Jacek sam uznał za stosowne przetłumaczyć to ciekawe spostrzeżenie:
„Kult papieża Franciszka udowadnia, że ludzie są gotowi na przyjęcia Antychrysta”
„To właśnie ja, Jan, słyszę i widzę te rzeczy. A kiedym usłyszał i ujrzał, upadłem, by oddać pokłon przed stopami anioła, który mi je ukazał. Na to rzekł do mnie: “Bacz, byś tego nie czynił, bo jestem współsługą twoim i braci twoich, proroków, i tych, którzy strzegą słów tej księgi. Bogu samemu złóż pokłon!” Objawienie św. Jana 22:8,9
Gdziekolwiek by nie poszedł, papież Franciszek przyciąga tłumy czołobitnych ludzi, usilnie próbujących dotknąć którejkolwiek części jego ciała, jak gdyby coś duchowego i świętego w ten sposób mogłoby na nich spłynąć. Ludzie ci szlochają, zanoszą się płaczem, trzymają swe chore dzieci i błagają go o dotyk, mając nadzieję na uzdrowienie. Papież Franciszek nie posiada mocy, by czynić jakiekolwiek cuda, jednak chmary ludzi przychodzą, by paść mu do stóp i go czcić tak, jakby znajdowali się w obecności samego Jezusa. Jaka jest reakcja papieża na całą tę atencję? Czy mówi im, że jest tylko człowiekiem, by wskazać potem na Jezusa? Nie, nie czyni on w ten sposób, lecz pozwala składać sobie hołd i przyjmuje ich uwielbienie, jakby mu się ono należało.
Członek Kongresu skradł szklankę, z której papież Franciszek pił wodę podczas czwartkowego orędzia w Białym Domu.
Kongresman Bob Brady, zagorzały katolik i demokrata z Pensylwanii niezwłocznie udał się w kierunku podium tuż po tym, jak papież Franciszek zakończył przemowę by wziąć szklankę wciąż pełną wody. Następnie wypił ją, dał się napić żonie Debrze, a resztę zachował dla swoich wnuków. Wykonał on do tego zdjęcia i nakazał podwładnym, by przesłali je prasie, a także podzielił się tą wodą ze swoimi pracownikami i asystentem, również gorliwym katolikiem. Jeśli chodzi o zachowaną wodę, planuje on pokropić nią swoje wnuki oraz jednego prawnuka.
To jest szalone! Dlaczego ktoś miałby chcieć zrobić coś podobnego? Picie po kimś, kogo się nie zna jest obrzydliwe, ale myślenie, że „pokropienie wodą” wnuków sprowadzi na nie jakieś „papieskie błogosławieństwo” ujawnia coś jeszcze innego. Oddawanie czci innej istocie ludzkiej, która otwarcie tę cześć przyjmuje jest zwiedzeniem duchowym najwyższego stopnia. Biblia mówi, że kiedy objawi się Antychryst, będzie uwielbiany jak gdyby był Bogiem. Oglądając miliony omamionych, pełnych uwielbienia czcicieli papieża Franciszka widzimy dokładnie taki rodzaj reakcji, z jaką spotka się Antychryst.
Papież Franciszek czczony w Świątyni Niepokalanego Poczęcia
Przypatrzmy się twarzy papieża, który odchyla się i robi uniki niczym zawodowy pięściarz, czyniąc co tylko może w celu uniknięcia jakiegokolwiek kontaktu z pełnym adoracji tłumem. Przyjrzyjcie się z bliska jego twarzy, gdy odbiera cześć od tych wszystkich ludzi, ani razu nie mówiąc im, że to, co robią jest złe. Widzicie teraz, jak będzie wyglądało przyjęcie przez ludzi Antychrysta.
Papież nazywany jest „Waszą Świątobliwością” oraz „Ojcem Świętym”, jak gdyby naprawdę nim był. Apostoł Piotr w Dziejach Apostolskich, uleczywszy chromego, publicznie ogłosił, że nie ma w nim wrodzonej „świętości”:
„Na ten widok Piotr przemówił do ludu: “Mężowie izraelscy! Dlaczego dziwicie się temu? I dlaczego także patrzycie na nas, jakbyśmy własną mocą lub pobożnością sprawili, że on chodzi?” Dz. 3:12
W przypadku katolickiego papieża jest inaczej. Używa on tych tytułów jak gdyby było to prawo przysługujące mu od urodzenia. W Ewangelii wg św. Jana, Jezus, gdy mówi o Bogu Ojcu, określa Go mianem „Ojca Świętego”. Jest to jedno z imion samego Boga Wszechmogącego. Jest to również jeden z głównych tytułów, jakie nadają sobie rzymskokatoliccy papieże, skradzionych wprost z ust Jezusa:
„Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie. Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno.” J 17:11
Papież Franciszek to tylko człowiek. Jest to jednak do tego człowiek grzeszny i niezbawiony, który utrzymuje, iż zajmuje miejsce Jezusa Chrystusa i otrzymuje uwielbienie, jak gdyby był Jezusem Chrystusem. Watykan zachęca 1,3 miliarda wyznawców, by oddawali mu cześć należną wyłącznie Bogu. A co dostają w zamian za swą fanatyczną religijność? Czy Franciszek potrafi uleczyć choćby jedno chore dziecko, wskrzesić zmarłego czy kiedykolwiek dokonać jakiegoś cudu? Nie, nie jest w stanie tego zrobić. Jest on jedynie udającym Jezusa starcem w kostiumie z peleryną, który macha ręką, dając swe ”błogosławieństwo”, przez cały ten czas nie mówiąc ani jednej osobie, jak zgodnie z Biblią osiągnąć zbawienie. A to jest dziełem szatana.
„W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: “Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego”. J 3:3
Nie uważamy, że papież Franciszek jest Antychrystem. Sądzimy natomiast, iż jest on tym, który utoruje mu drogę, człowiekiem, którego Biblia nazywa Fałszywym Prorokiem.
yeah right
tak jak ty klamesz tak samo papież
bo przedstawiasz jak papież pawła jako apostoła i zwodzisz
ludzi niestety tyle po blogu
Czy masz Kolego ochote ustosunkowac się do tego argumentu:
http://detektywprawdy.pl/2015/09/30/dowod-na-to-ze-pawel-byl-apostolem-jezusa/
Tylko prosze nie sięgaj po posiłki na innych stronach. Siegnij do własnego mózgu. Popros Boga Ojca aby Ci to wytłumaczył. ok?
Chciałbym dostąpić chrztu z wody.
No to chlup… Póki co woda w Polsce jeszcze jest 🙂
“Członek Kongresu skradł szklankę, z której papież Franciszek pił wodę podczas czwartkowego orędzia w Białym Domu.”
Może opyli ją na eBay-u, podobnie, jak majtki po Elvisie i szczebel z drabiny, która się śniła Jakubowi.
Byle kasa jakaś była. Zbieracze pamiątek.
Gdyby Franek ogłosił, że żadnym “Ojcem Świętym” nie jest, z mety Antychrystem by go mianowali.
Prawie wszyscy.
Religie a także polityczne dogmaty mają to do siebie, że mogą łatwo posłużyć, jako narzędzia krwawego terroru, gdy ktoś zapragnie.
Bo umysły łatwo zwieść i wyprowadzić na manowce, dlatego, Boga trzeba mieć w sercu i uczynkach a nie w słowach i rzeczach oraz rozważaniach o postawionym przecinku w piśmie.
Tak sobie myślę i nie dzielę włosa na czworo.
Sercem się kierujcie a nie tym coście pojęli.
Poza tym… serce czy rozum?
Co Bóg mówi o sercu?
Jr 27,9-10
9 Nic nie jest tak zdradliwe ani tak przerażająco przewrotne jak serce człowieka. Czy ktoś rzeczywiście wie, jak bardzo jest ono zepsute?
10 Ale ja wiem! Ja, PAN, badam wszystkie serca i przypatruję się tajemnym jego zamysłom.
A o rozumie…?
1 J 5:20
Wiemy także, że Syn Boży przyszedł i obdarzył nas zdolnością rozumu, abyśmy poznawali Prawdziwego. Jesteśmy w prawdziwym Bogu, w Synu Jego, Jezusie Chrystusie. On zaś jest prawdziwym Bogiem i Życiem wiecznym.
Rozum nas zawodzi a serce juz na pewno.
Na szczęście do mnie niczego takiego nie mówił.
Dlatego, moja droga inaczej wiedzie. Tak, jakbym nie znał liter i nie umiał czytać.
Nic mi do tego.
Żadnego papieża może nie być (jest możliwe).
I co wtedy?
Teraz np. rozmawiam z moim kotem a on mi opowiada, jak minął mu dzień.
Gdy śpi, to ma sny, bo miauczy we śnie i przebiera łapkami.
Małe stworzonko a spróbuj, go zrozumieć bez instrukcji obsługi. To jest zadanie.
Papiestwo jest święte…inaczej.
Jezus mówi tak:
Nikogo na ziemi nie będziecie nazywać “Ojcem Świętym, bo tylko jeden jest Ojciec Święty w niebie”