Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Witam. Nie na temat, ale wydaje mnie się to wielce interesujące, co znalazłem w internecie. Oto te informacje:
oczywiście że Bóg ujawnił swoje imię. Cały Stary Testament mówi o tym imieniu. Nawet jedno z dziesięciorga przykazań ostrzega przed niewłaściwym obchodzeniem się z tym imieniem.
jednak my dzisiaj nie znamy tego imienia gdyż Bóg wycofał je na jakiś czas. W tym wyznaczonym okresie mamy z woli Ojca służyć jego Synowi i to jego imię ma być wywyższane oraz w imieniu jego Syna mamy pokładać nadzieje na zbawienie.
Filipian 2: (9) Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, (10) aby na imię Jeszu zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. (11) I aby wszelki język wyznał, że Jeszu Pomazaniec jest PANEM – ku chwale Boga Ojca.
Proszę powiedzieć, co Państwo o tym myślą.
Dla mnie dziwne jest, że Jezus, po ang. Dżizas jest b. podobne do bóstwa o imieniu Zeus, lub Dzeus. Wiadomo, że Bóg wymieszał wszelkie języki na świecie, ale każdy inny pochodzi od każdego, gdzie jest ukryta w tych słowach prastara wiedza.
Zadaję to pytanie, bowiem jakoś nie daje mnie obecnie to spokoju.
Pozdrawiam
jak “dżizas” to może być też “dżihad”
Powiem Państwu, że ostatnimi czasy mam wielki mętlik w głowie. Proszę o podpowiedź jaką Biblię czytać, która najmniej zmienia, czy tam przekręca właściwe nazwy, gdyż już sam nie wiem.
Serdecznie pozdrawiam 🙂
Sam odpowiedziałem sobie na pytanie:
Prawda jednak jest taka, że o ile formy Jehowa i Jezus raczej nie są właściwe, to jednak niczego zasadniczo nie zmieniają, bo Bóg nie patrzy na formę, ale na to co w sercach, czyli na treść naszych wierzeń.
Już sam fakt podkreślony w Liście do Rzym. 8:26,17 świadczy, że Bóg wysłuchuje modlitw osób prawdziwie nawróconych nawet wtedy, gdy oni nie posługują się werbalnymi wyrażeniami. Oznacza to w praktyce, że człowiek zbawiony może wcale nie używać imienia Bożego Jahwe, a jedynie do Boga zwracać się per Ojcze, i takie modlitwy zapewne Bogu podobają się. To ŚJ stworzyli jakąś dziwną doktrynę, że jak ktoś nie wypowiada imienia Bożego, ten nie należy do ludu Bożego.
Pozdrawiam 🙂
http://watchtower.org.pl/jz-imie.php
drogi Mariuszu zapewne czytałeś stronę jeszu.pl i żeś się zachłysnął kultem imienia tak jak ja kiedyś osobiście uważam że we formie Jezus nie jest nic złego
w ostatnim komentarzu żeś sobie odpowiedział na swoje pytania liczy się co masz w sercu a nie w jaki sposób wypowiadasz imię Boga dla mnie skupianie się na imieniu to bałwochwalstwo
Co sądzicie o tym niebie nad Kostaryką? Znak Boga, czy zabawa szatana?
Moim zdaniem nie jest to rzeczywiście otwarte niebo. Raczej fake oparty o sztucznie wytworzoną dziwną chmurę, która rozprasza światło słońca tak, jakby przechodziło przez pryzmat. Kiedyś w życiu gdy miałem naprawdę ciężką sytuację modliłem się do Boga, żeby mnie podniósł, gdyż upadam i nie mam siły już wstawać. Poczułem, że mam spojrzeć w górę i zobaczyłem otwarte niebo. Jest to widok nie do opisania słowami, poza tym czułem Bożą Miłość (również nie do przekazania jaka ona jest). Cechą charakterystyczną wizualnie były światła na obrzeżach uchylonego nieba, a ja wiedziałem, że są to aniołowie pilnujący, żeby niepowołane istoty nie skorzystały z okazji i do nieba się nie dostały
Niesamowita historia. Zastanawiam się, dlaczego jedni mają takie doświadczenia a inni nie. Przychodzi ci coś do głowy?
Boża suwerenna wola? ;D
Poza łaską Boga nic mi do głowy nie przychodzi. Pychą byłoby twierdzenie, że było to w trakcie bardzo ciężkiego życiowego doświadczenia, jakiego nikt (lub mało kto) nie otrzymał. Faktem jest, że z mojego subiektywnego punktu widzenia, było to bardzo ciężkie. Kilka ciosów nałożyło się jednocześnie. Póki mogłem dawałem sobie radę jak mogłem, aż do chwili gdy wiedziałem, że już więcej nie zniosę. Dzięki własnej kulawej wierze mogłem już tylko zmęczonym westchnieniem poprosić.
Mnie to martwi, bo ja takich rzeczy nie doznaję. Może to zależy od chrztu? Ale kiedy czytam jak inni moją sny, słyszą głos Boga, czynią cuda, mają takie niesamowite doświadczenia jak ty, to się zastanawiam czy w ogóle mam wiarę. Poza tym, że Bóg spełnił kilka moich próśb, czyli stały się pewne rzeczy które bez Jego ingerencji by się nie stały, to nie doświadczyłem jakoś Boga w swoim życiu.
Pewnie to też kwestia wiary, ktoś tutaj na blogu dawno temu opowiadał, że pewna starsza kobieta, która była katoliczką przez całe życie, nawróciła się i po nawróceniu np. chrzciła się w środku zimy w wodzie, mówiła że była ciepła bo prosiła Boga, żeby jej wodę podgrzał do chrztu, a do tego miała Chwałę Boża w domu kilka razy(cokolwiek to znaczy).
Czy to nie jest tak czasem, że wierzący są podzieleni na kilka poziomów? Bo jeśli tak to jestem na poziomie 0
Powódz była tez w Izraelu. Tytuł nagłówka, czułem się jak podczas apokalipsy
http://www.breakingisraelnews.com/49091/it-felt-like-the-apocalypse-extreme-flash-flooding-hail-strike-israel-on-jewish-new-year-jerusalem/
Kolejne zdarzenie w Mekkce, pożar w hotelu ewakuowano 1000 osób
https://www.youtube.com/watch?v=VgX7yDkgr4g
Allah to nie jest szef wszystkich szefów.
znaczące info prosto z jezuickiego katechizmu https://www.youtube.com/watch?v=ympnbf6Bcs4
about?
roszczenia do władania “mieczem władzy świeckiej”
Mam filmik z yt gdzie jest o tej chmurze z Kostaryki o tym meczecie nikt chyba jeszcze tego nie dawał
https://www.youtube.com/watch?v=5gIL4YWXG3I
Norwegia pod wodą -http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/swiat,27/tak-zle-nie-bylo-od-wieku-norwegia-pod-woda,179731,1,0.html
Brak mi słów, jestem coraz bardziej pewna czasu w jakim jesteśmy:)
“jednak my dzisiaj nie znamy tego imienia”
“Mojżesz zaś rzekł Bogu Oto pójdę do Izraelitów i powiem im Bóg ojców naszych posłał mię do was. Lecz gdy oni mnie zapytają, jakie jest Jego imię, to cóż im mam powiedzieć? Odpowiedział Bóg Mojżeszowi JESTEM, KTÓRY JESTEM. I dodał Tak powiesz synom Izraela JESTEM posłał mnie do was. Mówił dalej Bóg do Mojżesza tak powiesz Izraelitom JESTEM, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba posłał mnie do was. To jest imię moje na wieki i to jest moje zawołanie na najdalsze pokolenia” TEN KTÓRY JEST.
2 dni temu było coś podobnego u mnie w mieście, co prawda nie tak spektakularne. Ale było tzw halo czyli złudzenie, że na niebie są 2 Słońca. A do tego też taka jakby tęcza. Mam zdjęcia, więc może na forum wstawię, tylko nie wiem kiedy