Jezus nie powierzał im samego siebie, dlatego że On znał wszystkich, I dlatego, że nie miał potrzeby, aby ktoś zaświadczył Mu o człowieku; albowiem sam wiedział, co jest w człowieku.

Jezus udaje się do Jerozolimy na święto Paschy. Wielu uwierzyło w Jego imię.

 

 

(23) A gdy był w Jerozolimie w święto Paschy, wielu uwierzyło w Jego imię, widząc cudowne znaki, które czynił. (24) Ale Jezus nie powierzał im samego siebie, dlatego że On znał wszystkich, (25) I dlatego, że nie miał potrzeby, aby ktoś zaświadczył Mu o człowieku; albowiem sam wiedział, co jest w człowieku. Jana 2. Biblia Toruńska.

 

Ale co to oznacza wierzyć w imię Jezusa? To oznacza wierzyć w charakter – Bóg zbawia, ratuje..

Jednak Jezus nie powierzał im samego siebie. W Przekładzie Dosłownym jest bardziej zrozumiale przetłumaczone:

 

Jednak sam Jezus im nie ufał dlatego, że znał wszystkich, (25) oraz dlatego, że nie potrzebował, aby ktoś świadczył o człowieku; sam bowiem rozpoznawał, co się w człowieku kryło.

 

Później w innej ewangelii nasz Bóg powiedział:

 

Wielu powie Mi w owym dniu: “Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?” ²³ Wtedy oświadczę im: “Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!”

 

Tylko Jezus zna każdego człowieka w 100%. Sam wiedział, co jest w człowieku. Chrystus nie widział powodu, aby pokładać ufność w tych nowo nawróconych w Jerozolimie, gdzie miał wielu wrogów, którzy chcieli go zniszczyć. 

Ochrzciłem kilkaset osób i wiem, że wielu nie wytrzymało, poszli w świat i  ich nawrócenie było powierzchowne, a więc Jezus wybiera sobie garstkę, małą trzódkę wiernych Mu uczniów, którzy nie mają żadnego bożka ani w postaci religii, ani w postaci pochodzenia czy pozycji.

 

Jezus zna wszystkich ludzi na wylot. Zna imiona każdego człowieka na ziemi, każdą jego komórkę. Zna naszą naturę, usposobienie, uczucia, zamierzenia, marzenia. My sami siebie możemy oszukiwać i często tak jest lecz Jezus zna nas bardziej niż mechanik auto w autoryzowanym serwisie.

Jezus zna wszystkich swoich wrogów, a także nas wierzących wrogów. To, że Judasz zdrajca chodził z Jezusem nie oznacza, że Jezus dał się oszukać ponieważ na łamach Zachariasza sam to przepowiedział:

 

12) Powiedziałem tedy do nich: Jeśli to uważacie za słuszne, dajcie mi moją zapłatę, a jeśli nie, poniechajcie tego. Odważyli mi wtedy moją zapłatę: trzydzieści srebrników.
(Księga Zachariasza 11:12)

 

Jezus musiał poddać się misji, musiał wykonać zadanie.

 

Jezus zna tych, którzy są naprawdę Jego, zna ich prawość, zna także ich słabość. Tak, my wierzący mamy też wady, ale pracujemy nad nimi. Jezus zna moją i Twoją wiarę Bracie i Siostro i wszystkie nasze problemy, nad którymi ma kontrolę i chce nas przez nie przeprowadzić.

 

Wiem ja, o Boże mój, że Ty badasz serca i miłujesz prawość. Krk 29.17

 

nie potrzebował, aby ktoś świadczył o człowieku; sam bowiem rozpoznawał, co się w człowieku kryło. Jana 2

 

Jezus nie potrzebował nikogo opinii ponieważ sam był święty: oddzielony od zła i każdy wierzący im bardziej zbliża się do Boga, tym bardziej rozpoznaje fałszywych wierzących. Rozpoznaje ludzkie intencje gdyż Duch Boga jest w nim.

 

Chwała Jezusowi.