Wiadomo, że po obu stronach są Chazarowie, ale w tym wszystkim może być sens…
Rosja skrytykowała stwierdzenie prezydenta Stanów Zjednoczonych, że Waszyngton musi być siłą napędową nowego „porządku światowego”, twierdząc, że taka „amerykańskocentryczna” wizja jest przestarzała.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział w poniedziałek reporterom, że choć zgadza się co do potrzeby „nowego porządku świata”, nie wierzy, że Stany Zjednoczone powinny stać na czele. Każdy nowy system powinien być „wolny od koncentracji wszystkich mechanizmów światowego zarządzania w rękach jednego państwa” – stwierdził.
Pieskow odpowiedział na przemówienie wygłoszone w piątek przez prezydenta USA Joe Bidena, w którym odniósł się do zaangażowania USA w kryzysy zagraniczne od Ukrainy i Tajwanu po Izrael.
W swoich uwagach Biden powiedział, że „porządkowi światowemu” ostatniego półwiecza „traciła się para”, a Ameryka musi „zjednoczyć świat” w nowym porządku, aby zaprowadzić pokój.
„Myślę, że mamy prawdziwą szansę zjednoczenia świata w sposób, jakiego nie było od dłuższego czasu, i zwiększenia perspektyw pokoju, a nie pomniejszenia jego perspektyw” – powiedział Biden.
Pieskow odpowiedział: „W tej części się nie zgadzamy, ponieważ Stany Zjednoczone… bez względu na to, o jakim porządku świata mówią, mają na myśli porządek świata skupiony na Ameryce, to znaczy świat, który kręci się wokół Stanów Zjednoczonych. Już tak nie będzie.”
Zderzenie słów odzwierciedla pogłębiającą się przepaść między dwoma światowymi supermocarstwami, które zaciekle sprzeciwiają się wojnie Rosji na Ukrainie i kwitnącym sojuszom Moskwy z największymi amerykańskimi rywalami, takimi jak Iran i Korea Północna.
Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. Stany Zjednoczone nałożyły szeroko zakrojone sankcje na osoby i podmioty powiązane z Kremlem oraz zapewniły Ukrainie dziesiątki miliardów dolarów pomocy humanitarnej, finansowej i wojskowej.
https://www.aljazeera.com/news/2023/10/23/russia-says-us-will-not-be-at-the-centre-of-new-world-order
________________
Mój komentarz.
Nam teraz wydaje się nierealnym a nawet political fiction scenariusz, w którym USA przegrywają wojnę, ale jeszcze w 1939 roku nikt nie myślał, że Polska będzie strefie wpływów ZSRR. W lato 1945 roku nikt nie pomyślał, że przegrane państwo stanie się potęgą gospodarczą…
Dlatego uważam, że Rosja i Chiny mogą odegrać kluczową rolę w Nowym Porządku Świata.
Czy jest to wojna gangów sterowana przez jezuitów chazarskich? Być może, ale z punktu widzenia biblijnego nie ma to większego znaczenia.
Przypominam natomiast film jaki umieściłem na moim kanale rok temu:
Jest to propagandowy film chazarskiej Rosji. Jednakże Chiny, naturalny partner komunistycznej Rosji nie chcą być neutralne w kwestii konfliktu Izraela z Palestyną i w związku z tym państwo będące poligonem doświadczalnym BESTII wysłało na Bliski Wschód sześć okrętów.
Sześć chińskich okrętów operowało w ostatnim tygodniu na Bliskim Wschodzie — wynika z komunikatów Ministerstwa Obrony Narodowej Chin. Wcześniej, w związku z atakiem terrorystów z Hamasu na Izrael i gwałtownym wzrostem napięcia w tym regionie, swoje lotniskowce wysłały Stany Zjednoczone.
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/chiny-preza-muskuly-niszczyciele-rakietowe-plywaja-niedaleko-izraela/r563s7d
Być może to tylko taka zagrywka, a może jezuici zaplanowali wojnę światową z udziałem Chin.
Kiedy zastanawiam się jak miałby wyglądać Wielki Ucisk biblijny, to nie wyobrażam sobie tej względnej i kończącej się wolności w kraju, w którym każdy człowiek może mieć giwerę….
Myślę, że w tym przypadku Pieskow mógł wypowiedzieć prorocze słowa.