeden język i jednakowe słowa. Podczas swojej wędrówki ze wschodu znaleźli równinę w kraju Synear(Szinear) i tam się osiedlili. I mówili jeden do drugiego: Nuże, wyrabiajmy cegłę i wypalajmy ją w ogniu! I używali cegły zamiast kamienia, a smoły zamiast zaprawy. Potem rzekli: Nuże, zbudujmy sobie miasto i wieżę, której szczyt sięgałby aż do nieba, i uczyńmy sobie imię, abyśmy nie rozproszyli się po całej ziemi! Wtedy zstąpił Pan, aby zobaczyć miasto i wieżę, które budowali ludzie. I rzekł Pan: Oto jeden lud i wszyscy mają jeden język, a to dopiero początek ich dzieła. Teraz już dla nich nic nie będzie niemożliwe, cokolwiek zamierzą uczynić. Przeto zstąpmy tam i pomieszajmy ich język, aby nikt nie rozumiał języka drugiego! I rozproszył ich Pan stamtąd po całej ziemi, i przestali budować miasto. Dlatego nazwano je Babel, bo tam pomieszał Pan język całej ziemi i rozproszył ich stamtąd po całej powierzchni ziemi.”
Bóg jest przeciwny globalizmowi.
Bóg stworzył narody. Bóg popiera nacjonalizm – jest Jego pomysłem. Nacjonalizm w swej skrajnej formie jest złem. Ale najconalizm w dobrym znaczeniu (narodowość, kulturowość) chroni nas przed tyranią i bałwochwalstwem.
Kiedy władca Egiptu Faraon stał się zły, ogłosił siebie bogiem.
Kiedy władca Babilonu Nabuchodonozor stał się zły, ogłosił się bogiem, a cały lud był zmuszony wielbić jego złoty posąg.
Kiedy władca Syrii Antioch VI Epifanes stał się zły, ogłosił się bogiem, postawił ołtarz bożkowi (Zeusowi) i składał świnie na ofiary w świątyni.
Kiedy objawi się antychryst, ogłosi się bogiem: nikt nie będzie mógł go skrytykować lub zakwestionować jego prawa. (już prawie jesteśmy w tym momencie – nie można mówić np. o homoseksualistach, tradycyjnym modelu rodziny bez usłyszenia że jest się homofobem lub seksistą.)
Osoba zbawiona nie może być zwolennikiem globalizmu.
Bóg karze globalistów.
Globaliści to biurokraci „my wiemy lepiej od ciebie”, którzy narzucają swoją politykę siłą prawa i broni. Ich motywacja wypływa z tego, że oni, „władcy”, wiedzą lepiej niż inni ludzie, dlatego sądzą że mogą kontrolować innych i narzucać im coś.
Globaliści wierzą, że są w posiadaniu ciebie jak i wszystkich własności, w ten sposób łamią 8 i 10 przykazanie (np. przez nakładanie niesprawiedliwych podatków i odbieranie(kradzież) na inne sposoby ludziom wypracowanego przez nich mienia/pieniędzy i przekazanie ich innej grupie ludzi. System socjalistyczny jest systemem przeciwnym Biblii – systemem grzechu).
Wszyscy dyktatorzy aspirują do zdominowania świata przy użuciu siły. Ale nie wydarzy się nic takiego, że jedna osoba zbierze wystarczającą ilość broni i powystrzela wszystkich by objąć kontrolę nad światem – to by było szaleństwo.
Wielkie rządy = wielki despotyzm.
Rządy mają broń. A Ty nie masz broni, żeby się obronić.
Unia Europejska reprezentuje globalizm – wielkie korporacje, wielkie banki „poślubione” rządom.
W obecnych czasach jest ona być może największym symbolem globalizmu.
To interesujące, że budynek parlamentu Unii Europelskiej został zaprojektowany na podobieństwo wieży Babel. Ma ten sam kształt.
Globalistyczne imperia w Biblii:
- Egipt
- Asyria
- Babilon (głowa ze złota w śnie Daniela)
- Persja (srebro) pokonana w Daniela 8, powraca w Ezechiela 38
- Grecja (brąz)
- Rzym (żelazo)
- wskrzeszony Rzym/Unia Europejska (żelazo z gliną)
- wskrzeszona Grecja/Islamski kalifat (Apokalipsa 17,11)
Daniel mówi o tym, że Rzym musi upaść. Obserwujemy teraz początek rozpadu Rzymu (Brexit).
Werset z Apokalipsy 17, 11 mówi wyraźnie o tym, że ma być jeszcze ósmy władca.
Globaliści, którzy nakłaniali Wielką Brytanię do pozostania w Unii:
David Cameron, Barack Obama, Angela Merkel, Malcolm Turnbull (Australia), papież Franciszek, George Soros & instytucje finansowe.
System globalistyczny ONZ to system antychrysta.
Globaliści wierzą w:
- Brak granic
- Brak suwewrenności narodowej
- Globalne prawo
- Światową policję
- Globalne siły militarne
- Kontrolę posiadania broni
- Jeden światowy rząd (NWO)
Jaki jest prawdziwy cel demokracji?
Celem demokracji jest powtarzanie głosów (sprawienie za wszelką cenę by ludzie głosowali na ciebie wielokrotnie – możesz powiedzieć cokolwiek, obiecać cokolwiek, co tylko da ci głosy).
Kontrolę globalną można osiągnąć w najlepszy sposób poprzez sprawienie, by ludzie byli całkowicie zależni od rządu. Zazwyczaj osoby, które czują się bezpiecznie i żyją w dostatku, chcą zmiejszenia podatków i tego, by państwo nie zakłócało ich porządku.
Najskuteczniejszym sposobem na uzależnienie ludzi od państwa jest bieda, przestępczość i wojna. To dlatego dużo łatwiej jest biednym, niewykształconym, niewykfalifikowanym imigrantom wjechać do Europy i pozostać w niej.
Na podstawie wykładu pastora Steve Cioccolanti:
_______________________________________________
Opracowała Kasia Kosik. Dziękuję w imię Jezusa.
Polish 
English
I pomyśleć, że wstęp do mojej pracy magisterskiej równie dobrze mógł nosić tytuł typu “Oda do globalizacji”…
Nie mając świadomości, kto jest bogiem tego świata i czym jest ekumenia po prostu nie miałem prawa rozumieć, dlaczego globalizm jest z diabła. Wydawać by się mogło, że dążenie do absolutnej jedności przejawiającej się w jednym państwie, walucie, języku i religii to utopia, ale że o taki ideał warto walczyć, a starania w tym kierunku propagować. W końcu jak popiera to nawet papież, to musi to być dobre, prawda?
Tymczasem prawda jest taka, że jest to najgorszy koszmar; potencjalnie globalny, lucyferiański obóz zagłady i takie ostrzeżenie trzeba głosić ludziom otumanionym propagandą globalistyczną elity oświeconych.
Bardziej współczesnym przykładem tyranii uniwersalizmu globalistycznego jest panowanie Krk w średniowiecznej Europie czy jeszcze współcześniejsze różnych odmian socjalizmu w byłym bloku wschodnim albo wszechobecny kult demokratycznej lewicowej równośći ( sprzecznie wewnętrzna fraza tj. sucha woda )itede itde.
W piątek byłem w Toruniu na taniej wycieczce ( dlatego byłem tak cicho ), ale mniejsza z tym. Rozmawiałem tam z przewodnikiem, który był dość interesującą osobą. W pewnym momencie powiedział, iż najgorzej demoralizuje człowieka władza. A teraz gwóźdź programu. Oprócz tego na wycieczce w pewnym omencie minąłem dwoje dziewcząt. Jakim one językiem rozmawiały ( nie, że wulgarnym, ale tak nieskładnym, topornym, jakby narzeczem buszmenów ), a o takich pierdołach, iż szkoda klawiatury, by pisać ( budowanie pozycji w stadzie oraz własnego ego, poprzez umieszczanie zdjęć na Instagramie ) Dokąd to wszystko zmierza?
tzw. metajęzyk? 😉
Zwiedziony, duchowo ślepy jak kret i głuchy jak pień jest każdy, kto nie dostrzega lub uparcie nie chce dostrzec spirytualnych korzeni działań globalistów mniemając, że to tylko polityka, koneksje, walka o wpływy itp. A jest to fasada dla bezkrytycznie wszystko przyjmujących (zwłaszcza poprawną politycznie nowomowę), ogłupionych satanomediami i skupionymi na swoich nic nieznaczących sprawach gojów, za którą to fasadą kryją się zaprzedane złemu, bezduszne indywidua złaknione totalnej kontroli i eksterminacji chrześcijan biblijnych, z chirurgiczną precyzja wprowadzające w życie inspirowany przez duchy nieczyste i szatańsko dalekosiężny plan zniewolenia ludzkości.
* miało być- skupionych na swoich nic nie znaczących sprawach gojów. Zdania złożone to śliska sprawa, łatwo się pogubić, ale inaczej nie umiem 😉
I właśnie – o tym żeś napisał, bracie, o czym i ja pragnąłem dopowiedzieć dwa słowa:
“Jakim one językiem rozmawiały (…), a o takich pierdołach, iż szkoda klawiatury, by pisać ( budowanie pozycji w stadzie oraz własnego ego, poprzez umieszczanie zdjęć na Instagramie)” – ewidentnie widać, że my już nie jesteśmy z tego świata. Pod względem świadomości istnieje między nami, a takimi ludźmi nawet nie przepaść, a wielki kanion. My zostaliśmy oświeceni światłem prawdy, a oni błądzą w mroku fałszu. My oraz świat, jeśli już rozmawiamy, to w tak jakby dwóch różnych, pozornie podobnych, ale wzajemnie niezrozumiałych językach, zaś nasza optyka, światopogląd są tak diametralnie rozbieżne, jak różne jest chrześcijaństwo biblijne od rzymskiego katolicyzmu.
Uwierz mi Bracie Jacku; pomimo iż dzieli nas kilkadziesiąt (wzgl. kilkanaście, chociaż wątpię 😉 ) lat życia, to byłem tak samo ogłupiony. Aktualny system niczym nie różni się od komuny lat 70/80-tych. Inne technologie, niby inne idee, ale źródło jest takie samo. zły. mało kto odważy się zajrzeć za kurtynę. W Panu Jezusie wszystko jest jawne i oczywiste. Niedługo zasłona opadnie. Módlmy się, aby jak najwięcej wytrwało. Ludzie tak coraz szybciej się męczą …
Chwała Panu panów i Królowi królów Jezusowi Mesjaszowi
1.
Nemrod był “myśliwym przed Panem”. Wg Hislopa, chodzi o myśliwego dusz, który odprowadził ludzi od Boga. Inna sprawa, że był też wojownikiem i twórcą Babilonu.
2.Nacjonalizm jest bałwochwalczym kultem. Podobnie jak i całe państwo.
Dla chrześcijan jest tylko jedna Ojczyzna – od Ojca – Nowe Jeruzalem. A jedyna tradycja – Biblijna.
Nacjonalizm i państwo jest kultem:
Kult flagi (np. śpiewanie hymnu wpatrując się we flagę, czy jakiekolwiek inne traktowanie jej bardziej niż tylko kawałka materiału)
Kult godła
Rząd/naród = “bóg”
Hymn i pieśni patriotyczne = Psalmy, pieśni religijne
Policja = inkwizycja
Sądy, urzędy = świątynie
Konstytucja, Ustawy, prawo = Święta Księga/Księgi
Tradycja = tradycja religijna
Bóg nie stworzył nacjonalizmu, tak samo, jak nie stworzył żadnej innej bałwochwalczej religii.
W ST (generalnie) cały naród służył danemu bogu/ bogom; Izrael służył Najwyższemu.
Jedyne kolektywne zapatrywanie godne sługi Bożego to dbanie o Naród Wybrany, czyli ludzi zbawionych przez Boga: a nie o jakąkolwiek grupę etniczną.
1.Nimrod jest archetypem Antychrysta, który tak jak Nimrod będzie miał dużą władzę wojskową.
2.Nacjonalizm może być bałwochwalstwem kiedy naród jest stawiany nad Bogiem, tak jak to robili np. Naziści.
Dbanie o dobro swojego narodu nie jest niczym złym.
Taki pogląd popierają Świadkowie Jehowy, którzy chcą utworzenia rządu światowego.W jednej swojej broszurce zastanawiali się kto miałby stać na jego czele, czyli kto miałby być Antychrystem.
Co do 1 – tak.
2. Tu się nie zgodzę. Spójrzmy na katolicyzm. Zapewne znaczna częśc katolików wierząca w moce medalionów, modląca się do figur czy inaczej oddająca im cześć, czci ich boga bardziej niż owe dewocjonalia: czy to zmienia fakt, że jest to nadal bałwochwalstwo?
Co do narodu, -ów. Dla nas, chrześcijan, naszym Narodem są nasi bracia i siostry w wierze na całym świecie. NIE cały świat – lecz wybrani przez Boga.
Jakaż społeczność między sługami Boga a poganami? Jak ST opisuje reakcje Boga na jednanie się jego ludu z pogańskimi nacjami?
Polecam tu też z NT 1J 2:15 (nie miłujcie rzeczy tego świata) i 2 Kor 6:14-17.
Pomoc pomocą, ale my nie możemy mieć wspólnoty z poganami. Btw, powiedz takim narodowcom co mówi Biblia o ich kościele – wątpię, by byli tak niekatolicko tolerancyjni, by chcieć rozmawiać dalej.
Masz rację Daniel, myślę że “nacjonalizm” to nieodpowiednie słowo na nazwanie tego, co Pan Bóg popiera. Raczej chodzi o to że Bóg chciał by ludzie zostali podzieleni na kraje/narody.
Zgadzam się że kult państwa jest zły.
Możemy obserwować wolę Bożą co do podziału ludzkości nie tylko na przykładzie tego, co Bóg zrobił po budowaniu wieży Babel (pomieszanie języków, podzielenie ludzi terytorialnie), ale także na przykładzie narodu wybranego.
W Ks. Jozuego od 13 rozdziału Bóg przydziela poszczególnym plemionom Izraela określone ziemie i wyraźnie nakreśla ich granice między sobą.
Plemiona te działały często suwerennie od siebie (np. rozdz. 22,11-16 -kilka plemion wybudowało sobie ołtarz bez porozumienia ze wszystkimi, wręcz narażając się na gniew pozostałych plemion).
Dokładnie. Być może paradoksalnie – im bardziej ludzie są zjednoczeni, tym łatwiej i bardziej odchodzą od Boga; taka ludzka natura. Podziały utrudniają też niektóre działania demonów w sumie.
Przede wszystkim ludzie podzieleni szukają Boga, zjednoczeni – siebie samych (ludzi).
Ad 1. Ciekawe. Myślę również, że takie właśnie miało być znaczenie tego wersetu.
Septuaginta objaśnia go tak:
“Przy Panu” – w Septuagincie dosyć często pojawia się, tak jak tutaj, określenie “enantion kyriu” lub inne analogiczne. Sprawia ono trudności w przekładzie na język polski. Wierny przekład “w obliczu Pana” albo “wobec Pana” niezbyt dobrze brzmi, na przykład w tym zdaniu: “był myśliwym wobec Pana”. To “w obliczu Pana” czy “wobec Pana” oznacza bycie, a przy innych czasownikach ROBIENIE CZEGOŚ W OBECNOŚCI PANA ZE ŚWIADOMOŚCIĄ, ŻE BÓG JEST TEGO ŚWIADKIEM.”
Podążanie za Chrystusem to nie jest droga usłana płatkami różanymi jak się wielu wydaje, a wiele ofiar i wyrzeczeń kosztująca, często bardzo gorzkich… U wielu w ten czas pojawia się pytanie: Czy warto nadstawiać karku za większość, która jest obojętna na sferę duchową ( pojawia się zwątpienie, co do sensu tego wszystkiego i celu… ). Jednakże nadaje życiu poczucie, iż śmierć nie jest końcem wszystkiego. My chrześcijanie nie trzymamy się tak rozpaczliwie życia jak reszta, gdyż żyjemy ową nadzieją.
Trochę posłodzę ( Może siostrom w Chrystusie się spodoba 😉 ) https://youtu.be/SFRNEIi-JYI.
Globalizm jest też obecny w Kościele Katolickim, który chce być kościołem powszechnym, czyli globalnym.Jeden kościół, jako jedna instytucja na cały świat.W przeciwieństwie do Kościoła Chrystusa, który tworzą często małe, biblijne wspólnoty z różnych krajów.W ewangelicznych zborach często można spotkać flagi narodowy, zwłaszcza w USA.Natomiast na próżno szukać np. flagi Polski w katolickim kościele, prędzej watykańską (obce, globalistyczne mocarstwo) lub maryjną.KK był też zwolennikiem uniwersalizmu czyli poglądu, według, którego Europa powinna być zjednoczona pod berłem jednego cesarza i papieża.Była to zapowiedź Apokalipsy kiedy władza polityczna na czele z Antychrystem (Bestia z Morza) współpracuje z władzą duchową (Bestia z Ziemi).Jak widać KK ma bardzo stare tradycje globalistyczne.Dzisiaj popiera różne ponad narodowe i antyboże pomysły jak UE, ONZ itd.
16 lipca w USA w Waszyngtonie ma się odbyć jakieś ogromne ekumeniczne spotkanie, na którym ma pojawić się także papież.
https://reset2016.com/
Wielu trutherów twierdzi, że może dojść do jakieś fałszywej flagi, fałszywego porwania lub innego wydarzenia tego typu.
https://www.youtube.com/watch?v=XioWpApu_ak
https://www.youtube.com/watch?v=6vavfP2ymak
https://www.youtube.com/watch?v=5NTNQTBIte0
https://www.youtube.com/watch?v=KuvBzOsYdBc
https://www.youtube.com/watch?v=24aJwQcf4QI&t=0s
tymczasem nie wiem czy to żart czy nie:
https://www.facebook.com/Psychiatryk/photos/a.495804410469022.1073741826.274249955957803/1044008308981960/?type=3&theater
Całkiem możliwe, bo jest teoria, że Obama jest gejem a jego żona to transwestyta.Jakaś dziennikarka powiedziała publicznie też, że Obama jest gejem a jego żona mężczyzną.
Współczesna wspólnota społeczna jest atakowana i niszczona z każdej strony. Wrogom ludzi wolnych/chrześcijan tj. czcicielom diabła chodzi o totalne podporządkowanie i upodlenie nas i bliskich nam ludzi. Nie pozwólmy im na to. Czyńmy wszystko co w naszej mocy aby temu zapobiec. Z Bogiem.
Gorszą rzeczą od śmierci materialnego ciała jest zeszmacenie umysłu/zaprzedanie duszy. Taka istota jest już właściwie tylko żywym trupem.
Ja troche nie na temat .Mam na imie Grzegorz , czytam regularnie Twoj blog Piotrze od ponad 7 miesiecy.Calkiem przypadkiem , jak myslalem na poczatku wszedlem na ten blog , ale mysle ze to nie byl przypadek , ze Bog mnie na niego nakierowal tym bardziej ze przechodzilem w tamtym okresie wewnetrzna walke.Teraz dziekuje Bogu ze tak pokierowal moim zyciem i ze moge z radoscia go czytac i czytac opinie wszystkich tych ktorzy pisza.Dziekuje Wam wszystkim w imieniu Jezusa! Zmienilo to calkowicie moje zycie ,pokochalem Jezusa, czytam regularnie Biblie, czuje sie wspaniale ,wiadomo, walcze z pokusami , grzechami , ale staram sie jak moge malymi kroczkami podazac za Jezusem.Mieszkam w Anglii , w Londynie ,fajnie by bylo gdyby ktos z Was mieszkal tutaj lub w poblizu ,chcialbym sie ochrzcic pewnego dnia.Niech Wam Wszystkim Bog blogoslawi w imie Jezusa.
P.S To moj pierwszy raz kiedy pisze na forum wiec za jakies bledy stylistyczne , przepraszam.
Chwała Bogu! Grzesiu, Twoje życie z Panem Bogiem rozkwitnie. To najlepsza rzecz, jaka mogła Ci się przydarzyć … poznawać Jezusa Chrystusa i poddać się Jemu 🙂
Tak Agnieszko,to coś cudownego, cieszę się każdego dnia i dziękuję Bogu za to ze mogę poznawać Jezusa!Przede mną długa droga ale już jestem szczęśliwy.
Zawsze wydawało mi się, że ostatnim królestwem ma być mieszanina gliny i żelaza i uważam, że żyjemy właśnie w tym czasie. Przecież wielki kamień uderzył w stopy posągu a te składają się z owych składników tak więc gdzie umieścić ów wskrzeszony kalifat ????. Jak dla mnie kalifat to tylko kolejne narzędzie do celu obłąkanych globalistów….