Sprawdzanie stanu gotowości. 15-16 czerwca ponad 2 tys. osób otrzyma wezwanie do natychmiastowego stawienia się w jednostkach wojskowych.

Dopinanie ostatniego wojennego guzika.

 

Ja nie publikuję klikabajtowych informacji. Publikuję takie jakimi one są.

Radio Zet informuje

 

 

14 czerwca w ramach certyfikacji rozpoczęło się, trwające do 21 czerwca, ćwiczenie dowódczo-sztabowe “Piorun-24”, w trakcie którego sprawdzane będą procesy dowodzenia podległymi jednostkami WOT oraz współdziałanie z dowództwem nadrzędnym. W ramach prowadzonej certyfikacji sprawdzone będzie także stawiennictwo całego stanu osobowego Wojsk Obrony Terytorialnej.

Już w najbliższy weekend 15-16 czerwca ponad 2 tys. osób otrzyma wezwanie do natychmiastowego stawienia się w jednostkach wojskowych. Oceniany będzie również sprzęt i uzbrojenie, jakim dysponują Wojska Obrony Terytorialnej. Tworzenie WOT rozpoczęło się w 2017 r. Najpierw powstało dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej, następnie rozpoczęło się formowanie trzech pierwszych brygad obrony terytorialnej w województwach podlaskim, lubelskim i podkarpackim. W WOT służy obecnie ponad 40 tys. żołnierzy, z czego 35 tys. stanowią żołnierze pełniący terytorialną służbę wojskową, niecałe 5 tys. to żołnierze zawodowi, a kilkaset osób to żołnierze aktywnej rezerwy.

https://wiadomosci.radiozet.pl/polska/wezwanie-do-natychmiastowego-stawiennictwa-w-jednostkach-wojskowych-kogo-dotyczy

 

 

Podsumujmy:

 

1. Od dzisiaj rozpoczyna się ćwiczenie dowódczo-sztabowe “Piorun-24”. Potrwa do 21 czerwca.
2. Sprawdzone będzie  stawiennictwo całego stanu osobowego Wojsk Obrony Terytorialnej.
3. 2 tys. osób otrzyma wezwanie do natychmiastowego stawienia się w jednostkach wojskowych

 

Jak to odczytać?

USRAEL najzwyczajniej w świecie przeprowadzi remanent tuż przed wojną. Przy okazji dokonają oceny gotowości bojowej.

Z całym szacunkiem do ludzi w WOT. Zapewne wielu błądzi ale mając na uwadze jak wygląda geopolityka wygląda na to, że dużą część tej organizacji stanowią mężczyźni, którzy zatrzymali się mentalnie na zabawie żołnierzykami lub zabawie w strzelanie patykiem ale wojna nie jest taką zabawą i można stracić życie, zostawić żonę, dzieci, rodziców przyjaciół. Pytanie dla kogo i czy się to opłaca?