Niedawno rozmawiałem z letnim katolikiem, czyli po prostu średnia krajowa. Opowiadałem mu o Bogu, wierze, zasadach i narodzeniu na nowo. Zapytał on mniej więcej tak: co trzeba zrobić, żeby narodzić się na nowo.
Rzekłem:
-jest to od nas niezależne i …