Geoffrey Grider
Chronologiczny porządek ukrzyżowania – przewodnik biblijnie wierzącego/ej
Chrześcijanie i katolicy na całym świecie obchodzić będą Wielki Piątek. Kościół rzymskokatolicki naucza, że Jezus poszedł na krzyż w piątek i wyszedł z grobu w niedzielny poranek. Brzmi to dobrze i prawie wszyscy akceptują te dni oraz chronologię. Mamy tylko jeden problem. Jest to kompletnie niewłaściwe w porównaniu z biblijną relacją o tym, co się wydarzyło.
Nauczanie katolickie opiera się na wersie z 1 Listu do Koryntian 15:4 (UBG): „Że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem.”
Liczą oni piątek jako jeden dzień, sobotę jako drugi i niedzielę jako dzień trzeci. Trzy dni. Tyle tylko, że nie są to trzy dni. To ledwie półtora dnia zgodnie z kalendarzem żydowskim.
Jezus nie powstał z martwych w niedzielny poranek. Biblia mówi, iż do czasu, gdy nastał niedzielny poranek, On już „był zmartwychwstały”.
Przeczytajcie sami: „A Jezus, gdy zmartwychwstał wczesnym rankiem pierwszego dnia po szabacie, ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której wypędził siedem demonów” (Mk 16:9, UBG) [autor posługuje się Biblią Króla Jakuba, w której ów wers brzmi następująco: ‘Now when Jesus was risen early the first day of the week, he appeared first to Mary Magdalene, out of whom he had cast out seven devils’. W tym przekładzie mowa jest o pierwszym dniu, brak natomiast konstrukcji przyimkowej ‘po szabacie’ widocznej j.w. w przekładzie Uwspółcześnionej Biblii Gdańskiej- przyp. tłum.]
„A gdy skończył się szabat i światło pierwszego dnia tygodnia, Maria Magdalena i druga Maria przyszły obejrzeć grób. (…) Nie ma go tu. Powstał bowiem, jak powiedział. Chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał Pan” (Mt 28:1,6, UBG).
We wszystkich Ewangeliach Jezus w niedzielę był już zmartwychwstały. Nie ma relacji o tym, by zmartwychwstał tego dnia, bo to już się wydarzyło. Jeśli więc przyjąć chronologię rzymskokatolicką, to upłynęło maksymalnie 30 godzin. Nie zbliża się to nawet do „trzech dni i trzech nocy”, o których sam Jezus powiedział, iż upłyną.
Żydowski dzień wciąż rozpoczyna się w taki sposób, jak to było w Księdze Rodzaju, gdy stworzył go Bóg
W pierwszym rozdziale Księgi Rodzaju widzimy Boga tworzącego nasz 24-godzinny dzień, składający się z 12 godzin „wieczora” i 12 godzin „poranka”. Dokładnie w taki sposób odmierzamy czas w roku 2016. Biblia mówi jednak, iż Bóg rozpoczął dzień o godzinie 18. Odnotujcie to w pamięci, ponieważ kiedy za chwilę wrócimy do tego punktu, będziecie potrzebowali sobie o tym przypomnieć.
Jezus mówi w Ewangelii Mateusza, że Jego ukrzyżowanie, śmierć, pogrzeb oraz zmartwychwstanie będą odpowiadać temu, co spotkało proroka Jonasza w Starym Testamencie. Oto ów wers: „Jak bowiem Jonasz był w brzuchu wieloryba trzy dni i trzy noce, tak Syn Człowieczy będzie w sercu ziemi trzy dni i trzy noce” (Mt 12:40, UBG).
No i macie. Wymagany czas ustanowiony przez samego Jezusa to trzy pełne dni i trzy pełne noce. Jezus został ukrzyżowany w środowy poranek i zdjęty z krzyża przed zachodem słońca o godzinie 18, kiedy zaczyna się czwartek. Dla nas jest to wciąż środowa noc, jednak w kalendarzu żydowskim godzina 18 stanowi początek kolejnego dnia.
„A gdy Jezus skosztował octu, powiedział: Wykonało się. I schyliwszy głowę, oddał ducha. Wtedy Żydzi, aby ciała nie zostały na krzyżu na szabat, ponieważ był dzień przygotowania (bo ten dzień szabatu był wielkim dniem), prosili Piłata, aby połamano im golenie i zdjęto ich” (J 19:30,31, UBG).
Dwa dni szabatu
A teraz zwróćcie proszę uwagę na wyrażenie „bo ten dzień szabatu był wielkim dniem”. To nie jest zwyczajny sobotni dzień szabatu, a wyjątkowy, wielki dzień szabatu. Co takiego wyjątkowego było w owym „wielkim dniu”? Pascha! Wypadła ona na czwartek, a po niej nastąpiły dni Przaśników, jak czytamy w Księdze Kapłańskiej 23:5-7: „W pierwszym miesiącu, czternastego dnia miesiąca, o zmierzchu, jest Pascha dla Pana. A piętnastego dnia tego miesiąca jest Święto Przaśników dla Pana – przez siedem dni będziecie jedli tylko przaśne chleby. Pierwszego dnia będzie dla was zwołanie święte: nie będziecie wykonywać żadnej pracy.”
Teraz gdy widzicie, że Pascha wypadała w czwartek, to stara jak świat kontrowersja w tym temacie również została rozwiązana. W Biblii Króla Jakuba w Dziejach Apostolskich 12:4 użyte mamy słowo „Easter” zamiast słowa „Pascha”, co oznacza „Pascha Święta w obrządku mojżeszowym” [w UBG ów wers brzmi: ‘A kiedy go schwytał, wtrącił go do więzienia i oddał pod straż szesnastu żołnierzom, zamierzając po święcie Paschy wydać go ludowi’, natomiast w Biblii Króla Jakuba: ‘And when he had apprehended him, he put him into prison, and delivered him to four quaternions of soldiers to keep him; intending after Easter to bring him forth to the people.’ Użyte w Biblii Króla Jakuba słowo „Easter” zwykle przekłada się jako „Wielkanoc”– przyp. tłum.], do czego dokładnie odnosił się Łukasz – do pogańskiego święta Easter tejże soboty, a nie żydowskiej Paschy, która już się zakończyła.
Dzieje Apostolskie 12:3 (UBG) mówią, że Piotr pojmany został w „dniach Przaśników”, prawda? „Widząc, że to podobało się Żydom, postanowił schwytać także Piotra. A były to dni Przaśników.” Pokazałem wam właśnie, że zgodnie ze Starym Testamentem „dni Przaśników” następowały po święcie Paschy, zatem w Dz 12:4 Łukasz prawidłowo odnotowuje, iż było to święto Easter [przypomnijmy, że w przekładzie gdańskim mamy słowo „Pascha”- przyp. tłum.], a nie Pascha, która już się zakończyła (widzicie, jakie to proste, kiedy wierzycie w to, co czytacie, tam, gdzie o tym czytacie?). Wróćmy teraz do owych trzech dni i trzech nocy.
On powstał!
Pamiętajcie, że w tygodniu, w którym Jezus został ukrzyżowany były dwa dni szabatu, a nie jeden. Mamy wielki dzień szabatu w czwartek, którym była Pascha. Mamy też zwykły dzień szabatu, który przypadał na sobotę, tak jak to jest pod koniec każdego tygodnia.
Marek pisze o tym w ten sposób: „A gdy minął szabat, Maria Magdalena, Maria, matka Jakuba i Salome nakupiły wonności, aby pójść i namaścić go. Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy wzeszło słońce, przyszły do grobu” (Mk 16:1,2, UBG) [w przekładzie Biblii Króla Jakuba Mk 16:2 brzmi: „And very early in the morning the first day of the week, they came unto sepulchre at the rising of the sun” – zauważmy, że mamy tu dosł. ‘pierwszego dnia tygodnia’, por. z przekładem UBG – ‘pierwszego dnia po szabacie’- przyp. tłum.].
Gdy kobiety przyniosły wonności, miało to miejsce po Wielkim Dniu Szabatu – Passze, a nie po zwykłym dniu szabatu w sobotę. Przyniosły one wonności w piątek. Pierwszym dniem tygodnia nie jest poniedziałek, a niedziela.
Sobota, czyli ostatni dzień tygodnia, to dzień, w którym Bóg odpoczął po Swej pracy, tak więc gdy dwie Marie przybyły, by zobaczyć ciało i obchodzić żałobę, to Jezus nie „zmartwychwstawał”, gdyż już powstał z martwych: „Lecz on powiedział do nich: Nie bójcie się. Szukacie Jezusa z Nazaretu, który był ukrzyżowany. Powstał, nie ma go tu. Oto miejsce, gdzie go złożono” Mk 16:6 (UBG).
Krótki przegląd chronologii:
- Jezus ukrzyżowany o 9 rano w środowe popołudnie
- Zdjęty z krzyża o zachodzie słońca
- Pogrzebany na 3 noce – środę, czwartek i piątek
- Pascha, dzień Wielkiego Szabatu w czwartek
- Pogrzebany na 3 dni – czwartek, piątek i sobotę
- Zwykły sobotni dzień szabatu
- Jezus powstał z grobu w sobotnią noc o godzinie 18 – początek pierwszego dnia tygodnia, niedzieli
- Grób jest pusty przed wschodem słońca w niedzielę, gdy zaczynają przybywać ludzie
Mamy tu wypełnienie się proroctwa Jezusa o tym, iż będzie „w sercu ziemi” przez „trzy dni i trzy noce”. Rzymskokatolicka chronologia odnośnie Wielkiego Piątku myli się o blisko 2 pełne dni, ponieważ katolicy nie dostrzegają, że miały miejsce dwa dni szabatu. Widzą oni jedynie ten sobotni. Nie rozumieją również kalendarza żydowskiego i tego, jak wedle Pierwszej Księgi Mojżeszowej zliczane są dni. Gdy zdajecie sobie sprawę z tego, że o godzinie 18 bieżący dzień dobiega końca i rozpoczyna się kolejny, zmienia to w zasadzie wszystko.
Jak wasza chronologia może być poprawna, kiedy nawet nie umiecie określić czasu?
Kiedy więc będziecie spędzać ten tydzień na obchodzeniu Wielkiego Piątku, miejcie tylko na uwadze, że dzień Jego „pasji” przesunął się o całe dwa dni. O ile jesteście wierzący biblijnie.
Tłumaczył Jacko. Dziękuję w imię Jezusa.
Ta strona i treści na niej zawarte pewnie u niejednego/-ej wywołały/-ją szok, ozdrowieńczy wstrząs poznawczy, w pełni zamierzony.
Dn 9, 27: Utrwali on przymierze dla wielu przez jeden tydzień. A około połowy tygodnia ustanie ofiara krwawa i ofiara z pokarmów. Na skrzydle zaś świątyni będzie ohyda ziejąca pustką i przetrwa aż do końca, do czasu ustalonego na spustoszenie”.
Oczywiście ze w środę wczoraj pościłem.
Ale najważniejsze że jeden dzień jest jak tysiąc lat a więc zbliża się szabat dla nas moi kochani. ?
Marcinie. Naliczanie w Księdze Daniela odbywa się wg zasady dzień za rok. Ten tydzień, to 3 i pół roku działalności Mesjasza od chrztu do jego śmierci i jeszcze trzy i pół roku łaski dla Żydów do jej końca, o której mowa w Danielu 9.24 a prawdopodobnie chodzi o kamienowanie Szczepana i wyjście do pogan, czego wcześniej nie było. Gdyby chodziło o dosłowny tydzień, to nie zgadzała by się pozostała część tego naliczania z Daniela 9 rozdział, a początek jest w Dan. 8.14 ?
Czyli jednak dzień zaczyna się o 18:00. Ostatnio badałyśmy ten temat z koleżanka, jednak nie znalazłyśmy żadnego wersetu, który potwierdza ten fakt. Czy moze ktoś z Was wie, gdzie znajdę to w Biblii?
Nie wydaje się, aby dzień zaczynał się zawsze o 18:00 z prostego powodu. Zgodnie z biblią zaczyna się po zachodzie słońca, a jak wiadomo nie zawsze zachodzi ono o 18:00
Można to znaleźć w opisie stworzenia
Nie czytalem dokladnie tego art ale pierwszy dzien po szabacie to niedziela. Zreszta czepiasz sie o dni. Wazne ze Jezus zmartwychwstal ale trzeba nawet tego sie czepic co? Coraz bardziej podejrzany mi sie wydajesz. Nie przecedzasz komara i nie polykasz wielblada Adminie?
Robert. Gdybys czytał uwaznie to zobaczylbys że ejst to tlumaczenie to po pierwsze
Po drugie sam sie przyznałeś do ignorancji nie czytając nawet tekstu.
Dni są ważne. Kosciol rzymski zamienil dzien swiety z soboty na niedziele. Zmienił Prawo Boże.
Czy to jest cedzenie komara?
Pomysl…
Łk 11, 29: A gdy tłumy się gromadziły, zaczął mówić: To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza.
Robercie, nie bez kozery mówi się, że diabeł tkwi w szczegółach, a w kontekście kościoła rzymskiego i tego tematu to powiedzenie jak na ironię pasuje jak ulał. Nie sądzę, że to cedzenie komara, bo jak napisał Detektyw to atak na prawo, na prawdę Bożą. To kłamstwo nie jest tak oczywiste jak choćby dogmat o wniebowstąpieniu Maryi, dlatego zdecydowałem się przetłumaczyć ten artykuł. Tak naprawdę to kropla w morzu watykańskiego fałszu, demaskujemy więc ich kłamstwa jedno po drugim. Czas najwyższy się obudzić z katolickiego snu.
Konstantyn zmirnil na niedziele,to rozumiem ze masz w d zmartwychwstanie Jezusa bo dni ci nie pasuja
po 1wszed ja sie tak nie wyrazam ze w D.
Po drugie Robercie nie twierdze że neguje zmwartwychstanie. Badzmy logiczni, nic takiegi nie napisalem.
Wiidzisz bycie katolikiem powoduje brak myslenia
Gosciu nie uwazam sie za katolika. Masz obsesje jak jehowy. Zaczynam cie nie lubic. Moze maly test? Jakie sa wg Biblii rzeczy po smierci ciala i po Sądach Bozych ktore nadejda. Bo katolicy tez akurat tu bzdury gadaja,jehowi tez.
jeśli chcesz nadal brac udział w dyskusjach na tym blogu, to prosze Cię zmien ton wypowiedzi, formę.
Adminie ludzie nawet bladza na podstawie tekstu jaki napisze to juz jestem kims kim nie jestem,nawet w sprawach tego swiata jest taki balagan ze nie wiemy co jest prawda a religia to młyn i bagno. Nie zrozum mnie zle. Ja wierze w Boga i Jego Syna Jezusa Boga. Zbawiciela i Pana. Ale ile od poczatku chrzescijanstwa jest odlamow. Szatan posial kąkol
Owszem posiał kąkol i dlatego musimy tym bardziej trzymac się Słowa Bożego, które jest naszym kodeksem, punktem wyjścia aby nie zbłądzić
Bardzo mądrze powiedziane, proste słowa ale
Jednak ludzia cieszko trzymać się kodeksu bo wola żyć , bez kodeksów.
Nie zapominajmy ze przyjdzie dzień w którym
Staniemy przed Panem.. i jaka będziemy mieli odpowiedz dla niego ze nie żyliśmy w taki sposób jaki on chciał.
To Drogi Adminie,z calym szacunkiem dla Ciebie pytam,dlaczego jest chaos w Twych artyulach i zmienianie zdania np o antychryscie i falszywym proroku chociazby? Ja mysle ze Franek jest F Prorok
to nie jest chaos.
Nie ejstem prorokiem.
Typuje a to różnica.
Na przykład uważam, że antychrystem może byc Franciszek może być Trump lub ktoś po nich.
Czujesz różnicę?
Robert z całym szacunkiem, ale czy to nie aby katolicy połknęli wielbłąda albo nawet całą karawanę? Kupują to wszystko, a chyba najstraszniejsze dla mnie jest to, co napisał parę dni temu pewien katolik tutaj: “Biblia nie wolno samodzielnie interpretować..” Czyli właściwie po co ją czytać?? To w moim mniemaniu największe kłamstwo jakie wciśnięto wyznawcom Rzymu.
Powiedzial to zgodnie z Biblia ktora mowi ze Pismo nie jest do prywatnego wyjasniania. Widze ze naprawfr frajerstwo tu jest co nie ma zajecia
Ten komentarz już jest totalnie poniżej poziomu. Nie ma tu cenzury, ale nie zdziwiłbym się, gdyby poleciał ban.
Dlaczego więc KRK mówi że wolno modlić się przed obrazami, skoro jest napisane by nie czynić żadnej podobizny i się przed nią nie kłaniać?
A po drugie nie jest wcale napisane że Biblia nie jest do prywatnego wyjaśniania, tylko proroctwa.
Po trzecie, ja wcale nie wyjaśniam Biblii sam, tylko Duch wprowadza mnie we wszelką prawdę.
Po piąte nawet jeśli ktoś robi to sam i interpretuje ją po swojemu, bez nikogo z zewnątrz to robi źle? Ma iść do…no właśnie, do kogo? Czyż KRK nie wydało dekretu o NIEOMYLNOŚCI papieża? Tak więc on może interpretować tak jak chce?
Panie admin, ja rozumiem że mamy nawracać, ale pewien poziom komentarzy chyba powinien być zachowany i takie coś jak wyżej to pod cenzurę powinno podejść.
jest przykladem modelowego katolika
Rzym od zarania dziejów szedł w tę stronę, zgadzam się z tym co Jacek pisał wcześniej, po czasie się do tego dochodzi, że to nie zwykłe błądzenie lecz zaplanowana akcja. Zastępowanie Biblii katechizmami i encyklikami, palenie kiedyś, a teraz wmawianie gawiedzi, że nie jest do prywatnego rozumienia, bo tylko teolog rozumie.. Wzrosło poznanie, bo kiedyś dużo ludzi było niepiśmiennych, a teraz czytają i zaczynają dochodzić do tego, że są fundamentalne różnice pomiędzy Słowem Bożym a wymysłem sukienkowych. Oby tak dalej. Tylko mnie zastanawiają Ci, którzy wchodzą tutaj żeby nas powyzywać od frajerów. Na co te prowokacje?
Kto więc może je zinterpretować i czytać? Papa ze swoją świtą? Ten papa, który ma tego samego boga co muzułmanie i buddyści, bo przecież ich bóg jest miłością? Tego, który porównuje się do Jezusa myjącego nogi uczniom (“teraz jesteście czyści, prócz jednego”) i myje nogi muzułmanom nadając temu jakieś znaczenia religijne? To przykre jak wielkie zwiedzenie jest Waszym, Twoim udziałem kiedy prawda jest na wyciągnięcie ręki. No chyba, że czynisz co musisz, jak Judasz.
Przeczytaj Robert ( i inni katolicy) to :
1 Na początku było Słowo
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
2 Ono było na początku u Boga.
3 Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało.
4 [JK] W Nim było życie.
a życie było światłością ludzi,
5 [JK, JK] a światłość w ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnęła.
6 Pojawił się człowiek posłany przez Boga –
Jan mu było na imię
7 Przyszedł on na świadectwo,
aby zaświadczyć o światłości,
by wszyscy uwierzyli przez niego.
8 Nie był on światłością,
lecz [posłanym], aby zaświadczyć o światłości.
9 [por. Vt 4,156] Była światłość prawdziwa,
która oświeca każdego człowieka,
gdy na świat przychodzi
10 Na świecie było [Słowo],
a świat stał się przez Nie,
lecz świat Go nie poznał
11 Przyszło do swojej własności,
a swoi Go nie przyjęli.
12 [JK] Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli,
dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi
tym, którzy wierzą w imię Jego –
13 [JK] którzy ani z krwi,
ani z żądzy ciała,
ani z woli męża,
ale z Boga się narodzili
14 A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas.
I oglądaliśmy Jego chwałę,
chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca,
pełen łaski i prawdy. ”
Z katolikami jest jak w wersecie 11. Mają Słowo ale Go nie przyjmują. Rozważ to na spokojnie. Z mojej strony koniec dyskusji.
Oczywiscie ze jest do prywatnego wyjaśniania. Ja i Bog sam na sam. Poznanie / prowadzenie przez ducha swietego. W innym temacie mówiłeś ze nie jestes sługa Jezusa….najlepiej jakbys stad poszedl agencie: )
Pismo nie jest do DOWOLNEGO (czyli wg własnych, błędnych kryteriów, samowolnie)
http://apologetyka.com/teologia/hermeneutyka/jz-hermeneutyka
Oczywiście, że dni poza dniami Pana nie mają znaczenia, ale takie studium jest bardzo dobre. Nie dla tego, że prowadzi do prawdy, bo to jest kwestia interpretacji, ale dlatego, że daje kontakt z Panem przez studium biblijne. To jest wartość. Takie uczciwe studium pozwoliło mi dojść do wniosku, że niedziela jest fałszywym sabatem a w rzeczywistości dniem kultu słońca, sunday, wprowadzonym do chrześcijaństwa przez Konstantyna Wielkiego, czyli kilka stuleci po Chrystusie. Zapraszam do studium księgi Daniela, gdzie ta historia jest dokładnie opisana …… 600 lat przed Chrystusem.?
“Od tej pory zaczął Jezus Chrystus tłumaczyć uczniom swoim, że musi pójść do Jerozolimy, wiele wycierpieć od starszych arcykapłanów i uczonych w Piśmie, że musi być zabity i trzeciego dnia wzbudzony z martwych.” Mateusza 16:21
Jeżeli przyjąć że Pan Jezus umarł w piątek przed zachodem Słońca to znaczy że był już w grobie w piątek i piątek liczy to się za pierwszy dzień. Po zachodzie Słońca mamy już sobotę, cała sobota to drugi dzień, gdy w sobotę zachodzi Słońce zaczyna się niedziela więc trzeci dzień, a Pan Jezus miał być wzbudzony trzeciego dnia, więc mógł zmartwychwstać w tuż po zachodzie Słońca i to będą 3 dni, ale już niekoniecznie 72 godziny. Także możliwe że piątek może być poprawnym dniem śmierci Pana Jezusa.
Cupak 🙂 powiem Ci, że możesz mieć rację. 🙂
Zgadzam się z Tobą Cupak – trzeciego dnia to nie to samo co po upływie trzech dni i trzech nocy. Zachęcam wszystkich do zapoznania się z treścią wszystkich omawianych w artykule wersetów w przekładzie dosłownym z greki dostępnym na: http://www.biblia.oblubienica.eu
Kapitalne tłumaczenie!Niech będzie uwielbiony i wywyższony nasz Pan Jezus Chrystus.
Dzięki Jacek,niech Cię Bóg błogosławi.
Pamiętam jak byłam małą dziewczynką i siedziałam z mamą w kościele.Cały czas liczyłam na palcach dni od ukrzyżowania do zmartwychwstania.I nijak mi nie pasowało.
Tyle lat upłynęło a ja to pamiętam,najlepsze jak zachciało mi się błękitnych koralików z różańca.
I tak sobie je wyrywałam,tak dostałam mocno po rękach,że nigdy w życiu nie modliłam się na różańcu.
Dziękuję, Lena! Wiesz mam naprawdę wiele równie mocnych materiałów do przetłumaczenia i przez ten “niedoczas”, z którym się zmagam muszę dokonywać bolesnej dla mnie selekcji – tak, fałszywych doktryn w KRK oraz kompromitujących faktów o nim jest aż TAK wiele, że mógłbym bite 12 godzin stukać w klawiaturę. Byle do wakacji 😉 …
Zdaj się na DS ,niech On dokona selekcji,co będzie najbardziej pokrzepiające dla nas wszystkich.
Z Bogiem
Ty selekcjonujesz w niedoczasie, a tu jest chętna do pomocy, z zapasem czasu. Możesz wziąć namiar od Piotra. Chętnie pomogę.
Pod koniec filmu trochę rozjaśnia tę kwestię -https://www.youtube.com/watch?v=HYV3NJA8_Dc
Ciekawy film trzeba obejrzeć 🙂
To ze z zachodem słońca konczy sie dzien to oczywiste, ale to nie znaczy ze zaczyna sie nowy dzien, choć u żydów to możliwe jednak nie widzę w tym nic blednego. Jezus umiera w piatek, lezy w grobie jeden dzien, a wiec przez cały szabat to jest dzien drugi, a pierwszego dnia tygodnia w niedziele objawia sie jako zmartwychwstały trzeciego dnia. Wszystko zgodnie z przepowiedniami. Jonasz rowniez został złapany poznym popoludniem i cały szabat przesiedział w brzuchu i został wypluty w niedziele rano czyli trzeciego dnia.
A ja chciałam dodać, że wg kalendarza hebrajskiego (żydowskiego) Pascha w tym roku będzie dopiero za miesiąc (23 kwietnia)…
Środa, piątek czy niedziela?
Za miesiąc…
🙂
Tak, ale jest to Pascha wyznaczana według kalendarza hebrajskiego, który nie obowiązywał w czasach naszego Pana. Poza tym, my nie mamy obchodzić Paschy… tylko celebrować Pamiątkę. 14 Nisan 2016 (według sposobu wyznaczania dni z czasów Jezusa Chrystusa) miał swój początek 23 marca w środę po zachodzie słońca. Co do artykułu – jest on ciekawy i bardzo możliwe, że taka chronologia jest prawidłowa, niemniej warto też się pochylić nad tym, co napisał Cupak. Pomocny może też być tu artykuł Alfreda Palli pt. “Godzina i dzień ukrzyżowania Chrystusa”
http://eliasz.dekalog.pl/goscie/palla/godzina.htm
Bardzo wartościowym artykułem, który niejako potwierdza, to co zostało napisane w zamieszonym przez admina, jest też (zapewne znany Wam) “Jezus w świętach żydowskich”
http://przyjdzpaniejezu.pl/jezus-w-swietach-zydowskich/
Jest tam też mowa o “pierwocinach” święcie “Pierwszych Płodów” przypadającym na 18 nisan. Nasz zmartwychwstały Pan symbolizuje właśnie “Pierwszy Płód” – może nawet nie tyle symbolizuje, co nim jest 🙂 , wszak to przecież święta były ustanowione jako “cienie rzeczy przyszłych” wskazując wyraźnie na Mesjasza.
Pozdrawiam
ja mam zamiar zasiąść do stołu i celebrować Pashę
Bez bicia przyznaję się, że nic z tego nie rozumiem. tzn. rozumiem ale nie wiem kiedy nastąpiło z martwych wstanie. Tak czy siak będę to sobie jakoś musiał poukładać bo mi to spokoju nie da 🙂
Niesamowite, tylko po co to wszystko?
Prawidłowa data Wielkiej Nocy- wieczerza paschalna, ukrzyżowanie, zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa – https://radtrap.wordpress.com/2016/03/25/prawidlowa-data-wielkanocy/
Sprawa ustalenia konkretnego dnia (środa, piątek) jak i samego 14 Nisan nie jest taka oczywista. Jest wiele publikacji na ten temat, często mówiących co innego (katolickie oczywiście pomijam)
http://thaleia.pl/2013/03/14/sposob-wyznaczania-dnia-14-nisan/
Dlatego uważam, że powinniśmy zachować daleko idącą pokorę i wystrzegać się głoszenia definitywnych osądów w tym zakresie, a już w szczególności toczenia sporów. Jako uczniowie naszego Pana, jesteśmy (dzięki Niemu) w tym wspaniałym położeniu, że o Jego ofiarnie przelanej krwi, która oczyszcza nas z grzechów oraz chwalebnej nadziei zmartwychwstania możemy i powinniśmy rozmyślać codziennie, a nie tylko w środę, czy piątek, czy może w jakieś inne święto.
Pozdrawiam