W weekend oglądałem z grzeczności 🙂 klasykę polskiej komedii pt “Jak rozpętałem II wojnę światową”.
Moją uwagę przykuła scena, w której pobożny polski żołnierz w obozie jenieckim chciał po raz któryś pomodlić się w salce modlitewnej, ale tam odbywały się …