W rejonie obołońskim w Kijowie wprowadzono powszechną mobilizację. Przykładem były podobne działania podjęte w mieście Iwano-Frankiwsk. W ramach tej decyzji wszyscy mężczyźni mieszkający na terenie obwodu obolońskiego, niezależnie od tego, czy otrzymali wcześniej wezwania sądowe lub rozkazy mobilizacyjne, są zobowiązani do stawienia się w komisariacie wojskowym.
Według oficjalnego dokumentu mężczyźni ci mają 10 dni na zgłoszenie się do wojskowego biura rejestracji i poboru. W przypadku niezastosowania się do instrukcji podlegają odpowiedzialności karnej zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Gdyby to była wojna, z którą utożsamia się przeciętny Ukrainiec nie byłoby straszenia odpowiedzialnością karną i łapanki jaka widzieliśmy na ulicach Ukrainy w filmikach.
Co ciekawe mają się zgłosić mężczyźni w dosyć szerokim przedziale wiekowym, bo od 18 do 65 lat.
Wszyscy antysystemowcy przeciwni Ukrainie powinni wiedzieć, że ofiarami tej wojny są zwykli Ukraińcy i że to poddańczy USA rząd i prezydent Ukrainy wysyła na śmierć ludzi.
Skoro jednak już do tego doszło i mężczyźni nie zdążyli uciec przed wojną to powinni po prostu poddać się Rosjanom. To nie jest ich wojna.
Przykazanie z dekalogu mówi NIE ZABIJAJ. Ta wojna już dawno by sie skończyła gdyby ludzie po obu stronach zdezerterowaliby. Jaką korzyść mają żony nieżyjących żołnierzy? Jaką korzyść mają dzieci?
To takie proste a zarazem skomplikowane.
Wydaję mi się, że ta następna partia mięsa armatniego może zakończyć tę wojnę. Swoją droga nie ma żadnych statystyk dotyczących liczby zabitych Ukraińców.