Dla tych, którzy mają tego świata dość, przedstawiam filmowe wyobrażenie sceny porwania:
Jest pełna wersja tego filmu.
Mt 24
(38) Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki,
(39) i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego.
(40) Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony.
(41) Dwie będą mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, druga zostawiona.
(42) Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie.
(43) A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o której porze nocy złodziej ma przyjść, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu.
(44) Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie
(45) Któż jest tym sługą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowił nad swoją służbą, żeby na czas rozdał jej żywność?
(46) Szczęśliwy ów sługa, którego pan, gdy wróci, zastanie przy tej czynności.
Polish 
English
Ef 5, 31: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, a połączy się z żoną swoją, i będą dwoje jednym ciałem. Ef 5, 32: Tajemnica to wielka, a ja mówię: w odniesieniu do Chrystusa i do Kościoła.
Nigdy nie zagłębiałem się w tematykę porwania, więc proszę mnie poprawić. W przypadku Noego i jego rodziny mamy do czynienia z ocaleniem przed katastrofą, 8 osób unika “pierwszej śmierci”, a reszta tonie i tyle. Wszyscy oprócz 8miu osób do jeziora ognia, a 8semka ocalona z nadzieją na lepsze jutro. Natomiast “porwanie” to znacznie szersze zagadnienie. Skupiamy się na samym widowiskowym zdarzeniu, a przecież codziennie “przychodzi do kogoś złodziej” i ten nie jest przygotowany… tzn. mam na myśli śmierć biologiczną bez narodzenia na nowo. Czyli to będzie tak, że w momencie porwania potępieni żyjący oraz ci, którzy wcześniej poumierali w grzechu zostaną zrównani i tak samo wezwani na Sąd, a reszta (żyjący-zbawieni i Ci, którzy umarli jako słudzy Pana) zostanie powołana do życia wiecznego? Tzn. ten, który leży w grobie oraz ten, który biologicznie żyje tak samo doświadczą porwania/potępienia?
http://www.foxnews.com/opinion/2016/02/08/nasa-bans-word-jesus.html NASA zakazuje używania imienia Jezus. Ponownie nie jestem w stanie stwierdzić jak znając Boga, jeśli nie z miłości do Niego to nawet z samego strachu przed Jego gniewem, można chcieć służyć szatanowi? Rozumiem zaślepionych ale świadomie iść na śmierć? 🙁
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/projekt-blue-beam-planowany-przekret-wszechczasow-2016-02
Teraz tak myślę, ŻE Może być jeszcze inaczej:
SPISKOWA TEORIA O BLUE BEAM MA NA CELU PRZEKONAĆ LUDZI, O TYM ŻE KIEDY POJAWI SIĘ PAN JEZUS NA NIEBIE, JEST TO MISTYFIKACJA:
“7. Oto przychodzi wśród obłoków, i ujrzy go wszelkie oko, a także ci, którzy go przebili, i będą biadać nad nim wszystkie plemiona ziemi. Tak jest! Amen.”
Nie wiemy jak będzie. Blue beam jest jedną z możliwości fałszywego powrotu mesjasza (wszystkie religie go oczekują). Przychodzi “bóg” i wskazuje na kogoś kto ma sprawować władzę na ziemi w jego imieniu.Jest w tym pewna logika. Warto wiedzieć, że istnieje możliwość takiej formy zwiedzenia, co nie znaczy, że tak będzie. Swoją drogą niewiele osób wie o czymś, co zwie się “blue beam” – zajęci codzienną pogonią za rzeczami materialnymi i przyjemnościami z pewnością uwierzyliby, że to prawda i złożyliby hołd wyznaczonemu władcy.
Dokładnie, Piotrze.Blue Beam i “kosmici” to kłamstwo stworzone przez świat, żeby wytłumaczyć porwanie/przyjście Jezusa.
https://www.youtube.com/watch?v=fUirjmjsikM
Fajny anty NWO song obnażający “elity”.:
https://www.youtube.com/watch?v=2frJ3e0hxPE&list=RD2frJ3e0hxPE