Jak podaje portalmorski.pl:
Rumuński rząd oświadczył w poniedziałek, że jest zaniepokojony oznakami, iż sąsiednia Ukraina pogłębia kanał Bystre, który przecina wspólny, wrażliwy ekologicznie region przybrzeżny. Bukareszt zwrócił się do Kijowa z prośbą o umożliwienie mu sprawdzenia tego miejsca.
Ukraina transportuje swoje zboże Kanałem Bystre, rozwijając alternatywne szlaki dla swojego eksportu, bowiem dostęp do jej portów nad Morzem Czarnym jest ograniczony przez rosyjską inwazję.
Rumunia wyraziła zaniepokojenie, że wszelkie prowadzone tam prace mogą zagrozić dzikiej przyrodzie we wspólnej delcie Dunaju, wpisanej na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, i złamać międzynarodowe traktaty dotyczące ochrony środowiska.
“Ambasador Ukrainy będzie dziś w (rumuńskim) MSZ, gdzie zostanie poproszony o umożliwienie rumuńskim władzom bezpośredniej weryfikacji prac” – powiedział w poniedziałek rumuński premier Nicolae Ciuca. MSZ Rumunii z kolei oświadczyło, że nie wyraża zgody na pogłębianie kanału, i zwróciło się do Ukrainy z prośbą o wyjaśnienie sytuacji i wpuszczenie rumuńskich ekspertów w celu przeprowadzenia pomiarów i pobrania próbek.
Jakoś wojna nie wpływa na eksport zboża z Ukrainy i kiedy holenderskim rolnikom odbiera się gospodarstwa, a polskie UE chce zalać, Ukraina swobodnie transportuje swoje zboże do innych krajów i pytanie kto na tym zarabia? Czy przeciętny Ukrainiec?
W przypadku kraju jedynie świętego na całym świecie, no może poza Izraelem tutaj nieistotne jest to, że prowadzone tam prace mogą zagrozić dzikiej przyrodzie we wspólnej delcie Dunaju, wpisanej na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO….
W świecie rządzonym przez Chazarów są równi i równiejsi i nie ma tam Grety, ani lewicowych ekologów choćby z Rumunii skandujących i torujących drogę pogłębiarkom.
https://www.portalmorski.pl/wiadomosci/zegluga/52891-rzad-wyraza-zaniepokojenie-oznakami-ze-ukraina-poglebia-kanal-bystre