Teatr czasów ostatecznych trwa. Wszystko jest zaplanowane aby wprowadzić na scenę antychrysta i rząd światowy co zostanie sfinalizowane ZNAKIEM BESTII.
Nie łudźmy się, najważniejsi politycy Iranu zapewne również należą do Illuminati.
Według irańskiej telewizji państwowej irański minister spraw zagranicznych Hossein Amirabdollahian ostrzegł w poniedziałek, że „w nadchodzących godzinach” można się spodziewać działań zapobiegawczych przeciwko Izraelowi w związku z bombardowaniem Gazy .
Amirabdollahian powiedział, że Izrael – który prowadzi kampanię powietrzną przeciwko palestyńskiej grupie bojowników Hamas i wkrótce spodziewana jest inwazja naziemna – nie będzie mógł podjąć takich działań w Strefie Gazy bez konsekwencji.
thehill.com/policy/defense/4259380-top-iranian-envoy-warns-preemptive-action-against-israel-expected-soon/
Z kolei szanowany ekspert geopolityczny Matt Gertken uznał, że
Wojna między Izraelem a Hamasem ma ponad 50% szans na przyciągnięcie grup bojowników z Libanu lub Syrii lub wywołanie bezpośredniego konfliktu z Iranem, co spowoduje więcej zakłóceń w dostawach ropy, niż obecnie sądzą rynki finansowe.
Widzi 70% szans na rozszerzenie konfliktu poza Gazę w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Stratedzy rozważają potencjalne konsekwencje konfliktu na rynkach finansowych, mimo że inwestorzy wydawali się na razie stosunkowo spokojni. Traderzy w większości otrząsnęli się z obaw związanych z Bliskim Wschodem, gdzie od poniedziałkowego poranka wszystkie trzy główne indeksy giełdowe w USA DJIA SPX COMP wzrosły.
Ponieważ bankierzy centralni są niepewni co do perspektyw gospodarczych, „zamrożony i niepewny Fed ryzykuje wyższą inflację i w rezultacie wyższe stopy rynkowe”, twierdzi główny ekonomista Chris Low z FHN Financial w Nowym Jorku.
W kanadyjskim BCA Research Gertken widzi jedynie 30% szans, że Izrael ograniczy swoją reakcję wobec Gazy. Zamiast tego strateg wskazuje na 45% szans, że wojna rozszerzy się, obejmując Hezbollah i inne grupy bojowników w Libanie i Syrii, powodując „wojnę regionalną o większym ryzyku wpływu na ropę, ale niekoniecznie bezpośredniego wpływu”.
Ponadto Gertken przypisuje 25% prawdopodobieństwu scenariuszowi, w którym Izrael zaatakuje Iran, jego aktywa w regionie lub jego „podstawową strefę wpływów” Irak – scenariusz, który „może zmusić Iran do reakcji militarnej, która obejmowałaby zakłócenie dostaw ropy dostaw, aby powiedzieć USA, aby powstrzymały Izrael”.
https://www.marketwatch.com/story/70-chance-israel-hamas-war-spreads-beyond-gaza-threatening-oil-strategist-warns-69ae7b8e
Wychodzi więc na to, że ten konflikt rozciągnie się w czasie jak guma do żucia. Będzie kolejna Ukraina. Jednym z celów poza rządem światowym i skłóceniem świata islamu z syjo-chrześcijańtwem będzie jak widać podwyżka cen ropy i w konsekwencji w sposób bezinwazyjny zlikwiduje się samochody spalinowe. Elon Musk zaciera ręce…