Po 12 latach prowadzenia bloga zamykam blog. Nie z powodu hejterów lecz z powodu Czytelników.
Ostatnio kupowałem na Orlenie kawę. Zapłaciłem 10zł.
Jeden lód z jedną gałką kosztuje 8 do 10zł.
Zdecydowana większość stałych Czytelników nie wspiera mnie nawet kwotą w wysokości jednej gałki lodów miesięcznie.
Ja za sam serwer płacę ponad tysiąc złotych.
Podczas Plandemi informowałem o wszystkich kłamstwach. Informowałem także o skutkach dźganek mRNA.
Sławiłem Boga, rozważałem Słowo, adminowałem grupami, organizowałem zjazdy, odpowiadałem na maile, ogłaszałem modlitwy, udzielałem porad itd. itd.
Jutro blog wyłączam. Nie załatwił mnie Zły.
Czwartek i w piątek, kiedy nie pisałem, nie byłem na urlopie. Wiele myślałem o wdzięczności i blogu.
Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy byli mi wdzięczni za to co robię. Kiedy się modliłem, zawsze prosiłem o błogosławieństwo dla ludzi mnie wspierających.
Jutro po południu będę zmuszony blog wyłączyć.
Dziękuje wszystkim za dobre słowo, za wsparcie i za modlitwy o mnie,.
Jutro podziękuję wszystkim osobom wspierającym mnie w lipcu oraz tym stałym mecenasom…
Życzę Wszystkim Wszystkiego Dobrego.