Niezwykle interesujący wykład o ruchach zielonoświątkowych.
Jestem przekonany o istnieniu oddanych Bogu ludzi w odłamach tego ruchu, sam często cytuje Dawida Wilkersona, ale warto naprawdę zaznajomić się z historią ruchu zielonoświątkowego.
Aby Was zachęcić do wysłuchania tego filmiku, umieszczam wyłowione przeze mnie informacje.:
- Podobnie jak świadkowie Jehowi traktują wybiórczo wersety z Pisma Świętego
- Wiele grup przeradza się poprzez lidera w wyizolowaną sektę
- Wiele tych ruchów wywodzi się od chrześcijańskich kościołów spirytystycznych.
- Wystarczy, że nie zgodzisz się z jakimś dogmatem, a dowiesz się nagle jakim to złym człowiekiem jesteś.
- Ich pastorzy są często specjalistami w hipnozie
- Wielu protoplastów KZ z końca XIX wieku było homoseksualistami.
- Chętnie zajmują się odbijaniem wyznawców innym wyznaniom poprzez wpływ psychiczny, sugestopedię.
To tylko część ważnych aspektów tego ruchu.
Az szkoda tego słuchać, autor wrzuca do jednego worka chwz, kz, grupy pseudo duchowe itp…nazwa zielonoswiatkowcy nie jest zastrzezona, kazda grupa moze tak się nazwać…
Jest tez chyba przeciwnikiem darów, prawda?
Trzeba słuchać właśnie dlatego, że jest wiele odłamów tego kościoła i ludzie powinni rozeznawać.
Ja znam w Wisle kilka bardzo oddanych Bogu ludzi z tego kościoła. Z tego co wiem, to jeden jest starszym.
W Kielcach jeden kościół jest ok, a drugi szkoda gadać.
Tak więc po to jest ten film aby wiedzieć czy w dobrym kościele się jest.
Prawdopodobnie jest to kazanie kogoś z wolnych chrześcijan inaczej mówiąc Kalwinistów którym wydaje się że to oni są tymi jedynymi i wybranymi, a reszta jest zwiedziona. Odrzucają charyzmaty, twierdzą, że Chrystus nie umarł za wszystkich itp. Należę do KZ i jest to bardzo zdrowy kościół i to co jest tutaj napisane nie ma z nim nic wspólnego.
Zapomniałem dodać że wszystkie podpunkty zawarte w tym artykule można podpisać idealnie pod jeden ruch w którym miałem udział – Odnowa w Duchu Świętym. Pasują idealnie.
Dlatego uważam, że powinniśmy się raczej dystansować od Kościołów Zielonoświątkowych i Charyzmatycznych, co nie oznacza, że nie ma w nich bogobojnych ludzi – zresztą jak w każdym wyznaniu.
Doświadczyłem darów języków, tłumaczenia, proroctwa, nigdy to nigdy nie był “automat”, zawsze wiedziałem, że to Pan wybrał czas i miejsce i zawsze dla mnie to było “niespodzianką”, zawsze miało to korzyści dla obu stron, potwierdzało coś w życiu innym ludzi i budowało wiarę.
Dary Ducha nie “wygasły”, jeszcze doskonałość nie nastała aby mogły wygasnąć.
Mogę opowiedzieć taką sytuację, kiedy to pierwszy raz tłumaczyłem publicznie:
Grupa domowa, 4 osoby łącznie ze mną. Kończyliśmy grupę, ja nawet nie myślalem, że będę za chwilę tłumaczył.
Jedna osoba została poproszona o modlitwę na zakończenie grupy…milczy, milczy…i zaczyna modlić się na językach, a ja natychmiast rozumiem uwielbienie z języków tej osoby…wypowiadam to na głos, tłumaczę…wtedy ta osoba opowiedziała, że miała pomodlić się po polsku, lecz Bóg ją zachęcił do modlitwy na językach i zapewnił, ze “Kuba będzie tłumaczyć” (tak mam na imię)…i odważyła się, pomodliła się a ja rzeczywiście miałem tłumaczenie
zaczęliśmy się dalej modlić, ona na językach, a ja miałem płynne tłumaczenie
od odpowiadania o stworzeniu, o dziełach Bożych aż na osobistych modlitwach tej osoby, o których nie miałem pojęcia sam z siebie
dla mnie było to kolejne, trzecie, jasne potwierdzenie, że sobie tego nie wymyślam, nie dopowiadam, że to nie są rzeczy z “mojej głowy”, że to naprawdę dar tłumaczenia
dla tej osoby z kolej to też było potwierdzenie, (i o to też pytała Boga wcześniej), potwierdzenie, ze modlitwy na językach mają sens, są konkretne, że naprawdę Duch wspiera w modlitwie, gdy nie wiemy o co się modlić.
tak więc jesteś zapewne z dobrego kościoła ZS
Czyli to nie zawsze glosolalia? Jak tu poznać, w jakim Duchu mówią ci ludzie mówiący “szratarabarataratatata”…
Po owocach
Piotrze dziękuję za ten materiał 🙂 Jestem ostrożniejsza
Wilkerson taki porządny głosiciel ewangelii, a jego wspólnota nie bardzo…W sumie szkoda…
Krk zjednoczone swoją głupotą, a chrześcijaństwo podzielone swą mądrością…
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9245940,myslowice-16latka-postrzelona-podczas-interwencji-policji,id,t.html Patrzcie co pogańskie obyczaje robią z ludźmi…
Każdy Zielonoświątkowiec powinien sprawdzić, co obecnie znajduje się w miejscu dawnej szkoły “Betel” Parhama:
https://www.google.pl/maps/@39.0367507,-95.7224977,3a,75y,123.66h,86.27t/data=!3m6!1e1!3m4!1sKYoTSsUBL65hOhbSWO3gTQ!2e0!7i13312!8i6656
poważnie? “kościół” katolicki?
“najczystszego serca Maryi”…
Mało tego. Willa Stone’a spłonęła jesienią 1901 roku w niewyjaśnionych aż dotąd okolicznościach, a ocalałe elementy jej elewacji do dzisiaj zdobią plebanię tamtejszej parafii, jak trofeum.
Kościoły chrześcijanskie (Propaganda Wielkiego Babilonu) https://youtu.be/mO37lZZHFNA.