Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Czy biegnę dalej?

Wczoraj rano obudziłem się, zjadłem, poczytałem Biblię, napisałem rozważanie  i poszedłem jak wiecie przebiec się tym razem 7km. Od rana zacząłem otrzymywać smsy motywacyjne. Jeden Brat mi napisał abym zrobił sobie pół roku urlopu (znał część moich problemów) Inni, żeby po prostu nie zamykać bloga. Po joggingu poprosiłem Boga o odpowiedź co mam robić dalej? Otworzyło mi sie na 12 rozdziale 1 listu do Koryntian, który mówi o darach w CIELE Chrystusa, a kończy się na zdaniu następującym: ”  Starajcie się usilnie o lepsze dary; a ja wam wskażę drogę jeszcze doskonalszą”.

 

 

Na mój anons o zamknięciu bloga zareagowało mailem i  smsem łącznie  tylko  około 10 osób. Dziękuję.

Jednakże nieporównywalnie więcej osób wysłało mi  bardzo nietypową wiadomość w tej kwestii, a mianowicie dokonali oni przelewu zachęty…

 

To też jest forma komunikacji :-). To też jest informacja. To też jest przelanie uczuć. To też jest wsparcie emocjonalne. Myślę, że Bóg częściej nam pomaga niż mówi, co nie przekreśla Jego Słów, ale je nawet wzmacnia. Każdego dnia mamy za co Mu dziękować. Każdego dnia mamy za co Mu dziękować, nawet jeśli nie czytamy Jego Słowa, co nie do końca jest dla nas zdrowe.

Myślałem, że Bóg mnie opuścił…Ilość osób wbiła mnie w fotel. Bardzo dziękuję za wbicie mnie w fotel :-).

Na prawdę miałem dosyć prowadzenia bloga. Chciałem na serio go wyłączyć. Odezwały się  negatywne emocje.

 

 

To nie była li tylko kwestia finansów. To była kwestia porzucenia, poczucia odrzucenia, brak informacji zwrotnej i to co mnie już kilka razy przytłaczało do bólu: uczucie pozostawienia przez Boga. Pieniądze można na rozmaite sposoby zarabiać. Ja miałem wiele firm w swoim życiu. Ale kiedy podejmujesz się misji i nie czujesz w tym błogosławieństwa, to podważa to Twoją wiarę, choć de facto świat by się nie skończył i mógłbym nawet uznać, że będę miał w innym zajęciu błogosławieństwo.

 

 

Nie jestem ze stali. To, że piszę odważne teksty nie oznacza, że jestem Brucem Lee wiary.. Choć patrząc na  świat z perspektywy biblijnej głoszenie czegoś bardzo niepopularnego jest jakimś tam aktem odwagi. Ostatnimi czasy zostałem przejechany walcem: w styczniu kolizja, przez całe pół roku użeranie się z oszczercami w realu. W tym miesiącu dowiedziałem się, że silnik auta jest do wyrzucenia. W międzyczasie wiele złych sytuacji i doświadczeń. O wiele gorszych niż te, które wymieniłem.

W ubiegłym tygodniu nie wytrzymałem i wypowiedziałem bardzo złe zdanie, którego żałuję i będę żałował do końca życia. Każdego można złamać. Ja też mam wady, które czasem wyłażą jak robaki spod kamienia…

 

Chwała Bogu  jakoś sobie z tym wszystkim radzę. Biblia daje mi nadzieję na dobrą zmianę bez względu na to ile będę żył.

Ćwiczenia fizyczne pomagają mi pozbyć się duchowych toksyn i jakby nie było fizycznych też…

 

Wdzięczność.

 

 

Generalnie reakcja była zbliżona do tej, kiedy w roku 2015 po tym jak mnie oszukał wspólnik, z którym prowadziłem firmę i wyrzucił mnie z niej, kiedy to  przeszedłem z prowadzenia bloga hobbystycznie na całkowite się mu poświecenie. Wtedy to nastąpił masowy odzew. Trzy lata od roku 2012 nie umieszczałem ani jednej prośby o wsparcie. Od jesieni 2015 pewna Siostra z Warszawy wiedząc w jakiej jestem sytuacji  nakłoniła mnie do umieszczenia numeru konta i tak już pozostało. Lubię robić, to co robię. Jest wiele satysfakcji, kiedy się słyszy lub czyta na przykład „dzięki twemu blogowi się nawróciłem”, „Twój blog pomógł mi włączyć bieg”, „dobrą robotę robisz”, „nie poddawaj się”.

 

Jednak tam gdzie są ludzie, tam są problemy. Było wiele uszczypliwości, docinek, kłótni na wersety jakby ktoś nie mógł iść swoją drogą. Dochodzą do tego problemy innych. To wszystko nie jest łatwe.

 

Serdecznie dziękuję i bardzo za tę jakże  ważną informację zwrotną jaką były przelewy wsparcia. Ta sytuacja uczy pokory.

 

Kim w ogóle okazali się ludzie mnie wspierający teraz?

 

 

Kilka osób mnie zaskoczyło. Z moim cyklicznie aktywującym się poczuciem  odrzucenia zauważyłem kilku starych Braci i Sióstr, z którymi widziałem sie w realu dawno temu po czym  kontakt się urwał. To było bardzo miłe. Zwłaszcza, że na moim blogu wychowało sie kilku jutuberów.

 

Przy okazji dowiedziałem się przed chwilą po opublikowaniu tego tekstu, że wsparł mnie filmem Mateusz autor kanału Obserwator Końca. Serdecznie dziękuję i podziękuję jeszcze osobiście. Mateusz jest jedną z osób, która wychowała się na moim blogu a dodatkowo jeszcze miałem tę przyjemność go chrzcić. To co zrobił dla mnie to wielkość serca.

 

 

 

Humoreska sytuacji i kuriozum.

Jedna z Czytelniczek hejterek znanych mi od około roku dwóch, po tym jak oświadczyłem, że zamykam blog napisała, że wyląduje w piekle. Traktuję to jako osobliwy komplement, albowiem hejter „chrześcijański” życzący mi piekła za to, że już nie będzie mógł czytać bloga to unikat. Poczułem się potrzebny :-)…

Co prawda mam w Kielcach psychofanów, ale taki hejter wzmacnia wiarę. Zresztą w dzisiejszych czasach twórcy cyfrowi pozbawieni hejterów skazani są na porażkę… Nie masz hejtera? Jesteś nikim.

😀

 

Wsparł mnie też hejter lub były hejter….

 

Przyszłość bloga.

 

Katolicy mają niewyobrażalnie większe fundusze na propagowanie swych doktryn. Nie mówiąc o różnych lewicowych agendach, czy choćby  jutuberach antysystemowych lecz nie pokazujących Boga jako wyjście z matrixu…

 

 

Miałem w ostatnim kwartale wizje przekształcenia bloga bardzo na korzyść, ale po lipcu straciłem zapał.

Mam wielką świadomość, że tak jak w październiku 2015 był chwilowy bombarding rzeczowy tak i teraz. Dla mnie najważniejsza jest regularność.

Generalnie od września roku 2024 jak pies do jeża podchodziłem z nową inicjatywą porządkującą kwestie mecenatu i oceny tego co robię. Następnie odżegnywałem się w styczniu 2025 od dotychczasowej formuły. Nadszedł  więc czas na wprowadzenie tych planów w życie.

 

Daliście mi we wtorek kochani Bracia i Siostry  swoim gestem dowód miłości i poparcia kierunku mych działań.

 

Mając jednak na uwadze ten jednorazowy zryw, muszę wprowadzić coś, z czym ociągałem się, a co już funkcjonowało bodajże w roku 2018 na moim blogu, czyli crowdfunding (finansowanie przez społeczność) jak dotychczas plus płatny dostęp do niektórych tekstów za kwotę będącą …równowartością kilku kaw…Nie kaw z restauracji, tylko powiedzmy z żabki :-).

 

W 2018 roku co prawda zrezygnowałem z połączenia płatnego dostępu z mecenatem pozostawiając jedynie wsparcie, ale za to zaczęły funkcjonować reklamy Google. Niestety im bardziej byłem w latach 2020-2024 radykalny, tym bardziej system mnie banował o czym nie raz pisałem i w związku z tym Google najpierw wyłączyło mi reklamy, a następnie nałożyło tzw. shadow bana na kanał YT i w konsekwencji zablokowało włączenie wsparcia na kanale YT. Uważam, że zbyt długo z tym zwlekałem.

Jest wiele plusów związanych z takim wyjściem awaryjnym. Sami się przekonacie. Będzie więcej rozważań ale nie tylko. Chce ludziom dać nadzieję i w związku z tym być może uda mi się podjąć pewnej inicjatywy. Zupełnie nowej. To wszystko zależy od waszego wsparcia i… pokoju przynajmniej w Polsce.

 

 

Podsumowując teraz dzięki Wam  czuję się potrzebny. Jeszcze raz bardzo dziękuję. Bóg Waszymi rękoma i Waszym sercem pokazał mi aby nie ustawać w tym co robię.

 

Wierzę także, że spotkamy się u Boga w większości w takim składzie jak teraz i choć nie widzimy się, to  podążamy w tym samym kierunku, a jest nim Jezus Chrystus – nasza nadzieja i Jedyna Sprawiedliwość.

 

Miałem napisać listę mecenasów do poniedziałku, ale nie zrobię tego teraz z uwagi na to, że doszła grupa z wczoraj, a jest to grupa pokaźna. Nawet wszystkich nie sprawdzałem.

Jesteście kochani i niech Wam za to Bóg Błogosławi w imię Jezusa.

 

Urlop sobie zrobię za kilka miesięcy. Tymczasem może dzień, dwa przerwy….Mam wiele przemyśleń.

 

 

 

Zaktualizowane: 30 lipca 2025 - 09:29

3 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Michał Kolejarz 7000

    16 A gdy upłynęło siedem dni, Pan skierował do mnie to słowo: 17 «Synu człowieczy, ustanowiłem cię stróżem nad pokoleniami izraelskimi. Gdy usłyszysz słowo z ust moich, upomnisz ich w moim imieniu. 18 Jeśli powiem bezbożnemu: „Z pewnością umrzesz”, a ty go nie upomnisz, aby go odwieść od jego bezbożnej drogi i ocalić mu życie, to bezbożny ów umrze z powodu swego grzechu, natomiast Ja ciebie uczynię odpowiedzialnym za jego krew. 19 Ale jeślibyś upomniał bezbożnego, a on by nie odwrócił się od swej bezbożności i od swej bezbożnej drogi, to chociaż on umrze z powodu swojego grzechu, ty jednak ocalisz samego siebie. 20 Gdyby zaś sprawiedliwy odstąpił od swej prawości i dopuścił się grzechu, i gdybym zesłał na niego jakieś doświadczenie, to on umrze, bo go nie upomniałeś z powodu jego grzechu; sprawiedliwości, którą czynił, nie będzie mu się pamiętać, ciebie jednak uczynię odpowiedzialnym za jego krew. 21 Jeśli jednak upomnisz sprawiedliwego, by sprawiedliwy nie grzeszył, i jeśli nie popełni grzechu, to z pewnością pozostanie przy życiu, ponieważ przyjął upomnienie, ty zaś ocalisz samego siebie». Z Księgi Ezechiela 3:16-20

  2. Michał Kolejarz 7000

    1 Pan skierował do mnie te słowa: 2 «Synu człowieczy, przemów do swoich rodaków i powiedz im: Jeśli na jakiś kraj sprowadzam miecz, a jego mieszkańcy wybiorą sobie jakiegoś męża i wyznaczą go na stróża, 3 on zaś widzi, że miecz przychodzi na kraj, i w trąbę dmie, i ostrzega lud, 4 ale ktoś, choć słyszy dźwięk trąby, nie pozwala się ostrzec, tak że miecz nadchodzi i zabija go, to on sam winien jest swej śmierci. 5 Dźwięk trąby usłyszał, nie dał się jednak ostrzec; niech spadnie na niego wina za własną śmierć. Tamten jednak, kto przestrzegł, ocalił samego siebie. 6 Jeśli jednakże stróż widzi, że przychodzi miecz, a nie dmie w trąbę, i lud nie jest ostrzeżony, i przychodzi miecz, i zabija kogoś z nich, to ten ostatni porwany jest wprawdzie z własnej winy, ale winą za jego śmierć obarczę stróża.
    7 Ciebie, o synu człowieczy, wyznaczyłem na stróża domu Izraela po to, byś słysząc z mych ust napomnienia przestrzegał ich w moim imieniu. 8 Jeśli do występnego powiem: „Występny musi umrzeć” – a ty nic nie mówisz, by występnego sprowadzić z jego drogi – to on umrze z powodu swej przewiny, ale odpowiedzialnością za jego śmierć obarczę ciebie. 9 Jeśli jednak ostrzegłeś występnego, by odstąpił od swojej drogi i zawrócił, on jednak nie odstępuje od swojej drogi, to on umrze z własnej winy, ty zaś ocaliłeś swoją duszę. z Księgi Ezechiela 33:1-9. Piotrze cały czas ostrzegasz ale inni nie chcą słuchać. Tak jak Bóg powiedział do Ezechiela ocaliłeś siebie. 🙂

    1. Michał Kolejarz 7000

      13 Będąc jeszcze młodym, zanim zacząłem podróżować,
      szukałem jawnie mądrości w modlitwie.
      14 U bram świątyni prosiłem o nią
      i aż do końca szukać jej będę.
      15 Z powodu [jej] kwiatów, jakby dojrzewającego winogrona,
      serce me w niej się rozradowało,
      noga moja wstąpiła na prostą drogę,
      od młodości mojej idę jej śladami.
      16 Nakłoniłem tylko trochę ucha mego, a już ją otrzymałem
      i znalazłem dla siebie rozległą wiedzę.
      17 Postąpiłem w niej,
      a Temu, który mi dał mądrość, chcę oddać cześć.
      18 Postanowiłem bowiem wprowadzić ją w czyn,
      zapłonąłem gorliwością o dobro i nie doznałem wstydu.
      19 Dusza moja walczyła o nią
      i z całą starannością usiłowałem zachować Prawo;
      ręce wyciągałem w górę,
      a błędy przeciwko niej opłakiwałem.
      20 Skierowałem ku niej moją duszę
      i znalazłem ją dzięki czystości;
      z nią od początku zyskałem rozum,
      dlatego nie będę opuszczony.
      21 Wnętrze moje poruszyło się, aby jej szukać,
      i był to dla mnie zysk wspaniały.
      22 Dał mi Pan język, jako zapłatę dla mnie,
      i będę Go nim chwalił.
      23 Zbliżcie się do mnie, wy, którym brak wykształcenia,
      i zatrzymajcie się w domu nauki.
      24 Na cóż, powiedzcie, pozbawiać się tego,
      za czym dusze wasze tak bardzo tęsknią?
      25 Otworzyłem usta i mówię:
      Kupujcie sobie bez pieniędzy2.
      26 Włóżcie kark wasz pod jarzmo
      i niech otrzyma dusza wasza naukę:
      aby ją znaleźć, nie trzeba szukać daleko3.
      27 Patrzcie oczami: mało się natrudziłem,
      a znalazłem dla siebie wielki odpoczynek.
      28 Za naukę dajcie wielką ilość srebra,
      a zyskacie z nią bardzo wiele złota.
      29 Niech się raduje dusza wasza w miłosierdziu Pana
      i nie wstydźcie się Jego chwały!
      30 Wypełnijcie dzieło wasze przed czasem,
      a da wam nagrodę w porze oznaczonej. Z Mądrości Syracha 51:13-30.

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish