Protestantyzm religia tysiąca denominacji w ostatniej dekadzie zawiodła na następujących płaszczyznach:
- W kwestii LGBT.
- Podczas plandemii
- Obnażyła się z poparciem dla Izraela.
- Popierali Ukrainę.
Te trzy rzeczy są wplecione w kościoły protestanckie i kiedy garstka jakiś margines obnażał kowid za chwilę później zdemaskowali się z popieraniem syjonizmu lub Ukrainy, czyli de facto wspierali zabijanie Palestyńczyków i Rosjan.
Kto ma Prawo Boże w sercu wyjdzie z takiego Babilonu i to właśnie czynią młodzi zdegustowani protestantyzmem mężczyźni.
NY Post podaje ciekawe informacje.
Ben Christenson został wychowany jako anglikanin — kościół co niedzielę, szkoła religijna i obóz chrześcijański każdego lata. Ale Christenson, 27-latek z Fairfax w stanie Wirginia, zawsze tęsknił za bardziej tradycyjną wiarą.
„Trudną rzeczą w dorastaniu w moim kościele jest to, że zaszło wiele zmian nawet w moim życiu” – powiedział The Post . „Zrozumiałem, że tak naprawdę nie ma sposobu, aby zatrzymać zmiany”.
Przyglądał się, jak tradycje odchodzą w zapomnienie: chór w szatach został zastąpiony zespołem muzycznym, granice w kwestii święceń kobiet uległy zatarciu, a długoletnie stanowiska w kwestiach LGBT uległy zmianie.
„Wszystko to było zasadniczo zamienne, co dało mi poczucie, że zobowiązania teologiczne również są w pewnym sensie zamienne” – powiedział.
Więc Christenson zaczął badać inne wyznania na studiach i wylądował na prawdopodobnie najbardziej tradycyjnym ze wszystkich: prawosławnym chrześcijaństwie. W 2022 r., w wieku 25 lat, nawrócił się.
„Wydaje mi się, że główne wyznania tracą ludzi” – powiedział. „Jeśli nadal poważnie myślisz o byciu chrześcijaninem, teraz, gdy nie jest to już tak bardzo związane ze statusem społecznym, i chcesz czegoś, co ma jakiś ciężar, świadomość prawosławia jest większa niż kiedyś”.
Christenson, który zajmuje się zbieraniem funduszy na rzecz organizacji non-profit, uczęszcza do Kościoła Prawosławnego św. Marii w Falls Church w stanie Wirginia.
Konwersja oznacza, że teraz musi często chodzić do spowiedzi, odmawiać przepisane modlitwy i znosić ekstremalne posty, czasami trwające ponad 40 dni. Cotygodniowe nabożeństwa są również wysoce zrytualizowane i uregulowane i mogą trwać do dwóch godzin.
Ale mówi, że czerpie wielką pociechę z 2000-letniej historii każdej tradycji: „Jest poczucie struktury, ciągłości… To jest dokładnie to samo. Nie zmieniło się. Nie zmieni się”.
Mój komentarz.
Myślę, że z tych samych powodów ludzie coraz częściej kupują lokalne produkty: kiełbasę prosto z wędzarni, piwo kraftowe, miód prosto z pasieki, sery i mleko prosto od hodowców. Czuć tę potrzebę tego co istniało przez tysiące lat bez industrializacji, bez liberalizmu moralnego.
Tylko, że w tym przypadku opisani młodzi ludzie trafiają nie tylko z ławki do ławki lecz od córek Rzymu do córek Rzymu.
No i w kwestii dźganek trzymają jedną linię z Billem Wrota (do piekieł) Gatesem..
Owszem, bywali neo kapłani ostrzegający, ale niczym się oni nie różnią od kontrolowanej opozycji, od Korwina Mikke. Nawet takich arcybiskupów Vigano i pastorów “antykowidowych” używanych do dialektyki heglowskiej było niewielu.
Dalej w artykule NY Post czytamy:
Historia Christensona nie jest tylko anegdotyczna. W miarę jak coraz więcej kościołów protestanckich rozwija flagi Pride i transparenty Black Lives Matter przed swoimi bramami, młodzi mężczyźni skłaniają się ku bardziej tradycyjnym formom kultu.
Badanie kościołów prawosławnych w całym kraju wykazało, że w parafiach w 2022 r. liczba konwertytów wzrosła o 78% w porównaniu z poziomem sprzed pandemii w 2019 r. I chociaż historycznie rzecz biorąc, liczba nawróconych mężczyzn i kobiet była równa, od 2020 r. do kościoła dołączyło znacznie więcej mężczyzn.
Ojciec Josiah Trenham kieruje Kościołem Prawosławnym św. Andrzeja w Riverside w Kalifornii od prawie trzech dekad — i zauważył szybki wzrost zainteresowania: „Ostatnie cztery do pięciu lat to ogromny wzrost. Nie widać oznak spadku. Jeśli już, to nadal rośnie… Dzieje się to masowo w niewyobrażalnych liczbach w całym kraju”.
W kościele Trenhama jest 1000 aktywnych członków, a chociaż liczba konwertytów w jego parafii jest mniej więcej równa liczbie mężczyzn i kobiet, Trenham zgadza się, że w większości kościołów prawosławnych w kraju przybywa znacznie więcej mężczyzn.
„Feminizacja nieortodoksyjnych form chrześcijaństwa w Ameryce trwa od dziesięcioleci” – wyjaśnia Trenham.
https://nypost.com/2024/12/03/us-news/young-men-are-converting-to-orthodox-christianity-in-droves/
No i tutaj mamy skutek mający miejsce w kręgach charyzmatycznych: rosnąca rola kobiet w zborach, opieranie się na ich proroctwach, snach itp. Zły je wykorzystuje do zarządzania z tylnego siedzenia. Problem w tym, iż jest to tylko część obrazu zgniłego protestantyzmu.
Reasumując, jest taka część ludzi, która tęskni za normalnością, ale nie znając innego wyjścia niż instytucja religijna przechodzą z instytucji do instytucji nie znając innego wyjścia jakim jest społeczność niezrzeszona spotykająca się z pragnienia serca bez ustalonych stałych godzin i dat, kapłanów gdzie wszystko koncentruje się wokół budynku, a nie wokół prawdy Słowa Bożego i miłości do współwierzącego…
Słowa protestantyzm, pastor, nie mają miejsca w Biblii. Zresztą protestanci nie protestują.