Ludzie naprawdę nie potrafią łączyć kropek. Z jednej strony straszy się Amerykę wojną z Chinami, a z drugiej sprzedaje jej olbrzymie połacie ziemskie chińskim oficerom.
Z jednej strony wskazuje się na reżim komunistyczny Chin, który założyli chazaro-masoni, a z drugiej strony produkuje się w Chinach najbardziej znane i kupowane w Europie i Ameryce telefony w tym Apple.
Ludzkość jest oszukiwana sztucznie wykreowanymi podziałami. Nie ma na górze żadnej wojny. Nie tylko między Chinami a USA, ale i między Ukrainą a Rosją. To z niewiedzy, a przede wszystkim braku poznania Boga ludzie wciągają się w konflikty jednocześnie poddając zasadzie rzymskiej manipulacji “dziel i rządź”.
Portal DailyMail donosi, że David Frankens z Lufkin we wschodnim Teksasie wywołał wściekłość wśród lokalnych farmerów po tym, jak sprzedał 130 tys. akrów ziemi Sunowi Guangxinowi, byłemu chińskiemu kapitanowi wojskowemu.
https://www.dailymail.co.uk/news/article-12467011/Texas-mogul-branded-treacherous-deal-century-saw-sell-130-000-acres-farmland-Chinese-billionaire.html
Jeśli dobrze obliczyłem zamieniając akry na hektary, teksański potentat sprzedał chińskiemu miliarderowi 52 tysiące hektarów.
Tak dla porównania, największy posiadacz ziemski w USA Bill Wrota do piekieł posiada 97 tysięcy hektarów, a więc chiński komunista zakupił połowę tego, co posiada Gates.
Światowi komuniści będą niebawem mieć monopol na żywność i stąd takie zakupy ziemi.
Ktoś, kto wierzy w antagonizmy na górze, powinien nieco bardziej wysilić umysł i rzeczy przebadać jak się mają, ale system bestii dobrze wie, że ludzie są umysłowo leniwi a wiec robią to co chcą…
(6) I usłyszałem jakby głos pośród czterech postaci mówił: Miarka pszenicy za denara i trzy miarki jęczmienia za denara; a oliwy i wina nie tykaj.
(Apokalipsa (Objawienie) 6:6)