Regularne spożywanie soi uszkadza męskie hormony. Jej związki naśladują żeńskie hormony.

Czyżby przynajmniej w części została rozwiązana zagadka transeksualizmu?

 

Japońscy naukowcy odkryli , że samce ryb karmione izoflawonami sojowymi, które jedzą również Amerykanie, ostatecznie zamieniają się w „samice”. Jak muzyka dla transpłciowego kultu, związki soi naśladują żeńskie hormony do tego stopnia, że ​​ich regularne spożywanie, jak robi to wiele osób, chemicznie uszkadza męskie hormony, takie jak testosteron, skutecznie przekształcając je w hormony żeńskie, takie jak estrogen.

Powiązane badanie jest pierwszym tego rodzaju oceniającym skutki spożycia izoflawonów sojowych. Każdy samiec suma, który został nakarmiony toksyną, ostatecznie zmienił się w samicę, co przemysł owoców morza robi teraz celowo, aby zwiększyć produktywność. Jak się okazuje, samice sumów rosną szybciej niż samce sumów, więc korporacje celowo pompują samce soją, aby zmienić je w większe samice. „Chociaż wiadomo, że podawanie żeńskiego hormonu zmienia samce suma w samice, ta metoda jest zakazana w przypadku ryb przeznaczonych do spożycia przez ludzi” — wyjaśnia raport. „Dlatego firma Ineno wpadła na pomysł wykorzystania izoflawonu sojowego, który jest sprzedawany na rynku jako suplement diety”. Olej sojowy niszczy empatię, więzi społeczne Problemem jest również olej sojowy, ale z innego powodu. Zawiera związki, które powodują rozregulowanie systemu oksytocyny, prowadząc do zaburzeń empatii i więzi społecznych. Być może dlatego wielu Amerykanów nie ma już żadnego poczucia, co to znaczy kochać innych lub okazywać współczucie, zamiast tego wybierają dążenie do egoistycznego zysku, pokonując każdego, kto stanie im na drodze.

 

Ci bandyci, oszuści i złodzieje, którzy rządzą światem oraz zarządcy korporacji głoszę kłamstwo zmian klimatycznych, kiedy oni sami inicjują wszelkie zło. Począwszy od chemtrails, przez 5g, sterowanie pogodą, a skończywszy na karmienie ludzi cukrem, soją i masą chemii.

 

Jak widać, że tematy, które nas zaskakują. Wychodzi na to, że w dużej mierze transseksualizm i reszta Sodomii jest skutkiem ubocznym spożywania soi, a pośród wegetarian jest wielu Sodomitów.

 

 

Jeśli więc ktoś chce zachować swoją płeć, szczególnie mężczyźni, to proponuję odstawić soję.

Z drugiej strony okazuje się, że korporacje chazarsko-edomickie na rozmaite sposoby wpływają na nasze mózgi. Nienowa jest teoria zakładająca, że fluor w wodzie ma powodować bierność społeczeństwa i otępiałość. W  miejscowościach, gdzie jest nadmiar fluoru, ludzie są  otępiali.

 

 

 

źródło:

naturalnews.

https://www.vegansociety.com/news/blog/relationship-between-pride-and-veganism

curvemag.com/blog/health/why-are-so-many-lgbt-people-vegan/