100% dowód na ingerencje „państw” w pogodę.

Jak podaje portal The Express:

 

Chiny niedawno zwodowały nie do końca tajny okręt podwodny w celu szpiegowania USA, a teraz wystrzeliły rakiety zasiewające chmury, które mają pomóc w walce z falą upałów .

 

Jak podaje Daily Star, ingerencja człowieka w utrzymującą się suszę doprowadziła do porywów wiatru o prędkości 76 mil na godzinę, które zrywały pranie mieszkańców z balkonów. Zdarzenie to żartobliwie nazwano „kryzysem bieliźniarskim w Chongqing 2 września”.

Właścicielka drogiego zestawu Calvina Kleina, który porwała burza, zapytała: „Kto zrekompensuje mi moje szkody emocjonalne?”

Jeden z użytkowników Weibo żartobliwie zasugerował, że dzika burza może być początkiem romansu, żartując: „To naprawdę całkiem romantyczne. Możesz nawet podnieść bieliznę swojej sympatii, spacerując ulicą”.

Inna ofiara zerwanej bielizny przyznała, że ​​„śmiała się jak szalona”, mimo że incydent ten sprawił, że stała się „dożywotnim introwertykiem”.

Rozpacz, która skłoniła władze do podjęcia tak drastycznych środków, była spowodowana ponad tygodniem ekstremalnych temperatur, które opóźniły ponowne otwarcie szkół i uniwersytetów.

Zhang Yixuan, zastępca dyrektora Biura Modyfikacji Pogody w Chongqing, upierał się, że wiatr był zjawiskiem naturalnym, a nie wynikiem zasiewania chmur.

Zhang stwierdził: „Zdecydowanie występują silne wiatry, ale są one spowodowane warunkami naturalnymi. Sztuczne opady deszczu nie spowodują ekstremalnych warunków pogodowych”.

Ktoś skomentował: „Mieszkańcy Chongqing nigdy nie zapomną tego ciężkiego dnia”.

Aby zwalczyć upał, urzędnicy z Chongqingu zastosowali niezwykłe podejście – wystrzelili w niebo prawie 200 rakiet. Technologia zasiewania chmur wydawała się zdziałać cuda.

 

https://www.the-express.com/news/world-news/148319/china-s-cloud-seeding-experiment-leads-unexpected-76mph-storm-flying-underwear-chongqing

 

Co za powierzchowny i pusty artykuł. Skoncentrowali sie na majtkach porwanych przez wiatr a nie na tym, że państwo manipuluje pogodą.

Mamy więc stuprocentowy dowód na ingerencje  państwa (czytaj dystryktów chazarskich) w pogodę. Mamy informację o wystrzeleniu przez Chiny rakiet zasiewających chmury.

Mało tego, jest nawet komórka państwowa nazywająca się Biurem Modyfikacji Pogody.

Zatem, te wszystkie anomalia powodujące zniszczenie są działaniem państw. Ktoś może pomyśleć: „ale jak to, przecież państwo nie jest przeciw swym obywatelom”.

Tak? To kto kolportował dźganki mRNA?

Teraz, kiedy już mamy 100% pewność, że państwa zasiewają chmury, wiemy kto powoduje chemtrails…

Poniższe zdjęcie zrobiłem koło Jędrzejowa.

Pytanie retoryczne: kto tak zaorał niebo?

 

 

 

 

Tuż przed trzęsieniem ziemi w Turcji, na Morzu Śródziemnym stacjonował wielki amerykański statek.

 

 

Ci, którzy jeszcze nie przyszli do Jezusa, nie zapragnęli poznać Jego Słowo, powinni sobie uświadomić, że jesteśmy w więzieniu zwanym ZIEMIA, i dlatego tylko Bóg może nas z tych wszystkich złych rzeczy jakie są i nadciągają uratować.