LGBT nie walczy o równość lecz walczy z równością:
Dokumenty Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych ujawniły agresywny program na rzecz różnorodności, równości i integracji (DEI), obejmujący między innymi celowe zmniejszenie liczby białych heteroseksualnych mężczyzn pośród kadry oficerskiej.
Dokumenty te, ujawnione po wymuszeniu podporządkowania się wyrokowi sądu, podkreślają katastrofalne działania administracji Bidena-Harrisa na rzecz DEI w wojsku, mimo że armia została zredukowana do najsłabszego stanu od czasów wojny w Wietnamie, a armia funkcjonuje zaledwie w 62% swoich możliwości. Jeden z najbardziej druzgocących slajdów zatytułowany „AFROTC White” ilustruje celowe działania mające na celu obniżenie odsetka białych mężczyzn ubiegających się o przyjęcie do Korpusu Szkolenia Oficerów Rezerwy (ROTC) z 60% w 2019 r. do prognozowanych 43% do 2029 r. Na slajdzie przedstawiono czystkę białych oficerów jako chwalone osiągnięcie, co rodzi poważne pytania o to, czy skupienie się na DEI nie podważa zasad rekrutacji na podstawie zasług i bezpieczeństwa narodowego.
Krytycy twierdzą, że taka polityka może stawiać na pierwszym miejscu osiągnięcie arbitralnie ustalonych kwot rasowych kosztem budowy skuteczniejszej i zabójczej siły militarnej. „Naród amerykański słusznie obawia się, że w czasach, gdy nasz kraj stawia czoła niebezpiecznym i coraz większym zagrożeniom na całym świecie, Siły Powietrzne skupiają się na rekrutacji w oparciu o dowolne cele dotyczące różnorodności rasowej, a nie na zasługach lub zwiększaniu zabójczej siły” – powiedział James Fitzpatrick, dyrektor Centrum Rozwoju Bezpieczeństwa w Ameryce (CASA). Obawy Fitzpatricka są uzasadnione. Przywódcy wojskowi od dawna podkreślają znaczenie zasług w utrzymaniu skutecznej siły bojowej, a nacisk Sił Powietrznych na redukcję liczby białych kandydatów płci męskiej wywołał obawy, że skuteczność operacyjna schodzi na dalszy plan w obliczu poprawności politycznej.
źródła:
scribd.com/document/770884913/Production-1-in-CASA-Air-Force-Racial-Quotas-Lawsuit-1
https://tributeparticle.com/api/users?token=LzU3NmViM2UzP2tleT1hOTY5Y2E1YzlhZDI2MTE3NjJmMTFiNzlhNTI2ZTJkMiZzdWJtZXRyaWM9MTY4NzY2MDA
Mój komentarz:
Mamy tutaj co najmniej dwa podstawowe zagadnienia:
- Totalitaryzm LGBT
- Grzech uczestnictwa w siłach zbrojnych.
Totalitaryzm LGBT przenika władzę i tym samym powstają rządy Sodomy. Sodomia jest równoznaczna z lucyferianizmem, a ten z talmudem. Jeśli ludzie to zrozumieją, to będą wiedzieć już wszystko co jest opisane w księdze objawienia: czym jest znak bestii, zakaz sprzedaży i kupowania, kim jest bestia, kim jest Nierządnica.
W wyżej omawianej kwestii problemem nie jest tylko wykluczenie oficerów heteroseksualnych lecz także pragnienie robienia kariery wojskowej. Jezus był przeciwny zabijaniu i głównym przesłaniem Jego nauk było kochanie bliźniego. Czy ukraińscy żołnierze kochają rosyjskich żołnierzy zabijając ich? Czy rosyjscy żołnierze kochają ukraińskich żołnierzy zabijając ich?
Czy izraelscy żołnierze zabijając palestyńskie dzieci kochają je?
Ogólnie rzecz biorąc członkostwo w wojsku – obecna służba dodatkowo jest służbą w systemie bestii – jest grzechem. To podtrzymywanie zła. Zresztą słychać w kuluarach do jakich patologii dochodzi w tym środowisku. To nie jest już to samo wojsko, które było podczas 2 wojny światowej gdzie honor był czymś nierozłącznym ze służbą.
Nie wierzę Trumpowi i uważam, że nie zlikwiduje supremacji LGBT. Zresztą najpierw musi objąć urzędowanie….